Skocz do zawartości
  • 0

Jaki silnik elektryczny kupić?


Jose

Pytanie

Pomoże ktoś wybrać model silnika Minn Kota. Jestem zupełnie zielony w temacie, a potrzebuję motor, który będzie zamontowany na łodzi aluminiowej 4m nieokreślonego producenta? Pływało to będzie po jeziorze wielkości ok 450h zwykle w dwie osoby. Dodam, że od ceny ważniejsza jest energooszczędność (mam na myśli możliwe długie pływanie bez konieczności ładowania). I kolejne pytanie - na co zwracać uwagę przy zakupie akumulatora do tego silnika? Dziękuję z góry za pomoc i pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Moim zdaniem, zmieniając min kotę 40 na 45 max lub traxxis nie otrzymasz mocy zbyt wiele, w rachubę wchodzi tylko min kota  55.

 

 Bardzo mi na zwyżce osiągów nie zależy. Przy tej łódce nawet 55 nie zrobi z niej demona. Endura Max 55 to +300zł do Max 45, a także zwiększona masa i średnica silnika. W porównaniu do "45" jest cięższy o 2,5kg ("45"-8 kg, "55"-10,5 kg, a więc sporo więcej do dźwigania), większa średnica to także większe opory w wodzie pewnie więc, przy tej samej szybkości płynięcia, większa konsumpcja prądu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

kombinujesz trochę słabo.2.5kg cięższy silnik i troszkę większa średnica to opory które są znikome i nikt tego nie odczuje.gdybym miał taki problem z kupnem to bym się cieszył bo napewno wybór padł by na minn kotę traxxis 55 ze starej dobrej produkcji które są dostępne nawet nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

  Może i słabo kombinuję, ale Traxxis 55V to już wydatek o ponad 800zł większy od pozycji wyjściowej (silnik z krajowej dystrybucji z 3 letnią gwarancją).

  Jeżeli chodzi o samo 2,5kg to nie ma sprawy, problem jednak w tym, że nie są to jedyne a dodatkowe kilogramy do dźwigania. Z racji tego, że nie jestem młodzieniaszkiem, o czym ciągle mi przypomina  mój kręgosłup, sporej odległości do pokonania między łódką a samochodem i tego, że pływam niemal zawsze sam, każdy dodatkowy kilogram sprzętu to nie żarty. Nawet nie chcę myśleć o tym, że musiałbym nosić np. drugi akumulator.

  Co do Traxxisów, raczej nowszej niż starej produkcji, to słyszałem przynajmniej w przypadku niektórych egzemplarzy o niezbyt starannym ich wykonaniu. A miał być to silnik o wzorcowej jakości. Ciekawe jak pod tym względem wypada Endura Max?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na cztery zakupione w tym samym czasie varimaxy 55 zepsuł się tylko mój choć można było spokojnie pływać i olać usterkę wyświetlacza bluevis. Skończył się sezon i oddałem na gwarancji, odebrałem i następny sezon używałem bez problemu. Widocznie trafiłeś felerny model :ph34r:
Kolega @Godski ma rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ciekawe jak jest z Traxisami z maksymizerem. Mój hula juz czwarty sezon. Jedynie ten górny zatrzask musiałem skleić . Pękł, ale raczej przez to, że go trochę przekoślawiłem przy zamykaniu. I dolna tulejka podtrzymująca mocowanie na kolumnie wyłazi.

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

a co mu dolega?

Pierwsza usterka, całkowicie odmówił posłuszeństwa dioda się zaświeciła ale po przekręceniu rączki wirnik już nie zareagował i jak na pech to w dniu startu na zawodach. W ramach naprawy wymienili główkę silnika. Druga usterka to przełącznik biegu wstecznego, w efekcie silnik tylko płynął do tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ciekawe jak jest z Traxisami z maksymizerem. Mój hula juz czwarty sezon. Jedynie ten górny zatrzask muiałem skleić . Pękł, ale raczej przez to, że go trochę przekoślawiłem przy zamykaniu. I dolna tulejka podtrzymująca mocowanie na kolumnie wyłazi.

 

   Dziękuję kolegom @godski i @nrt80. Tego typu cenne spostrzeżenia są dla mnie bardzo ważne. Co prawda jest grupa ludzi (znam takich), którzy są w stanie zepsuć każdą rzecz, jednak kolegów absolutnie o to nie podejrzewam.

   Usterka, która jak widać się powtarza, podobne uwagi słyszałem także od innych, świadczy albo o niedopracowaniu niektórych elementów albo o spadku jakości.

 Będę wdzięczny za tego typu uwagi od innych użytkowników Traxxisa, Varimaxa i Endury Max. Przyznam, że ta ostatnia mnie trochę kusi, jednak łamany rumpel czasami ma swoje zalety.

Edytowane przez n15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

kolego, w miejscu zaznaczonym na zdjęciu, między uchwytem a kolumną jest plastikowa tulejka. od góry i od dołu ma kołnierze dzięki którym jeździ po kolumnie razem z uchwytem. problem jest taki, że jak rozluźniasz mocowanie przy wyjmowaniu z łódki i łapiesz za kolumnę w okolicy rumpla wyciągając silnik, to całe mocowanie leci w dół i uderza w silnik właśnie tym kołnierzem z tulejki. jak kołnierzyk się rozwali całkowicie, to tulejka przestaje jeździć z mocowaniem i po podciągnięciu do góry w dół już nie wraca. można ją wcisnąć ręcznie, ale to upierdliwe strasznie. jak się tego nie zrobi to występuje milimetrowy luz między uchwytem a kolumną. który w gruncie rzeczy nie przeszkadza w użytkowaniu... szczerze mówiąc problem by szło rozwiązać po zakupie nowego "montując" jakiś hamulec przy silniku. myślę, że taśma izolacyjna w stożek załatwiła by sprawę. 

 

 

post-51104-0-23159100-1396813294_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

kolego, w miejscu zaznaczonym na zdjęciu, między uchwytem a kolumną jest plastikowa tulejka. od góry i od dołu ma kołnierze dzięki którym jeździ po kolumnie razem z uchwytem. problem jest taki, że jak rozluźniasz mocowanie przy wyjmowaniu z łódki i łapiesz za kolumnę w okolicy rumpla wyciągając silnik, to całe mocowanie leci w dół i uderza w silnik właśnie tym kołnierzem z tulejki. jak kołnierzyk się rozwali całkowicie, to tulejka przestaje jeździć z mocowaniem i po podciągnięciu do góry w dół już nie wraca. można ją wcisnąć ręcznie, ale to upierdliwe strasznie. jak się tego nie zrobi to występuje milimetrowy luz między uchwytem a kolumną. który w gruncie rzeczy nie przeszkadza w użytkowaniu... szczerze mówiąc problem by szło rozwiązać po zakupie nowego "montując" jakiś hamulec przy silniku. myślę, że taśma izolacyjna w stożek załatwiła by sprawę. 

Ja się starałem tą tulejkę wkleić w uchwyt, ale pierwsza próba się nie udała.

Generalnie brak ten tulejki może spowodować większe wibracje.

A jeśli chodzi o ten zatrzask to jest on widoczny tuż nad uchwytem. Ale ten pękł z mojej winy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Taka sytuacja. Do silnika 55lbs powinien być akumulator 115-120 ah, wg. danych producenta max. pobór tego silnika to ok 49A.  Da radę do tego aku podłączyć 2x silniczki o poborze max 27A? Można to liczyć dzieląc na pół czy nie ma sensu? Nie wiem, czy taki tematu już był. Uprzedzając pytania. Dotyczy budowy 2 silnikowego małego napędu z dostępnych części. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

  Dziękuję Kolegom za szybki odzew i informacje.

 

"...A jeśli chodzi o ten zatrzask to jest on widoczny tuż nad uchwytem. Ale ten pękł z mojej winy. "

Znajomy, który także ma Traxxisa też ma problemy z tym zaciskiem.

Mi też ten zacisk pękł. Za nowy zażyczyli sobie 200 zł (słownie: dwieście złotych) :angry:

Założyłem aluminiowy od roweru, pod spód dałem podkładkę z węża ogrodniczego. Działa już 3 lata i tam nie ma co pękać. :D

Edytowane przez Pietruk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie powiedzcie mi jak wygląda gwarancja MINN KOTA czy te 3 lata obejmuje wszystkie podzespoły silnika czy np.przełącznik ma krótszy okres gwarancji? Pytam bo chce kupic ENDURA MAX 55LB i od jednego sprzedawcy usłyszałem że te 3 lata nie obejmuje wszystkich podzespołów silnika ? tylko wybrane etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...