Skocz do zawartości
  • 0

Jaki silnik elektryczny kupić?


Jose

Pytanie

Pomoże ktoś wybrać model silnika Minn Kota. Jestem zupełnie zielony w temacie, a potrzebuję motor, który będzie zamontowany na łodzi aluminiowej 4m nieokreślonego producenta? Pływało to będzie po jeziorze wielkości ok 450h zwykle w dwie osoby. Dodam, że od ceny ważniejsza jest energooszczędność (mam na myśli możliwe długie pływanie bez konieczności ładowania). I kolejne pytanie - na co zwracać uwagę przy zakupie akumulatora do tego silnika? Dziękuję z góry za pomoc i pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Przeraziła mnie waga akumulatora - 30 kg!!! Podobno jest to bardzo dobry akumulator, ale porównując z Life Po4 120 Ah jest o 20 kg cięższy! Co myślicie?

Ja do takiego silnika od razu kupiłem tu na forum LifePo4 100ah i powiem ze bajka !!!. Leciutki, nie traci na wydajnosci jak AGM, bez ładowania na miejscówkę plywałem dwa dni, trochę krecenia się na miejscu a i tak prądu zostawalo aż nad to.. Dla mnie same zalety. Wcześniej na wypożyczanych łodkach targałem AGMy i pomimo tego że były zajechane to ich targanie w tą i spowrotem to mordęga bo to zwyczaj albo pod gorkę albo lekkie urwisko albo schodki itd. Jak tylko można pozwolić sobie finansowo to ja polecam LifePo4 na 1000% Edytowane przez ask
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czy ten akumulator który mogę mieć wraz łodzią to AGM, czy jakiś inny? tyle wiem, że żelowy... Jestem kompletnym laikiem i analfabetą jeśli chodzi o sprawy elektryczne. Kiedyś wyjmowało się z fiata ołowiowy aku i się pływało.

 Chodzi mi po prostu o Waszą opinię o tym akumulatorze. Wady już znam, - waga. A może jakieś zalety?

Pozdrawiam,

 Darek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ile tych AM-ów targasz? Dwa LiFePo4 zastąpią 3 AGM-y. Inna charakterystyka pracy.

Minimum dwa zwykle mam - chętnie miałbym dwa silniki w zanadrzu (myślę nad zamontowanie dziobówki) . Bo jakie to nie były akumulatory mogą zrobić niespodziankę. A to jest kwota spora bo min. 3200zł a dla mnie to jest sporo teraz :/ . 

 

 

AGM nie ma obecnie żadnych zalet oprócz wagi  , można wymyślać jakieś bzdury ,że  LiFePo4 pali się , potrzeba ultra drogiej ładowarki itd. Ale prawda jest taka ,ze bije na głowę AGM-a . Więc albo masz kasę i wymieniasz na  LiFePo4 i masz pełen komfort , albo męczysz die i dźwigasz AGM-a .Ja bym zostawił . 

Czy ten akumulator który mogę mieć wraz łodzią to AGM, czy jakiś inny? tyle wiem, że żelowy... Jestem kompletnym laikiem i analfabetą jeśli chodzi o sprawy elektryczne. Kiedyś wyjmowało się z fiata ołowiowy aku i się pływało.

 Chodzi mi po prostu o Waszą opinię o tym akumulatorze. Wady już znam, - waga. A może jakieś zalety?

Pozdrawiam,

 Darek

 Chodzi mi po prostu o Waszą opinię o tym akumulatorze. Wady już znam, - waga. A może jakieś zalety?

Pozdrawiam,

 Darek

Edytowane przez Misiek1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Cześć
 
Chciałbym skorzystać z waszego doświadczenia przy zakupie silnika do łodzi:
łódka 430/170 waga 160 kg
załoga + sprzęt - szacuję do 350kg
akwen 900 ha strefa ciszy
główny akwen najdłuższa prosta 5km, największa szerokość 1,5km
 
Raczej chodzi o dopływanie na miejscówki niż trolowanie - więc raczej szybciej (ale oczywiście ze względu na wagę potrzebnych akumulatorów raczej max tylko wracając :D)
 
Realnie to pewnie będą to zazwyczaj odległości rzędu 12-15 km do przepłynięcia myślę, że wyjątkowo 20km (zawsze mam wiosła)
raczej nie zamierzam wypływać jak pogoda ma nawet szansę się pogorszyć - ale to jednak pogoda i duże jezioro.
Nawet średni wiatr potrafi zrobić sporą (jak na jezioro) falę ( jak nie trzeba uciekać to można oczywiście wracać brzegiem gdzie nie wieje ale wydłuża to znacząco drogę)
 
ze względu na wagę i konieczność noszenia akumulatorów po skarpie do ładowania celuję w LiFePo4 - po waszych opiniach pewnie od kolegi @siarq (jest coś jeszcze dostępne na połowę lipca) mając na uwadze zadowolenie/wyposażenie/cena - już pomijam wiedzę, którą uzyskałem z postów kolegi w nowym dla mnie temacie
 
po zapoznaniu się z tematem rozważam:
 
1) opcja budżet: Haibo m150 (chyba najlepsza cena/wasze doświadczenia/gwarancja) opcja na 12v + aku 100Ah LFP4
- pytanie czy mając na uwadze prędkość nie brać dwóch (większy raczej słabo do noszenia codziennie po 20kg po skarpie w te i nazad a już kręgosłup nie ten)
A może 2x80Ah lub 2x60Ah
 
Zakładam, ze max pobór (nie liczę sport) to te 50A czyli 10AH LFP4 da ok 2h z pełną mocą - pytanie co jestem w stanie osiągnąć na takiej łódce - jeśli 6kmh to razem max 12 km (trochę słabo) bo mogę pływać na 3/4 ale będę na miejsce płynął nawet ponad godzinę (to na wiosłach chyba szybciej)
ale jeśli realnie byłoby to ok 8 kmh to już 3/4 czyli 6kmh byłoby akceptowalne
 
jeśli nie starczy mi aku 100AH LFP4 tylko potrzebuję 2 to szedłbym w wersję średnią
 
2) Haibo m200/250  - bo mam 24v i większe bezpieczeństwo na złe warunki i mniejsze zużycie przy tych samych prędkościach - by jednak nie szaleć z budżetem pytanie, który (z tego co rozumiem to nie da mi to prędkości max, za jadąc te 6-7kmh mocniejszy silnik może zużyć mniej - czy na pewno) co jestem w stanie realnie osiągnąć prędkość/zasięg w zależności od pojemności aku
czy to nie jest tak, że zaraz okaże się, że powinienem mieć np 4x 80Ah aku + ładowarka by to w noc naładować + silnik i jestem blisko Spirit 1.0
 
 
3) Spirit - czy naprawdę jest tak wydajny jak piszą (dane dla łodzi 360 + silnik i aku + 1 osoba - łącznie pewnie ok 150 kg bo jakiegoś dżokeja wzięli do testów :D - i jeszcze spokojne jezioro) że mogę jechać 35 km przy 7kmh  - przy mojej łodzi powinno być pewnie te 20km przy prędkości 6-7km - ale czy tak jest faktycznie prośba do właścicieli
jeśli to da radę to daje jeszcze mobilność
Pytanie czy warto czy nie będę miał 3 więcej energii i tej samej prędkości na haibom250 za te same pieniądze
 
Koszty
 
1) m150 + 100/120h do 4k
 
2) m200/250 opcja 2 to pomiędzy 4,5-6k w zależności od aku i ładowarki
 
3) Spirit 10k
 
Zastanawiałem się mocno nad spiryt i jest w zasięgu, ale po przeczytaniu wszystkiego zastanawiam się czy warto (posiadacze mówią, że tak :D) ale to jednak od 4-6k za które można kupić kupę fajnych rzeczy i tak się zastanawiam czy warto wydać akurat na silnik :D
 
Tylko po przeczytaniu wszystkiego nie wiem czy dobrze rozumiem kwestię 24v/12v
Jak mam silnik 12v max 65A i 2x aku 12v 65aph - to mam 2h na max
jak mam silnik 24v i aku 12v 65aph - to mam tylko 1h max
przy 24v nie mam nieznacznie większą prędkość ale nadal stabilną przy gorszych warunkach i mniejsze zużycie przy tej samej prędkości
czyli na czuja (może ktoś testował) na takim zestawie mogę płynąć te przykładowe 7kmh na 12v 2,5h ale jak pod wiatr to może tylko 3kmh przy max
a na 24v te 7kmh stale w każdych warunkach np. 1,5h
czy jednak przesadziłem
 
Pytanie czy na zestawie ważącym do 500kg w ogóle odczuję zysk z 24v jeśli raczej pływać będę w dni z ładną pogodą, wracać jak się będzie psuła (znam akwen i raczej rzadko coś mnie zaskakuje) a na wiosłach też się udaje uciec przed burzą do brzegu jak już lipa będzie
 
@siarq

proszę o wyjaśnienie dla przyszłego klienta :D
Ładowarka - mam Victron 12v 15A
W ile naładuję 100ah LFP4? (6,6h to jest proste dzielenie czy w praktyce wychodzi to inaczej?)
czy mogę używać LFP4 szeregowo (24v) i ładować równolegle (pewnie lepiej by było osobno, ale szkoda się budzić by przepiąć akumulator lub zobaczyć, ze jeszcze pół godziny do tego :D
czy kupić 24v/13A i ładować też szeregowo (a może drugą 12v 15A i ładować obok siebie?) - koszt podobny
a może ja źle myślę, że to bez znaczenia i lepiej mieć 2x 50Ah 24v równolegle zamiast 2x 100Ah 12V szeregowo
 

Wiem, że nikt nie lubi zbyt długich postów, ale myślę że przyda się to wielu nowym elektrowodniakom :D

Z góry dziękuję za choćby szczątkową pomoc :D

Edytowane przez Tarzan73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Spinać możesz , ładować na raz 2szt jedną 24v też , ale co jakiś czas trzeba to rozpinać i ładować z osobna bo nigdy 2szt równo nie pracują , są victrony 3 kanały 12v . Ładowanie- dzielisz pojemność przez prąd ładowania + koło 45min i wychodzi czas potrzebny od zera do full , 24v uzyskasz trochę większa prędkość , stabilna przy złych warunkach , jeśli spiryt to polecam z baterią zewnętrzną , wychodzi dużo lepiej niż z dedykowaną , musi być wersja plus lub evo + kabel i bateria 48v

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki

tylko spiryt sam silnik i kabel to już 6k

do tego 4 aku (noszenie i koszty) lub 2 x 24v

O ile oryginalna jest ok 26Ah (48v) to za 4k mógłbym mieć 50 - 60Ah

w 4x12v (po 8kg) lub 2x24v (po 15-16kg)

+ ładowarki pewnie ok 1k

razem 11k

prędkość pewnie 8-9

Wiec na pewno lepiej niż sam komplet, ale ..

trudno to nazwać mobilnością i jeszcze miejsce na łódce (czyli szczerze - spiryt traci główny atut) a zysk pewnie komfort pracy i jakieś 1- 1,5kmh więcej

 

Ale szczerze czy warto tyle kasy za te 2-3 kmh więcej - w ślizg i tak nie wejdę :D

 

Natomiast pytanie czy na moje potrzeby nie wystarczy 12 lub 24v (czy odczuję różnicę w zamian za noszenie i ładowanie 4 aku)

 

nawet m200/250 to 2-2,5k

2x100ah to 3k

druga ładowarka 0,5k

6k (połowa kosztu)

prędkość pewnie 7-8 kmh

 

zasięg większy niż w spiryt prędkość i moc i tak pewnie wystarczające do łajby 500 kg z bagażem

 

m150 - 1,8

1x100Ah - 1,6

czyli 3,4 k (1/2 m250, 1/4 spiryt)

prędkość pewnie 6-7 kmh

pytanie od jakiego wiatru czy fali będzie problem

 

Wiec prośba o sugestię jak z waszego doświadczenia czy te szacunki prędkości dla łajby 430/170/160kg + załoga i sprzęt (zazwyczaj pewnie ok 250 kg z jednym aku i silnikiem) są w ogóle realne

 

Ja to patrze na to tak, że jak m150 da radę to na pewno wymyślę na co wydać 7,5k co mi zostanie by się nie nudzić w czasie dłuższego dojazdu na miejscówki (umówmy się można za to kupić choćby kolejny aku, konwerter i tv :D a nawet na konsolę starczy :) - ale nie to zamierzam bo bym siedział w domu)

 

Jak m150 to będzie zbytni hadrcore bo akwen duży - to m250/200 dla bezpieczeństwa i myślę, że wystarczy.

Jak jest szansa na wiatr to w ogóle bawię się w coś z żaglami.

 

Tu pojawia się pytanie czy M200 czy M250 - czy dla łajby łącznie do 500kg to w ogóle będzie różnica i który będzie potrzebował mniej prądu na pływanie tak w granicach 6-7 kmh

 

Więc spiryt to bym szedł  jakby naprawdę dawał mi prędkość o 40% więcej niż m250 jak już miałbym się bawić w 4 aku i ich ładowanie

lub jakbym mieszkał nad wodą i mógł sobie codziennie popłynąć

A na wodzie uwzględniając pogodę to realnie pewnie 15-20 razy w roku jak pogoda pozwoli

Edytowane przez Tarzan73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Minn Kota PowerDrive 12V 55lb długość kolumny 137cm.

czy

Haswing Cayman-B 55 GPS 1.6G długość kolumny 137cm

 

Pływadlo to ponton Kolibri 360DSL

Oprócz funkcji kotwicy i możliwości sterowania pedałem nożnym nie potrzebuję dodatkowych bajerów.

Minn kota 1205€ + pedał nożny 142€ = 1347€

Haswing 1279€ w komplecie z pedałem nożnym 

Różnica niewielka cenowo, co będzie lepsze do gumiaka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Tarzan pomyśl jeszcze o Haswing Protruar 5.0 Z bateriami w ok 8 koła może się uda zmieścić. Jedyna wada to iż jest głośny przy płynięciu na max. Aha, max. Otóż mam ponton Gala 300 i samemu robię blisko 9km/h. Więc na łodzi będzie mu lżej. Zatem nie będzie trzeba będzie go piłować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ponieważ mój silnik po 10 latach już wyzionął ducha to postanowiłem kupić  cos budżetowego do 1000zł  . I skłaniam się ku dwom firma jedna to Storm a druga to Haibo. Przy czym przy tej  drugiej są trzy serie które mnie interesują : Seria D, ET lub Batman - swoją drogą ciekawa nazwa) .Ma być to taka rezerwa na strefę ciszy.

Edytowane przez Łukasz90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Storma sobie daruj, pozbyłem się bardzo szybko. Pomiędzy biegami 1 do 3 żadnej praktycznie różnicy. 4 bieg delikatnie silniej niż 3, piątka już jakoś pływała. Na tej samej łodzi storm 55 vs haswing 55 to storma byś użył jako wiosła, może by było szybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam, jak w tytule. Planuje zakup silnika 70-110lb pod aku LiFePo4 120-150 Ah

 

co wybrać ? :)

Haswing

 

110lb moc jak najbardziej ok, ale elektronika coś piszczy

80lb R2 24V nowosc na 2025 i mało jest info o tym silniku ( ale kosztuje ok 2k)

 

mini kota 70lb ...

 

narazie pod wynajem łódki na stanicach PZW:)

 

Pozdrawiam

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Używam obecne 3 różnych 24V

Torqeedo- bardzo drogi, bardzo dobry, nie generuje zakłóceń na żadnej echosondzie 

Minnkota Traxxis dobry mechanizm składania, niewielkie zakłócenia

Chiński (?) z Allegro, na przełącznikach. 900zł, nie ma żadnych problemów z zakłóceniami, szybki. 

Jeśli nie zależy ci na płynnej regulacji obrotów- polecam ostatnie rozwiązanie. Jest szybszy od MinnKoty i 5 x tańszy

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Możecie mi wyjaśnić jakie są korzyści / przewaga silnika 24V 110lbs nad tym 12v 70-80 LBS. Jak tak popatrzyć na wszelkie filmy to różnica w prędkości jest pomijalna. Powiedzmy 7 km z 12V do około 9 km/h z 24V. W zasadzie to żadna różnica. Elektryk i tak nigdy motorówką nie będzie jak tam z 48 Volt się nie wsadzi i z 200 kg akumulatorów. A i tak to będzie krótkotrwała zabawa. Za to ceny 12v a 24v tak w silniku jak i w akumulatorze (mam na myśli LiFePo4) są 2 x wyższe. Pytam dlatego, bo nie bardzo widzę sensu ani korzyści, czy ekonomicznego ładowania się w 24V 110 LBS. No ale może czegoś nie wiem to chętnie się dowiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To wszystko co napisałeś to ja wiem. Ja z pełną premedytacją kupiłem Rhino blx 70. Z pontonem to pływa około 7km/h w trybie sport. Taka górna granica 12V. Więc zastanawiam się dlaczego ktoś kupuje 110 LBS 24V jak to nic nie daje praktycznie. Dlatego pytam o wyższość. No bo czy to jest około 7 km/h czy 7.8km/h to różnica żadna jak dla mnie.  

Edytowane przez darek63
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ale ja pytałem o różnicę między 70-80lbs 12v a 110lbs 24v. A nie o 80lbs a Torqeedo 4.0. Dopiero jak się pojawią jakieś sensowne argumenty w dyskusji można dyskutować. Równie dobrze mogę ja napisać, odpalę spalinę i te wszystkie wasze elektryki 24v wciągnie rurą, zmieli i wypluje. A nie o to chodzi w tej dyskusji. 

Edytowane przez darek63
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To wszystko co napisałeś to ja wiem. Ja z pełną premedytacją kupiłem Rhino blx 70. Z pontonem to pływa około 7km/h w trybie sport. Taka górna granica 12V. Więc zastanawiam się dlaczego ktoś kupuje 110 LBS 24V jak to nic nie daje praktycznie. Dlatego pytam o wyższość. No bo czy to jest około 7 km/h czy 7.8km/h to różnica żadna jak dla mnie.  

Darek 24V silnik może pływać i cały dzień z prędkością  trudno osiągalną w trybie sport rhino. To jest różnica. Czy to potrzebne ? Trzeba sobie samemu odpowiedzieć 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
No nie przekonuje mnie to wcale. Pływanie spaliną 2HP czy 3HP czy 4HP daje dokładnie takim sam efekt czyli pchanie wody w takiej przeciętej wędkarskiej  powiedzmy 300kg jednostce z podobną prędkością i nic poza tym. Dopiero większa moc + ślizg zmienia diametralnie całą zabawę.

 

To samo tutaj wg. mnie czy to będzie 800 wat czy 1100 wat nic kompletnie nie zmieni poza wygenerowaniem 2x większych kosztów w zakupie bo cała para idzie w gwizdek i tak. I tak pcha tylko wodę i tak. Może będzie to miało jakieś większe znaczenie przy ciężkiej jednostce do manewrowania gdzieś w porcie. Nie Twierdzę ze nie. Ale nie w wędkarskch łódkach czy pontonach. Trochę wat niczego nie zmieni wg. mnie. 

 

Kolego @Sonary i mapy

 

Te silniki nie służą z zasady też do pływania na maxa bo wtedy są jedynie pożeraczami prądu. Bardziej do spokojnego przemieszczania się i trolingowania. Żeby nie być gołosłownym tabelka niepełna z parametrów mojego Rhino przy aku 100Ah. Pokazuje ładnie jakie zakresy są ekonomiczne, jakie średnie, a jakie słabe. Może dla porównania wrzuć podobne parametry dla 24 110lbs ?. 

 

pobór prądu 04.25A   szybkość 3.15km/h    czas pływania godzin/minut 23.30   dystans 73.40km

pobór prądu 06.30A   szybkość 3.70km/h    czas pływania godzin/minut 15.52   dystans 57.42km

pobór prądu 10.20A   szybkość 4.35km/h    czas pływania godzin/minut 09.48   dystans 41.23km

pobór prądu 14.10A   szybkość 5.00km/h    czas pływania godzin/minut 06.56   dystans 32.80km

pobór prądu 21.80A   szybkość 5.57km/h    czas pływania godzin/minut 04.35   dystans 24.22km

pobór prądu 30.00A   szybkość 6.30km/h    czas pływania godzin/minut 03.19   dystans 20.97km

pobór prądu 50.00A   szybkość 7.20km/h    czas pływania godzin/minut 02.00   dystans 14.40km

pobór prądu 60.00A   szybkość 7.60km/h    czas pływania godzin/minut 01.40   dystans 10.64km  

 

Jak będzie trzeba się ewakuować szybko z łowiska tak samo zrobi to 70 jak i 110 lbs. Na pewno nie braknie żadnemu powera. 30 40 spuchnie. Ale nie te powyższe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...