Witam kolegów, poniżej krótka historyjka z ostatnich dni. Może komuś się przyda przed 1 maja, pewnie każdy się z tym spotka.
Ostatnio pierwszy raz w życiu będąc nad wodą miałem kontrolę. Zobaczyłem strażników z daleka ale nic sobie z tego nie robiąc stałem dalej, w końcu mam opłaconą kartę i przestrzegam regulaminu. Powiem więcej nawet się ucieszyłem bo na tym zbiorniku widziałem nie raz po 4 rozstawione wędki albo niewymiarowe ryby w worku.
Ale co się okazało strażnik podszedł popatrzył w papiery burknął coś pod nosem i zaprasza mnie i kolegę po mandat 50zł !!! Stwierdził że nie wpisaliśmy miejsca w którym łowimy, oczywiście przed nami sprawdzał kilku innych wędkarzy którzy sprytnie wcześniej ukryli kilkadziesiąt płotek i karasi w samochodzie, i jestem pewien że ich nie wpisywali ale u nas doczepił się za sam fakt braku wpisu miejsca połowu, i śmiem twierdzić że to tylko dla tego że chodziliśmy ze spiningiem (oczywiście za okoniem).
Na szczęście po długiej agresywnej rozmowie coś tam sobie zapisał i obyło się bez mandatu ale jakiś niesmak pozostał.
Pytanie
dawek1
Witam kolegów, poniżej krótka historyjka z ostatnich dni. Może komuś się przyda przed 1 maja, pewnie każdy się z tym spotka.
Ostatnio pierwszy raz w życiu będąc nad wodą miałem kontrolę. Zobaczyłem strażników z daleka ale nic sobie z tego nie robiąc stałem dalej, w końcu mam opłaconą kartę i przestrzegam regulaminu. Powiem więcej nawet się ucieszyłem bo na tym zbiorniku widziałem nie raz po 4 rozstawione wędki albo niewymiarowe ryby w worku.
Ale co się okazało strażnik podszedł popatrzył w papiery burknął coś pod nosem i zaprasza mnie i kolegę po mandat 50zł !!! Stwierdził że nie wpisaliśmy miejsca w którym łowimy, oczywiście przed nami sprawdzał kilku innych wędkarzy którzy sprytnie wcześniej ukryli kilkadziesiąt płotek i karasi w samochodzie, i jestem pewien że ich nie wpisywali ale u nas doczepił się za sam fakt braku wpisu miejsca połowu, i śmiem twierdzić że to tylko dla tego że chodziliśmy ze spiningiem (oczywiście za okoniem).
Na szczęście po długiej agresywnej rozmowie coś tam sobie zapisał i obyło się bez mandatu ale jakiś niesmak pozostał.
Edytowane przez dawek1Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
39 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.