BOLENIE 2013

[gorzala]

Forecast niezly serial dajesz. Chyba łowisz „nieambitnie” tym na co biorą

[Forecast]

Ta rzeka jest uzależniająca. Zero oznak ryb nawet drobnicy przy powierzchni nie widać. Jeden zakręt drugi zakręt a na następnym "gryzą". 20 minut brań i jak ręką odjął ... na którymś kolejnym to samo. Mają jakieś swoje najścia. Na woblery powierzchniowe też biorą ale małe. Starszyzna lubi grubszą wodę i inne przynęty.

[milupa]

Tylko zazdrościć rybek , ja może wreszcie jutro złapię pierwszego w sezonie 

[Maciek_7]

Kuba, niedługo zakrętów Ci zabraknie 

 

Piękne Rapki, gratulacje!

[patu]

Kubuś,ladniutki . Ja może wreszcie wyskoczę w niedzielę ...woda nareszcie idzie w dół...

[malcz]

NIe rekordowy, ale forumowe normy spełnia w sam raz - trzeci rzut nowy spirit 7...

 

[TMedic3hs]

Hasior piękne bolenie Na takie rybki i na takiego StradicKa  X i ja poluje 

Gratki !

Edytowane 30 Maja 2013 przez TMedic3hs

[PGr1]

Maciek i Mateusz przygotowali mi wrzutki, na moim obecnym kompie nawet wklejanie fotek w e-mail to jakieś~2h męczarni...!), dobrze że nie włącza się jeszcze tak długo jak dawne atari

 

Zaporowe rybki z maja, wszystkie z siódemką na przodzie.

Sprzęcik: TD 270/4-21 , PENN Battle4000, żyłka chyba jakiś HM 0,18 , na końcu moje wobki.

Kiedyś myślałem że na zalewie o skuteczne tarło będzie ciężko, siurek zasilający zbiornik prawie stoi bo woda idzie przez odstojniki, a reszta rowków płynie tylko wiosną i po burzach, tak suche. Od jakiegoś czasu wydawało nam się że widzimy małe bolki, ale w tym roku widziałem jak patrolowało kilka takich ryb 40-50cm; w stadach drobnicy też chyba szwendają się małe (~18cm) bolki. Po ranach na większości ryb złowionych w tym roku, znów zanosi się na skuteczne tarło... zwłaszcza że wysoka woda długo utrzymywała się w zasilających ciekach...

[strzalka]

Gratki dla łowiących i pobijających rekordziki.  pgr ładne rybki szkoda za biorą o takiej godzinie ale warto. Skuteczność twoich pocisków i ploteczek miałem okazje sprawdzić. Małych bolków coraz więcej wszędzie widać są tez rodzynki pod 9dych (pewnie niedługo zapodasz fotkę). Najlepsze są te atomowe brania.

[PGr1]

Gratki dla łowiących i pobijających rekordziki.  pgr ładne rybki szkoda za biorą o takiej godzinie ale warto. Skuteczność twoich pocisków i ploteczek miałem okazje sprawdzić. Małych bolków coraz więcej wszędzie widać są tez rodzynki pod 9dych (pewnie niedługo zapodasz fotkę). Najlepsze są te atomowe brania.

A usztywniłeś tą kotwicę? Ja zanim usztywniłem... to jednego dnia 3 puste "atomowe", a następnego z 8 tylko 2 ryby wyjechały, może przypadek ale po usztywnieniu na pocisku 100%...

Ano o takiej porze najłatwiej je przechytrzyć, w pełni dnia też miałem jakieś branka, ale "nieśmiało" patrolują brzegi...

[fajlip]

Gratki, piękne ryby!

Wstawiam największego z dzisiaj, strzelił w spirita 7cm

 

[kubaS 1]

Maciek i Mateusz przygotowali mi wrzutki, na moim obecnym kompie nawet wklejanie fotek w e-mail to jakieś~2h męczarni...!), dobrze że nie włącza się jeszcze tak długo jak dawne atari

 

Zaporowe rybki z maja, wszystkie z siódemką na przodzie.

Sprzęcik: TD 270/4-21 , PENN Battle4000, żyłka chyba jakiś HM 0,18 , na końcu moje wobki.

Kiedyś myślałem że na zalewie o skuteczne tarło będzie ciężko, siurek zasilający zbiornik prawie stoi bo woda idzie przez odstojniki, a reszta rowków płynie tylko wiosną i po burzach, tak suche. Od jakiegoś czasu wydawało nam się że widzimy małe bolki, ale w tym roku widziałem jak patrolowało kilka takich ryb 40-50cm; w stadach drobnicy też chyba szwendają się małe (~18cm) bolki. Po ranach na większości ryb złowionych w tym roku, znów zanosi się na skuteczne tarło... zwłaszcza że wysoka woda długo utrzymywała się w zasilających ciekach...

Piotruś dajesz do pieca !

Gratulacje

[joza67]

Mój dzisiejszy z Warty tuż przed burzą równe 70 cm srebra

[Mateusz88]

To i ja się czymś pochwalę.

Dzisiejszy boluś 75cm z zaporówki, który stał się moją życiówką.

 

[FidoAngel]

Już ok...

Edytowane 31 Maja 2013 przez FidoAngel

[hasior]

FidoAngel palce były zaraz pod pokrywą,więc nie dotykałem wnętrzności ani skrzeli i  .tiaa bolek zjedzony nad wodą  

wypuszczony jak każda inna ryba!!!

fotkę usuwam dla Twojego spokoju.

[ziom7]

Fido, zawsze dużo łowiłes, czemu sprawiasz wrażenie jakbyś mniej czasu przebywał nad wodą ostatnio????

[Kamil Z.]

Z tego co widzę, nie tylko u mnie ostatnio na Spirita 7 chętnie współpracują...

[FidoAngel]

Bo mi dyski powypadały i mnie plecy napier....ją a wtedy czepliwy jestem. Sorrki i pozdrawiam.

 

Gratki za piękne bolki. Te nocne to prawdziwa  "sztuka wędkowania".

[Miro 85]

Mało brakowało i tez bym miał co wkleić, przy warkoczu podczas jaziowania pojawił sie bolek trwało to może ze 20min,ale atak za atakiem, pokusiło mnie i posłałem mu sieczke 3cm, i w trzecim żucie siedział, ale na 0,14 nie dał mi zadnych  szans, po 10min wlazł w patyki i tyle go widziałem,a piekny był koło 80cm spokojnie miał

[wobek]

Dziś testowałem nowe boleniówki,bolki nie za potężne ale jeden załapał sie do fotki

[wujek]

Mało brakowało i tez bym miał co wkleić, przy warkoczu podczas jaziowania pojawił sie bolek trwało to może ze 20min,ale atak za atakiem, pokusiło mnie i posłałem mu sieczke 3cm, i w trzecim żucie siedział, ale na 0,14 nie dał mi zadnych  szans, po 10min wlazł w patyki i tyle go widziałem,a piekny był koło 80cm spokojnie miał

Nie mało brakowało tylko dużo bo taka ryba na 0.14 jest nie do wyjęcia, a nawet jak się uda to nie będzie się nadawała do wypuszczenia. Ten boleń żył pewnie około 15 lat, a teraz będzie zdychał z głodu z woblerem w pysku.

[Tomek1988]

Nie mało brakowało tylko dużo bo taka ryba na 0.14 jest nie do wyjęcia, a nawet jak się uda to nie będzie się nadawała do wypuszczenia. Ten boleń żył pewnie około 15 lat, a teraz będzie zdychał z głodu z woblerem w pysku.

 

Popieram w 100%. Pierwszą głupotą jest próbować łowić bolenia (tym bardziej jak widać, ze ryba jest słusznych rozmiarów) na żyłkę 0.14, znam takie przypadki właśnie z 0.14 czy 0.16 i celowym łowieniem boleni, żyłki trzaskały a bolki odpływały z wobkami w pysku Nie popieram łowienia bolków na lekko moim zdaniem minimum to żyłka 0.20mm, 18 jak dla mnie za cienka i nawet przy dobrym ustawieniu hamulca potrafiła strzelić jak bolek przywalił na krótkim "dyszlu" .

[Miro 85]

Wobler odzyskany, bo jak wlazł w patyki to  i go wytrzepał,zgadzam sie z wami i mam nauczke na przyszłość zeby nie kusiło.. W tym przypadku poniosły emocje po całym dniu biczowania bez brania.. Mam nadzieje ze bolkowi nic nie bedzie, i widze ze znów 2 kije  trzeba nosić..

[wujek]

No to akurat miał szczęście, jak się pozbył to przeżyje. Dwa kije, albo zapasową szpulę z 0.22.