Sklep Wędkarski jak otworzyć ??

[deichkind]

Jako że to teraz temat który mnie aktualnie b mocno zaczął pochłaniać (i pewnie będzie się ciągnął przez jakieś 2 lata ...oby).

300 tysięcy wystarczy spokojnie na dom w stanie surowym zamkniętym - mowa o powierzchni 120-130 m2 + garaż (a jeśli dojdzie system gospodarczy to jeszcze korzystniej) jakiś beton komórkowy a dach nawet z ceramiki (!). Niestety trzeba chyba się całkowicie poświęcić i samemu działać, jeździć, dopilnować etc a nie wszystko zostawiać do popisu dla wykonawców.

Heh a chyba najgorszym tematem to szukanie i wybór działki. Temat około Warszawy to już jest olbrzymi koszmar sam w sobie i takie np200 - 300 to może wystarczyć na 1000m2 ale za Pruszkowem, Piasecznem czy koło Nadarzyna (pisze o działkach uzbrojonych). A w dodatku ofert prywatnych jak na lekarstwo...

[makamba]

Zaczęło się o otwieraniu sklepu a przeszło na stawianie domów.

[mdziam_78]

Hehe, bo widzisz Bartku w tym domu to będzie też sklep wędkarski. Wystąpi się o dofinansowanie na innowacyjny biznes, wpisze w program działań badania naukowe "jak ryby widzą kolory", ewentualnie opracowanie przynęty selektywnej na ryby wymiarowe, w koszty kwalifikowane wpisze się budowę domu/laboratorium i biznes się rozkręci.

[Żywiec31]

Hallo hallo nie o dom się pytałem tylko o sklep Wędkarski panowie już mam wystarczającą ilość informacji i dziękuje pozdrawiam wszystkich:)

[mdziam_78]

Przepraszam Maćku, ale to taki temat, że wielu z Forumowiczów za 20 000 zł otworzyłoby chętnie dochodowy sklep wędkarski. Jednak zdaniem większości nie da się.

Przetrzyj szlak i pokaż, że Polak potrafi - tego Ci życzę.

Edytowane 3 Maja 2013 przez mdziam_78

[Tomy]

Padają takie sumy że nawet nie umiałbym ich napisać.Jeżeli ma to być na zasadzie dorobienia sobie do pensji np.to może wystarczyć 20koła.Znam i widziałem sklepy wędkarskie w które są wpompowane  straszne pieniądze a guzik w nich jest.Tak jak już wcześniej ktoś napisał-hand made sobie możesz ruszyć a chłopcy co niektórzy na pewno dadzą Ci towar na termin albo i po sprzedaży.Musiałby być to sklep pod jedną metodę,specjalistyczny.Jest to trudny biznes.Najłatwiej to zainwestować w parkę dziwek i robić na nocną zmianę tu masz zysk pewny ale to takie nie eleganckie zajęcie.Moim zdaniem założenie takiego sklepiku może się udać.

[popper]

Mawiano: Gdzie dwóch Polaków, tam trzy zdania.

Bardziej na czasie byłoby:   Gdzie dwóch Polaków, tam trzy zdania, w tym jedno nie na temat. 

[popper]

Padają takie sumy że nawet nie umiałbym ich napisać.Jeżeli ma to być na zasadzie dorobienia sobie do pensji np.to może wystarczyć 20koła.Znam i widziałem sklepy wędkarskie w które są wpompowane  straszne pieniądze a guzik w nich jest.Tak jak już wcześniej ktoś napisał-hand made sobie możesz ruszyć a chłopcy co niektórzy na pewno dadzą Ci towar na termin albo i po sprzedaży.Musiałby być to sklep pod jedną metodę,specjalistyczny..............

Dużo w tym racji. Dlatego, gdybym miał otwierać sklep w miasteczku do 50 tys. mieszkańców, wybrałbym sklep z obuwiem dziecięcym (To jesto trzecie zdanie Polaka. Nie na temat  )

Edytowane 4 Maja 2013 przez popper

[Rheinangler]

Dom 90 m2 to altanka nie dom        podobne proporcje "majątkowe" jak przy sklepie wędkarskim z 20 tyś wkładem       

Tak powstaje polski biznes którego główne motto to kapitalizm bez kapitału...

Edytowane 4 Maja 2013 przez Rheinangler

[Tomy]

Tak ale ja np.lubię małe pomieszczenia.Mniej sprzątania ma babsko i mniej nudne jest prze to.Trzeba jedynie lubić małe kobitki tzn.filigranowe.Też takie lubię bo nawet jak przywali to nie boli.Jedna z moich żon miała ok.1,9m ta jak pierdyknęła to własne buty widziałem w powietrzu.NIGDY WIĘCEJ!

[Rheinangler]

Co do kobitek to podzielam w pełni Twoje zdanie Tomek   ale co do powierzchni 90m2 będę obstawał przy swoim, bo jak od tych 90 odliczysz wszystkie powierzchnie typu: hol, schody, kible i łazienki to ile Ci zostanie nawet na małe pokoiki? Tak z grubsza max 70m2? czyli wyjdzie normalne mieszkanie w blokowisku tyle że z własnymi ścianami i dachem.... - co oczywiście też jest wartością,- na miarę

[MIGOTKA]

Dom 90 m2 to altanka nie dom        podobne proporcje "majątkowe" jak przy sklepie wędkarskim z 20 tyś wkładem       

Tak powstaje polski biznes którego główne motto to kapitalizm bez kapitału...

Troszkę od dupy ten komentarz.

[Rheinangler]

Troszkę od dupy ten komentarz.

Nie każdy musi rozumieć aluzję 

[Krzysiek_W]

W Europie nie ma kapitalizmu. Najlepszy biznes to taki, który nie potrzebuje nakładów na początku, albo niewielkie. Tak rodzą się fortuny.

[Rheinangler]

Tak, Krzychu ale są to fortuny burzliwe, burackie albo po nowemu celebryckie i ze swojej natury nie trwałe w 90% (raczej więcej niż jednego pokolenia nie przetrwają)

Racje miał Waldek, że mocno odjechaliśmy w swoich komentarzach od głównego wątku,- ale to przecież Cafe    

[michał34]

Dom 90 m2 to altanka nie dom        podobne proporcje "majątkowe" jak przy sklepie wędkarskim z 20 tyś wkładem       

Tak powstaje polski biznes którego główne motto to kapitalizm bez kapitału...

 

To właśnie przez takie p******e ludzie biorą po pół bańki i więcej kredytu i budują wielkie chałupy, a potem biadolą, że "krecha " ich wykańcza. Mieszkają latami w częsciowo wykończonych domach, a zimą mają 18 st. w pokojach bo oszczędzają. Nie jeden dom o pow. około 100 m dobrze przemyslany konstrukcyjnie (najlepiej parterowy) będzie bardziej funkcjonalny od 200 m pietrowych "landar" Mam takie sąsiedztwo to wiem co mówię.

Edytowane 15 Maja 2013 przez milupa

[Jeziorm 1]

Dokładnie jest tak jak mówisz, chaty po 200 metrów to sie budowało za komuny," bo syn z córką z rodzinami będa z nami mieszkać" , no ale widać co niektórzy żyją tamtym klimatem

[skippi66]

Pamiętam jak otwierałem swój sklep, w połowie lat '90, to za 20 tysi kupiłem garstkę błystek, kilka kijków, parę motków żyłki Mikado, podbierak, kalosze a na koniec osiem gumek i trzy główki. Szybko rzeczywistość obudziła mnie z pięknego snu i sprzedałem samochód żeby kupić towar. Potem dwa razy tyle wyłudziłem od kochającej rodzicielki. Wtedy już nawet sondę miałem i jedną Minnkotkę na stanie. Dalej było mało.

Tak więc 20 tysi lepiej wydać na wódkę i dziwki, przynajmniej wspomnienia będą jakieś. Oby piękne.

[skippi66]

Dokładnie jest tak jak mówisz, chaty po 200 metrów to sie budowało za komuny," bo syn z córką z rodzinami będa z nami mieszkać" , no ale widać co niektórzy żyją tamtym klimatem

Nie zgodzę się. Sam użytkuję 250 m2 zbudowane na przełomie komuny i postkomuny i czasem mam ochotę na więcej. Widać wtedy byt naprawdę określał świadomość. Albo świadomość byt... kurde, pogubiłem się...  ) 

Edytowane 24 Maja 2013 przez skippi66

[Sebo0707]

Dom 90 m2 to altanka nie dom        podobne proporcje "majątkowe" jak przy sklepie wędkarskim z 20 tyś wkładem       

Tak powstaje polski biznes którego główne motto to kapitalizm bez kapitału...

 

Powiem Ci kolego że pojechałeś z tym komentarzem.

Nie zawsze trzeba mieć kapitał aby rozkręcić biznes, fakt nie będziesz zarabiał na start nie wiadomo ile ale w żadnym biznesie nie zarabia się na start.

Mam wiele przykładów rozkręcenia biznesu bez dużego kapitału które teraz przynoszą duże zyski.

Mały przykład mojej siostry która rozkręciła mały biznes na "sprzedaży pudełeczek na podziękowania komunijne itp..." teraz ma w swojej ofercie zaproszenia ,kubki koszulki magnesy i wiele innych gadżetów pod klienta.

Wkład własny na start hmmm grosze a teraz po 3 latach już ma prawie wykończony dom o pow 130 m bez kredytu.

 

 

Więc wniosek wysuń sobie sam co do tego komentarza.

[skippi66]

Tyle że pudełeczka komunijne to nie sklep wędkarski. Zresztą próbuj, próbuj, sam się przekonasz. Jak pisał wieszcz: ... i tak to nas, biednych ludzi, rzeczywistość ze snu budzi.

Powodzenia.

[Sam]

No, a zastanawiałeś się nad sklepem internetowym? Odejdą Ci koszty wynajęcia lokalu, będziesz mógł zainwestować np. w sprzęt. Na stronie nie musisz mieć od razu 3000 produktów, możesz zaczynać od znacznie mniejszej ilości. W sumie wszystko zależy od Ciebie:). Jeśli nie znasz się na tworzeniu strony ani wdrożeniu jej to zawsze możesz zlecić to firmie (i tak będzie na plusie w porównaniu z lokalem), a tak będziesz miał, że tak powiem stronę na własność. Nie zapomnij o odpowiedniej platformie płatności internetowej. O ile do tworzenia strony nie bardzo mam jaką firmę Ci podać to do płatności już tak - http://eserviceonline.pl/ po prostu sam korzystam z ich oferty w swoim sklepie internetowym.

[Jano]

No toście Kolego odkopali temat

autor wątku od pół roku nie zaglądał na forum zatem albo prowadzi sklep, albo... nie

[SPIDERLING84]

Nie znam się na tym - ale się wypowiem (czyli jak większość na forach )

Żeby zaczynać - to chyba w dzisiejszych czasach trzeba to robić z pompą i najlepiej od razu lepiej niż inni. Zatem jak nie masz 250 tyś. to ... jak kolega wcześniej wspomniał, pomysł z dziwkami i wódką jest lepszy.

[Marcy-]

Nie znam się na tym - ale się wypowiem (czyli jak większość na forach )

Żeby zaczynać - to chyba w dzisiejszych czasach trzeba to robić z pompą i najlepiej od razu lepiej niż inni. Zatem jak nie masz 250 tyś. to ... jak kolega wcześniej wspomniał, pomysł z dziwkami i wódką jest lepszy.

Zależnie od okolicy i konkurencji ale 250tyś to jest nic jeśli ma być z pompą.