Uniwersalny multiik

[admin]

Chociaż po dłuższym zastanowieniu zrobiłbym taki oto porządek świata Revo:

 

 

Powiedzmy od 5-60g (tak na oko):

1. Premier

2. SX - bo jednak lepiej wykonany niż S

3. S

4. STX

 

Gdybym miał jednak jerkować to:

 

1. SX

2. S

3. STX

4. Premier

 

Jestem ciekawy jak wasze zapatrywania na tą kwestię.

[Kuba Standera]

Do mnie Ska w ogóle nie przemawia, odrzuca mnie tandetne wykonanie. Nie wiem jak by premier zniósł jerkowanie ale ja bym listę jerkową ustawił:

 

1 Inshore/SX

2 STX

3 S/PREMIER

[admin]

No to mamy zupełnie odmienne zdanie. Dla mnie STX to gruba pomłka ABU. Fakt S jest gorzej wykonana ale po co płacić 100USD więcej skoro te wszystkie gadżety NIC (prawie) nie dają (w sensie użytkowym). Co do SX'a zgodzę się, że jest ponad S i STX. Natomiast Premier dla mnie na + jeśli chodzi o masę szpulki.

 

Pozdrawiam

Remek

[Suchy498]

Czyli jednym słowem mówiąć SX ??

[admin]

Czyli jednym słowem mówiąć SX ??

 

Hmmm .... jeśi zamierzasz łowić 10-30g to ja bym poszedł w Premiera (najlżejsza szpulka). SX też będzie dobre. Nie kupuj S oraz STX'a -> to na 100%. Oczywiście jest też alternatywa Curado -> to poważny kandydat.

 

Pozdrawiam

Remek

[pitt]

za te pieniadze (SX, curado D) mozna tez dostac daiwe alphas

[mifek]

za te pieniadze (SX, curado D) mozna tez dostac daiwe alphas

 

 

pisiu ni mieszaj koeldze w głowie bo chlopak calkiem sie pogubi

[jerzy]

za te pieniadze (SX, curado D) mozna tez dostac daiwe alphas

Pitt a gdzie?? Bo aj widzę co rusz, że Alphas jest sporo drozszy niz SX czu Curado D.

Suchy498 szkoda czasu na dylematy, kup Shimano Curado D i po problemie..

 

pozd JW

[Kuba Standera]

Jedynie słuszna linia Partii

[pitt]

@jerzy

a jest taki jeden sklep, jak bedziesz grzeczny, to dostaniesz adres

[admin]

Każda pliszka swój ogon chwali

 

Pozdrawiam

Remek

[jerzy]

Pitt obiecuję, będę tak grzeczny jak nigdy!!

 

Standerus ja cię rozumię i czekam z niecierpliwościa na twój test Revo PRM. Mój punkt widzenia jest taki. Na ebayu premier Abu i curado 201DPV są +/- w tej samej cenie. Curado jest japoński a plastik w jego konstrukcji stanowi max 10%. ABU... sam wiesz, że nie.. Dla mnie przewaga premiera to jedynie jego gabaryty i ergonomia..

pozd JW

[explorator73]

Pitt obiecuję, będę tak grzeczny jak nigdy!!

 

Standerus ja cię rozumię i czekam z niecierpliwościa na twój test Revo PRM. Mój punkt widzenia jest taki. Na ebayu premier Abu i curado 201DPV są +/- w tej samej cenie. Curado jest japoński a plastik w jego konstrukcji stanowi max 10%. ABU... sam wiesz, że nie.. Dla mnie przewaga premiera to jedynie jego gabaryty i ergonomia..

pozd JW

Jakie znaczenie ma fakt, że produkt jest wykonany w Japonii? Gdyby to była ręczna robota to rozumiem, ale znakomta większość operacji wykonują maszyny, a małe żółte rączki zajmują się montażem i kontrolą jakości. Tutaj nie widzę różnicy pomiędzy koreańczykiem, chińczykiem, tajem a japończykiem. Wszystkie te nacje są z zasady solidne jeśli chodzi o pracę.

Co do zastosowania tworzyw sztucznych to ich właściwości fizyczne są coraz lepsze (porównywalne z metalem) przy zachowaniu niższej masy.

Bawiłem się Revo Premierem i uważam, że jest wart swojej ceny. Slider 10cm pływający lata z niego jak kula karabinowa na odległość uniemożliwiającą skuteczne zacięcie (jakieś 60-70 metrów) i to z wędki typowo jerkowej. W połączeniu z lżejszym kijem można bez trudu osiągać takie odległości przynętami boleniowymi. Do tego dochodzi niska masa połączona ze wspaniałą ergonomią. Naprawdę super kołowrotek!!

[Suchy498]

Okej to rozumiem że ABU Revo Premier lub SHIMANO Curado 201DPV no w ostateczności Abu Revo SX. No dobra to teraz nie pozostaje mi nic jak wziąść sie za szuklanie okazji na podane wyżej multiki

[jerzy]

 

 

...Jakie znaczenie ma fakt, że produkt jest wykonany w Japonii?

 

Jakoś rozpowszechniona jest opinia, ze japońskie młynki są solidniejsze. A już te na japoński rynek szczególnie. Zauważ też, ze modele topowe są zawsze robione w Japonii..A modele popularne tanie.... nie

 

pozd JW

 

[explorator73]

 

 

...Jakie znaczenie ma fakt, że produkt jest wykonany w Japonii?

 

Jakoś rozpowszechniona jest opinia, ze japońskie młynki są solidniejsze. A już te na japoński rynek szczególnie. Zauważ też, ze modele topowe są zawsze robione w Japonii..A modele popularne tanie.... nie

 

pozd JW

 

To święta prawda co piszesz o obiegowej opinii. Inna rzecz czy ta opinia ma podstawy?

Gdyby Shimano czy Daiwa były firmami z Tajlandii czy Korei to ich sztandarowe produkty byłyby w tych krajach produkowane. Jeśli stosujemy te same rozwiązania konstrukcyjne, te same materiały, te same obrabiarki sterowane numerycznie to nie widzę miejsca na powstanie istotnych różnic w jakości produktów.

Zastanawiałem się dlaczego oferta z rynku japońskiego różni się od oferty z innych rynków i do jakich wniosków doszedłem:

Japończycy dobrze zarabiają i ich wrażliwość na cenę towaru jest niska. Mało jest miejsc na świecie, gdzie mógłby się sprzedać na skalę masową tak drogi towar. Japończyk nie kupi koreańskiego czy tajskiego kołowrotka z powodu poczucia wyższości (jeszcze niedawno kraje te były zajęte przez Japończyków). Zauważyłem też podobną sytuację na rynku motoryzacyjnym - na wewnętrznym rynku japońskim są dostępne wersje samochodów nie mające odpowiedników na innych rynkach (max wypasy), co nie znaczy że np Honda czy Toyota produkowana w fabryce poza Japonią jest słaba.

Pozdrawiam,

P.

 

[jerzy]

a ja uważam, że japońskie sprzęty są lepsze. Mniejsza z tym jakie obrabiarki numeryczne czy inne są używane do produkcji i gdzie. Ważne jest to, ze jak rozbieram japoński młynek to widzę taki reżim technologiczny i dokładność wykonania jakiego nie widziałem nigdy w młynku z Korei czy tym bardziej z Chin. skoro topowe modele sa oferowane na innych rynkach niz tylko japoński to czemu nie są robione w chinach...były by tańsze, bardziej przystępne cenowo niż drogie JDM. Jest jeszcze jeden aspekt istotny w tej kwestii. Ogólna znajomosć techniki i poziom wykształcenia technicznego w kraju gdzie jest produkcja. Sorry jak widze jak pracują np. Hindusi to jestem pewien, że choćby nie wiem jaką nyumeryczną obrabiarkę im dać to zawsze coś spiepszą i wypuszczą knota...

pozd JW

[Kuba Standera]

Okej to rozumiem że ABU Revo Premier lub SHIMANO Curado 201DPV no w ostateczności Abu Revo SX. No dobra to teraz nie pozostaje mi nic jak wziąść sie za szuklanie okazji na podane wyżej multiki

Zobacz na sąsiedni post tam jest link - namiar, w tym sklepie (minstor tackle) kupiśz tanio (506pln) premiera. W razie czego pytaj Krysta, on świeżo ściągnął.

[explorator73]

Może i Made in Japan jest lepsze o 5% a dlaczego droższe o 100%?

Ja napiszę do Mikołaja list z prośbą o chińską Daiwę, która od dawna mi chodzi po głowie

Nasza rozmowa przypomnę zaczęła się od Revo - sprzętu Koreańskiego. Koreańcy pod wieloma względami dogonili Japończyków i fakt, że Revo jest przez nich produkowany nie powinien go dyskwalifikować.

P.

[Kuba Standera]

Jerzy jeździsz koreańczykiem i jest ok

Moim zdaniem firmy i fabryki w korei muszą mocno dbać o jakość ze względu na swoją do tej pory kiepską renomę. Japonię wciągamy bez zastanowienia, koreańskim zabawkom przyglądamy się 3razy. Oni to wiedzą

[jerzy]

Jerzy jeździsz koreańczykiem i jest ok

...

 

Tak ale tylko dlatego, że na jpońca nie było mnie stać.. Co do Revo to ja wcale nie neguję tego multika, już o mało go nie kupiłem.. jednak jakoś cały czas mam przed oczyma revo S gdzie nieszło wyłączyć hamulca bo 4 z 6 prowadnic były wykonane poprostu wadliwie..

pozd jW

[mirat]

Ale Jurku przecież jak nie chcesz żeby ci jakiś blokował to je wyjmujesz

[jerzy]

Ale Jurku przecież jak nie chcesz żeby ci jakiś blokował to je wyjmujesz

ale ja miałem n myśli zupełnie inny multiplikator...

[mirat]

Ja myślałem że mówisz o moim. Ale w tym innym też chyba można wyjąć bloczki? Jeśli nie to jest kiepski nie kupuj.

[Suchy498]

A co sądizcie o zestawieniu ST.CROIX - Triumph TRC66MF + SHIMANO - Scorpion 1001 (on też ma aluminiową rame czyli jest odporny na słoną wode??) Ten zestaw do przynęt w zakresie 5-7gr do 25 nawet 30 da chyba spokojnie rade??