zewu Opublikowano 8 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 Byłem dziś nad Wisłą poćwiczyć rzuty swoim pierwszym 'zestawem sandaczowym'. Do zakupionego wczoraj Triumpha 7', 1oz., 20 lb. przykręciłem Revo SX. Zapomniałem zabrać główek 30g, naukę więc rozpocząłem od 25 g. O dziwo pierwsze rzuty wyszły znakomicie, kij bardzo dobrze się ładował i 'wypluwał' przynętę. Rzuty znad głowy, rzuty boczne- odległości jedynie z 5 m. krótsze niż 3 m spinningiem. Zszedłem z gramaturą główek do 20 g. i było równie dobrze. Dopiero przy 15 g. przestało mi się podobać, gdyż odległość rzutów zmalała drastycznie (kwestia treningu). Podbijanie przynęty wychodziło b. dobrze, szczytówka niezbyt mocno się uginała. Opad zaprezentowany na szczytówce prawidłowo. Słabo wychodzi natomiast 'szuranie' po dnie. Czuję spory niedosyt, gdyż np. info o rodzaju, twardości dna nie przechodzi poniżej szczytówki (w spinie walnięcie czuję na dolniku). Nie zauważyłem także gdy do przynęty przyczepił się spory liść... Wygląda więc na to, że czułość tego kija pozostawia wiele do życzenia. Nie było mi niestety dane podczas tego dwugodzinnego wypadu odnotowanie sandaczowego 'pstryka', wtedy wszystko się wyjaśni. Przy okazji zapiąłem na agrafkę kilka jerków. Dwa razy cięższymi przynętami oddawałem rzuty tej samej długości co gumami. Pojawiły się też pierwsze splątania Pod jerkami kij pracował idealnie. Tak sobie w tej chwili wyobrażam doskonałą jerkówkę, no, może poza zdecydowanie za dużą długością. Podsumowując. Jest to mój pierwszy kij jednoczęściowy, pierwszy kij castingowy poza typową jerkówką i pierwszy St. Croix Doświadczenia więc bezcenne. Nie mogę się doczekać konfrontacji z Avidem do 1oz. który leci do mnie ze Stanów. Do tego czasu ostro pouczę się rzutów i mam nadzieję coś wyholuję. Ciekaw jestem opinii użytkowników tego kija. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 8 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 rzuty jigami 15g powinny z tego zestawu też latać na spore odległosci. Może popusć hamulec magnetyczny. Czułosć triumpha jest w moim przekonaniu bardzo dobra. Stwierdzisz to napewno jak pójdziesz nad wodę stojącą.. Do triumphów trudno sie przyczepić.pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 8 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 Znam wędkarza który w zestawieniu tego kija z Daiwą ROJO macha nawet 7-8gr głowkami na duże odległosci a 15gr to już leeeeeeeeeeeeeeeeeeci,to raczej kwestia treningu i ustawienia hamólca jak zauważył jerzy napewno do sandaczowego łowienia i podbijania jest świetny,Wiśni@ może więcej coś napisze łowi juz Tym kijem okolo rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzymusS Opublikowano 8 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 zewu - mam trc60mf, więc trochę krótszy oraz delikatniejszy brat twojego kijka i sporo sandaczy na niego wyciągnąłem Ogólnie b. fajna seria (moja żona używa jeszcze podobnego w wersji spin), rzucam z niego głównie poczynając ok. 7g, a kończąc na gumach na 20g główkach i sliderach 7s.Twój model jest opisany jako o większym c.w., więc przynęty 20-30g powinny być dla niego idealne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zewu Opublikowano 9 Listopada 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 Lotność przynęt to kwestia wprawy, będę ćwiczył. Bardziej martwi mnie ta nieczytelność przy ostukiwaniu rzecznego dna. Zaczynam już kombinować, że może coś lżejszego, subtelniejszego... najlepiej z rezonansem No, ale tymczasem gęba mi sie uśmiecha od rana, bo dziś znów zabiorę ten kijek nad wodę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 9 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 Widzę że pierwsze próby wyszły pozytywnie, tym bardziej sie ciesze A tak jak już moi znamienici przedmówcy napisali są to bardzo przyzwoite i czułe kijki Złów jakiegoś konkreta, tego życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 9 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 Zewu,Fajnie, że dołączyłeś. A z rezonansem coś wybierzemy PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smaczek Opublikowano 9 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 Brak należytego czucia jest spowodowany dwoma wzgldami:- blank jest wykonany z niskomodułoego grafitu (SC II to coś około IM6). Węgiel odporny na urazy mechaniczne ale niezbyt czuły- castingowe St.Croix do 1 oz. to kawał wędy z mało elastyczną szczytówką. Właśnie praca szczytówki (zwłaszcza wyprost po opadzie) daje lepsze czucie dna. Podobnie jest przy wleczeniu.Takie spostrzeżenia nasyneły mi sie po 2-u letnie eksploatacji wędki na blanku z tego samego materiału ale do 3/4 oz.PS. Ale te mankamenty to popierdułki, bo jak sandacz weźmie to w 95% -ach przypadków czuć to w nadgarstku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wisni@ Opublikowano 9 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2007 Kijek jest całkiem fajny, mi dosyć dobrze łowiło sie nim metodą opadu właśnie ze względu na sztywność. Wydaje mi sie tylko że jego opis to małe nieporozumienie bo od 1 oz ten kij dopiero zaczyna żyć i można go porządnie naładować, poniżej jest trochę gorzej ale tez się da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zewu Opublikowano 10 Listopada 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2007 Dzięki za opinie, sprawdziły się po części moje odczucia. Poćwiczyłem na osiedlowym bajorze rzuty lżejszymi przynętami (głowki 12-15g). Zaczyna mi to nawet wychodzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Suchy498 Opublikowano 13 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2007 a jak ci tym zestawem wychodiz rzucanie Salmo Prechem 8 cm?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zewu Opublikowano 13 Listopada 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2007 Z wobkami nie próbowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Suchy498 Opublikowano 13 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2007 To jak tam przy okazji sprobujesz to napisz Bo jestem ciekawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smaczek Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Z wobkami będzie lipa!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 a jak ci tym zestawem wychodiz rzucanie Salmo Prechem 8 cm?? Tak smaczek ma rację, za mocny zestaw na wabiki takie jak perch 8F. Ja ten wabik używałem sporo z kijem 17 lbs mod/fast i z Antaresem AR. W tkiej konfiguracji PH8F latał doskonale...pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Suchy498 Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Acha, mogłem się tego spodziewać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzymusS Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Acha, mogłem się tego spodziewać Za to z trc60mf da się już rzucać ps - jak wszystko pójdzie po mojej myśli to może niedługo wystawię dla chętnych na sprzedaż właśnie ten model Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Suchy498 Opublikowano 17 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2007 Ale od 12 gram (nie zależnie czy to wobler czy guma) już ładnie przynety latają?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zewu Opublikowano 18 Listopada 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2007 No i stało się, Avid AC66MHF przybył w me skromne progi, dużo szybciej niż się spodziewałem. Dzisiaj pożegnalny wypad z Triumphem i kij idzie na sprzedaż. Zaskoczyło mnie nieco, że ultralekki Avid ma nieco dłuższy dolny korek niż Triumph, a więc po przyłożeniu kijków do siebie uchwytami kołowrotka, okazuje się, że 'użytkowa' część Avida jest o 18 cm krótsza. Po pierwszym wypadzie z Avidem jestem jednak zachwycony. Umarł król, niech żyje król. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 18 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2007 Triumph to dobry kijek... jednak avid to już wysoka klasa... tez tak się poczułem jak wykonalem pierwsze rzuty moim avidem...jak już zatracisz się w castingu totalnie.. to polecam wypad na pstrągi z kijem AC66MM.....takiej rozkoszy nie ci żadna japoneczka..... pozd jw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zewu Opublikowano 18 Listopada 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2007 Wszystkiego trzeba w życiu spróbować, popróbuję też 'japoneczki'. A i tą czeka szybka rotacja, częste skoki z kwiatka na kwiatek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 18 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2007 ....szybka rotacja, częste skoki z kwiatka na kwiatek tylko nie zapomnij sie zabezpieczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 18 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2007 Ile japoneczek już zaliczyłeś @Jerzy?? Bo chyba z naście że tak kategoryczne sądy?? Jest taki fajny cytat z filmujako że nidgy narkotyków nie brałem i nie miałem z nimi nic wspólnego mogę z całą pewnością stwierdzić że nic nie dają i powinny byc całkowicie nielegalne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 19 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2007 @standerus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 19 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2007 Triumph to dobry kijek... jednak avid to już wysoka klasa... tez tak się poczułem jak wykonalem pierwsze rzuty moim avidem...jak już zatracisz się w castingu totalnie.. to polecam wypad na pstrągi z kijem AC66MM.....takiej rozkoszy nie ci żadna japoneczka..... pozd jw Jerzy, czy to MM, w AC66MM, to Mniam Mniam, czy tylko ML? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.