Skocz do zawartości

Woblery i gumy Janusza Widła


Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie.Taka 50 cm. rybka czy to sandacz czy szczupak praktycznie nie zostawia śladu na 5 warstwach żywicy bo tak właśnie utwardzam nocne sandaczówki.Jednak rybki 60 plus czyli siedemdziesiątki czy osiemdziesiątki mają już mocny zgryz.Najbardziej charatają woblera tłukąc się z nim na płytkiej wodzie pod brzegiem z dzwignią na kamienie lub w podbieraku w łodzi.To i tak jest pikuś.Bywa że jedna głowatka tak rozpiepszy woblera z siedmioma warstwami żywicy że nie ma co po jednym braniu naprawiać :) .

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na Dunajcu wymiatała zawodnicza piąteczka.Niestety rybki takie do 40 cm.Osobiście trzy takie między 35-40 cm., koledzy podobnie .O dziwo brania w nurcie na woblera trzymanego w miejscu .Może jutro trafi się coś godnego fotki :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

20.02.2014 mój pierwszy tego roczny wypad na rybki. Mała rzeczka. Woda spokojna i ciężko znaleźć wode głębszą niż metr. Namierzyłem klenie... zauważyłem jak co jakiś czas zbierają z powierzchni. Puszczam robala... jednego....drugiego...trzeciego....zaczynam woblerami malutkimi i wiekszymi i nic... Wyciągam nowe pudełeczko a w nim moje pierwsze Widełki :D wybór padł na Bączka (pływający naturalny kolor czarny grzbiet). Schowany w suchej trawie siedze na jeszcze zimnej i mokrej ziemi bez wiary na rybe i przemarzniety... delikatnie wyrzucam woblerka i wypuszczam go bardzo daleko. Ledwie zacząłem zwijać a tu ŁUUUP !!!! myśle co jest ?!?!? a tu pierwszy tego roczny kleń :) jedyne 25cm ale za to jak cieszy :) fotka i do wody :) powtarzam manewr a tu znowu łup nastepny 28cm :) tego dnia złowiłem 8 kleni :) największy miał 35cm nie były to oczywiście giganty ale cieszyły bardzo :) dla pewności próbowałem założyć jeszcze inne wobki ale nic z tego :) one lubiały tylko Widełki :) Jak przyjechalem do domu oczywiście nie wytrzymałem i  zamówiłem następną partię :) jest początek sezonu a ja już uwielbiam Widełki :D aż strach pomyśleć co będzie się działo w kwietniu i maju :) Panie Januszu dziękuję za super wobki i za to że jeszcze nie ma mnie Pan dość hehe :P chyba ma Pan kolejnego stałego klijenta z moich stron :) nie wierzyłem ale teraz już wierze ,,kto raz założy Widła po nic innego nie sięgnie" :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałbym jeszcze powiedzięc coś o samym bączku :) Napewno łowi ryby ! a co do zalet to baaaardzo lotny ! nie plącze się w czasie rzutu ! na małe rzeki idealny. Można go prowadzić przy samej powierzchni i troszkę głębiej. Pracuję nawet w miejscu przy minimalnym uciągu wody. Przy podszarpywaniu pięknie naśladuję mała rybkę która nie radzi sobie z nurtem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to super bencur że dałeś klenikom pomamlać bączka :D .Gratki nie za wielkość ale za ilość .Jak sie niema co się lubi ,to się lubi co się ma :) Bączek pomimo 4 cm.faktycznie fajnie fruwa nawet w wersji pływającej.Na małe,płytkie  rzeczki jest idealny zarówno na klenio-jazie jak i na pstrągi.W zeszłym roku na nizówce rewelacyjnie działał na popradzkie klenie.Zdjęcie "Bączków " jest na pierwszej stronie w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Popper. Ja do stwórcy napisałem i żadnych problemów nie robił wręcz przeciwnie :) Pan Janusz nie wydaję się żeby był typem wędkarza cwaniaka. Jest bardzo miły i wyrozumiały. Bardzo rzetelnie podchodzi do tematu ! chcesz to zamówisz nie chcesz to nie. Ani on ani nikt inny namawiał nie bedzie. Mnie też nikt nie namawiał. Słyszałem o tych wobkach już dawno ale widziałem je tylko w necie i nigdy na nie nie łowiłem. W końcu postanowiłem zamówić a to za sprawa pochlebnych opini. Nie załuje ani jednej wydanej złotówki bo warto. Do tego cena tych wobków jest naprawde niska jak na recznie robione.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Pan Janusz nie wydaję się żeby był typem wędkarza cwaniaka. (...)

Janusz ma w sobie tyle z cwaniaka, co ja z anorektyka.

Czyli nic :D

Za to wędkarzem jest znamienitym. Wszechstronnym. A że jest miły i wyrozumiały - sorry, taki ma charakter ;)

Kończę kadzić, bo jeszcze ktoś coś głupiego o moich płciowych preferencjach pomyśli :rolleyes:  :D  :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz my to chyba już tak z tą uprzejmościę to mamy z domu :) .Każdego traktuję z powagą i wyrozumiałością i nie ważne czy ma 5 czy 105 lat.Chętnie dzielę się wiedzą i dla wszystkich tak jak I TY staram się być miły. :) .

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Pan Janusz nie wydaję się żeby był typem wędkarza cwaniaka. Jest bardzo miły i wyrozumiały. Bardzo rzetelnie podchodzi do tematu ! chcesz to zamówisz nie chcesz to nie. .... Słyszałem o tych wobkach już dawno ale widziałem je tylko w necie i nigdy na nie nie łowiłem. W końcu postanowiłem zamówić a to za sprawa pochlebnych opini. Nie żałuje ani jednej wydanej złotówki bo warto. ..

Witam!

 

Podpisuję się pod tym rękami i nogami  :)

 

Serdecznie Pozdrawiam!

 

Ps. Panie Januszu BARDZO DZIĘKUJĘ!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Januszu, opędziłem dzisiaj kilka twoich woblerów na targach, wiesz u kogo. Głównie brzanóweczki i ślajzurki.

Herbatka z łyżeczką się należy ;) jak będę kiedyś w pobliżu Nowego Sącza :)

Edytowane przez joker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

post-54111-0-57155100-1393669853_thumb.jpg

 

Przedstawiam nie prezentowany tutaj jak dotąd model bardzo łownego okoniowego trollingowca tzw " Szadzik 5,5 cm." Poza względami okoni również cieszy sie sporym zainteresowaniem wsród pstrągów szczególnie na Bobrze ,Kwisie i kilku  "tajnych"rzeczkach pomorskich.Akcja ogonowa, bardzo dobrze wyczuwalna na kiju.Schodzi do około 1,5 m. w trollingu do 2 m. Przypomniały mi o nim  dunajeckie pstrągi w ubiegłym tygodniu.Wszystkie trzy kropkowańce 35-39 cm.zagryzły ten model.Dzisiejsze wyniki zaprzeczyły przypadkowi .Również trzy sztuki 36-41 cm. na "Szadzika 5,5 cm"Jak na tegoroczną  bryndzę na Dunajcu te efekty  pretendują go na mojego osobistego killera :)

 

post-54111-0-52497800-1393669867_thumb.jpg

 

 

Takiej mizerii jeszcze nie było .Na 6 wyjazdów dopiero dzisiaj przekroczyłem 40 cm.

 

 

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprzednich latach ciężko było przekroczyć 50 cm.W tym roku po okrojeniu najatrakcyjniejszych dla spiningistów kolejnych kilku kilometrów Dunajca czterdziestak to już ryba że cho,cho.Zastanawiam się czym kierują się władze okręgu dyskryminując wędkarzy łowiących na spining ?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...