Woblery i gumy Janusza Widła

[sw.RP]

E tam mój syn łowi!(najmłodszy fan widłów).

P.S-Janusz zdjęcie mamuśki złowionej na ołówka jest strasznie nędznej jakości i nie nadaję się do wstawienia.

W sobotę idziemy na ryby więc może jeszcze raz uda się ją złowić to wezmę już aparat.

[Janusz Wideł]

Zdjęcia z akcji z regułu są nędzne.Rafał pokarz tego monsterka bo bardzo jestem ciekawy jak toto wyglądało. :) Młody wie co dobre Ale ten czas zasuwa .

[sw.RP]

Na ołówek Janusza,ryba złowiona przez brata.

[Janusz Wideł]

To u was pływają krokodyle !!!! Piękna mamuśka Gratulacje !

[Rudy]

W lasnie pod takie szczupaki potrzeba mi wobki - zamówienie w drodze.

[bartek19176]

Czas myslec nad nowym zapasem... Bo bez tych wobkow nad wode sie nie wybieram. Raz na styku warkocza ze spokojna woda mialem takie walniecie w tego wobka, ze az na pol metra w gore krap wyskoczyl

Edytowane 16 Listopada 2014 przez milupa
beton

[Janusz Wideł]

No to Bartek mamy podobnie. Ja też bez tych woblerów nie poszedłbym na ryby

[bartek19176]

Tak sie zastanawiam Panie Januszu czy klasowy wytworca przynet korzysta tylko z wlasnych zasobow czy jest taka sroka jak ja...

[Janusz Wideł]

Oczywiście łowię wyłącznie na swoje woblery.

[Janusz Wideł]

Dwie godzinki temu spływając z wody bez kontaktu z rybą na gumę zauważyłem przed pomostem kilka oczek drobnicy.Nawrotka i zaczarowany  ołówek do wody.Sto metrów trolla i siedzi pierwszy 55 cm z wody 3m.Kolejna nawrotka ,kolega zalicza 60 cm. z wody 4,5 m Jeszcze dwie nawrotki,dwie  ryby 55 cm.i koniec brań.Zapóżno załapaliśmy że rybkom się popieprzyło w główkach i pomimo że listopad znowu żerują pod brzegiem .Jak jest drobnica pod brzegiem to musi być wieczorkiem sandacz.Ołóweczek nadal pięknie działa .Może się któryś z kolegów pochwali o podobnych doświadczeniach w tym roku z tym modelem.Biorąc pod uwagę ilość zamawianych ołówków w ostatnim czasie to jest ich sporo.

[sw.RP]

Janusz nic nie łowią-święta się zbliżają i czymś trzeba choinkę ubrać(żarcik) :) :D

[Janusz Wideł]

Rafał proszę nie ściemniać Ołóweczki są nie po to by wieszać je na choince tylko po to by  przy ich pomocy napełnić sandaczami wannę przed wigilią

[popper]

Rafał proszę nie ściemniać Ołóweczki są nie po to by wieszać je na choince tylko po to by  przy ich pomocy napełnić sandaczami wannę przed wigilią

W ramach, przyświecającego nam wszem i wobec C&R, ołóweczkiem spisujemy listę zakupów a po sandacze zapindalamy do "rybnego" .......oczywiście

[sw.RP]

Jaki sandacz!karpik rządzi!jak nie będziemy kupować sandacza to może przestaną????go łowić!

[Janusz Wideł]

Oczywiście tylko karpik alternatywą jest panga

[marius13]

Tak panga   bo ryba nie smierdzi

[Janusz Wideł]

A jak braknie prądu to nie trzeba świeczek bo świeci na półmisku Panga to jest to

[paweł0891]

Panie Januszu , jaka jest  nazwa tego woblera ?

[Janusz Wideł]

Troszkę kiepsko zrobiona fotka.Wydaje mi się że jest to "Pękata szósteczka" Badzo skuteczny wobler na grube klenie oraz na szczupaki w płytkich jeziorkach i na starorzeczach.Mało poularny model mający jednak sporą grupę wiernych miłośników

[paweł0891]

 To prawda panie Januszu , jest bardzo skuteczny   

Długośc 6cm , waga około 4gr bez kotwic .

[Janusz Wideł]

Teraz mam pewność że to "Pękata szósteczka " Co Paweł na nie łowisz ?

[marius13]

Takiego nie widzialem "pekata szosteczka" plywajaca?

[Janusz Wideł]

W obu wersjach.W wersji tonącej  również  bardzo skuteczny na sandacze i okonie.

[paweł0891]

Łowię na niego klenie .

[mansik]

październikowy na chiciorka