Janusz Wideł Opublikowano 13 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2014 Napewno już 17 lat temu byliśmy Arku kolegami.A kiedy żeśmy się poznali to chyba tylko wiedzą najtarsze popradzkie brzany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejp Opublikowano 13 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2014 17 lat panowie wspólnych doświadczeń , tylko gratulować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 13 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2014 Nie wyobrażasz sobie Andrzej ile warte są te wspólne wspomnienia.Byliśmy piękni i młodzi ,mieliśmy ogromny zapał do uganiania się za głowatkami,lipieniami,pstrągami a szczegulnie za popradzkimi brzanami.Wspólne wyprawy, wieczory przy piwku, wspominanie dobrych czasów naszej wspólnej muzyki czyli punkrocka.Złowiona ryba to wiśienka na torcie.Tortem jest jest otoczka ,klimat samego wędkarstwa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahacia Opublikowano 14 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2014 Panie Januszu chciałbym kupić kilka woblerów ale nie wiem jak to się do tego zabrać.Jestem z pokolenia wczesnego komunizmu to i tak wielki sukces że umiem coś napisać.mój meil to ahacia@o2.pl.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 14 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2014 Ahacia ja jestem z pokolenia schyłkowego komunizmu dlatego rozumię Twoje problemy. Poproś dzieci albo wnuki o pomoc to pomalutku ogarnesz temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apioo Opublikowano 14 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2014 Każdy ma jakiś ulubiony model,a w mojej ofercie a jest ich kikadziesiąt.Jak przemyślałem zmieniające się warunki pogodowe i zmienne gusta rybek co roku to to faktycznie kilka modeli to może być zamało by ogarnąć cały sezon. Panie Januszu, jeśli jest taka możliwość, może warto by edytować 1 post w tym wątku i dodać tam większą ilość modeli Pana woblerów z krótkim opisem do każdego. Ułatwiłoby to wybór. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 14 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2014 apioo dałeś czadu Jakbym chciał opisać wszystkie zamawiane modele to bym spędził kilka wieczorów na ich opisy.Masz rację .potencjlny klijent pwinien mieć orientację czego może się spodziewać po mioch woblerach.Dlatego każdego traktuje indywidualnie.Zamawiający u mnie woblera określa mi wodę na której będzie łowił ,gatunki ryb,głębość ,uciąg ,stosowany sprzęt,preferowane kotwice a ja staram się dostosować do jego oczekiwań.Podchodzę bardzo profesjonalnie do tego co robię i wydaje mi się że rozmawiając bezpośrednio z nabywcom moich wobków spełniam jego oczekiwania.Ogólny opis pewnie by pomógł osobom poszukującym coś nieprzeciętnego .Robię tak wiele modeli na indywidualne zamówienia że ich szczegółowy opis byłby bardzo trudny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apioo Opublikowano 14 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2014 (edytowane) Oczywiście nic na siłę Edytowane 14 Grudnia 2014 przez apioo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 14 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2014 (...).Robię tak wiele modeli na indywidualne zamówienia że ich szczegółowy opis byłby bardzo trudny.Proponuję Ci więc, byś wklejał zdjęcia kolejnych "niestandardowych" woblerów wraz z krótkim opisem. W kolejnych postach. W miarę tworzenia nowych wobków. Z zyskiem dla wątku (zdjęcia woblerów są dla wątku bardzo ożywcze ) i dla potencjalnych klientów, którzy zobaczą większy wybór. Po początkowym pokazaniu kilkunastu konstrukcji (i zdobień) nastąpiła u Ciebie posucha... A przecież masz się czym chwalić 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 14 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2014 Wątek Janusza to jeden z nielicznych, który jest napędzany opiniami użytkowników woblerów, a nie ich zdjęciami inni dwoją się i troją, wstawiają co chwilę nowe zdjęcia żeby zaciekawić i przyciągnąć, a tutaj całkowita sielanka, jedno zdjęcie woblera i 5 stron dyskusji o nim, relacji z połowów itd.. dziwna sprawa krótko mówiąc ps. kol. @woblery z Bielska dobrze prawi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 15 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Masz rację Janusz że tych fotek to u mnie nie wiele.Zastanawiam się czasami czy jest sens wstawiać zdjęcia kolejnych modelii rużniących się jednym centymetrem długości i częstotliwością drgań od modelu np.wstawianego tydzień temu skoro na zdjęciu wyglądają identycznie .Moje niezmieniające się zdobienie jest atutem ale nie w przypadku wklejania kolejnych zdjęć.Dzięki za rady .Postaram się poprawić 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IRON_2010 Opublikowano 15 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Mam kilka Pana igiełek , z pozoru identyczne wrzucone do wody jednak zachowują się nie jednakowo , praca każdej się trochę różni. Nie różni się tylko ich łowność , każda łowi tyle samo rybek , w tym roku zostałem fanem Januszu Twoich woblerów i nie wyobrażam sobie wyjścia na ryby bez nich. Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 15 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Witam Marcin w fanklubie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leepek Opublikowano 15 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Ja mam już 10 różnych modeli a wyczytałem ostatnio o wobkach a'ala Flat Rap w wykonaniu Pana Janusza. Korci mnie strasznie ale to chyba na maj zamówienie złożę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek238 Opublikowano 15 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 A co to za modele ala Flat Rap Panie Januszu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 15 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Nie wiem co to jest Flat Rap Jak leepek napisze po Polsku co miał na myśli to opiszę ten model. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 15 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Posucha, czy nie, wygląda na to, że wobler ma łowić ryby. Nie wędkarzy .Poza tym, czy zmienia się "konia, który wygrywa" /łowi/? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 15 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Nie wiem co to jest Flat Rap Jak leepek napisze po Polsku co miał na myśli to opiszę ten model. Witam, To te dla Rheinanglera robione, pokazal tutaj: http://jerkbait.pl/topic/7432-rapala-flat-rap/page-2 Niedlugo tez sie w ich sprawie odezwe Mam nadzieje, ze da sie te najwieksze po 13 cm zrobic pod 3 kotwice i w oczojebnych fluo kolorach , beda w sam raz na szwedzkie pstragi z jezior Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 15 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Dzięki Bujo za wskazówkę.Po dwóch latach od zrobienia zestawików dla Arka 5,6,7 ,8,9,10 cm. między nami płytki Reński dowiaduje się że rysunki od Arka to coś podobnego do Flat Rapów.Nie znam Rapali ale kilku kolegów łowiących nimi bardzo je ceni za łowność jednocześnie krytykując za wręcz tandetną trwałość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 15 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Nie żartuj, że znalazłeś jeszcze moje szkice z tych wobków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 15 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Pewnie Arku Twoje szkice to już w zeszłym roku zjadły mole tak jak większość moich materiałów na muchy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IRON_2010 Opublikowano 15 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Bo materiały muchowe trzeba wietrzyć a , najlepiej w zamrażarce trzymać pióra i po problemie hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 15 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Z rok nic nie kręciłem.Mętna woda, zero lipienia grubsze pstrągi na woblera niż na muchę .Kilka tysięcy much w pudełkach.Nie musiałem nic dorabiać.W tym roku marzeć i kwiecień miałem pod domem piękne pstrągi .Zakaz połowu na spining do 01.05 więc chodziłem tylko z muchą.Kilerkiem okazał się strimerek zrobiony z zielonego dzięcioła.Znalazłem takiego przy ulicy kilkanaście lat temu.Pomimo że naszpiokowany formaliną wraz z kaczkami ,barzantami ,zającmi ,kunami itd. został pożarty przez mole.Otwieram pudło z materiałami żeby zrobić sobie strimerka -dzięciołka a tu zamiast unikatowych materiałów stado moli.Okropna szkoda .Coś co zbierałem przez lata wylądowało w piecu. NIE LUBIĘ MOLI !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marius13 Opublikowano 15 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Jutro ide przegladnac swoje piora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
K...k Opublikowano 17 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 Janusz, czy kiedykolwiek próbowałeś strugać lub wypuściłeś na rynek smużaki? Jakieś robactwo lub tym podobną drobnicę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.