darsio Opublikowano 21 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2015 Zaczarowany ołówek ostatnio bezkonkurencyjny. Janusz, czy grubsza plecionka nie zabuża jego pracy? Efekty mam najlepsze na delikatnym zestawie w trolu. Mówię o sandaczach. Przy mocniejszym zestawie brania ustają. Przypadek? Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 21 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2015 Darek diabeł tkwi właśnie w takich detalach.Absolutnie nie przypadek.Ołóweczki są zabójcze nawet na żyłce o,30mm ale plecionka już 0,18 mm sprawia że rybki przestają na niego reagować.To samo tyczy się kotwic.Kolega z którym łowię wyjął na jednego ołówka w tym sezonie ponad 50 sandaczy.Łowił żyłką 0,24 mm,kotwice VMC .aż do momentu gdy walneła mu trotka jeziorowa około 90 cm.Spaprał rybę totalnie.Myślał że troć to taka szmata jak sandacz i można rybkę spompować siłowo do łódeczki.Oczywiście trotka zrobiła przy siłowym holu z kotwic widelce.Kolega zmienił VMC na Ownery i już nie złowił żadnego sandacza a ja z nim na łódce na ten sam model uzbrojony w VMC nadal wymiatałem regularnie sandacze.Po trzecim wyjeżdzie zmienił kotwice i woda się znowu otworzyła. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek 238 Opublikowano 21 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2015 To jaka jest granica grubości plecionki w Trolujesz jak się poluje na sandacze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 21 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2015 Tylko żyłka 0,22mm-0,24mm Zero pustych brań , zero spadów.100 procent skuteczności .Kolegom z łódki nie chce się zmieniać szpuli po łowieniu na gumę i czasami trollują plecionką.Skuteczność 50 procent, spady większości dużych ryb.Na parabolicznym kijku do 16 gr.kolega coś tam wyciąga na plecionce 0,12mm.Na grubszej ma mniej brań a pozatym gubi większość sandaczy ,na 0,20mm praktycznie nie ma brań sandaczy ,jeśli już to tylko szczupak. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek 238 Opublikowano 22 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2015 Wogóle nie stosuje Pan plecionki przy trolingu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 22 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2015 Stosuję w trollu wyłącznie żyłkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerwony590 Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Czyli panie Januszu do spinningowania pana wobkami tylko i wyłacznie żyłka ? Jaka optymalna grubość kolor linki tez ma znaczenie ? Ja jestem zwolennikiem plecinki uzywam daiwy tournament 0,12 i 0,20 nie wiem czemu ale ciezko mi sie przekonac do zyłki na spina do gruntu jak najbardziej moze dlatego ze bug jest bardzo chłonna rzeka i sporo przynęt w niej zostaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Nie koniecznie tylko żyłka do spina.Koledzy łowią również na plecionkę ale ich skuteczność w zacięciu ,holu jest przynajmniej mniejsza o 50 procent.Według mnie za mało jest ryb żeby sobie pozwolić na takie papranie brań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek 238 Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 (edytowane) Do spiningu żyłka? Do trola to by się zgadzało. W momencie brania na plecionkę z trola można wyrwać przynętę rybie z pyska gdy się ma kija progresywnego. Żyłka do spiningu nie nadaje się.Słabiej czuć brania a w rzekach z zaczepu prędzej można przynętę spróbować odzyskać Edytowane 23 Listopada 2015 przez Przemek 238 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerwony590 Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 A pan jakiego rozmiaru zyłki uzywa do spina ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek 238 Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Żyłki do spina nie używam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 To zależy co łowię Od 016-0,35 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Na Dunajcu byś Przemek plecionką nie połowił 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerwony590 Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Chodzi mi o połaczenie sandacze + pana woblery Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Najczęściej stosuję Mikado Dino 0,22 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jelec Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Cześć wczoraj wieczorem na widełka płytkiego 9cm, z półmetrowej wody przy - 3 st. sandały Widły lubią też 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Ja wiem, że zagraniczne się nie liczą.... Ale u mnie doskonale działają Widły wszelkiej maści z Ownerami i jeszcze cięższymi VMC - PS także na plecionce 20lb.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 24 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Oczywiście Arku że działają z Ownerami i na plecionce w jakimś tam procencie tego co na lżejszych kotwicach i na żyłce.Jak pokazały się plecionki na rynku sam na początku byłem nimi zachwycony.Mocne ,można daleko machnąć małym woblerkiem po prostu same superlatywy.Przez rok łowiłem tylko plecionką i rok ten okazał się pasmem porażek.Na wiosnę posiałem tyle woblerów co przez pięć wcześniejszych lat.Większość zaczepów w skałach to lekkie szarpnięcie i przetarta plecionka.Skuteczność zacięcia pstrąga to może 50 procent.Poszło mi kilka kapitalnych ryb w skałach z woblerem .Skuteczność zaciętych boleni była chyba jeszcze gorsza niż pstrągów.Skuteczność zacięcia tej rybki na żyłkę mam praktycznie sto procent.Z sandaczami było podobnie marnie.Straty w brzanowych woblerach były jeszcze gorsze niż pstrągowych .Kilka pięknych ryb oczywiście poszło mi z woblerem.Takim samym nieporozumieniem było łowienie plecionką głowatki.Kupa pustych brań i spadów w czasie holu.Plecionkę stosuję wyłącznie do gumy i koguta na zaporówkach.Chodzę na nocne sandacze z kolegami łowiącymi na plecionki.Puste brania ,spady w holu to ich codzienność.Oczywiście na żyłkę jak puknie to siedzi .Porównali swoje wyniki z moimi i zapowiedzieli że w przyszłym roku łowią na rzece tylko żyłką.Jak się nie ma porównania na tym samym łowisku łowiąc na te same przynęty to wydaje się że plecionka jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgadzam się w 100 % w tym roku przerzucałem się przez jakiś czas co chwila z plecionki na żyłkę i spowrotem. Ostatecznie zostałem przy żyłce i absolutnie nie żałuję Kilka fajnych ryb byłoby nie zapiętych gdybym został przy plecionce a tak spadły może ze 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisspin Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Też uważam że plecionka tylko do opadu. Przy woblerach odkąd zacząłem używać żyłki to okazało się że rybki biorą i grono fanów "widłów" systematycznie się powiększa. Jedyny minus to podczas przyłowu dużego suma szanse na podjęcie walki spadają diametralnie. Aby nie być gołosłownym poniżej efekty 2 godzin wędkowania z dzisiaj. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 24 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Widzę Krisspin że i u Ciebie "Zaczarowany ołówek" wymiata. Wczoraj był tak przenikliwy wiatr że odechciało mi się wypływać.Poszedłem pośmigać z brzegu w zatoce gdzie skupiło się mnóstwo drobnicy.Na gumę zero.Coś tam poganiało drobnicę pod wierzchem to założyłem woblera Na początek mniejsze licząc na okonie,zero brań większe ,coraz większe i dopiero przy ołówku zaczeły się brania.Cztery sandaczyki około 50 cm.to jak na wczorajsze warunki wynik rewelacyjny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisspin Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Dzisiejszy wypad to tak z partyzanta o 9:30 przyszła tesciowa i mówi jak chcesz jechać na ryby to jedź ja zostanę z małą. Chwila namysłu bo pora kiepska a później trzeba odebrać dzieciaki ze szkoły i przedszkola, szybka dcyzja jadę. Ok 11 jestem na wodzie, -1, wiatr jak diabli, na szczęście posiadam kombinezon wypornościowy więc zimno mnie nie rusza. Trzy ryby i ok 12:30 zdałem sobie sprawę że po ostatnich rybach nie naładowałem akumulatora i do powrotu musiałem użyć sił natury, wiosła standardowo w garażu. Mimo wszystko te nieplanowane wypady zawsze są obfite w ryby. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerwony590 Opublikowano 25 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2015 Dajecie stalki jak łapiecie na widły ma to wpływ na ilość brań ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 25 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2015 Wszędzie gdzie są szczupaki stosuję przypon wolframowy do 10 kg. i nie ma problemu z braniami sandaczy i okoni. Nie mam porównania czy więcej byłoby brań bez przyponu.Podejrzewam że tak ale nie próbuje bo szkoda mi szczupaków i woblerów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomason Opublikowano 25 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2015 Powiem szczezrze, że gdybym miał pełne wiadro woblerków, to też bym nie uuzywał plecionek. Odra niestety obfituje w sporą ilość zaczepów i łowiąc z brzegu na żyłki to można znacznie uszczuplić zasoby portfela. Ciężko tu o kompromis, a szkoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.