Woblery i gumy Janusza Widła

[analityk]

Do zamawiania, jak słusznie poniżej koledzy napisali, służy priv. Wątki autorskie to nie jest bazar.

Edytowane 4 Listopada 2016 przez woblery z Bielska

[guciolucky]

Wszystko ładnie tylko, że woblery zamawia się na prv 

[Janusz Wideł]

To zamówienie to jakieś dziwne .Skoro sprawdzały Ci się woblery Józka , Rapalki czy kogoś innego to po co zamawiasz u mnie ? Nie lepiej trzymać się sprawdzonych modeli ?Oczywiście mogę Ci zrobić swoje modele pot tą wodę ale tak jak słusznie zauważył guciolucky takie zamówionka składa się na prv.

[analityk]

Siema,

 

1. a skąd to wiadomo ze na Priv? 98 stron postów trzeba przejrzeć aby się dowiedzieć?

2. pomimo jakiejś dziwnej dla mnie reakcji twórcy - zapytanie o ofertę i cenę podtrymuje - jeżeli zechce Pan zaproponować modele/ceny to zapraszam (zgodnei z sugestią) do dalszej korespondencij przez priv

[coma]

Siema,

 

1. a skąd to wiadomo ze na Priv? 98 stron postów trzeba przejrzeć aby się dowiedzieć?

2. pomimo jakiejś dziwnej dla mnie reakcji twórcy - zapytanie o ofertę i cenę podtrymuje - jeżeli zechce Pan zaproponować modele/ceny to zapraszam (zgodnei z sugestią) do dalszej korespondencij przez priv

Bez urazy ale słaby z Ciebie "analityk"

[psd27]

Bez urazy ale słaby z Ciebie "analityk"

Bo nie zawsze to, co oczywiste dla ogółu, jest oczywiste dla jednostki

[analityk]

Bez urazy ale słaby z Ciebie "analityk"

Dokładnie - poproszę o rabat cenowy dla słabego analityka i poradę dla słabego wędkarza "jak posłużyć się wobkiem" aby złowić bolka na stojącej wodzie.

Edytowane 3 Listopada 2016 przez analityk

[TOMIS1975]

Machaj wenda,ryby benda.

Edytowane 4 Listopada 2016 przez TOMIS1975

[guciolucky]

Wielkiej instrukcji do złowienia bolenia na stojącej wodzie nie potrzeba, ja zakładam płytka piąteczkę lub hiciorka, podnoszę wędkę do góry i sunę między trawami w średnim tempie czekając aż boleń pochwyci wobler następnie holuję, robię zdjęcie i uwalniam rybę. 

Edytowane 4 Listopada 2016 przez guciolucky

[Janusz Wideł]

Wyobraż sobie guciolucky że ja robię to samo i też łowię Rzadko stosuję "Płytką piąteczkę "."Chiciorek "zazwyczaj nie zawodzi. Z tą przynętą boleń ze stojące wody to dość łatwa ryba

[krzysju]

Prawda . Ale mi na stojącej lepiej sprawdzał się grubszy chiciorek  .

Mimo wszystko w Widełkach trzeba umieć się poruszać ..

[pit1982]

Januszu gumki dotarły po niedzieli będe testował na odrze 

Dziekuje

[jerzy6]

Janusz Twoje wobki łowią dalej

http://jerkbait.pl/topic/73976-sumy-2016/page-5

[krzysju]

Ja jeszcze nie odczarowałem tego ołówka.

Na płytkiego mieszałem letnimi nocami na rafą  bez skutku , na głębokiego sporadycznie ale też nie mam efektów.

Jak  go Jerzy prowadzisz ?

 

 

Ogólnie to długo się przekonywałem  do przynęt Janusza ale potem jak je "wyczuję" to już wiem gdzie i kiedy zastosować .

Tak miałem z igiełka ,bączkiem i chiciorkiem a obecnie gumki 5 jako nowość też dają ryby.

Teraz to żelazne pozycje w pudełku.

Powiem może niepopularną rzecz  : zmamiłem się wieloma wodotryskami naszych forumowych Twórców ale Widełki jako przynęty  po prostu łowią.

[jerzy6]

Ołówki uważam za najlepsze przynęty na jesienne drapieżniki zwł. szczupaki, bolenie ,sandacze i sumy.

Moje doświadczenia dotyczą tylko Wisły i Dunajca.

Prowadzę na rózne kombinacje, a wyczuwa się jego pracę bdb, łatwo wyczuwa się gdzie płycej, gdzie kamienie, przy zaczepie nieraz wystarczy tylko zwolnić zatrzymać i sam się uwalnia- jako pływający, dobrze się odbija od zaczepów i uwalnia.

Na b. płytka wodę się nie nadaje, wtedy trzeba np.płytką siódemkę.

To po prostu bardzo łowny wobler! Ale musi być drapieżnik chcący coś skonsumować.

Edytowane 7 Listopada 2016 przez jerzy6

[natalusia74]

Woblery i gumki dotarły śliczne dzięki jutro do boju pozdrawiam.

Edytowane 10 Listopada 2016 przez natalusia74

[grzesiekre]

Do mnie paczuszka też dotarła . Dziękuję bardzo. I za gratisy również .

 

Pozdrowił.

[Mateush]

Janusz czy jest może w Twoim katalogu  woblerek , dedykowany pod troć/łososia ? 

[Janusz Wideł]

Kilka lat temu sporo strugałem woblerków na troć .Super działały łamane i trzyczęściowe.Tych aktualnie nie wykonuję. Z woblerów aktualnie wykonywanych najczęściej mam wieści o złowionych trotkach na "Bańdziorka "6,5 cm.,oraz na głębokie modele sandaczówki 8 cm.Oczywiście też łowione są trocie  na modele typowo pstrągowe : "Stary pstrągowy "-5 cm.oraz "Zawodniczka "-5 cm.

[DAREKO]

Witam.

Panie Januszu, miałbym prośbę.Kupiłem pana woblery z drugiej reki i chciałbym dowiedzieć się jakie to modele.

 

[Janusz Wideł]

Pierwszy od lewej to szczupakow dziewiątka .nr2 to nocnik 8,5 cm.model strugany z korzenia,nr.3 to bańdziorek ,nr4 to płytka 7 cm. ,nr5 to boleniówka strugana z korzenia ,model nie powtarzalny nie wykonywany od kilku lat .Dobry zakup

[DAREKO]

Dziękuje za szybka odpowiedz.

[marius13]

Janusz zima idzie bedziesz mial wiecej czasu?   to te boleniowki Mariuszkowi wystrugasz ? do tego Renskie 7 , bo mi sie powoli koncza

[Janusz Wideł]

Więcej czasu ? Hm ? Pewnie troszkę więcej niż teraz choć nie mam takiej pewności.Aktualnie dłubię jesienne woblery i leję duże gumy.W grudniu pewnie będe już dłubał woblery i gumy pstrągowe .W lutym zaczynam straszyć pstrągi    to już czasu zdecydowanie mniej .Tak faktycznie to nigdy nie mam martwego sezonu.Jak potrzebujesz jakiegoś wobka czy gumę to oczywiście lepiej zamówić wcześniej i uzbroić się w cierpliwość

[drakmen]

Wiatam.

Mam pytanie, zarówno do Pana Janusza, jak i wszystkich użytkowników "Widłów". Chodzi mi o woblery na zimowe Klenie i jazie z naciskiem na jazie. Okres grudzień-marzec. Małe rzeki o bardzo wolnym uciągu i miejsca w większych rzekach, gdzie prąd jest z reguły leniwy. Głębokość prowadzenia 0,5-1m. Klenie i jazie pływają obok siebie, ale nacisk na jazie kładę dlatego, że brania tych ryb mam niemal wyłącznie na wachlarzu lub w tzw. stójce. Co za tym idzie wobler musi pracować cały czas w bardzo słabym prądzie, gdy nie kręcę kołowrotkiem. Cały wątek przeczytałem i o ile o kleniach jest dużo, to o jaziu bardzo mało, tym bardziej zimowym. Czy woblery jak np. Igiełka, zawodnicza piąteczka, pchełka pracują już przy bardzo, bardzo wolnym prowadzeniu, czy jednak potrzebują wyraźniejszego nurtu?