blacharz Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2013 Łowiłem 5 godzin z łódki w deszczu i mimo nieprzemakalnego ubrania, to jednak przemokło na "siedzeniu".Siedząc na ławce, czy na krzesełku woda ścieka i efekt jakby się siedziało w wodzie a spodnie wtedy przesiąkają.Jest jakiś patent, aby w czasie deszczu nie siedzieć w wodzie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdziam_78 Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2013 może stać a tak poważnie to sam kombinuję nad jakimś praktycznym siedziskiem. Chcę sprawdzić gąbkę obszytą cordurą jak się zmobilizuję do wykonania ustrojstwa dam znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawek_2348 Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2013 Kup sobie na ławeczkę pod tyłek gumową wycieraczkę, taką z powycinanymi otworkami , coś takiego:http://allegro.pl/nowosc-gruba-wycieraczka-gumowa-40x60-cm-i3177185859.html , im grubsza guma tym lepiej (wygodniej). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stugrzeg Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2013 Ja mam spodnie goretexowe i też d..a mokra, bo się wiercisz i powstaje duże cisnienie, najlepiej na goretex załozyc krótkie spodenki z gumowanej tkaniny cos takiego jak kombinezon wojskowy przeciwchemiczny odpowiednio go modyfikujac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2013 Wystarczy kupić spodnie od prawdziwego sztormiaka, takiego w wersji offshore i po sprawie. Tylko takie portki mogą trochę kosztować, jakieś 500 - 1500 zł w zależności od firmy. Najlepsze to Musto, Helly Hansen i Lloyd. Albo śledzić prognozy i wędkować w słońcu i ciepełku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdziam_78 Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2013 Kup sobie na ławeczkę pod tyłek gumową wycieraczkę, taką z powycinanymi otworkami , coś takiego:http://allegro.pl/nowosc-gruba-wycieraczka-gumowa-40x60-cm-i3177185859.html , im grubsza guma tym lepiej (wygodniej).to już wolę stać, tyłek mam tłusty ale i tak boli od siedzenia na czymś takim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawek_2348 Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2013 to już wolę stać, tyłek mam tłusty ale i tak boli od siedzenia na czymś takim.Ty jesteś _78, a ja _58, wolę miec wzorek na dupie niż stac parę godzin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jabr Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2013 No łódź zawsze biorę ze sobą kawałek karimaty (takiej o grubości około 1cm) i już siedzę nad woda. Dodatkowo na spodnie zakładam goretex angielski DPM (używany a wytrzymał 4 lata na sucho) - obecnie kupiłem jego nowszą wersje tutaj na forum i jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 15 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2013 sprawdza sie też kawałek grubego styropianu pod warunkiem że nie za duży, jak nie ma wiatru sprawdza się też poncho / pałatka - można np usiąść na rzeczonym kawałku styropianu a po pałatce wszystko scieka wokół, prawie jak w namiocie. Gorzej jak wieje wtedy podwiewa pałatkę i juz nie jest tak fajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 15 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2013 Z własnego doświadczenia powiem, że najlepiej mi się sprawdziła zwykła gumowa pałatka rybacka długa (coś ok 20zł) idealnie przykrywa 4-litery kolana i wszystko fajnie ścieka na dno łódki a na poważniejsze łowienie niż zaporówka np Szkiery - kombinezon jest bardzo ok. Reszta ubrań wodo-odpornych,- tak sobie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 15 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2013 Nawet w kombinezonie nie polecałbym siadać w wodzie - po paru godzinach siedzenie woda przejdzie i przez kombinezon. Najbardziej ekstremalnego deszczu doświadczyłem chyba podczas wyjazdu do Norwegii 2 lata temu - warunki były takie że zakładałem pałatkę na kombinezon [ nb kupioną jeszcze "po pałacem" z jakiegos amerykańskiego demobilu czyli II poł lat 90-tych ubiegłego wieku ] - i jako zabezpieczenie stacjonarne tj. do siedzenia na deszczu działało to bardzo dobrze, trochę gorzej się łowi w pałatce zwłaszcza gdy wieje - np. dolnik wędki ma tendencję to plątania się w pałatkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.