Skocz do zawartości

Uwaga - wysyp kleszczy!


Kuba

Rekomendowane odpowiedzi

Mój znajomy miał problem z kuną, która właziła mu pod maskę auta. Zastosował nadajnik i kuna przestała odwiedzać jego auto.

Wydaje mi się, że w przypadku kleszczy łatwo sprawdzić skuteczność odstraszania nadajnika, umieszczając urządzenie w pojemniku z kleszczami i obserwując ich reakcję na dźwięki. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś spróbowałem ultradźwięków na gryzonie w firmie. Dalej miały się świetnie, za to nas napie...lały łby.

 

 

Ja też zaobserwowałem u siebie w pracy, że kuny sprawiają wrażenie, jakby przyzwyczajały się do tych dźwiękowych odstraszaczy i biegają sobie w ich pobliżu. Trochę jak człowiek mieszkający w pobliżu torów kolejowych, który przyzwyczaja się do odgłosów pociągów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Pytanie odnośnie już zaimpregnowanej odzieży. Jakie stanowi ona niebezpieczeństwo dla kotów w przypadku np. otarcia się kota o nogawke spodni?

Ja pryskam gotowcem tylko nie pamiętam stężenia ale kot czasem się otrze o spodnie i żyje. Może za mało spryskane, może za krótka ocierka ;)

Gotowiec ma informacje,ze preparat szkodliwy dla kotów i nie należy go stosować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

chyba piekielny

dla podpalaczy

Kiedyś wypalanie traw było nagminne i kleszczy nie było. Ilu ludzi poszło do piachu z powodów chorób od kleszczowych, tego się nigdy nie dowiemy. No a ilu straciło zdrowie i robi pod siebie? Tego tez się nie dowiemy. Możecie się wypsiukać. Od tego psiukania też można zejść, albo stracić zdrowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś wypalanie traw było nagminne i kleszczy nie było. Ilu ludzi poszło do piachu z powodów chorób od kleszczowych, tego się nigdy nie dowiemy. No a ilu straciło zdrowie i robi pod siebie? Tego tez się nie dowiemy. Możecie się wypsiukać. Od tego psiukania też można zejść, albo stracić zdrowie.

przeczytaj sobie; nigdy nie jest za późno

Microsoft Word - ZN 60.docx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kiedyś to kiedy?

Tak pięćdziesiąt, czterdzieści lat temu. Wtedy kleszcze bywały na Mazurach i to w niewielkich ilościach. Dzisiaj to strach w Warszawie do parku wejść, a przynajmniej tam, gdzie trochę trawy jest. Niedawno iskałem psa (nie mój) i wyjąłem mu z pięćdziesiąt kleszczy. Ile maja zwierzaki po lasach, to trzeba by się spytać myśliwych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak pięćdziesiąt, czterdzieści lat temu. Wtedy kleszcze bywały na Mazurach i to w niewielkich ilościach. Dzisiaj to strach w Warszawie do parku wejść, a przynajmniej tam, gdzie trochę trawy jest. Niedawno iskałem psa (nie mój) i wyjąłem mu z pięćdziesiąt kleszczy. Ile maja zwierzaki po lasach, to trzeba by się spytać myśliwych.

 

Taaa i palenie trawy było istotnym remedium. Trzeba by lasy też palić, przecież tam ich najwięcej....

 

Wskazówka: kiedy ostatnio widziałeś śnieg w zimie czy mróz (taki -10 / -15) ? Od razu zaznaczam, że nie chodzi mi o taką popierdółkę, która na drugi dzień topnieje ale taki, który leży 2-3 tygodnie...

Edytowane przez zeralda
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...