kefaspirit Opublikowano 15 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2015 Zgadzam się z przedmówcą kleszczołapki - to najlepszy przyrząd do tej pory wymyślony do wyciągania kleszczy- łatwo, szybko, bezproblemowo.Ktoś pytał o sens zakładania sobie obroży przeciwklesczowej dla psów- kiepski pomysł - a- może być toksyczne, b- nie zadziała bo mamy mniej łoju skórnego i się pocimy.U psów najlepiej się sprawdzają preparaty na permetrynie- odstraszają i zabijaja- sposób kol. Godskiego z permetryną w sprayu może być strzałem w dziesiątkę - musze spróbować.Co do szczepień to już pare lat temu opracowano szczepionki dla psów przeciw Boreliozie. Co do skuteczności to nie ma 100% pewności- najlepsza powinna być teoretycznie szczepionka Borrelym z Biovety zawierająca wszystkie trzy podtypu Borreli burgordferii występujące w europie: http://www.inexwet.pl/oferta/produkt/borrelym-3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thymalus Opublikowano 15 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2015 Piszecie o Repel 98 % DEET. Może ma ktoś na zbyciu lub da jakiś adres w PL? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 15 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2015 Komary nie przenoszą boreliozy, albo zdarza się to bardzo rzadko. Co do rumienia- ktoś napisał, że o niczym nie swiadczy. Świadczy o boreliozie! Jego pojawienie daje nam 100% pewność.Jednak trzeba poczekać 2-3 tygodnie. Wcześniej nie występuje.Brak rumienia nie daje nam pewności . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 15 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2015 U mnie już pierwszy zaliczony. Wyrwalem ale nie wygląda to dobrze. Swędzi i kropka surowiczna też jest. Nigdy tak wcześnie nie miałem.Głowa do góry - wstrętne stwory ale nie każdy jest zakażony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hamerhed Opublikowano 15 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2015 Piszecie o Repel 98 % DEET. Może ma ktoś na zbyciu lub da jakiś adres w PL? Swoje Repele sciagalem z USA, ale wydaje sie ze np. tu http://e-komary.pl/pl/repel-100-97-deet.htmlpowinny byc odpowiednie. Na allegro tez sa. Jednak czy jest to to samo nie wiem. Opakowania roznia sie opisem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 7 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 Widzę, że z roku na rok weselej w temacie dlatego wstawiam link do patentu zza Buga, chociaż osobiście uważam, że kleszcz na rosyjskiej krwi nie pożyje http://zagopod.com/blog/43226494143/Narodnyiy-opyit:-Bezopasnyiy-i-byistryiy-metod-izvlecheniya-ikso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pontonss Opublikowano 7 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2015 (edytowane) . Edytowane 8 Maja 2015 przez pontonss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 8 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Masakra jest w tym roku z kleszczami. Syn wylapal na dzialce podczas majowki. Usunalem sprawnie pinceta i wyslalismy truchlo kleszcza do badan pod katem tych parszywych chorob. Test na borelize negatywny, czekamy na trzy kolejne. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariuszwf Opublikowano 8 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Ja używam na kleszcze i komary Preparat 3M Ultrathon skuteczny i długo trzyma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariuszwf Opublikowano 8 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Nasz kolega po kiju sprzedaje na forum taki preparat Ultrathon krem, tubki 60ml/56g. Stężenie DEET 34%.skuteczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelHERP Opublikowano 8 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Masakra jest w tym roku z kleszczami. Syn wylapal na dzialce podczas majowki. Usunalem sprawnie pinceta i wyslalismy truchlo kleszcza do badan pod katem tych parszywych chorob. Test na borelize negatywny, czekamy na trzy kolejne.Jeśli to nie tajemnica ile kosztuje taki test?Gdzie wysłałeś draństwo, do sanepidu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dekosz Opublikowano 9 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 (edytowane) Moim zdaniem ważniejsza rzeczą od tych preparatów jest ubiór. Odkąd mam wojskowe goretexy, których nogawki wkladam w skarpety ( może i wyglądam jak debil, ale trudno ) i do tego mam wysokie buty, przynosze dziadostwa zdecydowanie mniej. Czasami miałem nawet powyżej 10szt z jednej wyprawy... W tym roku jeszcze nie miałem na całe szczęście Edytowane 9 Maja 2015 przez dekosz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anowi Opublikowano 9 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 Ja mieszkam w regionie podwyzszonego ryzyka wystepowania tych malych dziadow. Z tego wzgledu lekarze zalecaja szczepienia przeciwko KZM.O ile dorosly moze sie pilnowac o tyle dziecka biegajacego po krzakach niestety nie. Profilaktycznie psikam brzeg ubran srodkiem z Deet i obowiazkowo kapelusz na glowie. Wynik za zeszly rok to jakies 3sztuki przytargane z przyblokowej dzungli. Na wycieczkach lesnych 0. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 9 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 Jeśli to nie tajemnica ile kosztuje taki test?Gdzie wysłałeś draństwo, do sanepidu?Tutaj masz informacje https://www.facebook.com/cbdna?fref=pb&hc_location=profile_browser Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bony20 Opublikowano 17 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 Dziś nieciekawa pogoda, zimno i mocny wiatr z opadami deszczu. Ryby nie brały za to jeden kleszczuch musiał się uczepić. W domu coś mnie połaskotało po ramieniu, patrze spaceruje całkiem dorodny okaz. Nie zdążył się jeszcze wbić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pazurak Opublikowano 17 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 Dla mnie najlepszą ochroną przed kleszczami są wodery. Od wielu lat przedzieram się przez nadwiślańską dżunglę w woderach, a zdarzało mi się złapać kleszcza tylko wtedy, gdy łaziłem po krzakach w zwykłych butach. Podejrzewam, że kleszcze przebywają nisko nad ziemią i ciężko im się przyczepić do gumy. Czy wy macie podobne spostrzeżenia? 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trouter Opublikowano 17 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 Co do woderów - mam bardzo podobne domniemanie/spostrzeżenie. Tyle lat przedzierania się w różnego rodzaju buszach .. i nigdy nie złapałem kleszcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek_bp Opublikowano 17 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 Dokładnie tek jak piszesz @pazurak, z tym, że mi wydaje się, że one nas zwyczajnie nie wyczuwają przez gumę i nie wiedzą kiedy przechodzimy w ich polu rażenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wsw1515 Opublikowano 17 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 Wczoraj byłem na rynkach, dziś robiłem pranie wyciągam koszulkę z pralki a tam kleszcz sobie śmiga. Myślałem że po praniu,jak taki będzie na ubraniu to kaput,a tu lipa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiek170476 Opublikowano 17 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 Wytrzymałe pasożyty, u mnie też przeżył pranie, najlepsze to, że spadł z suszących się spodni do wanny, akurat wtedy, gdy się kąpałem i chodził po mnie....masakra 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 17 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 Ostatnie odrzańskie wyprawy, to za każdym razem minimum kilka kleszczy zaliczonych. Na szczęście w porę zauważonych i unicestwionych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krakus Opublikowano 18 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2015 Dla mnie najlepszą ochroną przed kleszczami są wodery. Od wielu lat przedzieram się przez nadwiślańską dżunglę w woderach, a zdarzało mi się złapać kleszcza tylko wtedy, gdy łaziłem po krzakach w zwykłych butach. Podejrzewam, że kleszcze przebywają nisko nad ziemią i ciężko im się przyczepić do gumy. Czy wy macie podobne spostrzeżenia? Mam podobnie i nie marudzę nawet jak jest + 30 w cieniu do tego wysoka cienka skarpetka którą ZAWSZE naciągam na spodnieZa ponad 20 lat wędkowania złapałem 1 szt. oczywiście bez woderów przy spławiczku pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 18 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2015 Dla mnie najlepszą ochroną przed kleszczami są wodery. Od wielu lat przedzieram się przez nadwiślańską dżunglę w woderach, a zdarzało mi się złapać kleszcza tylko wtedy, gdy łaziłem po krzakach w zwykłych butach. Podejrzewam, że kleszcze przebywają nisko nad ziemią i ciężko im się przyczepić do gumy. Czy wy macie podobne spostrzeżenia?mogę chyba potwierdzić - od 7 lat 1 kleszcz (zawsze w spodniobutach) ale i tak mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 18 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2015 (edytowane) Ostatnie odrzańskie wyprawy, to za każdym razem minimum kilka kleszczy zaliczonych. Na szczęście w porę zauważonych i unicestwionych...Ło matko, to mnie przeraża, tak mnie gadziny lubią a śpiochów nie mam. Za parę dni sezon na sandacza się zaczyna... U mnie już cztery skutecznie wpięte a nad Odrą dzisiaj pierwszy raz byłem, w różnych miejscach wpięte, nawet na twarzy. Cały się oglądam czy nie mam rumienia bo jakby były wieksze to chyba sie połaczą jak koła olimpijskie. Edytowane 18 Maja 2015 przez FidoAngel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 18 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2015 Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. France siedzą na trawach- przejście przez te długie, suche badyle, to praktyczne pewny pajęczak na nogawce lub rękawie. Zawsze chodzę w śpiochach, ale mimo to uczucie średnie, a i rozprasza podczas łowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.