godski Opublikowano 4 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 A najgorsze to jest w tym wszystkim to, że przenosi się droga płciową . I na nienarodzone dzieci.Aids 21 wieku normalnie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 5 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2016 (edytowane) Jest jedna zaleta zagrożenia kleszczami. Można na koniec dnia z partnerką/partnerem poszukiwać ich w różnych zakamarkach ciała ... jest ryzyko jest zabawa Edytowane 5 Lipca 2016 przez BOB1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek_u Opublikowano 5 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2016 Panowie, wyluzujcie. Latam każdego roku kilkadziesiąt dni na bosaka po łące, nad wodą. W tym roku wydłubałem już kilkanaście kleszczy, kopyta zgryzione przez meszki, komary, gzy, czerwone kółka i kwadraty, swędzi, wkurwia, ale nie umieram. Kości czasem bolą, ale to raczej ze starości i lenistwa, a nie od boreliozy. Ruszać się, kaleczyć kopyta, parzyć pokrzywami, dać się pokąsać przez robactwo, łazić po ostach, lizać rany, a nie jęczeć i umierać przed monitorkiem. Sugeruję łykać zimne piwko nad wodą, a nie antybiotyki. Węda w garść, śpiworek w plecaczek i hajda nad wodę. 2-3 dni przedzierania się przez krzaczory, upocenia, upodlenia i umęczenia czynią cuda z wieloma chorobami. A złowienie przy okazji paru rybek leczy lepiej niż najlepszy antybiotyk. Jestem tego samego zdania, z tym, że chciałbym poprawić Cię w kwestii tych stawów i mięśni. Uwierz mi na słowo, że ból stawów i mięśni(oprócz ponoć przy połączeniu z jedną z konfekcji ) to pikuś przy innych dolegliwościach Zresztą nie wiem czemu każdy tą chorobę tylko z tym kojarzy. I piwko i wódeczka słabo wtedy idzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 5 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2016 Jak napisałem wyżej, nie lekceważę choroby. Poza przytoczonym przypadkiem znam jeszcze dwóch, którzy uciekli z pod kosy po odkleszczowym zapaleniu mózgu. Wiem, że to nie są miłe zwierzątka. Bądźmy jednak realistami, statystycznie zachorowań jest niewiele, łatwiej zginąć na drodze niż trafić na podłego kleszcza. Na malarię choruje statystycznie 220 milionów ludzi rocznie na świecie, ale umiera na nią ok. 1-3 miliony (wg różnych danych). Co ciekawe, narażonych na tę chorobę, każdego dnia, jest około miliarda ludzi. Wniosek z tego, że umiera 1-3 promili narażonych na chorobę. I do dziś nikomu nie chciało się wymyślić szczepionki. Dlatego napisałem, że warto zapomnieć o pierdołach i cieszyć się wędkowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 5 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2016 Tylko malarii u nas nie ma. Bliższa koszula ciału... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 5 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2016 Spokojnie, jeszcze w latach 50-tych ubiegłego wieku Polska była uważana za miejsce endemicznego występowania malarii. Ostatnia, poważna epidemia miała miejsce w latach 1946-1949, zachorowało kilkaset tysięcy osób każdego roku. Druga połowa XIX-go wieku to 6 wielkich epidemii malarii w Polsce, chorowało blisko milion osób, kilkadziesiąt tysięcy umarło. Nasze komary są zdolne do przenoszenia przetrwalnikowych form dwóch z czterech pierwotniaków powodujących malarię. Nie wiem jak Ty, ale ja pamiętam z opowieści dziadków, że na "zimnicę" umierały setki dzieci, to właśnie była malaria. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 5 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2016 Dawno nie czytałem wątku, dziś uzupełniłem braki ale niestety nic nowego nie pojawiło się w temacie. Rumienie i ślady po ugryzieniu kleszcza zwykle są obecne na skórze i nie oznacza to od razu zachorowania, rumień wskazujący na zakażenie ma specyficzną formę kolistej otoczki. Mam nadzieje, że sam nie jestem chory chociaż biorąc pod uwagę statystyki to marne szanse, że jest inaczej. Co roku wyjmuję ze skóry kleszcze, jak byłem dzieckiem robiła to moja mama w sumie nie przesadzę jeśli napiszę, że ze dwie setki tego było. Kolega co go po kilku dniach szyja boli to raczej od oglądania śladu i związanego z tym faktem jej zginania bo bakterie nie uszkadzają tkanki w tak szybkim tempie. Ochrona przed kleszczami??? Czy jest możliwa? nie wiem ale na pewno środki chemiczne nie są skuteczne w 100% ani pozostałe czynności jak trzepanie, oglądanie ciała czy kąpiel...kleszcz może zarazić człowieka w kilka sekund i tak samo szybko wbić się w skórę. Nimfy są na pewno najszybsze i zwykle nie czekają z dotarciem w ulubione, miękkie miejsce. W tym sezonie kleszczy było bardzo dużo, znajdowałem je nawet w obuwiu, które używam tylko w pracy, czy sunące po tapicerce auta. Przyznam się, że ilość osobników jaka oblazła mnie w miejscowości Kosyń wywołała u mnie paniczną ucieczkę po której musiałem użyć szczotki do odśnieżania auta, żeby je z siebie usunąć. Nawał informacji w mediach wzmógł we mnie obawy i postanowiłem stosować środki chemiczne, dokładnie permetrynę. Zakupiłem sprey Muszka Plus i koncentrat Ektopar. Nie żałowałem środków i spryskałem solidnie wszystko co jeździ ze mną na ryby jak i siebie. Od momentu aplikacji nie zauważyłem kleszczy ani na sobie ani w pobliskim otoczeniu, ubraniu czy aucie. Nie wiem na ile skuteczna jest chemia a na ile sezon kleszczowy się zakończył? Jednak znajomi kleszcze co jakiś czas mają a ja nie. Reasumując mam wrażenie, że permetryna jest skuteczna w odstraszaniu kleszczy, warto ją stosować tym bardziej, że nie jest to specjalnie drogie medium. Dodam, że jestem osobnikiem lubianym przez kleszcze, komary, meszki a najbardziej przez końskie muchy, te ostatnie jeśli są w pobliżu nawet z dużej grupy osób wybierają właśnie moją krew. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witeg Opublikowano 6 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2016 (edytowane) Jedno małe "ale" odnośnie ochrony, jakby ktoś nie wiedział - DEET słabo (wcale?) działa na kleszcze za to jest świetnym repelentem na ryby, permetryna, pyretryna odstraszają i zabijają kleszcze, są również bardzo toksyczne dla ryb, w ubraniach nasączonych nimi nie powinno się wchodzić do wody.Tak w myśl zasady - albo rybki, albo akwarium. Edytowane 6 Lipca 2016 przez witeg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 6 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2016 Toksyczność substancji jest wprost proporcjonalna do jej stężenia w środowisku. Jeśli wypijemy kompot z dodatkiem goździków i odlejemy się do jeziora to nic się nie stanie ale już kropla olejku w akwarium sprawi, że ryby ulegną narkozie. Czytajmy etykietki ale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witeg Opublikowano 6 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2016 Zgadza się. W przypadku permetryny LC50 (stężenie letalne dla 50% osobników) dla pstrąga tęczowego wynosi 0,0054mg/l przez 48godzin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 6 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2016 (edytowane) Czyli łatwo policzyć ile trzeba roztworu aby zatruć rybę w rzece czy jeziorze. Wędkarz nie był by w stanie tyle unieść w plecaku. 5.4g/1m3 wody a cała puszka preparatu zawiera 2.5g permetryny. Edytowane 6 Lipca 2016 przez guciolucky Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witeg Opublikowano 6 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2016 ADI (akceptowalne dzienne spożycie) dla ludzi wynosi 0,05 mg/kg, wyliczono je na podstawie badań toksykologicznych (brak widocznej reakcji przy długotrwałym podawaniu 5mg/kg/dzień pomnożone przez współczynnik bezpieczeństwa wynoszący 100) na szczurach dla których LD50 wynosi do 4000mg/kg.Zakładając, że celem jest raczej uniknięcie szkodliwego wpływu na ryby, a nie wytrucie mniej niż 50% populacji, przecinek wypadałoby przesunąć o 6 miejsc.Czyli wychodziłby chyba 0,0000000054mg/lWg http://permetryna.pl/pl/koncentrat-do-pryskania-spray-permetryna-25-opakowanie-250-ml.html zalecany roztwór roboczy do impregnacji to 1%, czyli 10mg w 1ml Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 6 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2016 Tylko teoretycznie gdyż substancja bardzo szybko rozpada się w wodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witeg Opublikowano 6 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2016 Co znaczy bardzo szybko? Jaki ma okres półtrwania? Znaczy, że zamoczenie ubrania powoduje utratę właściwości odstraszających i bójczych permetryny? Wtedy tym bardziej trzeba unikać zamoczenia - uj z rybami, ale kleszcze oblezą.Moje dywagacje są czysto teoretyczne w oparciu o dane toksykologiczne, które znalazłem, nie mam pojęcia czy były w ogóle badania nad toksycznością ostrą i przewlekłą u ryb występujących w polskich wodach. Nie wiem jak jest z kumulacją pyretroidów w tkankach ryb i łańcuszkiem - płotki pojedzą sobie "trąconych" robaczków, a potem szczupaki pojedzą sobie płotek. Wnioskowanie na temat toksyczności dla danego organizmu, na podstawie badań nad zupełnie innym jest obarczone dużym ryzykiem błędu, zarówno w jedną jak i drugą stronę. Bardzo możliwe, że toksyczność w tych rozważaniach przeszacowałem, ale równie dobrze mogłem niedoszacować.To że po brodzeniu w spodniobutach spryskanych permetryną naokoło nie zrobi się biało od śniętych ryb, nie znaczy, że spacer ów nie odbije się czkawką np. przy tarle.Jak kto do tego podejdzie to nie moja sprawa, każdy musi przemyśleć to sobie sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 10 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2016 Naturalna permetryna występuje w turkach inaczej zwanych aksamitkami, można spróbować natrzeć się tymi kwiatkami. Permetryna jest zabójcza dla pajęczaków niezależnie od stężenia ono tylko warunkuje czas ich "umierania". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witeg Opublikowano 10 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2016 O widzisz, a tego nie wiedziałem, że aksamitki to też chryzantemy. Obsianie tym zielskiem działki uwolni ją od kleszczy? Swoją drogą to aksamitki są polecane jako "ekskluzywny" przedplon, czy roślina sanitarna przy walce ze zmęczeniem gleby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norbertkrakow Opublikowano 22 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2016 Panowie bardzo polecam kupujcie i do dzieła.Ja już zakupiłem. http://allegro.pl/3m-ultrathon-permetryna-kleszce-komary-na-odziez-i6356338135.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coma Opublikowano 22 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2016 Panowie bardzo polecam kupujcie i do dzieła.Ja już zakupiłem. http://allegro.pl/3m-ultrathon-permetryna-kleszce-komary-na-odziez-i6356338135.html Polecany Bio-insektal wychodzi dużo taniej. Prawie dwa razy niższa cena i jednocześnie dwa razy większa ilość.http://allegro.pl/bio-insektal-kleszcze-muchy-komary-meszki-osy-0-5-i6247131961.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 22 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2016 Polecany Bio-insektal wychodzi dużo taniej. Prawie dwa razy niższa cena i jednocześnie dwa razy większa ilość.http://allegro.pl/bio-insektal-kleszcze-muchy-komary-meszki-osy-0-5-i6247131961.htmlTo jest permetryna??? Reklama odstrasza. Strasznie nachalna aukcja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawek_2348 Opublikowano 22 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2016 To jest permetryna??? Reklama odstrasza. Strasznie nachalna aukcja.Po półgodzinie czytania marketingowego bełkotu w końcu znalazłem skład: BioInsektal® 100% wyciąg z rośliny Chryzantemy AfrykańskiejChrysanthemum cinerariaefolium Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 22 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2016 Po półgodzinie czytania marketingowego bełkotu w końcu znalazłem skład: BioInsektal® 100% wyciąg z roślinyChryzantemy AfrykańskiejChrysanthemum cinerariaefolium Też to znalazłem. To jawny wywał. Podawałem wcześniej linka do taniej permetryny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coma Opublikowano 22 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2016 Też to znalazłem. To jawny wywał. Podawałem wcześniej linka do taniej permetryny. Słuchaj Andrzej, Robert polecał mi ten środek przeciw kleszczom a po jego przejściach jest dla mnie bardzo wiarygodny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 22 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2016 Może i jest skuteczny ale koło permetryny nawet nie stał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coma Opublikowano 22 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2016 Może i jest skuteczny ale koło permetryny nawet nie stał. A to jest wątek "Permetryna" czy "Uwaga - Kleszcze!!!"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 22 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2016 (edytowane) A to jest wątek "Permetryna" czy "Uwaga - Kleszcze!!!"?Czepiasz się.To wątek o kleszczach, środkach na nie itp.Mam założyć wątek "Permetryna" ??? Edytowane 22 Lipca 2016 przez godski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.