BOB1 Opublikowano 27 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 ...Chopinie, niech będzie z klasą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 27 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 'co by', zadne 'coby'...zorry...swit byl i taki babol, wstyd i szejm ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 28 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2016 Bratałem się z gustem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cristovo Opublikowano 3 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2017 Że niby dopiero w marcu, przy plus 7 się budzą...taaaa...dziś skubańca nad rzeką znalazłem, siedział jak gdyby nigdy nic na trawie zeschniętej...i to pomimo temperatury w okolicach 0 oraz zacinającego śniegu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 4 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2017 A żyw był? Może zamarznięty, tylko jakoś nie spadł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lewy013 Opublikowano 4 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2017 A żyw był? Może zamarznięty, tylko jakoś nie spadł?Kleszcze przeżywają w temperaturze do - 40 stopni Celsjusza. Dlatego sroga zima nic nie daje. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomason Opublikowano 4 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2017 (edytowane) Kleszcze przeżywają niejedną zime, ale chyba jak jest niodpowiedni dla nich okres to hibernują, czy coś w tym stylu. (nie żerują)Zaczynają "żerować" gdy warunki im sprzyjają. Edytowane 4 Stycznia 2017 przez Tom@son Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yacaré Opublikowano 4 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2017 Kolo 20 grudnia przeszedlem sie z psem nad Nysa, tak ok. 200 m po przybrzeznych, suchych trawach. W aucie widze, jak mi "cos" po nogawce idzie... Na szczescie "zaliczylem" tylko tego jednego, pies 0... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alaryk Opublikowano 4 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2017 Właśnie zdałem sobie sprawę, że nigdy nie widziałem, a już nie mówię o ukąszeniu, kleszcza nad Wisłą (odcinek od Basonii do Gołębia), bo tam czasem jeżdżę i to pomimo miejscówek z bujnymi zaroślami, krzewami i drzewkami. Może nie służy im środowisko nadwiślańskie, a może po prostu moje szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxtip Opublikowano 4 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2017 A żyw był? Może zamarznięty, tylko jakoś nie spadł?... a może wybrał się na zabawę sylwestrową i jeszcze trzeźwieje ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 4 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2017 Wolałbym jednak takich imprezowiczów nie przyłapać na dobieraniu mi się do skóry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek_u Opublikowano 4 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2017 Wolałbym jednak takich imprezowiczów nie przyłapać na dobieraniu mi się do skóry.Zdecydowanie lepiej przypilnować i przyłapać jak próbuje się do dobrać, bo później możecie zostać nierozłączni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osiemnastak Opublikowano 4 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2017 Często z psem chodzę po lesie,i dziś dwa użarły mojego pupila,możliwe że nieco wcześniej ...na te dziadostwo tak do końca nie działają żadne obroże itp.Pies ma długi włos ,to i ciężko znaleźć .Nadchodzą mrozy więc będzie z nimi spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lewy013 Opublikowano 5 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2017 Kleszcze są tam gdzie ich główni żywiciele czyli zwierzyna płowa, tj. jelenie, sarny i daniele. Jest coraz więcej zwierzyny więc będzie więcej kleszczy. Wystarczy ograniczyć populację jeleniowatych żeby było ich mniej. Niestety myśliwi często nie dają rady wykonać rocznego planu łowieckiego. Poprostu za mało strzelają co może spowodować że populacja wymknie się spod kontroli. Tak się stało z dzikami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomason Opublikowano 11 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 Trzeba odświerzyć temat, bo owe pajęczaki zaczynają żerować. Troche z przerażeniem spoglądałem na spodnie po przejściu przez krzaki nad wodą. Warto po przyjściu do domu obejrzeć się dobrze lub zacząć już stosować odpowiednie preparaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciavez Opublikowano 11 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 Ja również wczoraj złapałem jednego. Na szczęście tylko na kurtce. Wyszło trochę słońca i się obudziły paskudztwa . Więc panowie oglądać się dokładnie po wyprawach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cristovo Opublikowano 11 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 Jednego? Dwa? Zaczynają żerować? Nie żartujcie, są aktywne od końca lutego! W tej chwili mają chyba "gody" (takie na niby, rzekomo parzą się podczas bytowania na żywicielu), bo co chwila spotykam na uschniętych badylach grupki...czasami parka, czasami nawet czworokąt. Zatrzęsienie i zgroza! Idąc spokojnie potrafię bez trudu dostrzec dziesiątki kleszczy na odcinku kilkunastu metrów 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DAN666 Opublikowano 13 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2017 (edytowane) Te duze brazowe mozna latwo zauwazyc na suszkach sa to chyba kleszcze zwierzece i jest ich najwiecej zwlaszcza jesli sarny sie kreca bo to naturalny roznosiciel tego dziadostwa latem pojawiaja sie jeszcze u mnie takie mniejsze czarno czerowne strasznie atakuja psiaki ile razy wychodzilem ze swoim na spacer a odbywal sie tylko wzdluz drogi musialem z siersci wybierac od kilku do kilkunastu latwiej bylo o tyle ze pies calkowicie bialy ale najgorsze sa te male jak lepek od szpilki calkiem czarne w zeszlym roku kazdy z rodziny zlapal tego skubanca od jednego do kilku sztuk w ciagu roku Edytowane 13 Marca 2017 przez DAN666 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 14 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 A te 'kleszcze zwierzece' to nie gryza ludzi? Czlowiek tez zwierz ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DAN666 Opublikowano 14 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 gryzą chyba wszystkie napisałem tylko że u mnie są trzy wielkościowo i kolorem rodzaje tych pajęczaków , bo są jeszcze takie brązowe małe normalnie jak kleszcz też siedzą na wszelkiego rodzaju suchych trawach tylko mają przeźroczyste skrzydełka i te nie gryzą ale wystraszyć mogą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turkucpodjadek Opublikowano 14 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 (edytowane) ja kilka lat temu złapałem boreliozę nad Wisłą(kleszcz na łydce) - rumień i miesiąc łykania antybiotykuwięc kleszczy się nie boję bo borelioza na całe życie hehe Edytowane 14 Marca 2017 przez turkucpodjadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4TYY Opublikowano 14 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 Nie wiem czy ktoś o tym nadmieniał ale oprócz różnych środków chemicznych polecam pić codziennie CZYSTEK. Tylko trzeba pić systematycznie. Odkąd go pije (szklanka codziennie starczy) kleszcze mnie omijają, przynajmniej takie mam wrażenie bo lubię łazić w trudno dostępnych miejscach, a w tamtym roku żaden się nie uczepił . Poza tym ma wiele innych leczniczych właściwości o czym sam się już przekonałem. I dodam tylko żeby kupować w dobrych sklepach zielarskich lub najlepiej w aptekach. I nie można również oczekiwać cudów po wypiciu jednej szklanki :D, systematyczność to podstawa. Zacytuję : " Czystek – działa przeciw boreliozieBadania potwierdzają pozytywne działanie czystka u chorych na boreliozę. Substancje zawarte w naparze powodują neutralizację krętka boreliozy (komórki sklejają się ze sobą) i dzięki temu szkodliwe substancje nie łączą się z błoną komórkową. Znane są przypadki, że doszło do całkowitego wyleczenia wtedy, gdy żadne antybiotyki już nie działały. To z pewnością rewolucyjna metoda leczenia chorych na boreliozę.Czystek – niezastąpiony w lesie i na łąceOdstrasza komary, kleszcze i inne owady. Zapach substancji zawartych w czystku po prostu drażni wszelkiego rodzaju małe żyjątka, często niebezpieczne dla ludzi i zwierząt. Musisz włączyć czystek do swojego jadłospisu, jeżeli jesteś miłośnikiem częstych wycieczek na łono natury. Wywar z czystka ochroni też twoje zwierzęta. Jeżeli specjalistyczne środki przeciw kleszczom nie działają, spróbuj nanieść na sierść swojego pupila właśnie ten cenny napar." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witeg Opublikowano 14 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 Co do małych kleszczy to zapewne chodzi o nimfy bądź larwy tu całkiem ładnie, ogólnie napisane http://biobalance.pl/kleszcze/ tyle, że nie do końca bym ufał w menu poszczególnych stadiów rozwojowych i ich terminy aktywności, bo w praktyce bywa z tym różnie. A te skrzydlate kleszcze to najprawdopodobniej jakieś wpleszcze, jest ich kilka gatunków pewnie chodziło o strzyżaki - https://swiatmakrodotcom.wordpress.com/2012/10/24/strzyzaki-lipoptena-spp-muchowki-prawie-jak-kleszcze/ 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek_u Opublikowano 14 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 Nie wiem czy ktoś o tym nadmieniał ale oprócz różnych środków chemicznych polecam pić codziennie CZYSTEK. Tylko trzeba pić systematycznie. Odkąd go pije (szklanka codziennie starczy) kleszcze mnie omijają, przynajmniej takie mam wrażenie bo lubię łazić w trudno dostępnych miejscach, a w tamtym roku żaden się nie uczepił . Poza tym ma wiele innych leczniczych właściwości o czym sam się już przekonałem. I dodam tylko żeby kupować w dobrych sklepach zielarskich lub najlepiej w aptekach. I nie można również oczekiwać cudów po wypiciu jednej szklanki :D, systematyczność to podstawa. Zacytuję : " Czystek – działa przeciw boreliozieBadania potwierdzają pozytywne działanie czystka u chorych na boreliozę. Substancje zawarte w naparze powodują neutralizację krętka boreliozy (komórki sklejają się ze sobą) i dzięki temu szkodliwe substancje nie łączą się z błoną komórkową. Znane są przypadki, że doszło do całkowitego wyleczenia wtedy, gdy żadne antybiotyki już nie działały. To z pewnością rewolucyjna metoda leczenia chorych na boreliozę.Czystek – niezastąpiony w lesie i na łąceOdstrasza komary, kleszcze i inne owady. Zapach substancji zawartych w czystku po prostu drażni wszelkiego rodzaju małe żyjątka, często niebezpieczne dla ludzi i zwierząt. Musisz włączyć czystek do swojego jadłospisu, jeżeli jesteś miłośnikiem częstych wycieczek na łono natury. Wywar z czystka ochroni też twoje zwierzęta. Jeżeli specjalistyczne środki przeciw kleszczom nie działają, spróbuj nanieść na sierść swojego pupila właśnie ten cenny napar."Z doświadczenia wiem, że równie skuteczne jak czystek jest stanie na głowie i obracanie się do tyłu przez lewe ramię Nie ma żadnych badań potwierdzających skuteczność czystka. Ćpa się leki kilogramami, pije się hektolitry przeróżnych ziół a się okazuje, że czystek robi robotę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4TYY Opublikowano 14 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 (edytowane) Z doświadczenia wiem, że równie skuteczne jak czystek jest stanie na głowie i obracanie się do tyłu przez lewe ramię Nie ma żadnych badań potwierdzających skuteczność czystka. Ćpa się leki kilogramami, pije się hektolitry przeróżnych ziół a się okazuje, że czystek robi robotę Ja również z "doświadczenia" wiem że czystek działa. Poza tym nie ma żadnych skutków ubocznych.. Ja go piję i polecam, bo w tamtym roku bardzo mi pomógł z innym choróbskiem. A co do badań to rzeczywiście jest ich bardzo mało, ale są. Wystarczy przeszukać internet, głównie zagraniczne strony. Edytowane 14 Marca 2017 przez MATIG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.