Skocz do zawartości

Uwaga - wysyp kleszczy!


Kuba

Rekomendowane odpowiedzi

Zrób test Western Blot.

Takie badanie wykonasz w każdym laboratorium Synevo. Jeśli masz rzeczywiście zaawansowaną borelię, ten test powinien to ujawnić. W Warszawie lub okolicy znajdziesz punkt pobrań.

 

Wetern Blota -moja doktor rodzinna i doktor reumatolog z WIM na Saszerow, gdzie bylem przez tydzien z bólami stawów biodrowych i barkowych( bez efektu poprawy) ,twierdza ze najpierw robi sie  Elise -co tez mi zrobili w WIM . -WYNIK UJEMNY .

Stawy jak napierd.. laly tak napierdal....ja 

 

Nie rób tego testu WB bo to strata pieniędzy.

KkI zrób czyli krążące kompleksy immulogiczne.

 

moglbys podac jakis namiar gdzie moglbym to wykonac czy musze miec skierowanie od reumatologa 

Jeśli jest to zaawansowana borelka jak pisałem wyżej, test WB pokaże. Jeśli to wcześniejsze stadium, to rzeczywiście lepiej od razu kkl.

Kleszcza miałem we wrześniu zeszłego roku (o tym jednym wiem ) ciapnął mnie prosto w pepek ,do dzis miejsce po ugryzieniu nie jest do konca zagojone. Bol kolana z lekka opuchlizna byl po miesiącu a bol stawów barkowych ,biodrowych zaczął sie  3 miesiace temu i trwa do dzis ,  i do dzis nie jest zdiagnozowany .Rano jest tragedia za dnia jakoś funkcjonuje .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po wyjściu od kręgarza nie czuje żadnego bólu, absolutnie żadnego i na tym polega prawidłowo wykonany "zabieg" Działa to na wypadnięte kręgi i o dziwo na przepukliny też.

 

To prawda, ulgę sprawia lecz leczenie masażami i uciskiem to tylko doraźna procedura. Jak nie zabudujesz kręgosłupa mięśniami to kontuzja będzie powracała. Nie żebym się znał, fizjo mi to powtarzał jak mantrę, i jestem na razie odpukać zadowolony. Zapomniałem co to ból pleców praktycznie. Nawet po całym dniu na łódce czuję tylko lekki dyskomfort, który przechodzi po nocy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś dzień praktycznie bez bólu,nawet po wytaskaniu 25-konnego Wichra z samochodu. Leżenie na słońcu i wygrzanie kręgosłupa to jest to,podobny efekt jest przy kąpieli w dobrze ciepłej wodzie,do tego brak stresu = brak pospinanych mięśni. Sądzę,że w dużej mierze to stres powoduje ból,szczególnie związany z rwą kulszową.

FidoAngel,nastawienie kręgosłupa to działanie krótkotrwałe,mój nieżyjący chiropraktyk mówił,że takie zabiegi trzeba powtarzać raz w miesiącu,albo częściej,wypukliny,albo przepukliny nie da się cofnąć "pstryknięciem" (swoją drogą sam też nie raz potrafię "pstryknąć",wtedy czuję ulgę). Uszkodzony dysk jest jak dziurawa opona-trzeba ją załatać,a nie pompować,a do tego służą odpowiednie suplementy.

Dla zainteresowanych:

http://davidicke.pl/forum/hormon-witamina-d-t12945.html?sid=aebfbff65d63c02bd61eb11c24c3fcda

O boreliozie też tam jest.

Edytowane przez CM Punk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Przykro mi. Widać, że nie wszędzie podchodzą do tego poważnie i pewnie nie wszędzie jest możliwość przebadania kleszcza. W zeszłe lato podczas odwiedzin rodzinnych stron w Szczecinie słyszałem w radiu, jak zachęcali aby przynieść kleszcza na badania. Bodajże chodziło o placówkę w przy Uniwersytecie Szczecińskim. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To masz 1dnego - 150zł - a jak byś złapał z 5? Wydałbyś 750zł?

I  jak dasz na badanie - i ma borelkę to co? pójdziesz do lekarza po końskie dawki antybiotyków?, a może Cię nie zaraził?

Placówek pełno, bo podejrzewam, że to niezły hajs.(a to badanie nam w sumie nic nie daje, bo nie wiemy czy nas ewentualnie zaraził)

Jeśli krótko go miałeś, ja bym nic nie robił, tylko obserwował siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opowiem, co mi się przytrafiło ;)

 

Ostatniego kleszcza miałem w maju ubiegłego roku, zanim zacząłem stosować permetrynę na ubraniach. Żaden kleszcz w moim życiu nie siedział we mnie wżarty dłużej niż kilka godzin. Nigdy żadnych rumieni na skórze czy innych objawów grypopodobnych po ukąszeniu. W końcówce lutego b.r. zacząłem się dziwnie czuć, z dnia na dzień coraz gorzej. Zaczęło się od lekkiego nabrzmienia w okolicach stawu dużego palucha lewej nogi, żeby potem się rozszerzyć na staw kolanowy i tkanki wokół niego. Ogólnie trochę może nawet bolało, a na pewno czułem dyskomfort. Poszedłem do doktóra, zaczęły się badania. Najpierw w podejrzeniach była dna moczanowa i zakrzepica - wsio negatywnie.

 

Potem sobie skojarzyłem, że to może te kleszcze, bo tak mi jakoś w czasie pasowało z tego co po internetach różni ludzie pisali no i włączyły się inne objawy wymieniane wśród częstych przy boreliozie: m.in. osłabienie organizmu, brak sił, drgania mięśni, nawet stany depresyjne miewałem i bezsenność. Doktór kazał zrobić test ELISA: IgM negatywny, IgG pozytywny choć nie jakiś bardzo duży. Dał skierowanie do zakaźnika i jakiś antybiotyk. Do zakaźnika dostałem się szybciutko, w mniej niż tydzień (w dzisiejszych czasach na NFZ, hehe!). Zakaźnik popatrzył na wyniki, zlecił jeszcze test Western Blot na potwierdzenie. Wyszło IgM negatywne, IgG - wątpliwe. A więc nie borelioza, jak mi powiedział. Wygonił z gabinetu i kazał szukać czegoś innego ;) Podpowiedział tylko, że jak mi słabo, to może tarczyca - zbadałem, wszystko ok.

 

Doktór rodzinny na to, że jak kolano boli, to ortopeda i reumatolog - wsio w porządku.

 

W międzyczasie na własną rękę powtórzyłem sobie morfologię razem z innymi parametrami w kierunku anemii (to osłabienie moje nieszczęsne) i dodatkowo magnez (drgania muskułów). Wsio OK za wyjątkiem lekko podwyższonego żelaza. Poszedłem znowu do doktóra, który zlecił badania wątroby (przez to żelazo). Wyszły źle, więc do tego USG jamy brzusznej i przestrzeni zaotrzewnowej - wynik: stłuszczenie wątroby. Skierowanie do wątrobiarza (na wizytę czekałem 4 miesiące - i tak dobrze ;) ). Oczywiście nie zamierzałem siedzieć i czekać, więc od razu włączyłem dietę, ruch (bieganie) i piguły z sylimaryną. Efekt: do wątrobiarza pojechałem już praktycznie zdrowy - wyniki prób wątrobowych znacznie się poprawiły, już tylko jeden parametr nieznacznie ponad normę. Prawdę mówiąc wątroba wyszła całkiem przypadkiem, ale w sumie dobrze, bo zapobiegłem zawczasu poważniejszym komplikacjom, które ze stłuszczenia mogły wyniknąć (np. marskość).

 

No więc szukam dalej ale już sam. Mięśnie skaczą, reumatolożka, jak u niej byłem, podpowiedziała żeby badać elektrolity. Poszedłem na potasy, sody, wapnie i inne magnezy (jeszcze raz). Wsio w normie. Nosz kurna! A od 7 miesięcy chodzę jak duch - ledwo mnie widać. Zacząłem czytać, szukać i węszyć po internetach. Ta borelioza jednak jeszcze mi chodzi po głowie... Ale natknąłem się na ten filmik i już się nie martwiłem więcej boreliozą:

 

 

W międzyczasie przez jakąś chwilę jadłem tablety z potasem i magnezem i poczułem się nieznacznie lepiej. B12, kwas foliowy i wszystko inne, czego brak by mógł mieć wpływ na mój brak sił, a jest w miarę bezpieczne do stosowania na własną rękę (jak nery pracują prawidłowo). No i czytam, węszę i szukam dalej po internetach... ;)

 

No i kurna wreszcie znalazłem! Jednak magnez!!! Zwykły test krwi najczęściej nie wykaże niedoboru, bo kurna nie i już!!! Ten sam gościu, co wyżej też o tym gada:

 

 

A przyczynił się to tego tydzień namiętnego picia yerba mate - kofeina w niej zawarta wypłukała mi z organizmu ostatnie resztki magnezu, samopoczucie tak mi poleciało w dół, że myślałem o śmierci ;) Skojarzyłem ze sobą wszystkie fakty z minionych 7 miesięcy + uczciwie podsumowałem styl życia, ilość stresu, wypijanej codziennie kawy i sposób odżywania no i znalazłem przyczynę moich dolegliwości.

 

Od lekko ponad tygodnia suplementuję magnez w sporych dawkach i tak jem, żeby minimalnie zaburzać wchłanianie. Przez tydzień pozbyłem się większości objawów, które męczyły mnie od ponad 7 miesięcy!!! Za chwilę, jak uzupełnię niedobór, będę zupełnie zdrów! :D

 

Ciekaw jestem, ile biednych ludzi wszelkiej maści "znachory" nabierają na boreliozę, której tak na prawdę nie ma, a którą "bardzo trudno wykryć" i trzeba robić 5 x test WB albo inne biorezonanse, żeby coś znaleźć...

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od 2 lat pije codziennie pol plaskiej lyzeczki Dicytrynianu Magnezu ze "Stanlab" z przerwami na kilka tygodni. Wszelkie Badania krwi i moczu w normie. Brak niepokojących objawów gastrycznych. USG jamy brzusznej i nerek ok. Rezonanas głowy ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą wyjąłem właśnie sztukę. Czułem jak gryzie. Teraz na badania z nim czy nie? Dycha jeszcze.

Antybiotyk zapobiegawczo miesiąc czy nie szaleć ?

 

 

Endriu ale Cię upizgnął. W żywicę kurwesyna, niech poczuje, że umiera. :rockon:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od 2 lat pije codziennie pol plaskiej lyzeczki Dicytrynianu Magnezu ze "Stanlab" z przerwami na kilka tygodni. Wszelkie Badania krwi i moczu w normie. Brak niepokojących objawów gastrycznych. USG jamy brzusznej i nerek ok. Rezonanas głowy ok.

A ja piję zimny browar od 30 lat i też krew, mocz, USG, tomografia całego ciała ok. To po ch... ten DM pić ???  Nie lepiej browar ??? :D  :ph34r:

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja piję zimny browar od 30 lat i też krew, mocz, USG, tomografia całego ciała ok. To po ch... ten DM pić ???  Nie lepiej browar ??? :D  :ph34r:

tylko browarem rozległych boreliozwoych objawów raczej się nie pozbędziesz ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cztery kleszcze, jak dotąd. I dwa strzyżaki na gorącym uczynku.. :rolleyes:

Jeśli weźmiesz od razu serię antybiotyków, to nie jest wielki problem. Albo jeśli masz szczęście, to nie trafisz na nosiciela. Można i bartonellozę złapać, a potem leczyć się prawie rok bez widocznej poprawy. Sam kleszcz to robaczek nie wart omawiania, ale te przenoszone choroby... .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą wyjąłem właśnie sztukę. Czułem jak gryzie. Teraz na badania z nim czy nie? Dycha jeszcze.

Antybiotyk zapobiegawczo miesiąc czy nie szaleć ?

 

 

Przyszedł wynik badania kleszcza - negatywny.  Ufffff - czyli nie muszę szprycować się antybiotykami.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...