patu Opublikowano 13 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2013 Panowie, co lejecie do swoich przekładni? Droższe dedykowane, pod logiem marki ( Yamalube itp) czy markowe, nie dedykowane (np. Mobillube, Catrol itp)?? SAE75/90 GL4 czy GL5, minerał, syntetyk??Pozdrawiam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 karolkrause Opublikowano 13 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2013 Witaj Patryk.Ja w swoim motorku zmieniałem w ubiegłym roku na Yamalube i teraz też zakupiłem taki TU: http://allegro.pl/yamalube-250ml-olej-przekladniowy-do-spodziny-nowy-i3167062115.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Nebril Opublikowano 13 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2013 Cześć, podobnie jak kolega wyżej Yamalube. Kilka osób zajmującymi się serwisem silników polecało go, więc nie zastanawiałem się nad tym dłużej. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 busz231 Opublikowano 13 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2013 ja to sobie litra yamalube kupiłem bo wychodziło najtaniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 paawelek83 Opublikowano 13 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2013 hipol podobno się nadaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 miramar69 Opublikowano 13 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2013 (edytowane) Najważniejsze by odpowiadał klasie zalecanej w instrukcji. Obecnie w silniku i spodzinie latam na CASTROLU. Ślinik to 10 W 40 syntetyk dedykowany czterotaktom wysokoobrotowym , a spodzina to SAE 75/90 syntetyk do przekładni stożkowych. Minerały się nie nadają bo bardzo zbierają wodę i po krótkim czasie olej przypomina kawę z mlekiem, a wtedy można wykończyć silnik. Edytowane 13 Maja 2013 przez miramar69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 patu Opublikowano 14 Maja 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2013 Najważniejsze by odpowiadał klasie zalecanej w instrukcji. Obecnie w silniku i spodzinie latam na CASTROLU. Ślinik to 10 W 40 syntetyk dedykowany czterotaktom wysokoobrotowym , a spodzina to SAE 75/90 syntetyk do przekładni stożkowych. Minerały się nie nadają bo bardzo zbierają wodę i po krótkim czasie olej przypomina kawę z mlekiem, a wtedy można wykończyć silnik...dlatego pytam - yamalube jest minerałem, przekładniowy Mobillube SAE 75/90 który stosowałem to full syntetyk... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 miramar69 Opublikowano 14 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2013 (edytowane) Wszystko się zgadza,tylko że w olejach mineralnych dedykowanych specjalnie do silników zaburtowych (renomowanych firm) dodawane są jako jeden ze składników oleju tzw. inhibitory wilgoci. Właśnie one zapobiegają mieszaniu się oleju z wodą ,a tylko ją wytracają i potem pod wpływem temperatury odparowuje ona. TAK TO JAKOŚ LECIAŁO AAAA i trzeba sprawdzić/dowiedzieć się czy aby pełny syntetyk/półsyntetyk powinien być lany/zalecany/nadaje się do danego silnika!!!! Edytowane 14 Maja 2013 przez miramar69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 patu Opublikowano 14 Maja 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2013 ..mowa oczywiście o przekładni a nie oleju silnikowym...tam tylko 10W-40 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Redzi Opublikowano 14 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2013 A ja dziś wlałem do swojej świeżo zakupionej Hondy 9,9 Castrol 10W30 czy nie będzie za rzadki? dedykowany do silników zaburtowych 4 T. Teraz się tak zastanawiam bo zawsze takich używałem, a wy tu prawicie że tylko 10W40 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 karolkrause Opublikowano 14 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2013 Ja swoją Hondzine zalewam olejem tak jak instrukcja nakazuje 10W30.Olejek orginal Honda dedykowany do silniczków 4T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Redzi Opublikowano 14 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2013 A złączki paliwa z wężykiem nie chcesz sprzedać bo mi od 6km nie podeszła i muszę takową nabyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 patu Opublikowano 15 Maja 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2013 10W-30/40...generalnie chodzio mi o semisyntetyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 WOBI Opublikowano 15 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2013 Ja leję do swojej Tohy quicksilver 10w/30 (do spodziny też quick) i nawet się nie zastanawiałem czy to syntetyk czy rzepakowy... Z tego co mi powiedział sprzedawca z serwisu marinera 10w/40 to olej sezonowy do silników stacjonarnych.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 miramar69 Opublikowano 15 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2013 A ja dziś wlałem do swojej świeżo zakupionej Hondy 9,9 Castrol 10W30 czy nie będzie za rzadki? dedykowany do silników zaburtowych 4 T. Teraz się tak zastanawiam bo zawsze takich używałem, a wy tu prawicie że tylko 10W40Wszystko jest OK - 10W30 jest troszkę tylko rzadszy ale za to łatwiejszy rozruch i mniejszy opór w chłodniejszych porach roku ma silnik. 10W40 dedykowany na gorące pory roku, ciut lepsze smarowanie bo gęściejszy. Studiując różne instrukcje (rożnych firm) jeden i drugi jest zalecany do silników . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 tornado Opublikowano 20 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2013 W większości przypadków 10W30 normalny a przy normalnym sprawnym chłodzeniu trudno silnik przegrzać, raczej są nie dogrzane w naszym przypadku a termostaty swoje robią . Panowie my jesteśmy strasznie przewrażliwieni na punkcie naszych silników a one nigdy w d...pę i tak nie dostana do puki pływają za rybami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
patu
Panowie, co lejecie do swoich przekładni? Droższe dedykowane, pod logiem marki ( Yamalube itp) czy markowe, nie dedykowane (np. Mobillube, Catrol itp)?? SAE75/90 GL4 czy GL5, minerał, syntetyk??
Pozdrawiam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.