Guzu Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 używałem YAD-a 100-200g dł3,20 Krzepa godna szacunku i uznania. Roznica miedzy tym ze cos sie da a tym ze bedzie wygodnie sie lowilo w tym przypadku jest widoczna az nadto Ja nadal uwazam ze wedka 240 cm, 20 lb, max 25, z ciezarem 1 1/2 to na szwedzkie lowy z rzutow narzedzie, ktorym sie bedzie wygodnie lowilo. Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Guzu,W podanym wcześniej przez Ciebie zakresie przynęt - zgoda. Ale nie ciężkimi woblerami do 20cm Poza tym szczerze wątpię, aby sklepowy chrust przy podanym cw. miał moc 20-25lbs. Jak bym nie był zagorzałym fanem badziewia z kompozytu (do mojego trolingu nie potrzebuję finezji) to bym się rozejrzał za przyzwoitym kijem z drugiej ręki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Krzysiek, Ja nie wiem jaka moc ma sklepowy chrust.Mam to szczescie ze od paru lat nawet nimi nie macham w sklepie dla przyjemnosci W pierwszym poscie w tym watku napisalem jak moim zdaniem wyglada lowienie w Szwecji - przynety. Do tego sie odnioslem. Wymyslanie konfiguracji typu i guma i wobler 20 cm, i wirowka i cos tam jeszcze, to takie gdybanie. Nie ma wedek do wszystkiego naraz Megabass Mephisto <_< Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Rzucanie czymkolwiek ze stałeś szpuli o masie większej niż 50g uważam, za niepotrzebne męczenie siebie i sprzętu. Do tego wynaleziono casting... Tu rację ma Standerus.Co do kijów do 70g z polskich sklepów to powiem tak. Popularna jerkówka o c/w 30-70g kosztująca w sklepie wiecej niż kompozytowy kij na hardloyach czy alu/oxy u rodbuildera złamała się przy próbie podniesienia 15 funtowego ciężaru. Konkluzja jest jedna...budowa kija na blanku 12-25 lbs, albo szukanie markowego kija z drugiej ręki. pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Rzucanie czymkolwiek ze stałeś szpuli o masie większej niż 50g uważam, za niepotrzebne męczenie siebie i sprzętu. Do tego wynaleziono casting... Co kraj to obyczaj Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Ja nie wiem jaka moc ma sklepowy chrust. Mam to szczescie ze od paru lat nawet nimi nie macham w sklepie dla przyjemnosci Szkoda. Moze bys siegnal jednak pamiecia i zestawil to z moca wedek robionych na zamówienie w jedynie slusznej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Guzu już nie chciałem być złośliwy i pisać, że rzucanie czymkolwiek od 5g z korby jest.... więc tak wyszło. Pamietam swoje pierwsze próby łowienia na cieżkie gumy z stałej szpuli w październiku i listopadzie....to była po kilkunastu rzutach katorga.. Podobnie z jerkami.Casting jest w tej kwesti jedynym sensownym rozwiazaniem.. Jakkolwiek jestem wstanie zrozumieć, że może komus nie odpowiadać ganianie z castingiem za kleniami, to chęc uzywania stałej szpuli do spinningowania kopytem 6 na 40g głowce już nie...Zwłaszcza w Szwecji, gdzie jak mniemam łowi się bardziej intensywnie niz na polskim bajorku PzW..pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Nie wiem jak wyglada lowienie z rzutu na woblery do 20 cm. Juz przy 15 cm dochodzimy do gramatur 70 gramow (Warrior), pozniej bedzie ciezej. Pojechales teraz. Dlaczego kazdy ma obowiazek napierdalac tymi ciezarkami z Salmo i ryby gluszyc? Toc 14cm bliskie 15cm, a w tej dlugosci jestem w stanie wymienic calkiem sporo dobrych przynet i nie beda to bynajmniej Orginale, i nie beda wazyly nawet polowy z 70g... Zeby bylo jasne - mam wyniki i na Fatso, ale swiat przynet ani sie tu nie zaczyna, ani nie konczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Jerzy, Ale co katuje Cie w stalej szpuli ? Co takiego nastepuje przy tych 40 czy 50 gramach ze JUZ NIE ? Kuba, Z jedynie slusznej jak wiesz wysiadlem skutecznie Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Kuba, To dawaj. Chetnie poznam dobre szczupakowe woblery do rzutow 15 cm. Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 to chęc uzywania stałej szpuli do spinningowania kopytem 6 na 40g głowce już nie...Zapewniam goraco, ze i z 50g nie ma absolutnie zadnego problemu, sprawdzone w praktyce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 . Chetnie poznam dobre szczupakowe woblery do rzutow 15 cm.Bomber, Rapala SSR, Nils Master...nawet Dorado. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Kuba, Ktorym z nim spiningujesz ? Nie sadze bys probowal ktorymkolwiek. Troll to troll a spinn to spinn. Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 A mnie sie wydaje, ze juz na wstepie zostalo narzuconych kilka pulapek...1.Nie ma czegos takiego jak wedka na szczupaki (Gumofilc, Dziela Wybrane, tom1)2.Nie ma czegos takiego jak wedka na szwedzkie szczupaki(Gumofilc, Dziela Wybrane, tom1)3.Moc i c.w deklarowany wedek ze sklepu ma sie nijak do c.w. wedek skladanych z nieprzypadkowo wybranych blankow(import zza Wody).4.Szczupak to nie krokodyl, przesadzanie z wielkoscia przynet nic nie daje, za to powoduje, ze wedka do 30LBS (HGW ile gram) z trudem nieraz daje rade to wyrzucic. To z kolei powoduje straszna topornosc sprzetu, ograniczajaca komfort i przyjemnosc z wedkowania oraz znikoma amortyzacje, niwelujaca mozliwosci wyholowania slabiej zacietych sztuk.(Gumofilc, dziela wybrane, tom 1, rozdzial 1) Bez konkretow byloby to pieprzenie bez sensu...wiec tak...zalozylbym operowanie przynetami do ok.40g(to juz naprawde bardzo ciezko, zwlaszzca ze trzeba to robic caly dzien - na Szkierach nie bedzie nic wiecej do roboty).Bardzo dlugo szukalem kija, ktory by mnie zadowolil...tak dlugo, ze prawie zlecilem jednej z firm zaprojektowanie takowego..ale okazalo sie to niepotrzebne, taki kij istnieje...Parametry: dlugosc 2,3m, c.w. do 56g, moc 25LBS, jest bardzo sztywny przy wyrzucie ale amortyzuje juz przy okolo 1kg szcupaczku...wyjmie kazdego szczupaka chyba ze ten chwyci zebami za podwodna galaz i nie bedzie chcial puscic Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 wyjmie kazdego szczupaka chyba ze ten chwyci zebami za podwodna galaz i nie bedzie chcial puscic Tak dokladnie jest w rzeczywistosci z ta wedka Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Guzu ja łowiac na spinning nie uzywałem (generalnie) cieższych wabików niż +/- 45g. Pamiętam dobrze swoje próby łowienia szczupaków siedzących głeboko na 8-10m spadach późną jesienią. Wielka guma na ciężkiej głowce wabik miał 50g. do tego PP 15 lbs kij do 60g i ....spóchnięty obolały i przemarźnięty paluch, po godzinie łowienia. To samo przy próbie wyciagania sandaczy na Warcie z dołów. Do tego wszystko było długie i sporo cięższe niż w zestawie castowym. Ja nie twierdzę, ze się nieda tylko uważam, że siedmio stopowym castem mozna to robić szybciej, bez wkładania siły i efektywniej. Zwłąszcza, ze zarówno jerki Salmo jak i gumy lataja dobrze, wiec nawet najbardziej odporny jest wstanie opanować posługiwanie się multiplikatorem w takiej sytuacji..w szwecji i na.. łodzi.. pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 No dobrze, wszystko rozumiem. Ale co zmieni czy kolowrotek na gorze czy na dole. Spining 210 czy 230 i to samo robisz. Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Tu raczej chodzi o samą ergonomię i co za tym idzie sposób rzucania. Fakt, kij 7 czy 8 jest tu bez jakiegoś wiekszego znaczenia.Podobnie to gdzie jest kołowrotek. Można nie lubić castingu, ale trudno nie dostrzec, że właśnie przy tak cieżkich i lotnych wabikach jest optymalnym rozwiazaniem.... Wszak nie mówimy tu o chodzeniu na pstragi.. Łowienie tych ostanich na multi to zabawa dla koneserów.. pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 @Jerzy, tu chodzi o odpowiednie dobranie kija do swoich preferencji (nie mówię o sexualnych <_< ), i możliwości fizycznych. Ja bez żadnego problemu operuje 8-12h łowiąc przynętami nawet +60g . Trochę inaczej rzecz ma się z łowieniem z użyciem kijów długich, z tym że w rzekach nigdy nie musiałem łowić ciężej niż 50g, a i to sporadycznie. Długi kij jest ciężej wyważyć średniej wielkości kołowrotkiem. Jak już napisałem to kwestia preferencji , każdy sobie wybiera to co lubi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wig20 Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 szewerTy bracie nie kombinuj jak koń pod górę, tylko zaufaj wędkarzowi, który łowi ponad 35lat duże rybska Kup Pan blank Batson HS 1025F plus przelotki Fuji Hardloy. Całość wyniesie około 650zł. Mamy w Wawie bardzo dobrego zbrojarza....wiadomo kto. Będziesz Pan bardzo zadowolony przez wiele lat. Mam wszystkie trzy blanki serii HotShot i śmiem twierdzić, że lepszych kijków do trollingu nie warto szukać. Na rozkładzie kilka szczupaków powyżej 120cm(z obcych wód) plus sumy 221cm, 198cm i 195cm z ZZ. Kijek na medal !!!! pozd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Ktorym z nim spiningujesz ? Co ty k...a wiesz o spiningu ?! Wszystkimi wymienionymi a najczesciej tym pierwszym. Jak jest tylko sens i cel. A ze ostatnio nie bywalo, wiec i nimi nie rzucalem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 @Guzu a co mi sie tak podobało Twojego w tym roku, czy to aby nie Kenai był? Zbrojony w Atlantisie bodajże, ten na hardloyach w srebrnych ramkach - to by dobre było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Friko, To Russian Red River, tak zwany RRR. W weekend kolejna odslona dzialan polowych.To dokladnie wedka do tego Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 O właśnie, piękny kij. Jakbyś był dobry kolega, to byś podał opis fabryczny blanku i wstawił kilka fotek, co się będą ludziska męczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 14 Listopada 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Ale Friko,bylo napisane na poczatku co ma byc to za kij. Ja napisalem swoje doswiadczenia szwedzkie i co z nich wynika... Przeciez na sile uszczesliwial nie bede Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.