Vinci Opublikowano 16 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2013 Witam W zasadzie temat bardziej pasujący do działu Lurebuilding ale mam nadzieję, że tutaj również odnajdę jakąś życzliwą duszę, która coś podpowie.Szukam firmy, która by była w stanie przyjać zamówienie na wygięcie profili z drutu 0,7 - 0,8 do woblerów ale nie w ilościach powyżej 10.000 sztuk a bardziej 100-300. Czy możecie coś polecieć, bo ja mimo poszukiwań na necie nie bardzo jestem w stanie odnaleźć coś odpowiedniego w tym temacie.Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 16 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2013 Trochę giąłem, to dzioba otworzę...Albo wyginanie "na oko" za pomocą okrągłych szczypcorów, albo, jak ma być prawie nieskazitelna powtarzalność, to parę gwoździ bez łebków, deska i po chwili skupienia i przymiarek masz Pan "formę" do wyginania stelaży... 100-300 sztuk, to sobie w dwa dni niespiesznie naprztykasz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vinci Opublikowano 16 Maja 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2013 Super dzięki, w zasadzie to chyba ta gwoździowa metoda będzie najskuteczniesza jeśli chodzi o niepowtarzalność, bo szczypcami to już się nawyginałem.A tak z ciekawości jaka maksymalna grubość drutu wcodzi w grę, żeby ta metoda była w miarę "bezstresowa" jeśli chodzi o wyginanie ? Aha i jeszcze jedno małe pytanie, czy mocujecie jakoś początek drutuczy po prostu trzeba go jakoś palcem przytrzymać ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 16 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2013 Z bezstresowością, to trochę zależy jakiego drutu użyjesz... Ja wyginałem z dentalu, który troszku "sprężynował", od 0,5 do 0,8. 0,5 ciut przycienki był, to motałem tylko 0,6 do mniejszych i 0,7 do takich 7-8 cm i się nienajgorzej wywijało na gwoździach. Ten mój 0,8, to już się trzeba było trochę pogimnastykować więc olałem gięcie z tego, zwłaszcza, że to już grubość chyba na tarpony, a we Wiśle brak... A końcówkę, to albo w paluchach trzymałem, albo peanikiem z krótkimi szczękami i "się ciągło i gło"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vinci Opublikowano 16 Maja 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2013 No i wszystko jasne, więc w zasadzie profesjonalną gientarkę ręczną mogę sobie już na spokojnie zrobić,A jeszcze pytanie, dużo tego gwoździa z dechy powinno wystawać, żeby nie było ani za mało ani za dużo ? I tak sobie myślę, że może początkowego gwoździa można wzdłużnie przeciąć i tam wkłądać początek drutu, może to być też jakiś sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osiak Opublikowano 16 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2013 (edytowane) u mnie wystaje z 0.5 cm gwoździa i następną zrobię z jeszcze niższymi bolcami, łatwiej zdjąć gotowy stelaż...oczywiście wszystko zależy od techniki gięcia, ja używam deski kilku gwoździ i kombinerek. Edytowane 16 Maja 2013 przez osiak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
taranek Opublikowano 16 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2013 Jeśli sprawa gięcia stelaży jeszcze aktualna proszę o kontakt na PW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 16 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2013 A kto powiedział, że gwożdzie muszą być na stałe . Ja na początku robiłem otwory w które wkładałem gwożdzie w trakcie wyginania. Mamy wtedy w jednej płaszczyźnie drut. Przy kilku tysiącach to sam bym zrobił giętarkę i narobił 1000 sztuk w powiedzmy 2 dni - bez stresu i z podgięciem oczek (przedniego i tylnego) na okrągło (czyli oczko). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wedkarzyk1 Opublikowano 17 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2013 (edytowane) Jeśli sprawa gięcia stelaży jeszcze aktualna proszę o kontakt na PW. Sławek aleś ty anonimowy no weź przynajmniej fotkę jakaś wstaw czy coś medialny to ty nie jesteś nie-ma-co . Edytowane 17 Maja 2013 przez wedkarzyk1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.