Skocz do zawartości

Zaproszenie na zawody. Kill Them All.


saalar

Rekomendowane odpowiedzi

Okręg PZW Wrocław, burmistrz Ścinawy i inni "wielcy" zapraszają na zawody w łowieniu suma. Zgodnie z regulaminem utworzonym przez PZW Wrocław każda ryba ma zostać zabita i przetrzymana do momentu ważenia. Co to za kraj się pytam :( ?? Jak łowić :( ??

 

http://www.pzw.org.pl/wroclaw/wiadomosci/76577/60/zawody_wedkarskie_sum_krainy_legow_odrzanskich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to za kraj się pytam :( ?? Jak łowić :( ??

 

POLSKA panie kolego , a jak łowić  :D  najlepiej skutecznie ;) .

To teraz poważnie  <_< są dwie opcje :

Opcja A ( OLAĆ )

Opcja  B  ( Umówić się jak największą grupą zapisać się i wziąć udział w zawodach . A każdą złowioną rybę obfotografować obcałować i puścić wolno , potem zasiąść przy ognisku z pamiątkowych ramek i dyplomów uczestnictwa i śmiać się z wyścigu szczurów  ;) . Czyli BOJKOT :D  )

Edytowane przez wedkarzyk1
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"

Cel:

- edukacyjny – integracja środowiska wędkarskiego Krainy Łęgów Odrzańskich w szczególności Kół wędkarskich PZW celem zwrócenia uwagi na walory rzeki Odry

-sportowy - towarzyskie współzawodnictwo w połowie suma metodą spiningową

- badawczy - na podstawie zebranego materiału zbadanie diety suma w Odrze oraz jego tempa wzrostu"

 

Ale jaki szczytny cel przyświeca organizacji zawodów :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- badawczy - na podstawie zebranego materiału zbadanie diety suma w Odrze oraz jego tempa wzrostu"

 

Ciekaw jestem czy jakiś ichtiolog faktycznie pochyli się nad zebranym materiałem i wypełni cel badawczy, czy też chodzi o standardowe badanie tempa wzrostu i prezesi będą zwyczajnie, liczyć słoje w dzwonkach z suma. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POLSKA panie kolego , a jak łowić  :D  najlepiej skutecznie ;) .

To teraz poważnie  <_< są dwie opcje :

Opcja A ( OLAĆ )

Opcja  B  ( Umówić się jak największą grupą zapisać się i wziąć udział w zawodach . A każdą złowioną rybę obfotografować obcałować i puścić wolno , potem zasiąść przy ognisku z pamiątkowych ramek i dyplomów uczestnictwa i śmiać się z wyścigu szczurów  ;) . Czyli BOJKOT :D  )

Opcja A mi nie podchodzi bo inaczej bym nawet tego nie wrzucił.

Opcja B - ilość uczestników ograniczona, to na bank.

 

Obdzwoniłem co się dało i co z tego wynika?? Podobno wszystko to decyzja naczelnych ichtiologów którzy twierdzą, że suma jest za dużo. Ciekawe to, że jak jest tak dużo to dlaczego nie mogą sobie go złapać?? Angażowanie kilerów do odłowienia i zabicia populacji suma na zawodach doprowadzi do tragedii tego i innych łowisk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja durny nie wiedziałem, że nad takimi rybnymi wodami przyszło mi mieszkać, bolenia już chwastem ogłoszono, teraz suma mamy za dużo, zaraz zaczną się nam namnażać szczupaki, sandacze a za rok, dwa, nie opędzimy się od kilowych okoni, tylko czemu cholera hamulec w kołowrotku uparcie milczy przy każdej wyprawie?

 

Jeśli jest „odgórnie” to obawiam się, nic nie zrobisz, pozostaje jedynie publicznie piętnować, szydzić z pomysłu, bo edukować się już nie da, za późno, mają przecież własny „Cel Edukacyjny”. :angry:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jest nadzieja że nic nie złowią :) choć ja jak się wybieram na Odre do Brzegu albo w okolice Ścinawy na sandały to zwykle wracam z aparatem fotek kródkich tak max metrowych wąsal zamiast metnookich . :)

Właśnie, najlepiej by było, aby tego dnia ryby nie brały, a jeszcze lepiej, aby nikt w ogóle nic nie złowił i wówczas cel badawczy o kant d...y rozbić. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie można by zorganizować grupy kilkudziesięciu wędkarzy , który w tym akurat dniu zasiedli by sobie przed tymi zawodami na tym dokładnie łowisku i zarzucili gruntówki ? :rolleyes:

Tak ,żeby już żaden zawodnik się tam nie mógł zmieścić czy już wodę tam sobie zarezerwowali na te zawody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja już mam plan uknutyw swojej główce. ;)

Jako że do Scinawy z miejsca swojego wodowania mam 1 godzine płynięcia pontonikiem to sobie tak wymyśliłem że:

Bede Naparzał pontonem 6 godzin po tym odcinku w te i nazat aż mięsiarzom pseudo spiningistą znudzi sie łowienie w fontannach wody :P

Serdecznie zapraszam innych kolegów posiadających środki pływające w celu   :P wiadomo jakim :lol:  :lol:  :lol:

 

Co za chory kraj. :(

Jak u chinoli.

Wybili wróble a potem klęska głodu. :o

Panią Iwonke tz.p.Ichtiolog z PZW Legnica powinni wystrzelić w kosmos.

Dwa lata walki o zamknięcie tarlisk na zatokach w celu ochrony populacji sandacza a ta małpa w tym roku po pismach od lobby spławikowego zniosła zakaz wedkowania z wyłączonego odcinka.Kur..... Masakra jakaś :angry:

Edytowane przez Karol Krause
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może by tak przypomnieć Panom Organizatorom regulamin zawodów uchwalony przez znienawidzony przez wszystkich Zarząd Główny PZW? Polecam lekturę - http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/4/wiadomosci/29812/pliki/3_regulaminy_zawodow_2013.pdf  szczególnie punkty 4.2 i 4.3

 

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacowni Koledzy.

Komuna popsuła prawo. 

"Dajcie mi człowieka, a ja znajdę paragraf", "zaoczne" wyroki z wyrokiem śmierci włącznie...

Gdy nastały "Nowe Czasy", przez chwilę zostało to zatrzymane, ale mentalność? wygodnictwo? cwaniactwo? - coś wzięło górę i obecnie istniejący porządek prawny zezwala na wydawanie wyroków bez wysłuchania oskarżonego. Jakie to rodzi patologie wie każdy, kto nie jest ślepy i głuchy, a ciekawość świata jest większa niż tylko zaspokojenie wysokoprocentowego pragnienia.

Stare Rzymskie Prawo, liczące sobie dwa tysiące lat, że nie wolno wydawać wyroków po wysłuchaniu tylko jednej strony, służy obecnie do podcierania sobie czterech liter.

Tak, my wszyscy mamy to prawo głęboko gdzieś, bo jesteśmy znacznie mądrzejsi. Mamy własne racje, które są oczywiście najważniejsze i najświętsze na świecie, a każdy, kto narusza nasz sposób widzenia świata to ignorant i cymbał, że tak delikatnego epitetu użyję.

A jeśli nie?

Koledzy, nie chcę bronić decyzji okręgu, którego wody są mi obce, więc nieznane. Nie chcę bronić stanowiska zajętego przez okręgowego ichtiologa (Ichtiologów?). Bo nie znam ich argumentów. A chcę wierzyć, że są to ludzie, którzy choć trochę znają się na swojej robocie i jeśli podjęli taki desperacki krok, to nie z własnej fanaberii, lecz jakiś istotnych powodów.

Więc może warto na chwilę powstrzymać swe sądy i umożliwić wypowiedź "drugiej stronie"? W myśl poszanowania prawa istniejącego od 2 tysięcy lat...

Czy któryś z szanownych Kolegów mógłby zwrócić się z pytaniem do władz zarządu okręgu PZW Wrocław z pisemnym zapytaniem o powody takiego zalecenia - zabicia wszystkich sumów złowionych na w/w zawodach? A odpowiedź oczywiście zamieścić w niniejszym wątku.

Z poważaniem.

J. 

Edytowane przez woblery z Bielska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolu! to może odwrotny skutek przynieść niestety. Ja mam tylko taką nadzieję, że nikt z tego forum nie wystąpi na tej "zabawie" w roli zawodnika. Niestety nie jestem członkiem innych zacnych forów więc nie mogę tego nagłośnić. Myślę, że koledzy nie będą mieli problemu, żeby wrzucić gdzie indziej. 

Edytowane przez saalar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro z rana bede monitował sprawe w ZO Legnica bo to moj macierzysty związek :angry:

O pracy naszej pani ichtiolog nie bede się wypowiadał bo żal mi że tak nie kompetentne osoby pracują w związku :(

Już organizuje ekipe kolegów ,ktorzy pływają i łowią sumy w mysł zasady C&R i nie mogą pogodzić sie z tak chorym przedsięwzięciem :rolleyes:

Nie mam zamiaru biernie przyglądać sie jak żarzyna sie tak wspaniałe ryby :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacowni Koledzy.

Komuna popsuła prawo. 

"Dajcie mi człowieka, a ja znajdę paragraf", "zaoczne" wyroki z wyrokiem śmierci włącznie...

Gdy nastały "Nowe Czasy", przez chwilę zostało to zatrzymane, ale mentalność? wygodnictwo? cwaniactwo? - coś wzięło górę i obecnie istniejący porządek prawny zezwala na wydawanie wyroków bez wysłuchania oskarżonego. Jakie to rodzi patologie wie każdy, kto nie jest ślepy i głuchy, a ciekawość świata jest większa niż tylko zaspokojenie wysokoprocentowego pragnienia.

Stare Rzymskie Prawo, liczące sobie dwa tysiące lat, że nie wolno wydawać wyroków po wysłuchaniu tylko jednej strony, służy obecnie do podcierania sobie czterech liter.

Tak, my wszyscy mamy to prawo głęboko gdzieś, bo jesteśmy znacznie mądrzejsi. Mamy własne racje, które są oczywiście najważniejsze i najświętsze na świecie, a każdy, kto narusza nasz sposób widzenia świata to ignorant i cymbał, że tak delikatnego epitetu użyję.

A jeśli nie?

Koledzy, nie chcę bronić decyzji okręgu, którego wody są mi obce, więc nieznane. Nie chcę bronić stanowiska zajętego przez okręgowego ichtiologa (Ichtiologów?). Bo nie znam ich argumentów. A chcę wierzyć, że są to ludzie, którzy choć trochę znają się na swojej robocie i jeśli podjęli taki desperacki krok, to nie z własnej fanaberii, lecz jakiś istotnych powodów.

Więc może warto na chwilę powstrzymać swe sądy i umożliwić wypowiedź "drugiej stronie"? W myśl poszanowania prawa istniejącego od 2 tysięcy lat...

Czy któryś z szanownych Kolegów mógłby zwrócić się z pytaniem do władz zarządu okręgu PZW Wrocław z pisemnym zapytaniem o powody takiego zalecenia - zabicia wszystkich sumów złowionych na w/w zawodach? A odpowiedź oczywiście zamieścić w niniejszym wątku.

Z poważaniem.

J. 

 

Przyjmując że owi naukowcy mają szczytny cel to i tak nie ogarniam tego po co angażować w to wędkarzy i nagłaśniać sprawę? Skoro suma jest aż tak dużo to dlaczego sobie po prostu go nie złowią (czyt. złapią w siatkę)??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjmując że owi naukowcy mają szczytny cel to i tak nie ogarniam tego po co angażować w to wędkarzy i nagłaśniać sprawę? Skoro suma jest aż tak dużo to dlaczego sobie po prostu go nie złowią (czyt. złapią w siatkę)??

Nie wiem.

Może warto o to ICH zapytać?

Bo ja nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz u nas w rejonie jest bardzo mocne i pręzne lobby spławikowe i to ono właśnie pisze ciągle do ZO Wrocław i Legnica że jest duża populacja suma i to własnie ten że sum jest odpowiedzialny za brak innych gatunków ryb.

Dla mnie to całe przedsiewzięcie jest jakieś chore.

Skoro ZO chce zbadać daną populacje ryb na danym łowisku to normalnie w świecie robi się odłów kontrolny i tyle w temacie.

A nie robi się rzeżi nad wodą za pomocą wedkarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolu, ale ja znam Twoje zdanie.

Ba, w pełni je popieram.

Chcę tylko zwrócić uwagę na wielce powszechny i coraz bardziej akceptowalny fakt, że wydaje się sądy bez poznania stanowiska drugiej strony. A to rodzi zezwolenie na takie działania sprzeczne z podstawami prawa. I krzyk jest podnoszony dopiero wtedy, gdy jawna niesprawiedliwość dotyczy NAS. A to, że akceptującym milczeniem lub nawet czynnie doprowadzamy do wynaturzenia prawa, ginie w zakamarkach niepamięci.

Dlatego proszę osoby bardziej niż ja "miejscowe" o zwrócenie się do właściwego okręgu z zapytaniem.

Może i petycją w sprawie odwołania zapowiedzianej rzezi. Pod czymś takim chętnie się podpiszę. Mam wrażenie, że nie tylko ja.

Jeśli osoby "decyzyjne" natrafiają na opór przeciw swym decyzjom, zapewne będą skłonne do jakiejś modyfikacji stanowiska. Nie tylko z powodu zbliżających się wyborów.

Każde konstruktywne podejście jest lepsze od samosądu.

A do tego zmierza słuchanie racji tylko jednej strony.

Z pełnym szacunkiem.

J.

Edytowane przez woblery z Bielska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Jak to przeczytałem to normalnie zagotowało się we mnie  :blink:

Odruch normalny i w pełni zrozumiały. Ale emocje to zły doradca i możesz być pewien, że w emocjach łatwiej popełnić błąd. Który adwersarze wykorzystają. Bo nie są głupi. Zarozumiali? - może. Zadufani? zapewne. Ale nie głupi. Dlatego warto na spokojnie zważyć każde słowo, zostawić pisanie na parę minut, posłuchać muzyki czy przegryźć coś, a później wrócić do pisma, spokojnie je przeczytać i poprawić to, co niedopracowane. Na chłodno. Bo sprawa jest zbyt ważka, by podlegać emocjom. I koniecznie daj znać, co napisałeś, oraz najważniejsze - jaka jest reakcja.

Trzymam kciuki, że uda się zmodyfikować nakaz zabicia "wszystkich" złowionych sumów. Na np. 3 sztuk "do celów badawczych". Bo w całkowite wycofanie się władz okręgu z podjętej decyzji nie wierzę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już opanowałem emocje -spoko.

Rano wspolnie z kolegą pokusimy się o rozmowe z prezesem i członkiem komisji ochrony wód w naszym okręgu.

 

Trzeba przygotować twarde argumenty bo coś czuje że jak nie wiadomo o co chodzi to pewnie biega o kasiorke.

Pewnie stowarzyszenie dostało jakiś grant z Uni i nie wiedzą jak wydać kase i wpadli na debilny pomysł żeby wspólnie z ZO przewalić kase a i przy okazji napchać lodówki.

Czemu takie stowarzyszenia nie wydają kasy na ochrone rzek,na ich rekultywacje,sprzątanie zarybianie wspolnie z związkie etc.

Edytowane przez Karol Krause
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...