Skocz do zawartości

Najnowsza nowość DAIWA TATULA


mifek

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc, ja zaczelam operowacz tatulą 150hsl i to do 100g max. - swinie straika pro , bustery no ir kilka bigbandziorow... Spulka plytsza ale wzeszlo 150yds superkasta x9 30lb  ;)   A jeszce jest instalowany dragclicker.com 

vPxyMC.jpgbln3X6.jpg

Edytowane przez piatras
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatula jako ten kombajn uniwersalny, wash&go, strzyże, goli, i ...  :) Dość marna próba powtórzenia sukcesu, starego dobrego Alphasa..

Jak zwykle, krytyka gołosłowna, bez pokrycia, demagogia ble, ble, ble... :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatula jako ten kombajn uniwersalny, wash&go, strzyże, goli, i ...  :) Dość marna próba powtórzenia sukcesu, starego dobrego Alphasa..

Nie masz racji. Miałem jedno i drugie i moim zdaniem Tatula przebija starego Alphasa 150HL. Hamulec, lepsza praca i większe bebechy. Mnogość wersji.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie posty Sławka są tylko prowokacją i nic nie wnoszą do tematu najlepiej go ignorować. Mam dwie tatulę i uważam że w relacji jakość cena to jeden z lepszych wyborów. Bez znaczenia co było jego pierwowzorem. Napewno im więcej daiwa sprzeda tatul tym nowy steez i exist będą lepsze ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie prowokuję, ale prezentuję własną opinie opartą na osobistym doświadczeniu.. :) W sumie jest to dość słaby kręciołek - to taki cenowo przyjazny, ubogi krewny Zilliona,  mocno reklamowany hit z pseudo nowością polegającą na możliwością wymiany szpulek - dobrych, bo tanich!! - przez co staje się kołowrotkiem do wszystkiego, przysłowiowym kombajnem trzy w jednym - czyli wash&go. Nie trzeba mieć innych - Tatula je zastąpi.. :)

I co niby w tym stwierdzeniu prostego faktu jest takiego drażliwego !?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie była nad wodą, brak czasu :( Ale mam nadzieję, że w najbliższy weekend wypróbuję. Przygotowałem sobie specjalne pudełko z przynętami od 2 do 5g, najróżniejsze, od wahadłówek, poprzez wirówki, woblery, poppery, po mikro gumki. Będę trenował :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie prowokuję, ale prezentuję własną opinie opartą na osobistym doświadczeniu.. :) W sumie jest to dość słaby kręciołek - to taki cenowo przyjazny, ubogi krewny Zilliona,  mocno reklamowany hit z pseudo nowością polegającą na możliwością wymiany szpulek - dobrych, bo tanich!! - przez co staje się kołowrotkiem do wszystkiego, przysłowiowym kombajnem trzy w jednym - czyli wash&go. Nie trzeba mieć innych - Tatula je zastąpi.. :)

I co niby w tym stwierdzeniu prostego faktu jest takiego drażliwego !?

Proszę o rozwiniecie i wyjaśnienie.

Powyższa opinia sugeruje że masz obłowionego Zilliona i masz tez na koncie sporo roboczogodzin z Tatulą(może nie jedną,bo opinia Twoja jest jednoznaczna).Nie przypuszczam przecież abys porównywał Zilliona z Tatula bez praktycznej wiedzy o obu?!Ja Tatul miałem wiele,Zilliona żadnego,takie porównanie od doświadczonego użytkownika może dużo wnieść do wątku.

W czym przejawia się Twoim zdaniem słabość modelu Tatula?Lub też jeśli nie stricte słabośc to słabość w porównaniu do Zilliona,bo zakładam że to możesz mieć na myśli.

Na pewno bierzesz także pod uwagę że Zillion i Tatula to w większości multiki z innej półki cenowej(oprócz może pojedynczych modeli droższych Tatul).

Na pewno uwzględniłeś to przy powyższej ocenie.

Z góry dziękuję za rzeczowe odniesienie się do tematu.

Edytowane przez drag
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zilliony mam z kolejnych serii,  do J- Dream. Są jakościowo bez najmniejszego zarzutu, tak samo jak Steez albo Sol. Tatulę kupiłem skuszony sieciowym rwetesem - ale to jest inna półka. Niższa pólka pod każdym względem - to chyba nie ulega wątpliwości.. :)

No a i sama idea z przekładaniem szpulek i przepoczwarzaniem kołowrotka mh albo h, w ultralighta, może i mieć jakiś sens - ale chyba tylko dla wyjątkowo oszczędnego użytkownika jednego czy dwóch kijów. A przecież casting idealnie zestrojonymi zestawami stoi - nie złotą rączką..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zilliony mam z kolejnych serii,  do J- Dream. Są jakościowo bez najmniejszego zarzutu, tak samo jak Steez albo Sol. Tatulę kupiłem skuszony sieciowym rwetesem - ale to jest inna półka. Niższa pólka pod każdym względem - to chyba nie ulega wątpliwości.. :)

No a i sama idea z przekładaniem szpulek i przepoczwarzaniem kołowrotka mh albo h, w ultralighta, może i mieć jakiś sens - ale chyba tylko dla wyjątkowo oszczędnego użytkownika jednego czy dwóch kijów. A przecież casting idealnie zestrojonymi zestawami stoi - nie złotą rączką..

Z ostatnim zdaniem zgadzam się całkowicie,bo nie ma z czym dyskutować.Pozostałe w żaden sposób moim zdaniem nie uzasadniają nazwania Tatuli w jakiejkolwiek wersji kołowrotkiem słabym.Jest opcją tańszą od Zilliona ,pozycjonowaną niżej(to także pokazuje że nie ma sensu tych dwóch kołowrotków porównywać) ale,tak twierdzę,dobrą,wytrzymałą i nie sprawiającą żadnych problemów w eksploatacji.

Co do przerabiania Tatuli na modłę BFS-od czegoś trzeba zacząć aby wyrobić sobie pogląd czy nawet bardziej wzbudzić sobie chęc brnięcia w BFS głębiej i na całość.Tez tak z lekkim castingiem zaczynałem i możliwości modyfikacji uznaję bardziej za plus Tatuli niż minus.

Nie zgadzamy się więc,nie pierwszy to jednak raz więc ja przynajmniej się przyzwyczaiłem.Ale dziękuje za odpowiedź.

Edytowane przez drag
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzadko a właściwie prawie nigdy nie zgadzam się ze Sławkiem (i jeko prowokującymi, kontrowersyjnymi wpisami), jednak w jego ostatnim wpisie nie widzę nazwania Tatuli "słabym" kołowrotkiem (może użył takiego określenia wcześniej? nie będę analizował) Tatula jest "innym" sprzętem a na pewno z innej półki. Jenak daje szansę mniej zasobnym wielbicielom castingu użytkowania na prawdę bardzo przyzwoitego sprzętu. Mam Zilliona Type R i dwie Tatule (używałem testowo pewnie ze dwie inne) i nie mam zamiaru porównywać odczuć jakie mam użytkując oba (flaki mnie nie interesują, nie zaglądam do wnętrza multików), ale mogę stwierdzić, że np. 200HD daje radę z wabikami 90-130gr nawet w słonej wodzie, a moi serwisanci potwierdzają stan wewnętrzny po takich wyprawach. Więc co się czepiać? Niech każdy łowi tym na co go stać i czerpać z tego frajdę...na pewno tańsza Tatula nie wpływa na mniejsza ilość brań w naszych wodach :P  :D

Edytowane przez BOB
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie prowokuję, ale prezentuję własną opinie opartą na osobistym doświadczeniu.. :) W sumie jest to dość słaby kręciołek - to taki cenowo przyjazny, ubogi krewny Zilliona,  mocno reklamowany hit z pseudo nowością polegającą na możliwością wymiany szpulek - dobrych, bo tanich!! - przez co staje się kołowrotkiem do wszystkiego, przysłowiowym kombajnem trzy w jednym - czyli wash&go. Nie trzeba mieć innych - Tatula je zastąpi.. :)

I co niby w tym stwierdzeniu prostego faktu jest takiego drażliwego.

Robert,no jak widzisz właśnie uzył,niespecjalnie to podpierając faktami.Porownanie do Zillionów tez nie na miejscu moim zdaniem,dlatego pozwoliłem sobie podrążyć.

Chciałem się dowiedzieć czemu ta Tatula taka słabowita i w czem się przejawia jej słabośc ale cóż...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imienniku mój posypuj głowę taczkami popiołu  :D  Bo tataula to wyjątkowo udany i trwały multiplikator dostępny dla mniej zamożnych. Ja pójdę jeszcze dalej. Jeśli ktoś nie ma kasy albo najpierw chce sprawdzić czy cast to to jest to to są i jeszcze tańsze alternatywy aczkolwiek na pewno nie tak udane jak tatula. Osobiście to sprawdziłem.

Edytowane przez Sławek Nikt
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert,no jak widzisz właśnie uzył,niespecjalnie to podpierając faktami.Porownanie do Zillionów tez nie na miejscu moim zdaniem,dlatego pozwoliłem sobie podrążyć.

Chciałem się dowiedzieć czemu ta Tatula taka słabowita i w czem się przejawia jej słabośc ale cóż...

Tak jak napisałem nie analizowałem, a wręcz unikam lektury wpisów Sławka (tak postanowiłem dla dobra własnego i otoczenia) i odniosłem się tylko do ostatniego ;)  :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...