Skocz do zawartości
  • 0

Okoń, gdzie szukać ??


bartekz

Pytanie

Witam

Z racji tego, że moje doświadczenie łowienia z łódki jest nie wielkie, chciał bym się kolegów spytać gdzie szukać okonia o tej porze roku ??. Dno jeziora jest urozmaicone od płycizn po głebokość 12m. Od kilku lat wszyscy łowią w tych samych miejscach aż do znudzenia... Woda jest prawie krystalicznie czysta i to utrudnia zadanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Skoro, jak piszesz, woda krystalicznie czysta, nie powinieneś mieć większego problemu z wypatrzeniem skupisk drobnicy. Teoretycznie, pod nią/ za nią powinny grasować stada pasiaków, nie tylko zresztą one. To dobry punkt zaczepienia.

 

Okonie z różnych zbiorników mają... tak otrę się tu o banał... różne zwyczaje. Ich miejsce bytowania zależy w dużej mierze od pory roku i pory dnia. Np. wcześnie rano, w lecie, mogą buszować na płyciznach, a w ciągu dnia schodzą głębiej, choć i z tym potrafi być różnie. I dotyczy to raczej większych osobników. Małe okonie, przeważnie - zaznaczam, trzymają się brzegów i płytszej wody, gdzie wśród roślinności (np. trzcinki), znajdują schronienie i dogodne warunki do żerowania.

 

EDYTKA: Jak trafie zauważył Popper, warto jest szukać ciekawych elementów dna, które "trzymają" ryby - wszelkiej maści stoki (najlepiej strome), górki, dołki, głazy, konary drzew itp. To klasyka, nie tylko okoniowa. Warto również równolegle obławiać granice wysokiej roślinności zanurzonej i "czystej" wody. Aha, w takich warunkach apeluję o mikrostalkę przed przynętą - szkoda szczupaków, a wolframik do 2,5 kg, nawet w czystej wodzie, nie wpływa przesadnie na brania pasiastych rozbójników.

Edytowane przez Dienekes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Teraz to na płytkim i musowo okolice podwodnych "pagórków". Jakieś trzcinowiska, tataraki, wodorosty....

Próbowałem u siebie i nie ma ich w takich miejscach :( Pływałem ostatnio parę h i tam gdzie są w połowie czerwca do października - teraz ich nie ma. Szukałem na płytkich zatokach, trzcinowiskach, blatach - też nie ma. Jezioro duże. O tej porze roku okonie są tam jak widmo :)  Kogo nie zapytam - nikt nie widział...

 

Jutro szukam dalej.

 

ps co do drobnicy - znalazłem ogromne ilości i przy nich także nic.

Edytowane przez wobler129
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pogoda płata figle.Wiosna przyszła prawie miesiąc później.Okoń też spóźniony. Ciśnienie też skacze i dla wędkarza .Ja pięknie połowiłem na początku maja .Okonie przedział 30-43cm .Pogoda była stabilna-woda 1.2-1.5m.Na głębokim bez rybie.Wybieram się obecnie na mazury zobaczymy jak z okoniami w czerwcu..pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bo na rybach są zasady- nie ma zasad.Poprostu trzeba ryb szukać.Jasna sprawa, że standartowo występują przy zawadach, głazach, itp. przeszkodach szczególnie okonie to przebiegłe ryby :) .

Trochę je łowię to wiem jakie kapryśne i przebiegłe potrafią być :D .

Czasem na zawodach modły odprawiam aby taki powyżej 18cm się skusił na mojego paproszka :rolleyes: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki panowie za cenne rady :). Łowie na zbiorniku 105 ha z urozmaiconym dnem, garby, górki i skarpy. Jedna część jeziora mało uczęszczana przez wędkarzy to ośrodki i pomosty jest tam od razu głęboko. Do tego brzeg jest tam obwałowany z betonu a średnia głębokość to 7-10 m. W piątek woduję łódkę i będę szukać pasiaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dla mnie okoń to jedna z najpiękniejszych jeśli nie najpiękniejsza polska ryba. Prześlicznie ubarwiona. Przy tym przeciwnik trudny i wymagający. Są dni że łapie się dużo i bez większych problemów, kiedy indziej chowa się diabli wiedzą gdzie i żadna siła nie jest w stanie go skusić do brania. Zgadzam się z kolegami że można go znaleźć wszędzie, od płycizn i trzcinowisk po kilku - kilkunastometrową głębię. Z reguły staram się obłowić wszystko co się da, choć ostatnio skupiam się na górkach i głębszych miejscach z zawadami, ew. na spadkach dna. Zwyczajnie liczę na większe osobniki. Choć największego złowiłem na jeziorowym plosie, tuż pod powierzchnią, kiedy bez opamiętania walił w drobnicę jak boleń albo jak jego mniejsi bracia. Ostatnio po pięciu godzinach pływania po znanej mi wodzie, korzystając przy tym z echa, złowiłem jednego malutkiego. Pogoda była niezła, ciśnienie w miarę stabilne, w użyciu było wszystko, włącznie z trokiem i nic. Tak to jest z tymi cholernymi pasiakami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Okonie raz lubią prowadzenie z wody płytkiej na głęboką, a raz z głębokiej na płytką. Warto próbować i tak, i tak. Teoretycznie, drapieżnik ustawia się pyskiem w stronę płytkiej wody (ku górze), tak, by widzieć nadpływającą ofiarę. Z tego względu więcej efektów na ogół przynosi wariant "z góry na dół" - ustawiasz się na wodzie głębokiej i rzucasz na wodę płytką. Plusem takiego skakania wabiem jest wydłużenie jego lotu, w przypadku naprawdę stromych stoków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ot, całe "piękno" wędkarstwa - mnogość reguł i prawideł, które ryby są w stanie podważyć, ot tak.

Taaa. Ostatnio w Bałtyku jazi połowiłem. A wybierałem się na....belony  :lol: 

 

@wobler129

Maćku, też na pobliskim Twojego, niedawno byłem bajorku. Też okoni nie uświadczyłem a właściwie był jeden-sierotka.

Jedynie szczupaków-średniaczków kilka  ;) 

Edytowane przez popper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Taaa. Ostatnio w Bałtyku jazi połowiłem. A wybierałem się na....belony  :lol: 

Zracji mojej żeglarskiej pasji, często bywam po drugiej stronie morza. W takim np. Simrishamn albo Karlshamn i dalej na północ, jazie łowione w morzu ( portach ) to najczęstsza zdobycz. I to jakie jazie! Trafia się też gruby okoń, szczupak albo nawet jakieś rybska z płetwą tłuszczową. Choć te rzadziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@bartekz - mówisz,że jeden z brzegów jest obwałowany betonem.Ten beton wchodzi do wody?Jak tak,to sprawdź miejsce,gdzie się kończy,często te końce są podmyte i w takich miejscach czatuje drapieżnik,albo za betonowym spadkiem jest blat ,mniejszej,czy większej szerokości i dalej naturalne wypłycenie,albo kolejny naturalny spad,jak takie miejsce znajdziesz,to też możesz

 tam trafić na fajne pasiaki.U mnie w okolicy jest sporo zalewików i na każdym dobrym punktem są właśnie takie "betony".A w okolicy

mam też kilka żwirowni z bardzo czystą wodą,gdzie widać dno nawet do trzech metrów i z niemal pionowymi spadami,jak okonie słabo

 żerują to nieufnie podchodzą do najcieńszych zestawów,przy dobrych braniach próbowaliśmy i na żyłki i na plecionki i nie było

 znaczącej różnicy,a bywało,że brania były dopiero po zastosowaniu cienkiej żyłeczki bez agrafek i wpinek i główeczki nie w kolorze ołowiu,a np.czarny mat,ale to tak zawsze i wszędzie z 

z tą himerą ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Teraz to na płytkim i musowo okolice podwodnych "pagórków". Jakieś trzcinowiska, tataraki, wodorosty....

 

widac kto lowi i wie dlaczego lowi :)  dziwnym trafem, i u mnie tak jest, np. dzis pomiedzy 2 a 4 metrami sie usadowily, po lewej zaczyna rosnac podwodna salata, a po prawej mialy szeroki rowek wylozony kocimi lbami, i gryzly shakery 4" z podejrzliwa regularnoscia, nie agresywnie ale zdecydowanie i pewnie :)

 

ps. woda krystalicznie czysta rzadzi sie swoimi prawami, przede wszystkim ryby stoja glebiej niz w wodzie traconej, i im wiecej slonca, tym glebiej przebywaja, czesto w dni przeswietlone i bezwietrzne lepiej sie poopalac niz wedkowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Hej. Ja też w tym roku mam problem z tymi pięknymi "demonami prędkości". Kombinuję na wszelkie sposoby, na zbiorniku, który dobrze znam, bez efektów. Widać wieloletnia przerwa w wędkarstwie mi nie posłużyła, choć w ubiegłym roku z "pasiakami" było lepiej. RB.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...