lukomat Opublikowano 29 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2013 Ponizej link do nowego magazynu online:http://www.fin-chasers.com/Magazine.html?id=62c592ed&titletxt=FinChasers.1.2013#1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 29 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2013 Pierwsze wydanie i od razu bardzo mocne.Akurat mam przyjemność znać Rasmusa, co prawda netowo - ale, on zajmuje się tym od lat, dobra osoba robi ten magazyn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peresada Opublikowano 29 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2013 dziewczyny ze steelheadmi wymiatają :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 29 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2013 najlepiej zaczac od strony 44, a z cala reszta dac sobie spokoj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 29 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2013 Bardzo dobrze zredagowane to wszystko. Pięknie. Na 29 str. most z filmu "force 10" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 29 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2013 Depresji można dostać czytając to.......... :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 30 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2013 (edytowane) Dzieki Lukomat!! Naprawde swietne! Lyknolem od deski do deski i dolaczylem sie do "pronumeraty" Edytowane 30 Maja 2013 przez Darecki72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 6 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2013 Drugie wydanie!!! Kolejny bol glowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 7 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2013 dla tych ktorzy boją się o przewrócenie na bellym dobra jest strona 18-19http://www.fin-chasers.com/Magazine.html?id=62c592ed&titletxt=FinChasers.1.2013#18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 7 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2013 świetna gazetka, ale woda na tej rzece w Słowenii mnie powaliła,,,, w kranie u nas takiej nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kocmyrz Opublikowano 7 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2013 http://www.fin-chasers.com/Magazine.html?id=6bf8e028&titletxt=FinChasers.2.2013#12 - zawsze miej przy sobie podbierak, moc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mari Opublikowano 7 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2013 Dużo o Bałkanach, ale tam jest gdzie łowić i o czym pisać.Tara, piękna i bezrybna (przynajmniej tam, gdzie wolno? łowić). W domkach ze zdjęcia mieszkałem. Nie wierzcie Veliborovi Ivanovicovi, lipa straszna.Soca, to Soca przy małej i czystej wodzie przecudna, rybna, ale trochę drogo.Na Kupicy, pod tym mostem ze zdjęcia wydłubałem tęczaka 65 Co prawda miejscowi zaklinali się, że tęczków nie wpuszczają, ale samorództwo, jak widać istnieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 8 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2013 (edytowane) Trzecia edycja, fotki powalaja! Nie zgodze sie tylko do konca z artykulem o tarponach odnosnie Florydy, nie ma co porowywac lat 60-tych do obecnych bo nawet na Wisle bylo wtedy inaczej.Na Florydzie nie jest zle, jest lepiej niz bylo 10 -20 lat temu jesli chodzi o silver kinga, co zreszta czlonkowie wyprawy Bayangol wracajacy z Nikaragui przez Floryde udowodnili. Edytowane 8 Września 2013 przez Darecki72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 11 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2014 Kolejne wydanie...chyba przestane ogladac ten magazyn. Dolaczyli jeszcze filmik o GT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 15 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 No i jakos dzien w pracy minal przy F-C Troche zastanawia mnie tekst o przewodniku pracujacym 320 dni w roku. Co 2 miesiace w nowym miejscu i na dodatek tak odmiennym. Solanka, lososie, tajmienie... Jakos ciezko mi to ogarnac, ze facet jest tak zajebisty, ze z marszu wchodzi w lowisko i ustawia klienta nad ryba. Jakbym wybral sie dajmy na to do Norwegii na lososie i dostal obcokrajowca za przewodnika, ktory na dodatek przyjechal tydzien przede mna, to mialbym powazne watpliwosci. Co wcale nie znaczy, ze zawsze to musi byc miejscowy czlowiek, ale ktos kto zna lowisko jak wlasna kieszen. No chyba, ze ryby jest masa, ale wtedy to przewodnik wcale nie jest potrzebny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Lukomat, na swiecie maniakow i wariatow (tych pozytywnie zakreconych) nie brakuje. Czytalem kilka miechow temu o pracowniku DNR Florida ktory z mucha spedzil okolo 260 dni w roku lowiac.....972 tarpony!!!....i to wszystko bez lodzi, tylko brodzac. Nie byly to zapewne same monstery ale sama liczba... Nie tylko tobie to ciezko ogarnac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 15 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Darku, mi nie chodzi o ilosc dni nad woda (sam bym tak chcial), ale o fakt, ze nie mozna byc specem od wszystkiego skaczac z lowiska na lowisko. Czulbym sie rozczarowany majac takiego przewodnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Te 320 dni to tak słabo widzę, bo to naprawde mianiactwo jakieś ekstremalne. nie mniej jednak, jesli facet "gajdzi" co roku w tym samym miejsc - nie widze problemu. Co da np siedzenie przez zimę w Szwecji czy w Irlandii, jeśli sezon na salmonidy jest glownie w lecie. Może kisić od czerwca do września, zimę spędzać w tropikach itd - nie widze w tym problemu i uważam ze moze być rownie skuteczny, jak nie lepszy, niż lokalny gajd który jako jedyną alternatywę od października do maja ma w tęczakowym burdeliku itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 15 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Darku, mi nie chodzi o ilosc dni nad woda (sam bym tak chcial), ale o fakt, ze nie mozna byc specem od wszystkiego skaczac z lowiska na lowisko. Czulbym sie rozczarowany majac takiego przewodnika.Mam podobne odczucia, jesli mial bym wybor miedzy gajda intercontinental a local, wybral bym local. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 15 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Kuba, a jaka to roznica, czy bedziesz mieszal zima tluszczaki czy GT? Ani jedno ani drugie nie ma wspolnego nic z lososiem czy tajmieniem. Sezon trwa troche dluzej niz dwa miesiace. Rzeka co roku sie zmienia i nie wystarczy wpasc w ostatniej chwili pomalowac lodke i jechac z klientami na ryby. Dobrzy przewodnicy, ktorych znam spedzaja cholernie duzo czasu nad woda, nawet po sezonie jak sie pozornie nic nie dzieje.Ian (ten z Findhorn), zanim sezon zacznie sie na dobre to przemiesza caly odcinek kilkanascie razy, w roznych warunkach, zajzy pod kazdy kamyk, a przeciez nie musialby, bo juz tyle lat sie opiekuja ta woda?Na Kenai River (Alaska), zarejestrowanych jest 200 przewodnikow o ile dobrze pamietam, ponad polowa z nich przyjezdza tylko na miesiac w lipcu, kiedy przypada szczyt ciagu kingow. Ryby najczesciej jest duzo, wiec i tak cos zlapia, ale jak trafia sie ciezkie warunki, to cienko piszcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mari Opublikowano 16 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 Na Kenai w szczycie ciągu, największym problemem jest dopchać się do rzeki. Tam gdzie daje się dojechać, ludzi jest dużo więcej niż na Słupi na otwarciu sezonu. Nie chce mi się szukać zdjęcia jakie mam z okolic ujścia Rusian River. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 18 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2014 Mari, ja pisze o kingach, a Ty zdaje sie masz na mysli nerki, ktorych do rzeki, w slabym sezonie, wchodzi ponad milion sztuk. Z kingami jest trudniej, a bez lodzi i dobrego przewodnika, bardzo trudno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 18 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2014 Mari, ja pisze o kingach, a Ty zdaje sie masz na mysli nerki, ktorych do rzeki, w slabym sezonie, wchodzi ponad milion sztuk. Z kingami jest trudniej, a bez lodzi i dobrego przewodnika, bardzo trudno.trudniej?....napewno nie w mojej okolicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 18 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2014 Darku, mowa oczywiscie o Kenai. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 18 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2014 Zartuje troche Luko i zdaje sobie sprawe ze rzeka rzece nierowna. Wracajac do magazynu FC to zdecydowanie wole ogladac foty bo z jednym poprzednim artykulem tez nie zabardzo sie zgadzalem. Ale foty to maja cacy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.