Kołowrotek Quantum Exo

[robert.bednarczyk]

Witam. W ramach poszukiwań lekkiego kołowrotka do lekkiego spinningu zainteresowała mnie dość ekstrawagancka i nowatorska konstrukcja firmy Quntum - model Exo.

Tak on wygląda http://www.corona-fishing.pl/Katalog,produktow/Kolowrotki/Quantum/Exo_/13,163,803

Coś tam już o nim czytałem, jednak sprzęt w miarę nowy i ciężko znaleźć opinie użytkowników. Na forum wyszukałem jeden konkretny wpis w temacie dot. Quantum Smoke.  Wiem też, że dobrze jest oceniany model "Cabo", jednak "Exo" to zupełnie inna konstrukcja.

Stąd prośba o wszelkie uwagi, zwłaszcza Kolegów, którzy użytkują ten kołowrotek, ewentualnie znają na jego temat opinie "z kraju i ze świata". Zaznaczam, że recenzję z "Fishing test" znam. Temat chyba godny uwagi, zwlaszcza, że w FM ceny "zjechały" z ponad 1000 zł. do 650.

Z góry dziękuję za pomoc.

Robert Bednarczyk.

Edytowane 30 Maja 2013 przez robert.bednarczyk

[pitt]

quantum robilo, pisze w formie przeszlej, poniewaz nowszych kolowrotkow tej firmy juz dawno nie uzywalem, dobre kolowrotki w rozsadnej cenie, zwlaszcza energy i PT utkwily mi w pamieci, ale tez kinetic calkiem niezly byl ... natomiast jak patrze na ten, ktory zalinkowales, to takiej jakiejs dziwnej czkawki dostaje, co jest zapewne swoistym déjà vu spowodowane http://jerkbait.pl/topic/22256-mikado-airspace-2008-fd/ ... przewrazliwienie pewnie

[robert.bednarczyk]

quantum robilo, pisze w formie przeszlej, poniewaz nowszych kolowrotkow tej firmy juz dawno nie uzywalem, dobre kolowrotki w rozsadnej cenie, zwlaszcza energy i PT utkwily mi w pamieci, ale tez kinetic calkiem niezly byl ... natomiast jak patrze na ten, ktory zalinkowales, to takiej jakiejs dziwnej czkawki dostaje, co jest zapewne swoistym déjà vu spowodowane http://jerkbait.pl/topic/22256-mikado-airspace-2008-fd/ ... przewrazliwienie pewnie

 

Dzięki  bardzo za cenne info dot. jakości produktów firmy - to już coś. Mnie się on podoba ale nawet na sucho nie miałem jak pokręcić - u mnie w Lublinie żaden sklep nie ma w ofercie Quantum.

A co do Twojego deja vu to, po zapoznaniu się z linkowanym tematem, jak sądzę przypuszczasz, że wyboru już dokonałem ? Przyznam uczciwie, że masz racje jedynie częściowo - otóż co do zakupu Exo w rozmiarze 25 temat prawie (zaznaczam prawie !!!) przesądzony, natomiast zastanawiam się też nad  większym 30 lub 40. Po kilkunastoletniej przerwie w wędkarstwie i ubiegłorocznym powrocie sprzęt gromadzę praktycznie od podstaw). Pytam o radę bo nie chcę  walnąć jakieś głupoty - w cenach ok.600 - 800 zł jest jednak spory wybór innych, lekkich kołowrotków, ktore też mi ostatnio głowę zaprzątały - choćby Shimano CI - modele Stradic i Rarenium.  Tego pierwszego oglądałem, kręciłem na sucho, na temat obydwu sporo się naczytałem i..... zgłupiałem choć już prawie zamówiłem Raranium. Te kołowrotki mają dużo opinii pozytywnych ale nie tylko. Ostatnio, za podpowiedzią jednego z Kolegów, mam na uwadze także Spro Red Arca. Zależy mi jednak na skompletowaniu choć jednego zestawu lekkiego wagowo,  z odpowiednim zapasem mocy - ten lekki kołowrotek ma współpracować z wędką Daiwy Infinity Q, 270 cm o c/w 3-18 g.(już ją kupiłem i jak widzisz nie pytam o rady, celem potwierdzenia "genialności" mojego wyboru  )

Co do kołowrotka jednak zależy mi na wszelkich radach, sugestiach i ocenach.

 

Serdeczności. Robert.

[popper]

Robercie. Miałem jeszcze niedawno wspomniany kijek Daiwy. Z tą lekkością zestawu, bym raczej nie przesadzał a kołowrotki, o masie 220-250g, to teraz żaden problem. Red Arc jest niezły. Do wspomnianej Daiwy sugerowałbym jednak wielkość 10300.

Exo i mnie bardzo "kręci" ale niedawno kupiłem zabawkę do lekkich łowów wiec....może innym razem

Edytowane 30 Maja 2013 przez popper

[Maciek1]

Też chętnie bym się coś dowiedział o tym kołowrotku już w zeszłym roku przymierzałem się do niego tylko w wielkości 30 .

[robert.bednarczyk]

Robercie. Miałem jeszcze niedawno wspomniany kijek Daiwy. Z tą lekkością zestawu, bym raczej nie przesadzał a kołowrotki, o masie 220-250g, to teraz żaden problem. Red Arc jest niezły. Do wspomnianej Daiwy sugerowałbym jednak wielkość 10300.

Exo i mnie bardzo "kręci" ale niedawno kupiłem zabawkę do lekkich łowów wiec....może innym razem

 

Nie demonizuję "lekkości" bo najczęściej używam Kongera Equsa 270 cm, c/w 10-28 z Pennem Spinfisherem 3500 (on sam to prawie 400 g) i daję radę, choć ostatnio po 8 godzinach non stop troszkę łapkę czułem. Niemniej jednak fajnie byłoby mieć taki subtelny, a mocny zestaw, który w calości będzie lżejszy niż sam tylko wspomniany Penn. Też się zastanawiam czy nie powinienem wybarć "Exo" w rozmiarze 30, choć dla mnie najważniejszy będzie  kształt i rozmiar korby - jeśli ta w 25 jest dużo mniejsza niż w 30 i będzie jak dla dziecka to ciężko mi będzie przestawić po doświadczezniach z Pennami (Battlem i SSV).

A tak w ogóle to trafiłeś w sedno z tą zabawką  - oczywiście mówię żonie, że kolejny kołowrotek jest mi absolutnie niezbędny bo okonie, klenie, jazie......, a prawda jest chyba taka, że napaliłem się i kolejna zabawka musi być - jednak jak pisałem decyzja prawie podjęta, a prawie czyni wielka różnicę.

Dzięki już i proszę o więcej rad i opinii. 

Pozdrawiam. R.B.

[skippi66]

A mnie się zmiana architektury kołowrotka na taką bardzo techniczną w ogóle nie podoba. Postęp żaden. Tyle że to znowu kwestia gustu.

Edytowane 30 Maja 2013 przez skippi66

[popper]

Za to jest gdzie kotwiczkę zaczepić w czasie "przerw"  

[skippi66]

Za to jest gdzie kotwiczkę zaczepić w czasie "przerw"  

W czasie przerw kotwiczkę najchętniej zapinam za haftkę od stanika cycatej blondynki

[Friko]

Exo / smoke stosunkowo niedawno pojawiły się na rynku amerykańskim, moim zdaniem niezłym źródłem opinii o takim towarze są komentarze / oceny użytkowników w takich sklepach internetowych jak Basspro czy Tacklewarehouse - odnoszę wrażenie że komentarze nie są manipulowane przez sklepy, o czym świadczą negatywne wypowiedzi dotyczące towarów

 

Sam używam już 2 sezon Quantuma ze starszej serii saltwater tj. Energy PTs 40 i muszę powiedzieć że jestem bardzo zadowolony (kołowrotek oczywiście jest Made in China) . W odróżnieniu od "topowych japończyków" kołowrotek przyszedł przynajmniej dobrze nasmarowany fabrycznie więc nie miałem potrzeby go rozkręcać 

 

[krzychun]

[...]W odróżnieniu od "topowych japończyków" kołowrotek przyszedł przynajmniej dobrze nasmarowany fabrycznie[...]

Bardzo mnie to zaciekawiło. Skąd wiesz, że był dobrze nasmarowany?

[Friko]

Raz że czuję po pracy, dwa że ośka pod szpulą była tłusta. Stella 4000 nówka sztuka przywieziona z Japonii chodzi jak młynek do kawy

 

ps. zresztą zdaje się że "smarowanie" hot lube Quantum wymieniał jako "zaletę" tych kołowrotków zaraz po 11 łożyskach teraz trudno będzie znaleźć to info bo model jest już wycofany ze sprzedaży, ale z tego co pamiętam to ze smarowania 'czerownym sosem' robili sobie reklame

[robert.bednarczyk]

Bardzo mnie to zaciekawiło. Skąd wiesz, że był dobrze nasmarowany?

 Otworzył i zajrzał ?

 

Koledzy - wielka prośba - nie wchodźmy w jakieś przepychanki słowne - poważnie zależy mi na opiniach dot. firmy Quantum, a w szczególności modelu Exo.

RB.

[krzychun]

 Otworzył i zajrzał ?

nie miałem potrzeby go rozkręcać

Po co Ci opinie skoro ich nie czytasz?

 

 

I jakie przepychanki? Zapytałem tylko.

Edytowane 30 Maja 2013 przez krzychun

[pitt]

A co do Twojego deja vu to, po zapoznaniu się z linkowanym tematem, jak sądzę przypuszczasz, że wyboru już dokonałem ?

 

a skad tam? nie, po prostu sa do siebie ludzaco podobne, nie mniej i nie wiecej

[Gobio Gobio]

Kręcę quantum'em energy PTiB i jestem bardzo zadowolony. Nie przeszkadza mi nawet lekko skoszona korba która ucierpiała po upadku.

[robert.bednarczyk]

Po co Ci opinie skoro ich nie czytasz?

 

 

I jakie przepychanki? Zapytałem tylko.

 

Czytam, czytam.....choć faktycznie nie doczytałem, że nie rozkręcał  . Przepraszam za tę przedwczesną uwagę. Jestem może nieco przewrażliwiony w związku z doświadczeniami z innego forum hobbystycznego (modelarskiego), gdzie czasem od słowa do słowa......, a po chwili aż iskry lecą.  A na marginesie to przeciez obaj wiemy, że jak młynek dobrze fabrycznie posmarowany to od razu czuć, a po zdjęciu szpuli widać. Jak suchy po paru ruchach korby czuć wszystkie mechanizmy.

Niemniej jednak moja reakcja była zbyt elektryczna więc raz jeszcze przepraszam  . 

Robert.

[krzychun]

Czytam, czytam.....choć faktycznie nie doczytałem, że nie rozkręcał  . Przepraszam za tę przedwczesną uwagę. Jestem może nieco przewrażliwiony w związku z doświadczeniami z innego forum hobbystycznego (modelarskiego), gdzie czasem od słowa do słowa......, a po chwili aż iskry lecą.  A na marginesie to przeciez obaj wiemy, że jak młynek dobrze fabrycznie posmarowany to od razu czuć, a po zdjęciu szpuli widać. Jak suchy po paru ruchach korby czuć wszystkie mechanizmy.

Niemniej jednak moja reakcja była zbyt elektryczna więc raz jeszcze przepraszam  . 

Robert.

Ależ nie ma sprawy. Nie masz za co przepraszać, a przewrażliwienie rozumiem, bo taki to ostatnio ten "jusnet" jest... nerwowy.

 

Jeżeli chcesz trochę zdjęć (bo o merytoryce się nie wypowiem) to test tego kołowrotka jest na jednym z polskich portali testujących sprzęt wędkarski.

[robert.bednarczyk]

Ależ nie ma sprawy. Nie masz za co przepraszać, a przewrażliwienie rozumiem, bo taki to ostatnio ten "jusnet" jest... nerwowy.

 

Jeżeli chcesz trochę zdjęć (bo o merytoryce się nie wypowiem) to test tego kołowrotka jest na jednym z polskich portali testujących sprzęt wędkarski.

 

Jeśli to z "Fishing test" to znam, a jeśli jakiś inny wrzucaj to chętnie poczytam.

Póki co ważne dla mnie, że nie ma jakichś skrajnie negatywnych opinii, choć sprzęt nowy i zbyt krótko był w "boju".

RB.

[blackabyss]

Za to jest gdzie kotwiczkę zaczepić w czasie "przerw"  

To jedyny plus jaki widze w tym kolowrotku ;]

Wizualnie nie widzi mi sie z zadnej strony- zbyt futurystyczny, juz poprzednie wersje wygladaly lepiej.

 

Zanim roztrowonisz tysiac zlociszy proponuje nim zakrecic ;> bo jesli spodziewasz sie duzo lepszej kultury pracy nic poczciwy slammer czy ssv to sie mozesz troche rozczarowac.

Nie nie mialem tego modelu, natomiast mialem do czynienia z dwoma innymi modelami z najwyzszej polki quantuma.. I nigdy wiecej. Linke platal podobnie jak slammer, z tym ze szpula miala jakis dziwny uskok od taki bajer od Quantuma w gratisie 

I jakos nie dziwi mnie to, bo to zwykly odlew wykonany przez pana chinczyka. Z technicznego punktu na plus zaslugiwaly w zasadzie tylko lozyska.

Choc quantum to poczciwy sprzet, jakosciowo zblizony  jak  najwyzsze modele abu jak np: soron, to cena za jego najwyzsze modele jest brakiem szacunku dla wedkarza.

[robert.bednarczyk]

Dzięki. Daje do myślenia. Za 1000 zł. bym go nie kupił bo jest zbyt duży wybór sprawdzonych kołowrotków za ok.połowę tej ceny. W głowie namieszała mi promocyjna cena "Exo" w FishingMart - 650 zł. Mnie wizualnie b.się podoba (mimo, że nad wodą to żaden argument) - lubię takie "odjechane" konstrukcje choć z zasady jestem tradycjonalistą.

Serdeczne dzięki za opinie dotychczasowe i prośba o więcej.

RB.

[Friko]

Co prawda do prawda, jeśli kupować quantuma to raczej na przecenie i bezposrednio w USA - a przeceny bywaja dobre, nawet 50%. Tak że za ok 100 USD można trafic młynek który kosztował +200 USD jak wchodził na rynek. Żeby nie być gołosłownym:

 

http://www.ebay.com/itm/New-Quantum-Energy-Spinning-Reel-5-2-1-Gear-Ratio-10-Ball-Bearings-EI20PTSB-/350619271716?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item51a2898224

[krzychun]

Tak  FT miałem na myśli.

Zrób sobie i nam prezent i kup go. Drogi jest, nieznany, więc jeżeli się sprawdzi to będzie nowa opcja dla lubiących nowości i może wtedy ceny tych naprawdę dobrych i lekkich spadną jeszcze.

[robert.bednarczyk]

Tak  FT miałem na myśli.

Zrób sobie i nam prezent i kup go. Drogi jest, nieznany, więc jeżeli się sprawdzi to będzie nowa opcja dla lubiących nowości i może wtedy ceny tych naprawdę dobrych i lekkich spadną jeszcze.

 

Podejmę to ryzyko, przetestuję, a później szczerze napiszę jak jest. Przecierałem już szlak z Pennem Spinsisherem V i jestem bardzo zadowolony, może "Exo" też będzie ok.

Lepszej ceny niż ta z FM chyba nie należy sie spodziewać. Z tego co sprawdziłem jest ona niższa niż najatrakcyjniejsze nawet ceny zza oceanu, do których dodatkowo należy doliczyć VAT (tak miałem z zamówieniem Penna SSV).

Poczytałem trochę komentarzy w amerykańskich sklepach - na ogół pozytywne lub entuzjastyczne, aczkolwiek była jedna bardzo negatywna. Wyniki testu z FT zdecydowanie zachęcają, zwłaszcza, że ogólna ocena została zaniżona przez zbyt wysoką cenę, a nie parametry użytkowe. 

Robert.

[krzychun]

To 1000zł w FM to dobra cena?