Skocz do zawartości

Prośba o pomoc


Toudinho

Rekomendowane odpowiedzi

Piszę z nietypową prośbą. Chodzi o pomoc dzieciom - moim wychowankom ( od 2miesięcy pracuje w domu dziecka jako wychowawca). Chłopcy baardzo chcą wędkować, kilkakrotnie ich już zabierałem nad wodę z początku na majowe szczupaki...lecz teraz dostali bata w rękę i są zakręceni chcą łowić spławikiem. Chłopcy - jest ich 3 mają od 9, 9 i 10 lat. Pod sobą mam grupę 12 osób, ale ta trójka jest najbardziej "zapętlona" na punkcie wędkarstwa.
Chłopaki są bardzo dotknięci przez życie...ale nie o tym tu mowa.
Moją prośba to prośba o sprzęt jakieś używane baciki dla chłopców czy inne kije spławikowe. Oczywiście jeśli jest taka możliwość można by wysłać bezpośrednio do mnie lub do placówki. Staram się ich zaopatrywać w sprzęt jak mogę, no ale niestety wszystkiego się przeskoczyć nie da, a w placówce pieniądza na takie środki nie ma.

Chętnym z góry wielkie dzięki, mam nadzieje, że w taki sposób uda nam się skompletować sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetna idea - cholerka sam nie mam bacików, bo wróciłem do wędkarstwa po latach (stary się rozpada i wymaga generalki, a poza tym pamiątka po ojcu, więc nie oddam nawet na tak szczytny cel). A jakieś kołowrotki, spławiki, czy inne pierdoły się nie przydadzą ? Spokojnie mogę zasponsorować jakiś młynek czy kijek spinningowy...., nie jakieś tam fejerwerki ale coś klasy Catany, dla poczatkujących będzie chyba ok.  Nie wiem skąd jesteś i gdzie pracujesz ale znam paru wrażliwych dobrych ludzi, którym kasy nie brakuje. Może wspólnymi siłami bylibyśmy nawet w stanie zorganizować chłopakom jakąś wyprawę na ryby (na zbiorniki gdzie one faktycznie są).  Wyprawa wędkarska dotyczyłaby lubelszczyzny - nie wiem czy nie za daleko ale gwarantuję, że zbiorniki rewelacja, a organizację biorę na siebie. Nocleg też wchodzi w grę na miejscu (warunki dość spartańskie ale jest woda, dach nad głową, można pogrilować). Na mnie  zdecydowanie możesz liczyć - pisz śmiało jakie jest zapotrzebowanie.

Robert.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom znajduje się w Darłowie, mamy fajne atrakcyjne łowiska, niedaleko domu staw z fajnymi szczupakami ( z chłopcami złowiliśmy około 10 sztuk w tym jeden 80 cm) linami i karasiami. Nieopodal domu znajduje się rzeka Wieprza i jej końcowy bieg przekształcony w kanał portowy to również genialne łowisko, młodzi już zobaczyli jak wygląda sandacz, okoń. Sami złowili leszcze, krąpie, płocie, jelce, jazie, klenie i ukleje. No i morze gdzie możemy w sezonie połowić nawet śledzie dla frajdy, a teraz waleczna belonę wiec i jakiś kijaszek spinningowy nie za długi nie za toporny by się nadał.
Co do wyjazdu to może i było by to możliwe, lecz wszystko w rękach przełożonych :mellow:

Chłopcy największego bakcyla mają jednak na bacie, bo łowią sami, nie plątają korbką no i jest jakaś tam finezja bo przy zacięciu leszczyka 30cm bat gnie się fajnie.

W sumie chodzi mi o zalegający niepotrzebne kije - dzieciom się przydadzą, ja sam niestety mam tylko 1 bata, którym dzieci wyciągają swe zdobycze.

Jak ktoś ma to tak jak pisałem można podesłać bezpośrednio do placówki - adres na priv.

Dzięki za odzew.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daleko to Darłowo od mojego Lublina, no ale jak sam piszesz wszystko w rękach szefostwa placówki. Jeśli byłbyś zainteresowany tym wyjazdem z chłopakami daj znać na p/w bo musiałbym z właścicielem obiektu ustalić dogodne terminy, a także zakres w jakim zechciałby zasponsorować koszta pobytu i jakieś ewentualne atrakcje. Oczywiście musiałbym znać ilość młodych wędkarzy i opiekunów. Nie wiem na ile to dsla Was byłaby atrakcja skoro macie dobre łowiska na wyciągnięcie ręki. Zbiorniki, które ja mam na myśli to dwa spore stawy - zasobne w sandacze, okonie, karasie, karpie (branie takich od 3 kg w górę zdarzają się dość często), sumy, szczupaki, liny i karasie. Ostatnio ze szczupakiem coś kiepsko ale to pewnie wynik niestabilnej pogody. Zaletą jest to, że obiekt jest całkowicie ogrodzony, nie jest łowiskiem komercyjnym ani stawem hodowlanym, co niewątpliwie ułatwiałoby opiekunom zadanie. Wada też jest - totalne zadupie, oddalone od najbliższej wioski o ładnych parę kilometrów.

Póki co z właścicielem o tym moim pomyśle nie gadałem, a uzależniam to od odzewu z Twoje strony.

Daj też na p/w namiary do wysyłki sprzętu bo to temat zupełnie niezależny, ja z pewnością coś podeślę, a tematem zainspiruję także 2-3 przyjaciół wędkarzy, którzy z pewnością będa chcięli zrobić jakiś prezent dzieciom, których, jak piszesz los nie oszczędzał.

Pozdrawiam. Robert.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może napisz jakieś podania do sklepów wędkarskich, ładnie to wszystko opisz i zanieś z pieczątką placówki. Nawet jeżeli dostaniesz same spławiki to już coś będzie:)Albo daj takie ogłoszenie na jakimś forum spławikowym tam ludziom pewnie zalegają jakieś baty:)  pozdrawiam i życzę powodzenia w pozyskiwaniu sprzętu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Historyczna akcja @piranii zakończyła się pełnym sukcesem. Teraz coś słabo idzie. Brak chętnych, czy inne podejście do tematu? 

W sumie, ze spinem byłoby łatwiej. Takie forum. Ja np. praktycznie nie mam sprzętu spławikowego.

Edytowane przez popper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Historyczna akcja @piranii zakończyła się pełnym sukcesem. Teraz coś słabo idzie. Brak chętnych, czy inne podejście do tematu? 

W sumie, ze spinem byłoby łatwiej. Takie forum. Ja np. praktycznie nie mam sprzętu spławikowego.

 

Nie jest tak źle. Ja zaangażowałem już trzech kolegów i mam konkretne deklaracje. Nawiązałem na p/w kontakt z inicjatorem tematu i jestem pewien, że coś z tego wyjdzie. 

 

RB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele tego nie potrzebujemy, już znalazło się kilku chętnych i mam nadzieje, że chłopcy będą mogli w pełni cieszyć się własnym kijem. Nie ma co tego magazynować i zbierać wszystkiego co się da :) co do spinna to owszem zapewne było by łatwiej, jednak te dzieciaki nigdy nie łowiły wcześniej, kołowrotek sprawia im problemy tzn. dają radę, ale wygląda to no jak wygląda. Rozmawiając z nimi podpytałem ich co im się bardziej podoba łowili ze mną szczupaki i łowili na spławik, jednoznacznie powiedzieli, że spławik bo nie mogli obsłużyć multika samemu. Głownym argumentem przemawiającym za spławikiem była samodzielność. Zamierzam pokazać im również połowy gruntowe na delikatny sprzęcik, oraz spinning na belonach, powinni się czegoś nauczyć, a idą wakacje więc belony możemy spodziewać się przez cały "patelniany" okres. Jednak spinning wymaga od nich większych umiejętności, oraz ode mnie więcej uwagi to są dzieciaki, a ze spinnem blaszką, woblerkiem może być różnie... no, ale będę ich uczył łowów i poszanowania przyrody.

Poniżej fotka chłopców, którzy czekają na sprzęcik :)

 

post-47970-0-59190500-1370294033_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetne chłopaki i na fajnego wychowawcę trafili. Żeby każdemu tak się chciało chcieć dużo lepszy byłby ten świat.

A na marginesie to widzę, że młodzi wędkarze całkiem dobrze przygotowani do spinningu i to dość ciężkiego.

Serdeczności z Lublina. Robert.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z przynętami nie mają problemu bo mam ich całkiem fajną kolekcję, swojego kija nie mają, ale myślę, że do jesieni uda się coś zdobyć i będą mogli w pełni poczuć jesiennego szczupaka na własnym kijaszku.

patryku.jpg

Dom dziecka to trudne doświadczenie zwłaszcza dla tak młodych ludzi, choć wielu z nich nie "pamięta" rodziców bo trafili do placówki mając 1,5 czy 2,5 lat. Wiadomo mają szereg obowiązków czy to szkolnych jak i domowych, ale niezmiernie cieszy mnie to, że ich ulubionym sportem jak to mówią innym wychowawcom jest wędkarstwo, że to dla nich odskocznia dzięki czemu gości uśmiech na ich twarzach oraz, że czekają na mój dyżur z wielkim utęsknieniem i chęcią pójścia na ryby:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłoś się do tak nie poważanej tu firmy Jaxon ! P. Andrzej Podeszwa właściel Jaxona wielokrotnie  pomagał w takich( i innych) sprawach i to bardzo poważnie takim przedsięwzięciom ! A domom dziecka, szkołom itp w szczególności ! Przedstaw w mailu (zaznacz, ze wiadomość jest dla p. Podeszwy) co zmierzasz, ilośc dzieci etc i bardzo ważne: co już zrobiłeś, zdjecia tez wskazane

U.

P.S.: przypomij sie na poczatku lipca też cos podeślę  :) Tylko nie rozumiem dlaczego posługujesz sie w swoim profilu niemiecką nazwą Darłowa ? Lepsza ? Ładniejsza ? Polska juz nie jest trendy ?

Edytowane przez Ugly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Jeśli Ci nie przeszkadza firma (Jaxon, Mistrall lub Mikado)  to napisz mi na priva coś odnośnie tych batów, długości, cw, cokolwiek (ja kompletnie się na tym nieznam) - jutro jak dam radę to spróbuję załatwić z 1 - 2 sztuki nowych.

Jeśli już temat jest w trakcie realizacji z innymi użytkownikami to mogęogarnąć ci jakieś żyłki. haczyki whatever

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kolejna genialna paczka dojechała w postaci świetnego bata, wielu spławików, haczyków, śrucin, pudełek, żyłek piórników, drabinek...dosłownie wszystko. Dzieciaki są w szoku i mówią : wujek, ale jak to?" ;)

WIELKIE DZIĘKI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...