Wasz sprzęt boleniowy

[makamba]

Heh...

A ja pod bolka ulepiłem zestaw z kija Shimano Lesath SLE300MH , 300cm , cw15 - 40gr.

Kołowrotek Daiwa Lexa 3000SH.

Plecionka Spro Snyper 0.10 15lbs.

Tylko nie wiem co na taki zestaw powie "bolek" bo jeszcze żaden się na niego nie złapał.

Właściwie to jeszcze z tym nawet nad wodą nie byłem.  

[Rheinangler]

Miałem kilka bolków na tym kijku tj. TD 2.7m 3-14 przy bolkach 50-takach nie ma najmniejszego problemu ale czy na główkach "stoją" ryby tylko takie 50-60cm?

Tak, przeważnie stoją takie  właśnie 50-60cm z rzadka 70-ki a większe są zawsze dziełem przypadku, nadchodzącego przyboru lub innych warunków występujących dość rzadko i bez specjalnej powtarzalności....

 

Zapewne dobrym boleniarzem nie jestem a złowione ryby zawdzięczam jedynie rybnym wodom ale ciekaw jestem ilu z Was złowiło "z główki" bolka większego niż 75cm.

Ważne elementy zestawu boleniowego (każdego innego także) dla uważnego czytelnika podniósł Janek w swoim poście więc nie będę się powtarzał...

[patu]

Boleń złowiony z główki a stojący "przy główce" to różnica...chlapacz będzie latał przy ostrodze,  w warkoczu i tu wystarczy podać jakiegoś przecinaka... bigmama stanie na głebszym napływie, przy dnie na  końcu przemiału lub na rozmyciu warkocza i raczej rzadko skusi się na zapier....jący wobler ...i tu taki 14gr patyczak polegnie (lub zakwasi dobrą rybę na śmierć) bo jakoś nie widzę go sparowanego z  np.boleniową gumą, cykadą lub cięższym woblerem do głębszego łowienia...

[Dąbek 111]

Ja na pewno nie mogę siebie nazwać boleniarzem,choć w tmtym roku wsiakłem wten klimat dośćszybko.Na zachete dzień po dniu65 i 70 cm ,gdzie drugiego dnia skreciłem kostkei powrót do auta był straszny z nogą jak bania. W tym roku zacząłem łowić z premedytacja własnie te główkowe  i fakt najwiekszy do tejporyna moję kluskę #5-6 to 68cm.Ale nie powiemabyhol był forsownydla ryby ,która wyjęła przy uderzeniu może 0,5m linki PP 0,10mm,po czym kilka pompek po drodze zwarkocza do klatki i po 1,5minuty ryba wracała ochoczo do wody.Fakt przydałby się mocniejszy kiji myslę o takim ,bo przy aktualnym wobek14g to oczywista ostateczność.Wiem już ,że na kiju dośc szybkim jak np Elitka 9' do 18g hol takiej ryby trwał niestety dużej.

Bardzo spodobał mi się blank z Krakowa SLF9015-2 i w trakcie testów kija strzelił w trila 9cm główkowy 73cm ,to już konkretna ryba a wiem że w łowisku są większe.

[Kajtelek2]

Mi się sprawdził na boleniach St.Croix 2,90m 7-21g fast i do tego Shimano Stradic 3000 GTM.

[krzychun]

A co ma szybkość kija do czas holu (bo jako laik nie wiem)?

[Dąbek 111]

A co ma szybkość kija do czas holu (bo jako laik nie wiem)?

W porównaniu obecnego na blanku muchowym i w/w elitki miało bardzo dużo .Elitka nie gięła sie tak głęboko i łowiąc plećką  miałem sporo odjazdów ryby zanimhl sie skończył. Takie moje spostrzezenia ,że lepiej na Elitce sprawdzilaby się żyłka  0,22mm .

[blackabyss]

Kiedys mialem przylowy boleni na lamiglasa serii cp. 290 cm z cw. do 10g i moca 8lb ( nie chce mi sie szukac symbolu blanku)

Tym kijem raczej polowalem na jazie/klenie uzywajac malych wobkow. Bolenie da sie wyjac ( o ile wczesniej jakis kaban przy braniu nie wciagnie wobka i nie zawinie w druga srtone miazdzac kotwiczke, a i czesto zrywajac zestaw, i mimo ze hamulec ustawiony na "miekko" nie zdazy oddac centymetra linki - pisal dzis o tym Waldek w innym watku )

Juz sam hol 'sredniej" ryby na takim zestawie musi trwac poprostu dluzej, generalnie jest spokojny o ile to wszystko nie dzieje sie w pradzie..

Lapalem rowniez bolki lamiglasem w dlugosci 230cm z cw do 50gr - jak pamietam i moca okreslona na 25 lb ( byl to jakis morski patyk, a w zasadzie pala - kijek od kolegi formulowego Fatso, moze porawi mnie jesli idzie o parametry)

Lowilem jesienia na gumy RH i inne silikony w gramaturze 30 gr. +  i wedkowalo mi sie znakomicie. Nawet mialem mozliwosc wyholowania okazu.. i bylem zdziwiony tym, ze ta pala wystarczajaco oddaje moc w trakcie holu, hol byl juz silowy i trwal okolo minuty. Nie pamietam, zeby hamulec cokolwiek oddal, uderzenie, troche szarpania i ryba grzecznie byla przy mnie. Caly zestaw wrecz sztywny na maksa + plecionka 20 lb.

Dzis juz takim hardcorem nie jestem, chociaz jesli idzie np: o spore gumy RH i woblery ze sporym sterem stawiane w nurcie to dobrze obsluguje cd. blue rapid cw. do 50 gr. w dlugosci 275cm.  ale jego moze dopiero przeprosze na jesien..

Optymalnie z tego co mam, najlepiej sie sprawdza 15 funtowy cts. elite long range z cw. 10-35gr. mam wrazenie, ze ten kij jest idelany pod boleslawa. Do tego kija lubie podpiac gwiazde sw4000PG 01r. + plecionka 15 lb  ten zestaw daje mi sporo komfortu, obsluguje spora gramature przynnet, od wszelakich gum po rozne woblery. Tego zestawu jestem jego tak pewny.. ze jak ide na ryby to, az sie usmiecham pod nosem )

[krzychun]

W porównaniu obecnego na blanku muchowym i w/w elitki miało bardzo dużo .Elitka nie gięła sie tak głęboko i łowiąc plećką  miałem sporo odjazdów ryby zanimhl sie skończył. Takie moje spostrzezenia ,że lepiej na Elitce sprawdzilaby się żyłka  0,22mm .

No właśnie. Chodzi o szybkość czy ugięcie? Muchowy ma głębsze ugięcie, elitka mniejsze. Ale co z szybkością?

[blackabyss]

Z ta szybkoscia to Dabek111 troche wyskoczyl ;/

Bolenie moglbym z powodzeniem lapac przy pomocy cd. xls 270cm cw. 10-35gr. i moc 20 lb  + plecionka powiedzmy 15 lb i mimo ze to x-fast ugiecie jest na tyle progresywne a sam kij spolegliwy i subtelny, ze w zadnym wypadku szybkosc tu nie szkodzi. Wrecz przeciwnie, w mojej ocenie szybkosc akcji wedziska w 99% jest pozadana. Osobnym tematem jest ugiecie wedziska.. no ale chyba to na takim forum powinno byc oczywiste..

[Dąbek 111]

Jasna sprawa ,chodzi oczywiscie o ugiecie choć w wiekszości przypadków jedno z drugim idzie w parze.Elitka była i szybka i ugiecie miała szczytowe.

Co o XLS topolemizowałbym ,że są faktycznie XF.

Edytowane 9 Czerwca 2013 przez Dąbek 111

[krzychun]

Osobnym tematem jest ugiecie wedziska.. no ale chyba to na takim forum powinno byc oczywiste..

I jest, tylko jak już coś jest oczywiste to się zaczyna stosować skróty myślowe, co tych mniej doświadczonych może wprowadzać w błąd.

[wujek]

Jak ktoś ma dylemat jakiego sprzętu użyć niech zawsze weźmie pod uwagę dobro ryby. Strach pomyśleć ile dużych ryb rocznie ginie z przynętami w pysku. Przyznam że sam popełniłem ten błąd bo uważałem że boleń jest na tyle ostrożny, że grubość żyłki ma znaczenie. Wzięło się to z artykułów w których opisywano niebywałą ostrożność i płochliwość boleni. Teraz wiem że to bzdura, owszem boleń jest płochliwy jak każda inna ryba, ale bez przesady. To czy boleń weźmie czy nie zależy od wielu czynników, ale akurat sprzęt ma tutaj najmniejsze znaczenie. On służy tylko do tego żeby podać przynętę i sprawnie wyholować rybę, żeby potem można ją było wypuścić. To czy będziemy łowić kijem za 1000 czy za 150 zł ma najmniejsze znaczenie, boleń to nie sandacz, jak będzie chciał wziąć to weźmie. Przeważnie żyłki zrywają duże ryby tego gatunku, często w momencie brania bo wędkarz jest na to nieprzygotowany. Takich ryb najbardziej szkoda, bo żeby urosnąć do takich rozmiarów musiały żyć ok 15lat. Ja to mam zawsze na względzie. 15 lat życia w polskich wodach radząc sobie z zimami, tarłem, polowaniem i zdobywaniem pokarmu, unikaniem wędkarzy i wszystkiego co chce je zeżreć. Może to co napisałem przekona wędkarzy żeby dać szansę rybie na przeżycie spotkania z nami.

pozdrawiam

wujek

[Gość kulu]

Dragon x-treme do 28g + red arc 10300 + pletka 0,12. Mój zestaw do wszystkiego (za wyjątkiem wąsatego). I chociaż zestaw nie miał okazji sprawdzić się na czymś słusznym, to póki co ogarniał bolki do 60 cm. Każdy dał frajdę podczas holu. Każdy wrócił do wody. Każdy odplynął bez kłopotów. Nie wyobrażam sobie stosowania zestawu słabszego, bo nie lubię dyskomfortu. Albo inaczej. Wolę mimo wszystko dyskomfort i trochę niepewności na co najmniej uncjowym sprzęcie

[Krzysiek_W]

Boleń złowiony z główki a stojący "przy główce" to różnica...chlapacz będzie latał przy ostrodze,  w warkoczu i tu wystarczy podać jakiegoś przecinaka... bigmama stanie na głebszym napływie, przy dnie na  końcu przemiału lub na rozmyciu warkocza i raczej rzadko skusi się na zapier....jący wobler ...i tu taki 14gr patyczak polegnie (lub zakwasi dobrą rybę na śmierć) bo jakoś nie widzę go sparowanego z  np.boleniową gumą, cykadą lub cięższym woblerem do głębszego łowienia...

 

Bingo. Dodatkowo, one tam często nie są w samotności, tylko zajmują miejsce wśród innych drapieżców. Innymi słowy kij pod miejscówkę i przynęty, pod nią. 

[Stunter]

Max Empire Spin 3m 10-30g nada się na wiślane bolenie ? Kij o szybkiej akcji. Czy może lepszy będzie Robinson Diplomat Top Spin 7-25g 2,9m lub 10-30g 2,95m ?

Edytowane 9 Czerwca 2013 przez Stunter

[mako150]

Ja na bolenia mam;
-Savage Gear Parabellum Spin 3,07m 9-32g,
-Shimano Stradic 4000 + żyłka 0,22
Jest to mój uniwersalny Wiślany sprzęt na bolka z powierzchni, klenia, szczupłego i jazie od biedy opędzi. Do łowienia z dna mam kij do cw 80g, red arc 10400 i pletke 0,19, którą zamieniam właśnie na 0,28.

Nie wien jak jest z seryjnymi kijami, ale czytałem ostatnio sporo o blankach, na którch robi się wędki w pracowni. Ktoś pisał (jakiś rodbuilder), że blanki  7-14gr do 10lb są blankami, którymi można łowić spore ryby lekkimi przynetami. Blank jest tak zrobiony żeby bez problemu wycholwać i sporego bolenia(czy jakis inny przyłów). Warunek jest jeden, że założymy linke do 10 lb, a nie żyłke 0,14 !!! I chyba to jest przyna przedłużającego się holu. Stosowanie zbyt cienkich żyłek !!  Myślę, że łowiąc z brzegu na wędkę z dobrym blankiem do 14g z linką 10lb można bardzo szybko wyciągnąć sporego bolenia bez szkód dla jego kondycji.  Nie mówię tu o łowieniu z łódki, ani o big game z dna.

Edytowane 9 Czerwca 2013 przez mako150

[popper]

Zestaw 10 lb, to w końcu około 5 kG, o czy nierzadko zapominamy. Jeśli więc przetrwa pierwszy impet, to później raczej nie ma  problemu (o ile nurt  pozwoli).

[patu]

10lb na wodzie stojącej to nie te same 10lb w rzecznym nurcie...ja nawet na grube napływowe jaziokleie nie schodzę poniżej 12lb...

[Gobio Gobio]

Jak narazie łowiłem na legenda 270cm do 18gr i dawał sobie rade z rapami do 70cm (większych nie miewałem na kiju) na pełnym luzie. W tym sezonie zacząłem łowič na krótsze kijki i cięższe przynęty i za bolkiem będę śmigał z reno killerem dragona do 35gramulców

[Jack__Daniels]

Na "mojej Odrze" chciałbym, żeby przyszedł dzień, kiedy musiałbym używać kija z cw do 40 albo 50g, żeby radził sobie z bolkami. U mnie wystarcza Avid 2,9 do 18g w połaczeniu z perłowym Stradickiem i żyłką 0,20mm.

[patu]

..z bolkami to jedno...drugie ze stosowanymi przynętami...

[matpgt]

Ja na wiślanego bolenia używam dwóch kijków zależnie od warunków i stanu wody:

 

diaflex light spin 7-22 na niską wodę i główki

 

daiwa infinity 5-40 na wysoką wodę/burty/opaski

 

na daiwie przy plecionce 14lb bolek do 60 cm nie powalczy kilka zrywów i jest na brzegu:) tylko trzeba pamiętać o hamulcu żeby nie rozgiął kotwic przy pierwszym uderzeniu.

 

Teraz testuje larusa platinium asp 3.20 11-23 na razie na Wisle warunki kiepskie ale kijek miazga:)

 

Pozdrawiam

matpgt

[mifek]

ogolnie mam 3 zestawy ale stosuje dwa... jeden travel jest na nagle wypady wiec go pominę

 

kije:

1. ATC / SHIKARI - ISA 904 - zakres obslugiwania 10-70g, moc 30lb  niesamowicie katapultuje przynety od 20g. choc z tymi ciut mniejszymi tez sobie radzi... 

 

 

2. Phenix FX802-1X          - robi z przynetami 3-30 (jak trzeba - ale najchetniej do przynet 5-20) niby mocy tylko 8 lb - ale bolenie 70-76 wyjezdzaly dosc szybko i radosnie ochalapują mnie przy wypuszczaniu

 

 

 

 

multiki:

1. Abu revo STX gen I

2. Abu morrum ZX 1601 ZX IV CB

 

 

3. docelowo niski profil shimano - najprawdopodobniej CALAIS 201A ew nowy antek XG lub pochodny...

 

 

linki.. nigdy nie schodze ponizej 10lb. najchetniej 15 w porywach 20 lb na ISA 904 

zestaw najcześciej zakończony FC 0.23mm lub wiecej - sporydaczynie nawer 0.33 (bolki nie skarza się na grubość )

 

 

 

[siwypike]

_{Ja łowię Karabelą 895-2 z morethanem branzino i plecionką 17lb lub żyłką 0,24. Zestaw miał być idealny pod bolenia ( mam na myśli kijek ) jednak po kilku holach większych nurtowych boleni muszę pomyśleć o większym c.w. w granicach 35-40g. Łowienie lżejszymi kijami czy też cieńszymi żyłkami lub plecionkami uważam za nieporozumienie. Nie ma co się rozwodzić kiedy kolega @wujek napisał już wyżej to i owo w tym temacie Połamania życzę}