Silnik spalinowy do 5 KM

[danek]

Proszę o poruszenie tematu i opinie w sprawie silników spalinowych do 5 KM,

Która marka wam się najbardziej sprawdziła i który byście polecili.

 

Pozdrawiam

danek

[pan bubu 1]

Na pewno 2.5 KM to nowy model  ( nawet kształt jest inny ) https://www.yamaha-motor.eu/pl/products/marine-engines/portables/f2-5.aspx?view=featurestechspecs . Czy w 4 -6 KM coś kombinowali nie dopytywałem się tak bardzo. Widziałem tylko czapę w innej kolorystyce dlatego wywnioskowałem, że to również nowy model , ale być może to to samo. http://twinpower.com.pl/yamaha-silnik-zaburtowy-f4bmhs/   https://www.yamaha-motor.eu/pl/products/marine-engines/portables/f4.aspx?view=featurestechspecs 

[godski]

Patrzcie czy w tych małych silnikach do 6 KM jest wyjście na linie paliwową i wsteczny. To istotna sprawa. Można bez tego żyć , ale... .

[crizz100]

Patrzcie czy w tych małych silnikach do 6 KM jest wyjście na linie paliwową i wsteczny. To istotna sprawa. Można bez tego żyć , ale... .

 

ale co to za życie...

[newrom]

W silnikach 4/5/6hp wejścia na linie bywają, ale wstecznego to chyba tylko te ~2-3hp nie mają.

[Davson]

Yamaha F4 do F6 ma wsteczny i wyjście na zewnętrzny zbiornik paliwa . F4 do  F6 to ta sama pojemność silnika. Rożnica dla F6  to inny moduł zapłonowy cdi i większa dysza paliwa. Tohatsu 4 koniki i 6 też to to samo mała przeróbka i ma 6 w tej samej kasie. Wracając do trwałości to Yamaha dla cywili daje 5 lat gwarancji z plastikowym wałkiem rozrządu.Ten wałek to taki kiepski nie jest ( nie sprawdzałem). Jadę do Warszawy 16-19 03 na Wiat i Woda i jakiś motorekdo 6 kucy  wybiorę.

Edytowane 10 Marca 2017 przez Davson

[Sławomir]

Podepnę się pod obecny temat , mowa jest o silniku MARINER  6 . Podczas ostatniego pływania trochę zaszwankował , tak jak zawsze silnik na pawęż , paliwko , ssanie i odpalenie bez problemu , pochodził jakiś czas no i start , przepłynąłem jakieś dwieście do trzystu metrów i uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu stop . Wyglądało to tak jak by niedostawał odpowiedniej dawki paliwa , po napompowaniu gruchą paliwa odpala za pierwszym razem ale po przepłynięciu jakiegoś odcinka znowu gaśnie , na ssaniu przy niskich obrotach mogę pływać ale to tylko męka dla silnika , czy to może być zapchany gaźnik ? mam nadzieję zę to tylko gaźnik , może jakieś rady 

[ramzesso]

Odpowietrzenie?

[Z.Milewski]

Może brudne paliwo zatankowałeś? Wystarczy małą drobina, która przesłoni dyszę i już maż tego typu problem. Wykręć dysze w gaźniku, przedmuchaj, zamontuj na swoje miejsce.

[gutekjelonki]

Pytanie laika, ale może mnie zrozumiecie i wybór stanie się łatwiejszy . Przymierzam się od jakiegoś czasu do zakupu spaliny. Jestem połowicznie zdecydowany na takie opcje jak: Merkury 3.5km, który waży 17kg, lub Merkury 4km który jest cięższy o całe 8kg. Spalinki zamierzam używać na skorupkach wypożyczanych na Zegrzu, a w przyszłości na własnej gumie długości 300cm - 330cm. Nie zależy mi na osiągach, ślizgu itp, itd. Generalnie chciałbym popływać sobie po zalewie, ale w razie potrzeby skorzystać z takiego zestawu na Wiśle. Tutaj też nie mówię o "pływaniu", a mam raczej na myśli powolne przemieszczanie się pod prąd. Wiadomo, że 4km z gumą 300cm i jedną osobą da radę na Wiśle. Jednak to jest 8kg więcej. Tutaj mam właśnie problem. Pytania jest następujące...

Czy spalina 3.5km z gumowcem trzy metrowym lub 330cm, będzie w stanie się poruszać jako tako pod prąd? Większe i mniejsze silniki mnie w ogóle nie interesują, więc proszę o wypowiedz osób, które wiedzą co z czym się je

[Sławomir]

Będziesz się przemieszczal jako tako nawet po Wiśle, ale jak posmakujesz pływania to możesz stwierdzić że 3,5-4 koniki to trochę mało. Ja plywam na szustce i dupy nie urywa ale jak masz pływać sam to Ci wystarczy

[jkos]

Już żałuje ze sprzedałem 3,5km. Pontonem 3m sam, na spokojnej wodzie pływałem do 17 km/h. Na rzece trochę wolniej.

ale różnica w wadze17 a 26 to jak miód dla zdrowia. Mercury 3,5km To dobry silnik do 3m gumy dla 1 osoby.

[tost]

Mam Kolibri 280 i Yamaszkę 4km. Opiszę swoje odczucia. Ponton mały, silniczek mały.Taki zestaw desantowy, poręczny.Przeważnie pływam w dzień po mazowieckiej Wiśle. Zabieram niewiele gratów na takie wędkowanie, dwie wędeczki, parę pudełek, termos, kanapki. Najwięcej waży kotwica, bo 11kg + obowiązkowe wyposażenie czyli kapok i gaśnica.Jeszcze echo. Tym zestawem jestem w stanie ślizgać się pod prąd.

We dwóch to i na stojącej wodzie ze ślizgu lipa.

Nie wierzyłem Kolegom, że trzeba mieć gumę 330 i 10 koni i kupiłem właśnie taki zestaw.

Jestem zadowolony.

Pokaż mi gościa który wciągnie na kołach załadowany ponton 330 i 10 km silnik pod gliniastą, stromą skarpę wiślaną po deszczu...

Ja zrzucam gumę mimo braku slipu lub dogodnego brzegu, zjazdu.

Nie każdemu trza 4,5 do setki .

Pozdrawiam.

[Tomek Scyzor]

Użytkuje Pro Marine 320 z Tohatsu 5km taki zestaw super mi się sprawdza zarówno pływa po Wiśle jak i po zalewach okolicznych jeszcze nie jest zbyt wielki ciężki żeby się nie dało samemu zwodować a już wystarczająco duży żeby trochę gratów można było wziąć fajnie łowić nawet w dwóch. Co prawda we dwóch nie powala prędkością na pięciu koniach ale już samemu przy lekkiej fali można się śliznąć.

[WojtekCIN]

Do gumy 300-330 (ale z kilem) na Wisłę minimum 8 KM optimum 9.9 KM i nikt mnie nie przekona że jest inaczej. Mowa o 4t oczywiście.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bulionn]

Witam koledzy jestem nowy wiec na początek się przywitam.  Siema Wszystkim na forum ;]

Pytanie brzmi:  Kupiłem niedawno silnik HONDY 5km w 4suwie z 2014r.

Pływałem troszku po mazurach ale zastanawiam się czy nie będzie za mało na ponton 330D kolibei.

Znalazłem w gdzieś, że można tuningować maszyny ale czy jest możliwość i sens ruszać te kosiarke ???

Jak ktoś/coś za info Wielkie dzięki !!   

Pozdro 

[pan bubu 1]

Pytanie laika, ale może mnie zrozumiecie i wybór stanie się łatwiejszy . Przymierzam się od jakiegoś czasu do zakupu spaliny. Jestem połowicznie zdecydowany na takie opcje jak: Merkury 3.5km, który waży 17kg, lub Merkury 4km który jest cięższy o całe 8kg. Spalinki zamierzam używać na skorupkach wypożyczanych na Zegrzu, a w przyszłości na własnej gumie długości 300cm - 330cm. Nie zależy mi na osiągach, ślizgu itp, itd. Generalnie chciałbym popływać sobie po zalewie, ale w razie potrzeby skorzystać z takiego zestawu na Wiśle. Tutaj też nie mówię o "pływaniu", a mam raczej na myśli powolne przemieszczanie się pod prąd. Wiadomo, że 4km z gumą 300cm i jedną osobą da radę na Wiśle. Jednak to jest 8kg więcej. Tutaj mam właśnie problem. Pytania jest następujące...

Czy spalina 3.5km z gumowcem trzy metrowym lub 330cm, będzie w stanie się poruszać jako tako pod prąd? Większe i mniejsze silniki mnie w ogóle nie interesują, więc proszę o wypowiedz osób, które wiedzą co z czym się je

Tak, będzie w stanie poruszać się pod prąd.  Mam dokładnie taki zestaw z 3 m. pontonem wiosłowym ( pawęż doczepiana) i bez problemu rekreacyjnie pływam sobie po Wiśle i to zazwyczaj w 2 osoby. Pisałem już w innych wątkach - bardzo ważna jest sprzyjająca pogoda (  dopuszczalny lekki wiaterek ). Aaa, i nie spodziewaj się, że silnik będzie ważył równo 17 kg.  Tak jest tylko w opisie. Na tabliczce znamionowej napisane mam 18.1 kg do tego zalejesz olej do silnika, spodziny i zrobi Ci się 19 kg. Dolejesz paliwa i masz 20kg. 

[domo285]

Trochę pytanie z innej beczki, ale jednak zahacza o temat wątku ktoś zna może i ma przy tym pozytywne doświadczenia z jakimś handlarzem silnikami zaburtowymi z okolic dolnośląskiego/lubuskiego? Powoli szukam czekoś w granicach 5 km, a strach trochę kupować w ciemno z olxa...

[suhhar]

we wrocławiu masz jakiegoś handlarza na olx często widzę ze wystawia silniki, w chojnicach tez jest i nawet temat na JB jest o jego silnikach. 

[bassy]

Na forum jest @tornado. Zagadaj.Zapytaj

[domo285]

Ok. Dzięki panowie za odzew. Rozeznam się w temacie.

[Npacho]

Witam, to mój pierwszy post, chciałbym się przywitać, ale nie wiem gdzie. A ogólnie poszukuję dobrego, pewnego silnika od 5km. Może ktoś może polecić coś fajnego na krótką stopę najchętniej do 2500.

[evin]

Jedż na wycieczke do portu mariny i popatrz jakie marki najczęsciej wiszą na czarterowych zaglówkach

[scOOtt]

Trochę pytanie z innej beczki, ale jednak zahacza o temat wątku   ktoś zna może i ma przy tym pozytywne doświadczenia z jakimś handlarzem silnikami zaburtowymi z okolic dolnośląskiego/lubuskiego? Powoli szukam czekoś w granicach 5 km, a strach trochę kupować w ciemno z olxa...

 

 

Jest jeszcze człowiek w Chojnowie. Znajomi brali od niego silniki i nie narzekają. Na popularnym portalu aukcyjnym znajdziesz go bo ma tych silników dużo wystawionych. Jego login to Zosienka22 

Edytowane 2 Sierpnia 2019 przez scOOtt

[Robert Crocker]

Jakby ktoś szukał oznaczeń Hondy ...

 

SHU wersja podstawowa krótka kolumna (paweż 433mm)
SHSU wersja z rozruchem elektrycznym i automatycznym ssaniem krótka kolumna (pawęż 433mm)
SHGU wersja z rozruchem elektrycznym, siłownikiem gazowym i automatycznym ssaniem krótka kolumna (pawęż 433mm)
SRU wersja z rozruchem elektrycznym, manetka i automatycznym ssaniem krótka kolumna (pawęż 433mm)
SRTU wersja z rozruchem elektrycznym, manetka, power trim & tilt i automatycznym ssaniem krótka kolumna (pawęż 433mm)
LHU wersja podstawowa długa kolumna (pawęż 563mm)
LHSU wersja z rozruchem elektrycznym i automatycznym ssaniem długa kolumna (pawęż 563mm)
LRU wersja z rozruchem elektrycznym, manetka i automatycznym ssaniem długa kolumna (pawęż 563mm)
LRTU wersja z rozruchem elektrycznym, manetka, power trim & tilt i automatycznym ssaniem krótka kolumna (pawęż 563mm)