tech Rękojeść - korek, pianka, korkoguma

[stugrzeg]

Dzięki za odpowiedź

Spróbować warto, bo mogę jedynie zyskać.

 

Pozdrawiam

GrzegorzS

[Taps]

Jeżeli dolnik jest połamany to można odzyskać korek i uchwyt.

Używasz rozwiertaka lub trzpienia z naklejonym grubym papierem ściernym.Papier ten najlepiej (wąski ,długi pasek) nakleić na na kawałek blanku z podobną zbieżnościa co dolnik.Powinna się przydać górna część połamanego dolnika.

Aby łatwiej było rozwiercać najlepiej odciąć dolny korek i uchwyt.Krótsze elementy idą łatwiej.

Opalarką można sobie pomóc przy uchwycie,przy korku skutkuje tylko borowanie.A borować najlepiej tokarką lub wiertarką.

 

[golsyl1980]

Dokładnie ,ja też już raz odzyskałem korek przez właśnie w/w rozwiercanie .Inaczej się nie da .

[stugrzeg]

OK dzięki

Spróbuje, choć to będzie trudne, bo ciężko blank centrycznie rozwiercić

[golsyl1980]

Witam .Rdziłbym raczej rozszlifowac od środka ,ponieważ przy wierceniu może zacząc się strzępic blank i będzie dupa blada .

Ja zrobiłem sobie taki wałek i okleiłem go papierem ściernym (chyba 120 )ale przynajmniej miałem pewnośc ,że nie zepsuję korka .Spróbuj i napisz jak wyszło .

pozdro .

[BITR]

@stugrzeg

Znam rosyjski sposob zdjencia uchwytu. Da sie go uzyc nawet gdy blank jest Ok i chcemy go przezbroic - bierzesz rurke stalowa o srednicy przyblizonej do wewnetrza uchwytu i robisz na niej pilnikiem zemby jak na piłe. Wtedy wkrencasz to urzandzenie pod ucwyt i masz go calego i nieznisczonego i blank tez jes w porzandku (troche marudna sprawa).

 

Jezeli to wendka fabryczna to korek czasem da sie zdjanc caly razem z zywica, dla tego potrebne jednak uzycie brutalnej mocy. W twojim wypadku to chyba jest spoko.

[Gumofilc]

Ciekawe posuniecie.

Jakbym sie za to bral to oczywiscie polozylbym krzyzyk na tym blanku, na ktorym korek sie znajduje.

Jedyny sposob to wiercenie...z tym, ze ja mysle, ze nawet pociecie tego na w/w fragmenty spowoduje zbyt dluga droge wiertła (zwlaszcza dolny korek), co spowoduje zeslizgiwanie sie, zwlaszzca, ze rurka blanku i korek maja odmienne wlasciwosci fizyczne.

Ja bym to pocial na kawalki wynikajace z konstr. (jakos to ktos kiedys posklejał) i w tych kawalkach albo wiercil albo piłował albo obie te czynnosci.

 

Gumo

[Darc]

Witam

Ja kilka razy stosowałem sposób, który przytoczył BITR z zębatą rurką.

To chyba jedyny sposób żeby odzyskać korek i nie zniszczyć blanku.

Najlepiej sprawdza się cienkościenna rurka stalowa o ok. 1 mm większej średnicy niż średnica blanku.

Trzeba naciąć zęby jak w pile i naostrzyć je - pilniczki iglaki trójkątne.

Dodatkowo poniżej zębów można na rurce wywiercić otwory 0,5 - 1 cm po to by wypadały tamtędy opiłki korka i nie klinowały rurki na blanku.

Takich rurek trzeba przygotować kilka w zależności od zbieżności blanku pod rękojeścią.

Taką rurką daje się zdejmować po 2 do 4 pierścieni korka w jednym kawałku.

Sposób trochę żmudny, ale przy korku dobrej jakości opłacalny.

Jeszcze jedno - koniec rurki bez zębów można owinąć przylepcem na kształt gałki dla poprawienia uchwytu, ponieważ robi się to ręcznie - nie zaklejając oczywiście wylotu rurki.

Pozdr

Darc

 

 

 

[Friko]

Kurcze, pomysłowość ludzi naprawdę nie zna granic widzę ciekawy temat się zrobił.

 

Jedno tylko uwaga która mi się nasuwa jest taka, że z tak odzyskanym korkiem trudno może być coś zrobić,bo uzyskamy po odzysku otwór w korku o dosyć dużej średnicy no i ciężko może być znaleźć blank o jeszcze większej średnicy, żeby ten korek wykorzystać.

[Darc]

Frico

Nie do końca!

Owszem otwór jest większy, ale to nie problem.

Potrzebna jest płyta korkowa do oklejania ścian ok. 2 mm grubości - tzw. panele korkowe mozna kupić w marketach budowlanych.

Tniemy pasek szerokości ok 1,5 cm i nad parą swijamy spiralnie na rurce mniej więcej odpowiadajacej średnicą blankowi na którym chcemy ten korek wkleić - pasek taki pod wpływem pary robi się elastyczny i daje się ładnie zwijać.

Potem tę spiralę wklejamy na blank i szlifujemy papierem do średnicy wewnętrznej korka króry rurką zdjęliśmy ze starej rękojeści.

Jak już pasują wklejamy ten korek normalnie jak plastry na rękojeść i szlifujemy nierówności, kształtujemy, czy co tam jeszcze.

Jedna uwaga - na początek i koniec foregrip'u i reargrip'u warto dać całe plastry korka kupione np. u rodbuilderów - maskują one tą taśmę korkową, która zwykle jest z prasowanego granulatu korkowego.

I to cała filozowia.

Jest to proste, ale żmudne.

Ja czasami się w to bawię.

Pozdr

Darc

[yacaré]

No, teraz Friko juz calkowicie dobity

Akurat zajrzalem do znajomego shopu, 20 cm korka fi30 mm, jakosci flor grade to ok. 25 € ale supreme to juz zaledwie 15 € i oplacalnosc takich akcji juz znikoma, ale na wszelki wypadek warto wiedziec

 

Pozdrawiam --Yacar?--

[Gumofilc]

Nie wiem jak teraz ale niedawno mozna bylo kupic pianke za smieszne pieniadze. Pamietam, ze ksztaltka na foregrip 75mm dł i 28mm fi, z dziura 3/8 placilem rownowartosc 1$.

Te wszystkie kombinacje z wycinaniem, obklejaniem i sztukowaniem to mi pachna pogorszona transmisja drgan bo dochodzi dodatkowa warstwa.

Czy warto sie w cos takiego bawic zostawiam do uznania czytelnikow, ja bym sie nie bawil, zwlaszzca jak chodziloby o uzbrojenie klasowego blanku..

 

Gumo

[termin]

Cork Ring Slicing Jig- urzadzenie do ciecia korka na wstawki

 

 

Prosty patent na przecinanie korkowych plastrow. Mieszanie rożnych odmian korka daje bardzo fajne efekty. Szkoda tylko ze urzadzenie to kosztuje ok 80$.

Czy ktos z Was probowal usyskac takowe rezultaty domowymi sposobami?

 

patent:

 

 

link youtube pokazujacy caly proces tworzenia korkowych wstawek(ciecie, klejenie itd):

http://www.youtube.com/watch?v=Py9EtCEuCIM

 

 

 

 

 

 

[Jozi]

Extra zabawa w długie samotne wieczory dla brunetek

[Krzysiek_W]

No ja próbowałem , domowymi sposobami , kiedy miałem jeszcze czas na cokolwiek . Niestety skończyło się na próbach, efekty były nie do przyjęcia, właśnie z powodu niedopracowanej techniki. Myślę, że gdyby się dobrze przyłożyć, można by zmajstrować coś podobnego, z jakiegoś twardego gatunku drewna.

[Guzu]

Witam

 

Kieruje pytanie do zaznajomionych z tematem.

Chodzi mi o material w tej rekojesci.

Ta ciemniejsza czesc tej rekojesci - to co jest w fore i w srodkowej czesci reargripa.

 

Dzieki!

 

[Gość S@lmo]

Burnt Cork chyba się to zwie.

Macałem to na targach i upewniłem się tym samym aby dać to na rękojeść. Fajny materiał tyle, ze istotnie cięższy od korka.

[chub norris]

Właśnie, wygląda na burnt burl.

O, taki:

 

[Jozi]

Guzu masz foto mojego kijka z burl cock, wykonanie FishingArt

[Guzu]

Dziekuje za wyjasnienia i fotki

 

Juz wiem .

 

Pozdrawiam

 

 

[BACIAR]

Witam ,

 

Potwierdzam - cięższy od regularnego koreczka , ale świetnie się dłoni trzyma.

 

Pozdrawiam

Piotr

[Guzu]

Witam ,

 

Potwierdzam - cięższy od regularnego koreczka , ale świetnie się dłoni trzyma.

 

Pozdrawiam

Piotr

 

Pokazesz kijek jaki masz z ta rekojescia ?

Wstaw fotke

 

dzieki

 

[BACIAR]

Zapomniałem dodać , że materiał ten sprowadzałem od Łukasza Masiaka z Rodmas więc jakby co to najlepiej podpytać u źródła.

 

Pozdrawiam

Piotr

[Homegeon]

Czy w obróbce jest tak samo łatwy jak zwykły korek ?

[BACIAR]

Witam ,

Mam dokładnie taki sam miks materiałów jak na pierwszym zdjęciu w poście. Kijek jest na blanku ATC MU638. Wg mnie wygląda i sprawuje się extra. Postaram się wieczorem coś pstryknąć.

 

Pozdrawiam

Piotr