Biała Tarnowska

[TOMI803]

 My dziś na zero, ale chyba jednak w tygodniu wyrwę się na 2-3 godzinki poszukać kleni na głębszych dołkach. A można wiedzieć na co łowiłeś? Wobler czy złom? 

Niekoniecznie musza być w dołkach U mnie są w dołkach, ale są też na przepłyceniach i w okolicach nurtu gdzie sobie patrolują teren  

Są mega ostrożne i niechętne do współpracy. Jak się coś uwiesi to max 30 i na wobki.

Bez ryb nad wodą też może być pięknie  

 

Tylko te przedzieranie się przez krzaki z kijem   

[slav]

Temat już założony. Poprosiłem admina aby tam umieścił wątki związane z inicjatywą. My dziś na zero, ale chyba jednak w tygodniu wyrwę się na 2-3 godzinki poszukać kleni na głębszych dołkach. A można wiedzieć na co łowiłeś? Wobler czy złom? 

 

Mikro-jigi. 

[Gość Tomasz Bociek]

Takie mikro jigi na wiosnę w kolorach od szarości do czarnego to rewelacyjna imitacja pijawki. Trzeba będzie spróbować w 2017r. 

[promeq]

Witam,

tak zakręconych jak ja.

Pewnie was to zaciekawi.

Pozdrawiam

[TOMI803]

 Za kilka lat dogonią Grybów      !

W Grybowie już ładnych kilka lat temu dokumentowali to co robią dla Białej i fajne jest to że zwykły wędkarz też może pomóc, czy to w Grybowie, czy Gorlicach i wszystko jest jawne.

Dzięki chłopakom z Grybowa jest jeszcze kilka pięknych brzan w Białej  

Edytowane 27 Listopada 2016 przez TOMI803

[Gość Tomasz Bociek]

I właśnie dlatego chcemy powołać do życia klub by kiedyś inni brali przykład z nas.

[Greku35]

Panowie. Ostatnio wysłałem wiadomość do ok 30 osób w sprawie ratowania tej pięknej rzeki. Chciałem abyśmy się zorganizowali w nowe Koło. Odzew był znikomy. Ja naprawdę chciałbym coś zrobić dla tej wody. Była Certa ale stało się jak się stało i nie będę nikogo oceniał dlaczego tak a nie inaczej. Jest nas tu trochę a jak wiadomo w grupie siła. Można w takim razie stworzyć klub. Proszę aby każdy zainteresowany wypowiedział się w tej kwestii, lecz proszę by to była rozmowa na poziomie. Stworzenie takiego klubu nic nie kosztuje a można coś dobrego zrobić dla rzeki i siebie. Miło by było mijać nad wodą ludzi z pasją zjednoczonych pod jednym logo. Nie chcę walczyć z betonem PZW, nie chcę się wypłakiwać przed klawiaturą jak jest źle. Jak ktoś kiedyś powiedział, dobrze by było ugryźć kawałek tortu skoro już go podano na stół. Takim kawałkiem tortu dla nas mogą być pieniądze na zarybienia, stworzenie straży, oraz odbudowę populacji zdziesiątkowanych gatunków. Nie chciał bym aby pozostało nam tylko płakanie przed klawiaturą jak jest źle w tarnowskim okręgu. Do odważnych świat należy. Pozdrawiam Tomek.

Popieram i chętnie się przyłączę w miarę możliwości czasowych. 

[Voiteh]

Ehh żeby teraz tak zarybili Białą jak te 5-6 lat temu 

[ag53]

Za mojej młodości, jakieś 40 parę lat temu, do Białej płynęły wszystkie ścieki z Tarnowa i okolicznych miejscowości, zarybianie było na papierze, a ryb było mnóstwo. Łapało się na pęcak, spławik ze strusiny. Świnki co drugi rzut. W latach 80tych czystość wody w Białej prawie na całym odcinku była poza klasyfikacją /w mojej dawnej pracy robiono takie badania/. Aktualnie Biała jest w miarę czysta, zarybiana a ryb coraz mniej, ciekawe nie prawda.?

[Gość Tomasz Bociek]

Ja pamiętam jak byłem w podstawówce, jak chodziliśmy z wiśniami i czereśniami nad Białą. Klenie 40-60cm i to kilka sztuk to był standard. Może kiedyś te czasy wrócą. Pod koniec grudnia urodzi mi się syn. Chciałbym żeby i on w przyszłości mógł łowić tłuste klenie.

[TOMI803]

Świnki w Białej pewnie nie je jest tyle co dawniej, ale dalej jest mnogo i czasem naprawdę piękne sztuki

W latach 80 nie było chyba "Ajaxu, Domestosa,Berfu,Fairy,Vanisha itp . Duża część ludności mieszkających na wsiach mogła pomarzyć o bieżącej wodzie i toaletach. Ze środkami czystości i ochrony roślin był  problem, teraz jest odwrotnie, wszystkiego pod dostatkiem tylko z rybami gorzej.

 

Takie małe stadko  

Niestety to miejsce jest z dala od "cywilizacji"  nikt tam nie zagląda oprócz miejscowych którzy kradną z rzeki co się da.

 

Widział ktoś może w ostatnich latach raki na  Białej?

[Voiteh]

Sam widziałem świnki tego roku jak chodziłem za kleniem,i to ich migotanie w wodzie coś pieknego 

[Greku35]

Za mojej młodości, jakieś 40 parę lat temu, do Białej płynęły wszystkie ścieki z Tarnowa i okolicznych miejscowości, zarybianie było na papierze, a ryb było mnóstwo. Łapało się na pęcak, spławik ze strusiny. Świnki co drugi rzut. W latach 80tych czystość wody w Białej prawie na całym odcinku była poza klasyfikacją /w mojej dawnej pracy robiono takie badania/. Aktualnie Biała jest w miarę czysta, zarybiana a ryb coraz mniej, ciekawe nie prawda.?

Zgadzam sie w całej rozciągłości, jako dziecko spędzałem wakacje w Pleśnej u rodziny (lata 80-90), ryby w porównaniu do dziś było mnóstwo, patrząc z mostu na "Relaksie" brzany w ilościach kilkunastu świeciły brzuszkami, świnka jak szła w górę na tarło to rzeka robiła się czarna na całej szerokości. Nie było dla mnie żadnym problemem złowić ładną brzanę na śliza czy klenia na czereśnię. Niestety dziś mamy czyste wody (niby)  a ryb brak.

[Greku35]

Ale jak kolega wyżej napisał zamiast jojdać można zrobić coś dobrego RAZEM

[Gość Tomasz Bociek]

Ale jak kolega wyżej napisał zamiast jojdać można zrobić coś dobrego RAZEM

A jak się temat rozkręci i uzbiera się nas spora gromada to tak jak chłopaki z Grybowa czy Bochni będziemy kolejnym przykładem.

[slav]

Z rozmów w niedziele jasno wynika: W Biale ryb jest BARDZO mało, niestety. 

[Gość Tomasz Bociek]

Nic nie poradzisz, pozamiatali ostatnie pstrągi, grubego klenia też zjedli, świnki jak na lekarstwo, o cercie nie wspomnę    . Zobaczymy co przyniesie nowy sezon. Może kiedyś w przyszłości ( lecz to daleka i trudna droga ) uda się odbudować populację ryb- tylko czy PZW jest tym zainteresowane, skoro wszystkie pieniądze inwestują w najwybitniejsze gatunki tj. karp i amur? No w końcu nas pasjonatów jest garstka i z nas koryta nie utrzymają. Zostaje życzyć wytrwałości nad wodą w nowym sezonie 

Edytowane 5 Grudnia 2016 przez Tomek1984

[ag53]

Dzisiaj Biała czyściutka, lekko podniesiona, pogoda super, ryby śpią.

 

[Gość Tomasz Bociek]

Ja jadę jutro. Dziś naklepałem wahadełek 25-30mm i będę szukał kleni w dołkach. Pozdrawiam.

[lukaszryba]

Gdzie jedziesz? Tarnów czy okolice?

[Gość Tomasz Bociek]

Sam nie wiem, zastanawiałem się nad odcinkiem od mostu na ul. Krakowskiej do mostu kolejowego. Jeżeli nie będzie padać to jadę o 8:00

[lukaszryba]

tez gdzies jade ale nie wiem gdzie

[Gość Tomasz Bociek]

Ja myślę nad odcinkiem miejskim bo mam rzut beretem i max 2h na łowienie. 

[lysy69]

Sam nie wiem, zastanawiałem się nad odcinkiem od mostu na ul. Krakowskiej do mostu kolejowego. Jeżeli nie będzie padać to jadę o 8:00

Tak w środku nocy? Nie lepiej z rana ,tak o 11-12 ? .

[Gość Tomasz Bociek]

Haha dla mnie dzień zaczyna się o 5:30 a poza tym muszę na zakupy z żoną wyskoczyć poźniej. Też wybierasz się nad wodę jutro? Andrzej wstawił fotki i jakoś usiedzieć na dup... teraz ciężko