Skocz do zawartości

Jaki kołowortek polecicie ?


cru5h

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Posiadam wędkę Dragon Fishmaker 2,3m 5-25g (wklejka). Wcześniej była uzbrojona w Shimano Exage 3000 FA + PowerPro 0,15mm. Obecnie sprzedałem kołowrotek, bo był jakby troszkę za duży i za ciężki (265g) i wędka leciała do tyłu. Postanowiłem zmienić na coś lżejszego tak aby kij był idealnie wyważony oraz cieńszą plecionkę 0,12mm co zwiększy zasięg rzutów i uchroni delikatny kij. Łowić będę z łodzi z opadu na gumy 3 calowe na główkach 5-18g. Sądzę że 0,12mm wystaczy do łapania miarowych sandaczy, jak się złapie większy to będę walczył  :rolleyes:

 

Mój budżet to 350zł max, co możecie polecić? Mam SPro Red Arc 10400, zastanawiałem się nad modelem 10200 ale może coś z Shimano? Daiwa? Dragon? Cormoran? Potrzebuję młynka który wytrzyma 3 sezony łowiąc na przynęty wyżej opisane przez 2-3 wypady miesięcznie czyli około 20-30 wypraw rocznie. 

Co sądzicie o Shimano Catana 2500FA ? Da radę, bo mnie się wydaje że padnie po sezonie. Łowię z opadu kręcąc kołowrotkiem sporadycznie podbijam kijem i podwijam luz. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesują mnie modele 1000/2000/2500 z przednim hamulcem oraz nowe, bo używki odpadają.

 

Waga coś w granicach 200-230g powinna idealnie wyważyć kij... Ma ktoś Aernos ? Exage mam sprawdzony... Cardinal wytrzyma oranie?

 

Shimano Exage 1000 FC 220g

Shimano Aernos 1000 FA 210g

Abu Cardinal 200i FD 195g

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abu Cardinal (cały taki srebrny) rozmiar 2000 miałem z 2 - 3 miesiące przy okoniówce. Wyrzuciłem do kosza! A był taki lśniący, taki reklamowany, taki och achowany, w gazetach na pełnych stronach reklama.....shit jakich mało miałem - powiem więcej podejrzewam że nie jeden Mikado, Konger a może i Jaxon więcej by sobie poradził!

Wrrrrr jaki wtedy byłem ...pobudzony!! ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesują mnie modele 1000/2000/2500 z przednim hamulcem oraz nowe, bo używki odpadają.

 

Waga coś w granicach 200-230g powinna idealnie wyważyć kij... Ma ktoś Aernos ? Exage mam sprawdzony... Cardinal wytrzyma oranie?

 

Shimano Exage 1000 FC 220g

Shimano Aernos 1000 FA 210g

Abu Cardinal 200i FD 195g

Jeżeli nie podepniesz do wędki to wytrzymać powinny. Tak mi się w każdym bądź razie wydaje, ale mogę się mylić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Posiadam wędkę Dragon Fishmaker 2,3m 5-25g (wklejka). Wcześniej była uzbrojona w Shimano Exage 3000 FA + PowerPro 0,15mm. Obecnie sprzedałem kołowrotek, bo był jakby troszkę za duży i za ciężki (265g) i wędka leciała do tyłu. Postanowiłem zmienić na coś lżejszego tak aby kij był idealnie wyważony oraz cieńszą plecionkę 0,12mm co zwiększy zasięg rzutów i uchroni delikatny kij. Łowić będę z łodzi z opadu na gumy 3 calowe na główkach 5-18g. Sądzę że 0,12mm wystaczy do łapania miarowych sandaczy, jak się złapie większy to będę walczył  :rolleyes:

 

Mój budżet to 350zł max, co możecie polecić? Mam SPro Red Arc 10400, zastanawiałem się nad modelem 10200 ale może coś z Shimano? Daiwa? Dragon? Cormoran? Potrzebuję młynka który wytrzyma 3 sezony łowiąc na przynęty wyżej opisane przez 2-3 wypady miesięcznie czyli około 20-30 wypraw rocznie. 

Co sądzicie o Shimano Catana 2500FA ? Da radę, bo mnie się wydaje że padnie po sezonie. Łowię z opadu kręcąc kołowrotkiem sporadycznie podbijam kijem i podwijam luz. 

chyba Ci chodzi o wersje 4-21 mam taki kij w długosci 2.13 pod exage 3000 leciał na pysk pod zauberem 3000 tez leci na pysk wywazenie jest ok 6-7cm przed kolowrotkiem co mi wogóle nie przeszkadza. chcąc go dobrze wywazyc trzeba by zakładac cos ciezszego nawet niz ten zauber. nie chce mi sie wierzyc jakos ze ciut dłuzszego kija co wiąże sie i z dłuzszym dolnikiem, exage 3000 ciągnął Ci go w góre. pozatym delikatny taki to on nie jest sufix plecionka bodajże 017 lub 018 kolowrotek na zakreconym na beton hamulcu targalem sandała blisko 7kg hol nietrwał chyba nawet minuty linki z kołowrotka nie wybierał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba Ci chodzi o wersje 4-21 mam taki kij w długosci 2.13 pod exage 3000 leciał na pysk pod zauberem 3000 tez leci na pysk wywazenie jest ok 6-7cm przed kolowrotkiem co mi wogóle nie przeszkadza. chcąc go dobrze wywazyc trzeba by zakładac cos ciezszego nawet niz ten zauber. nie chce mi sie wierzyc jakos ze ciut dłuzszego kija co wiąże sie i z dłuzszym dolnikiem, exage 3000 ciągnął Ci go w góre. pozatym delikatny taki to on nie jest sufix plecionka bodajże 017 lub 018 kolowrotek na zakreconym na beton hamulcu targalem sandała blisko 7kg hol nietrwał chyba nawet minuty linki z kołowrotka nie wybierał

 

Tak 4-21g, ten najmocniejszy. Łapałem na 0,15mm i myślę że jest to optimum, ale cieńsza plecionka daje dalsze rzuty, poza tym chciałbym delikatniej łowić a zawsze mogę na drugą szpulę nawinąć grubszą linkę. Chodzi tutaj też o wagę... Machanie kilka godzin ciężkim kijem mocno męczy łapę, założenie lżejszego młynka na pewno odciąży nadgarstek  :P co do wyważenia to chyba wybiorę kilka młynków z podanej półki cenowej i pojadę z kijem do sklepu i sprawdzę każdy młynek z osobna.

Kiedyś miałem wklejkę Dragon Millenium Power Jig 2,45m 5-25g, która w porównaniu z tym Fishmaker była pałowata, ten kijek jest finezyjnie miękki ale posiada zapas do zacinana twardych pysków zęboli  :D  Pamiętam jak na Millenium wyciągałem karcze ważące około 10kg, ale sądzę że ten Fishmaker może być za delikatny do takich wyczynów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waga wagą ,ale tak jak kolega wczesniej wspomniał za 3 paki nic lepszego nie znajdziesz ...w tym przedziale cenowym tylko zauber.

 

Kolega z forum ma nówki po ok 300zł. Szczerze polecam....

I nie kombinuj z jakimiś pseudo shimaniakami po 250zł bo szkoda Twojej kasy. Kręcioły na góra pół roku intensywnego łowienia, wiem bo ten temat przerabiałem.

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem coś na temat tych super Zauberow które moim zdaniem jadą na opinii. Miałem model 3000 funkiel nówkę, Po rozpakowaniu pokręciłem trochę na sucho i wystawiłem na allegro tego samego dnia. Raz że moim zdaniem miał za sucho, dwa widać było niedoróbki w spasowaniu plastików na rotorze, trzy nie dałby rady a nie łapię ciężko. Miałem klona Zaubera brandowanego przez Dragona i po intensywnej jesieni słychać było przekładnie też pogoniłem w diabły. Mój kolega ostatnio oddał Zaubera na gwarancji, odpowiedź serwisu 40 Euro do zapłaty dodam tylko że nie rozkręcał go nigdy a kołowrotek nie miał roku, kupił go na allegro jako nówke sztuke, normalnie porażka. Omijam ten syf z daleka. Kup i połap na większym deszczu to wspomnisz moje słowa. Jak masz budżet 350 zeta i znajomego w GB to na ebay.co.uk  kupisz sobie super maszynkę, przesyłka 10 funtów. A i zapytaj się kolegi z forum  co sprzedaje Zaubery czy daje na te młynki gwarancje bo jak bez gwarancji za te pieniądze to jakieś nieporozumienie jest.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje. Pakując kase w nowy sprzęt kupujemy nowy z gwarancją. Jeśli kupie i padnie na jesieni to w zimę wysyłam i do wiosny jest sprawny. Jak nie ma gwarancji to w zimę zbieram na nowy :(

Uzywałem Exage 2,5 roku, w sumie może max z 50 wypadów i już nie było to samo... Red Arc jest w porównaniu z Exage o wiele lepszy, wytrzymalszy itp. Jest dylemat... Ciężko kupić coś w tej cenie. W Zauberach martwi mnie ta korbka, która ma opinie że się wyrabia... W Red Arc łożysko na rolce (cena 10zł w sklepie z łożyskami), które po kąpieli deszczowej i tak prędzej czy później będzie wymieniane chyba ze ktoś lubi hałas.

Nie ukrywajmy że sprzęt na plecionce gdzie nie ma rozciagliwości (= amortyzacji) bedzie szybciej się wyrabiał. Tutaj jedynie tytanowa Stella rządzi ale z ceną też :)

Miał ktoś  Dragon Fishmakera? Marketing wystartował dość ciekawie i nie powiem zainteresował mnie, ale chciałbym zasięgnąć opinii użytkowników.

Edytowane przez cru5h
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem Exage, więc nie wiem. Na sucho Aernos nie rzuca na kolana, zwłaszcza w porównaniu z moimi starymi Schimano, ale łowi się naprawdę ok, poza tym mam sentyment do tej marki i żadne zaubery mnie nie jarają, tym bardziej, że absolutnym priorytetem była w tym wypadku dla mnie masa. Jest druga szpula, czyste amelinium ;-). Ale zaznaczam, że nie jestem znawcą ani kolekcjonerem kołowrotków, ja tylko nimi łowię :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...