Skocz do zawartości

Sezon otwarty - Troć&Łosoś 2008


rocky

Rekomendowane odpowiedzi

Korzystając z okazji, że na chwilę znalazłem się w Kopenhadze, postanowiłem poszukać troci. Przejrzałem listę łowisk jakie są dostępne dla członków klubu, do którego należę i padło na malutką rzeczkę na północy wyspy.

Podobno potrafi tam sporo ryb się pojawiać okresowo, a sezon jest otwarty do 16 listopada.

Szybkie obczajenie dojazdu i dojścia na mapie satelitarnej i jazda. 1.5h pociągiem i 2km z buta.

Niestety na mapie satelitarnej nie widać było, że strona którą sobie wybrałem jest cała ogrodzona prywatnymi posesjami (a dokładniej polami uprawnymi). Po 3 km marszu zdecydowałem się uderzyć na przełaj i ewentualnie porozmawiać z jakimś gospodarzem czy możliwe jest przejście przez jego teren. Dość szybko na takowego się natknąłem, jeśli chodzi o przejście nie miał nic przeciwko, ale wyjaśnił mi, że łowienie jest możliwe tylko z drugiej strony. Pozostało mi liczyć na to, że woda nie będzie na tyle głęboka żeby się nie przedostać.

Dno okazało się dość zapadliwe i zabrakło kilku cm abym się skąpał (śpiochy się przydały).

Niestety na miejscu od razu rzucił mi się zły znak w oczy - zero wędkarzy. Duńczycy są bardzo aktywni na forach internetowych i chętnie dzielą się informacjami i jeśli gdzieś pojawia się ryba (szczególnie troć) to można spodziewać się tłumu - tutaj pustka.

Następne zaskoczenie to to, że dno strumienia jest porośnięte długimi trawami, które sięgają samej powierzchni. No i niestety bagnisty teren. Nawet kilka metrów od brzegu podłoga z korzeni trawy potrafiła się zarywać i lądowałem po pas w wodzie - mało było miejsc w których swobodnie mogłem obławiać wodę.

Po jakimś kilometrze walki z teren zauważyłem oczka na powierzchni wody. Po cichu podszedłem bliżej i przeprowadziłem cały arsenał przynęt w tej okolicy. W końcu nie wytrzymałem i podszedłem bliżej. No i stał sobie taki 70cm samczyk i równo wszystko olewał. Mimo tego że mnie spostrzegł nie schował się. Poszedłem dalej ale z postanowieniem, że w drodze powrotnej jeszcze tu spróbuję. Niestety już go nie było.

Rzeczka bardzo mi się spodobała, jednak najwyraźniej ryby jeszcze do niej nie weszły o czym świadczy brak wędkarzy, a także to że mimo dużej przejrzystości zaobserwowałem tylko jedną rybę.

 

post-781-1348914149,439_thumb.jpg

post-781-1348914149,4954_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 715
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

  • 2 tygodnie później...

@standerus, ponizej link o c&r lososi. W ostatnim paragrafie odnosza sie do przezywalnosci i podchodzeniu do tarla. Maja na ten temat zgola odmienne zdanie niz twoj kolega ichtiolog.

 

http://www.fishbritain.co.uk/Dee/CatchAndRelease.asp?dom=Dee

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taka ksiażka:

 

http://www.amazon.co.uk/Atlantic-Salmon-Illustrated-Natural- History/dp/1873674732

 

W której jest naprawdę dużo różnych ciekawostek o łososiach. na ile są one prawdziwe nie wiem, musiałbym poprosić Bigosa o przeczytanie i wypowiedzenie się.

 

@Standerus,

 

Książka piękna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie ma sprawy Kuba, gdybys mial jeszcze jakis pytanie to sluze pomoca.

 

Widze, ze juz koledzy odpalili watek o przygotowaniach do sezonu '09 a ja dopiero co skonczylem '08 :lol: Ostatnie dwa tygodnie pazdziernika spedzilem nad woda. Znowu przyjechal moj papa Broda i z kilkudniowa wizyta wpadl @Bujo z kolega. Pogoda zagrala nam na nosie i trzeba bylo sie mocno nakombinowac, zeby cos zlapac. Ostatnie dni sezonu to juz zupelne nieporozumienie - opady sniegu, przymrozki, odwilz, deszcz, itd...

Podsumowujac, caly sezon uwazam za udany, poznalem sporo klubowej wody, a do odkrycia zostalo drugie tyle, wiec jeszcze duzo nauki przede mna :mellow:

 

Aha, no i ostatnia rybka w tym watku z mojej strony - srebrna samiczka z Donu, dosyc nietypowa, bo wiekszosc zlapanych lososi juz od polowy wrzesnia byla w szacie godowej, nie mowiac o tych ktore wyjelismy w pazdzierniku. Widac tej sie nie spieszylo.

 

 

 

Pozdrawiam

post-128-1348914179,9626_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki panowie, rybka zaiste byla przeslicznej urody. Szkoda, ze do fotki sie nie przylozylismy, ale byla grubasna i nie chcialem ja za dlugo przetrzymywac poza woda.

Zestaw niezmiennie ten sam, korek pogryziony i szumiacy Stradic 4000FH. Na poczatku troche mi to przeszkadzalo, ale poza tym dziala bez zarzutow, wiec sprawy nie ma. Kijek pewnie nie przetrwa kolejnego sezonu, bo to tzw. chrust, ale @Bujo przywiozl ciekawego batsona zbrojonego przez chyba p. Pietrzaka. Jakby odjac rezonans, kilka innych bajerow i troche go usztywnic nadawalby sie na loski :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...