Skocz do zawartości

Sezon otwarty - Troć&Łosoś 2008


rocky

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 715
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Planuję kilkudniową wyprawę na Pomorze lecz będzie to pewnie marzec lub okolice maja. Lepiej łowić w tygodniu, podczas mniejszej frekwencji nad wodą i na niezurbanizowanym odcinku rzeki, o sporych walorach estetycznych.

Cześć Radek, jak będziesz się wybierał daj cynk

Ja pierwszy raz jade na otwarcie, i mimo że nie lubię łowić w tłoku to przynajmniej chce choć raz poczuć tą atmosfere i zobaczyć jak jest naprawde.

Pozdrawiam Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Koledzy.

Nie zawsze rozpoczęcie sezonu trociowego musi się kojarzyć z tłokiem. Można zacząć na Par

sęcie, gdzie o tłok poza odcinkiem od Rozcięcina do Kołobrzegu, trudno, bo jest tyle miejsc powyżej, że tłoku nie będzie. Natomiast potwierdzam, że bardzo często chcemy łowić

w tłoku aby spotkać kolegów i znajomych. Dlatego też nie widzę nic złego w tym, że ktoś

chce rozpocząć sezon na Słupi np. w mieście.

Pozdro Jachu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze 7 dni :mellow:

Coraz większy stres odczuwam w związku z tym i piętrzą mi się pytania w głowie, nad jaką rzekę jechać, nad jedną z tych flagowych czy może nad jakiś dopływik? Jaka będzie woda, pogoda, itd.

Zwariować można, sprzęt prawie, prawie skompletowany poza paroma szczegółami, nic tylko czekać.

Pozdrawiam wszystkich oczekujących na ten magiczny dzień :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jest ze mną. Tysiąc myśli po głowie chodzi: jaka rzeka itp. Ale chyba z Mifkiem postawimy na Drawę, która powoli staje się naszą rzeką Wchodzą do niej trocie i chyba czas udowodnić innym, że jest to prawdą. Nie słyszy się relacji z Drawy, ponieważ może z trzy osoby otwierają na niej swój sezon.

 

Ps. Siedzę właśnie i czekam, aby temperatura spadła choć do 0 stopni, aby móc pobiegać jeszcze za lipionkami Drawy.

 

Pozdrawiam :mellow:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już szefostwo edytowało tytuł wątku to można pisac do woli :lol: :lol: :lol:

Jestem już czerwony jak cegła :mellow:

Na stoliczku w pokoju wędkarskim porozkładane przynęty, nawinięte linki na kołowrotki, kotwice powymieniane, pudełka na przynęty dokupione... .Zastanawiam się jeszce czy zabrac muchówkę... .Chyba tak, bo będę mógł wtedy pogrzebać w muchach i coś ukręcić dla zabicia czasu.

Kurde, jak wytrzymać te PIĘĆ dni :o

Wczoraj to wyszedłem nawet nad rzekę koło domu posprawdzać i poustawiać wobki :mellow:

Aż mi paluchy zgrabiały od przepinania agrafki bo było 2 na minusie B)

W myślach już układam strategię, zastanawiam się w której miejscówce zacząć,jaka będzie woda, jaka pogoda itd :unsure:

Samo rozpoczęcie to rytuał...

O matko jaki jestem porąbany :lol:

Jakby ktoś otwierał sezon na Redzie to proszę o znaki szczególne-ja sam będę ubrany w beżowy polarek z kapturem i stalową polarową czapkę :lol:

A w dniach 4-6 stycznia będziemy ekipą na Redzie:sześcioosobowa załoga Salmo z Pepe i Radziem na czele,Mariusz Teodorowicz, Sworek z kolegą, Baloo, dołączyć chciał też Lukomat, no i oczywiście ja.

Pozdrawiam wszystkich maniaków B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie jesteście sami.Ja też już od paru dni przebieram nogami niemogąc się doczekać otwarcia sezonu.Kije przyszykowane,kołowrotki przesmarowane a przynęty poukładane w pudełkach nic tylko wsiąść w auto i jechać :D

Ja pierwszego jadę nad Regę troszkę pochasać a jak da radę to pod wieczór wracając podskoczę parę razy wobka zapuścić w wodach Parsęty.Drugiego stycznia melduję się z rana nad wodami Drawy.Jeszcze cztery dni :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, trociowi wariaci

Ja to sobie wyskoczę tak ok. 13:00 na Parsętę, na Stare Miasto

vis a vis pałacu w Budzistowie. @trout jak będziesz wracał z tej

Regi to dryndnij (512-209-975). Może się spotkamy.

Pozdro Jachu

PS.

No i daj znać co na Redze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie jesteście sami.Ja też już od paru dni przebieram nogami niemogąc się doczekać otwarcia sezonu.Kije przyszykowane,kołowrotki przesmarowane a przynęty poukładane w pudełkach nic tylko wsiąść w auto i jechać :D

Ja pierwszego jadę nad Regę troszkę pochasać a jak da radę to pod wieczór wracając podskoczę parę razy wobka zapuścić w wodach Parsęty.Drugiego stycznia melduję się z rana nad wodami Drawy.Jeszcze cztery dni :D

 

 

trout w takim razie jest spora szansa ze się spotkamy... :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...