OloPe Opublikowano 26 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2007 Napisałem smsa do znajomego mieszkającego nad Wisłą. Potwierdził, że rzeka nie nadaje się do wędkowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pirania74 Opublikowano 26 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2007 Napisałem smsa do znajomego mieszkającego nad Wisłą. Potwierdził, że rzeka nie nadaje się do wędkowania @pike - jutro zrobię zwiad - ale to prawda co mówią i piszą - Wisłą płynie śryż - zobacz tutaj : http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/rzeki/biul_hyd_codz.html Zatem do jutra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OloPe Opublikowano 27 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Zajechałem nad Wisłę w Karczewie. Tam nie ma szans na łowienie. Chyba jutro nie uda nam się bo mróz nie odpuszcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pirania74 Opublikowano 27 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Koledzy! Niestety jak pisali inni, tak się sprawdziło - nie da się łowić :/ Wyskoczyłem dziś na godzinkę nad Wisłę w Warszawie no i widok taki jak na zdjęciach Pozostaje więc zrobić konserwację sprzętu i odłożyć w kąt Może w lutym na pstrągi... na Kwisę w okolicach Lubania lub nad Bóbr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gacopyrz Opublikowano 27 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Miało być fajnie a wyszło jak zwykle Szkoda, tym bardziej, że piątek mi odpowiadał.Ale co się odwlecze ... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 27 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 No faktycznie taka woda średnio zachęca do łowienia,choiaż widziałem kiedyś na telewizji SeaSons czy jakos tak,w Holandi spinningistów którzy własnie a taką pogodę łowiłi potażne sandały często 3 szt po ponad 10kg w 3 rzutach był to dla mnie szok.Ci ludzie łowili na rosówki zakładane na systemik Draszkowicza, w wolniakach gdzie był lod,rozbijali go bosakami i spinningowali w takich przeremblach 5m na 5m.Niestety jest jeden haczyk w ich wodach poprostu były ryby .w ogromnych ilościach i rozmiarach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 28 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Idzie odwilz, moze przed sylwestrem zdazy, a wtedy zamiast na bal - nad Wisle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pirania74 Opublikowano 28 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Idzie odwilz, moze przed sylwestrem zdazy, a wtedy zamiast na bal - nad Wisle Oby tak było to zdążę jeszcze nad Wisełkę wyskoczyć przed Sylwestrem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejowaty Opublikowano 29 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2007 Jak dziś wyglądała Wisełka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asior662 Opublikowano 29 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2007 Witam.Moge wam napisac,jak wyglada woda na BUGU.Chcialem dzisiaj zakonczyc sezon wedkarski 2007 paroma rzutami spinem nad Bugiem lub nad odnogami Bugu.NIC Z TEGO!!!!!!!!! Bug w okolicach Kuligowa,Czarnowa,Śleżan,Młynarzy stoi na całej dlugosci.Spietrzona kra nawet nie drgnie.Na odnogach pierwsi zapalency na mormyche.Lód na starorzeczach grubosci ok.8cm. Spotkalem 4 wedkarzy,zero efektow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pirania74 Opublikowano 29 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2007 Jak dziś wyglądała Wisełka? @Maciejowaty - dziś około 14:00 byłem nad Wisłą z nadzieją na poprawę warunków - niestety tak samo jak poprzednio - kra i lód brzegowy Wątpię że jeszcze w tym roku pouczę pływać swoje wabiki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejowaty Opublikowano 29 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2007 Niedobrze Jutro rano planowaliśmy z Marcelinho ostatni wiślany wypad w tym sezonie.Coś czuje ,że skończy się na robieniu fotek. Dzięki za info A może ktoś wie jak wygląda sytuacja na Narwi poniżej Różana? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 30 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2007 No Macku to by było na tyle w tym roku. Jesli cos odpusci to meldujemy sie z kanapkami, aparatem i termosem nad Nasza Wisełka. Powspominamy jakze ciekawy i udany sezon. Co Ty na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brati Opublikowano 30 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2007 Tak wygląda Wisełka dziś Co nie znaczy, że łowienie było absolutnie niemożliwe.Taki kawałeczek sobie wyszukałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejowaty Opublikowano 30 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2007 Jeżeli ktoś chce jutro zakończyć sezon w wodzie wolnej od lodu to polecam Narew Jedyny ślad zimy to szeroka na ok.50cm zmarźlina przy brzegu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
argrabi Opublikowano 31 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2007 A może ktoś wie jak wygląda sytuacja na Narwi poniżej Różana? Dolna Narew (ponizej Zalewu) wolna od kry.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zewu Opublikowano 30 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2008 Dziś już prawie wiosennie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 30 Stycznia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2008 A jak wyniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu Opublikowano 30 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2008 próbowałem złowić kajakarza, ale się nie udało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 30 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2008 próbowałem złowić kajakarza, ale się nie udało... Kajakarz po za zasięgiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pirania74 Opublikowano 30 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2008 próbowałem złowić kajakarza, ale się nie udało... Kajakarz po za zasięgiem boleniówki które mam, są w sam raz i kajakarz byłby w moim zasięgu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubson Opublikowano 1 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2008 Witam Mam pytanko, czy ktoś z Wa-wy wybiera się w ten weekend na pstrągi ? Jeśli tak, czy ewentualnie byłby w stanie przygarnąć pstrągowego nowicjusza takiego jak Ja ? Z góry przepraszam że tak chcę się wprosić, ale przy kimś znającym temat będzie chyba troszkę prościej PozdrawiamKuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 2 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2008 próbowałem złowić kajakarza, ale się nie udało... Kajakarz po za zasięgiem boleniówki które mam, są w sam raz i kajakarz byłby w moim zasięgu Całkiem możliwe że Twoje granaty boleniówkowe byłyby w zasięgu,dziurka w kajaku murowana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubson Opublikowano 3 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2008 Witam W dniu dzisiejszym wybrałem się nad Kanał Żerański w poszukiwaniu okoni...po trzech godzinach ciągłęgo rzucania, ciągłęgo zmieniania gum na taką lub inną (zrobiłem chyba przegląd wszystkich kolorów) zaliczyłem trzy brania z czego jeden okonek był na haku ale spadł Zrezygnowany stwierdziłem że może spróbuję na woblery, założyłem niebiesko-srebrnego 4 cm krakusa (swojego czasu podobne woblery były znakomite na okonia, co prawda w innym miejscu, ale trzeba kombinować) w którymś rzucie wreszcie branie i ...uwiesił się około 40 cm szczupaczyna, podholowałem do brzegu, nie wyjmując go z wody za pomocą szczypiec uwolniłem rybkę, pomyślałem sezon ropoczęty co prawda wbrew regułą i regulaminowi :(ale nie z mojej winy, przecież każdemu zdarzyć się może. Kolejny rzut oddałem w przeciwnym kierunku do poprzedniego i ta sama sytuacja, esoxik około 40 cm tym razem zapięty delikatnie za dolną szczękę, delikatne wyhaczenie i PA PA Rośnij DUŻY !! . Na tym skończyłem wędkowanie, wolę nie kusić losu, a pozatym najważniejsze że w końcu po nieco ponad miesięcznej przerwie wreszcie spędziłem kilka chwil nad wodą. Oby do kolejnego weekendu PozdrawiamKuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.