Współczynnik PNS

[Bonnny]

Chciałem się z Wami podzielić pewnym spostrzeżeniem.

 

Zauważyłem że co po niektórzy mają na forum strasznie wysoki współczynnik PNS (tzw.Parcie na szkło) że już nie wspomnę o współczynniku TMJT (tzw. Ty mi ja Tobie).

Objawia się to głównie rażącymi infantylnymi postami. Widać że są pisane na odwal stąd ich treść czasem zaczyna przybierać formę dziwnych zdrobnień lub głupawych stwierdzeń 

Ja wiem że tutaj sprawa wygląda jak przy przysłowiowym papierze który wszystko przyjmie, ale moim zdaniem to już chyba lekka przesada i osobiście mnie to razi, gdyż zaczyna to przypominać przedszkole.

 

A może ja o czymś nie wiem? może jest jakiś konkurs na ilość napisanych postów 

[slawek_2348]

W zasadzie masz rację, ale co na to poradzisz? Masz jakieś propozycje?

Ja mam za wysoki współczynnik BMI i jakoś z tym żyję ...

[zetika16]

a jak rozmawiasz z kolegą?? tylko suche fakty?? nie zażartujesz czasem?? nie palniesz czegoś głupiego?? nie rozumiem o co Ci chodzi kolego, chcesz żeby jb.pl był w formie encyklopedii pisany?? a z tym konkursem to się boisz że nie masz szans czy jak?? O co chodzi z tymi zarzutami odnośnie liczby postów??? co chwila gdzieś się przewija takie stwierdzenie, tylko nie wiem jakie  ma podstawy....   i skąd się bierze :/

 

I jeszcze jedno piszesz o głupich postach, a co z głupimi tematami??? NIe wnoszącymi zbyt wiele ??

Edytowane 21 Czerwca 2013 przez Tomasz eS

[patu]

Bonnny - święta prawda...gdy zalogowałem się na j.pl x lat wstecz takie rzeczy nie miały racji bytu...było krótko, zwięźle i na temat..wieści znad wody wiodły prym a nie pytanie o "rozmiar agrafki  na wzdręgi"...niestety w międzyczasie z "różnych powodów" gro starych userów odeszło lub pozostaje w ukryciu stąd ten wątek...

[zetika16]

Może odeszli bo było zbyt sztywno hehe fakt w wieściach znad wody mniej wpisów,a czemu?? kiedyś jak wybierałem się na sandacze to nieraz nie dwa łowiłem kilka sztu dziennie wymiarowych, w tamtym roku zero, powtarzam ZERO wymiarowych, a to tylko jeden przykład,  a gwarantuje Ci że za każdym razem jak jade na ryby, nawet na godzine bo więcej czasu nie mam niekiedy to mam nadzieję na okaz , który można pokazać na forum....

Świat się zmienia, zmienia się mentalność ludzi,  i podejście do internetu i wymiany informacji, teraz się ludzie nie wstydzą pytać o głupoty nawet największe głupie komentarze?? no cóż  zawsze można je olać poprostu i nie zwracać uwagi, ja tak robie przynajmniej

 

 

Wielu userów traktuje jak dobrych kolegów, kilku nimi naprawde jest, może dlatego rozmowy na forum wyglądają czasem zbyt frywolnie a jak ktoś pyta o rozmiar agrafki na wzdręgi to widocznie ma jakiś wtym cel .. i ajk umiem odpowiedzieć to czemu mam tego nie zrobić ?? 

 

Gorsze wg mnie od pustych postów są coraz częstsze wojenki forumowe... 

 

ale co ja tam wiem, w sumie od niedawna w porówananiu z niektórymi jestem tutaj zarejestrowany,

 

Z drugiej strony skoro takie posty nie są usuwane/piętnowane to widocznie też są potrzebne w jakimś celu

[Krzysiek_W]

Uderzasz w stół, co ?  Jest wielu użytkowników, którzy mają wysokie PNS, za to merytorycznie. Jest też wielu po drugiej stronie lustra. To jest portal społecznościowy, dlatego masz tu społeczeństwo w pigułce. Jak w życiu. Możesz słuchać albo nie, rozmawiać albo nie, obcować z ludźmi z którymi nadajesz na tych samych falach. Inna sprawa, że wciąż powtarzają się te same tematy. Było 10, to nic. Jeszcze jeden i jeszcze jeden.  Współczynnik TMJT, zależy też od Ciebie. Jak lubisz się boksować Wątek OK. Tylko znowu... To nie od wczoraj. Prześledź podobne tematy. 

[pitt]

@bonnny, to co napisales w pierwszym poscie tego watku, jest z jednej strony prawda, a z drugiej niczym innym, jak uderzaniem w stol, dolewaniem oliwy do ognia, wsadzaniem kija w mrowisko, czy (nie daj boze) wywolywaniem wilka z lasu ... zawartosc twojego postu jest tak ogolnikowa, ze w zasadzie tez nie wnosi nic, gdyz odnosi sie do wszystkiego i do niczego ... jezeli uwazasz, ze na forum sa posty o tresci i w formie, ktore tutaj nic nie zgubily, to je przytocz, powiedz nam co jest nie OK, co nalezy zmienic, dlaczego i co nam to przyniesie, bez konkretnych przykladow i faktow nie wiele mozna osiagnac ... tak, ja wiem, ze wlasnie teraz prowokuje, ale w przeciwmyn przypadku bedzie to jeden z wielu watkow, ktore beda nam przypominac stare dobre czasy, ale niestety nie przynoszacym konkretnych korzysci

[kardi]

@Bonny-kiedy będziesz uczestnikiem forum  dłużej niż niespełna 3 miesiące z pewnoscią dostrzeżesz o wiele więcej.Wszystko jest kwestią temperamentu,alternatywnych zainteresowań,wiedzy wędkarskiej,chęci dzielenia sie spostrzeżeniami,czasu spędzanego przed monitorem ,oraz stosunkiem do wędkarstwa.Dla wielu Kolegów to sposób na życie,a nie (jak np. dla mnie) tylko  hobby.Z czasem docenisz rady doświadczonych,pominiesz uwagi innych.Oczywiście jest grupa Kolegów startujacych w konkursie "na każdy temat",ale.....część z nich na każdy temat naprawdę powiedzieć coś może Jednym słowem -odcedzisz-to co istotne.

Forum jest świetne,także aktywnoscią besserwisserów-jesli nie skorzystasz to chociaż sie pośmiejesz

Tu posłużę się przykładem -jakże mi bliskim-odcinka pstrągowej rzeki.A mianowicie-część młodych ryb ,albo rzadko bardzo  nawet wiekszych ,ale o mentalnosci tych młodych ,reaguje na każda przynętę.A to weźmie,a to sie przewinie,a to plusnie.Drobiazg,niewymiarki,pozytywni,oczekiwani "wariaci"

Ale w dużej głębi,za wielkim głazem,pod zwalonym dębem,czają sie prawdziwe okazy.Wychodzą nieczęsto,niespecjalnie się eksponuja.Ale jeśli już....to warto,wracając do forumowego tematu ,poswiecić im uwagę i poczytać.Poczekaj,poczytaj,bedzie ok.

To dobre miejsce w sieci

kardi

[Endzik22]

Ci którzy prowadza konkurs naprawde potrafia duzo tez powiedziec w roznych kwestiach i tematach. NIe mozna traktowac tego jednostronnie. Powiem tak: Najlepsi sa Ci którzy obserwuja dlugi czas forum ale czasami sie odezwa;] tzn, stawiam tutaj na starych userów.

Z tymi PNS to roznie tez mozna traktowac. Kolega @Tomasz eS slusznie zauwazyl że jak wychodzisz na podworko i jak widzisz kolege to zanim zaczniesz temat to i sie przywiatasz i spytasz o pogode i takie tam a pozniej jakis temat. Widocznie na forum jest grono szanujacych sie kolegow i taki schemat rozmowy Im odpowiada.

@Bonnny ile ludzi tyle charakterów. 

[Bonnny]

Widziałem jakieś pytania, ale nie oczekujcie ode mnie odpowiedzi. Tak jak napisałem są to moje spostrzeżenia. Przecież jakbym przytoczył przykłady to zaraz cała "rada adwokacka" (a nawet rzekłbym sitwa) by się odezwała jaki to ja "be" jestem i nie godzien i krótko na forum i milion innych powodów  . Napisałem to żeby może co poniektórzy przeczytali i zastanowili się nad tym co "szmalcują"

[Sławek Oppeln Bronikowski]

To nie parcie , ani adhd . Są tu ludzie dość reaktywni , bardziej empatyczni emocjonalnie , są też milczkowie , mruki , niemowy ale też chorobliwie nieśmiali i wycofani . W męskiej knajpie dobrze jest słychać ludzi o mocniejszym głosie , nieśmiałe popiskiwanie to nawet lecący dym z papierosa zagłuszy  

[Zwierzu]

Przerabiałem czas BBS-ów, usenetu i raczkowania ogólnodostępnego internetu w kraju przekrętów nad Wisłą.

Ogólnie wygląda to tak, fora które zatwardziale trzymały rygor tematyczny, prędzej czy później stawały się skansenami zamkniętych towarzystw ("dziadków") wzajemnie poklepujących się po plecach w swej nieomylności.

Życie nie lubi pustki i stale ją wypełnia, ludzie zakładali inne fora o mniej lub bardziej zatwardziałych zasadach i następowała rotacja użyszkodników .

 

Jeśli wolą Remka będzie aby formuła J była zbliżona do encyklopedycznych wiadomości to jak w życiu, jednym będzie to bardziej odpowiadało innym mniej, powstanie zapewne jakiś jerkbait2 i z biegiem czasu nastąpi rotacja ludu pracującego miast i wsi - ot i tyle.

 

Osobiście lubię poczytać na jerku jakie myśli ludzie przelewają do swojego bloga, w innych wątkach pośmiać się z często zabawnych wtrętów tematycznych i zderzeń słownych i nie widzę w tym nic złego.

Wydaje mi się że w dobie społeczeństwa informacyjnego odsianie tego co wartościowe, chyba nie stanowi już problemu (a może jednak) ?

I nie ma co tu napinać zwieraczy z jakimś parciem na szkło, IMO bardziej denerwujące są pytania zadawane po raz n-ty z rzędu o to samo, bo delikwentowi nie chciało się poszukać w zasobach forum.