male woby jointed

[pitt]

nie dosc, ze wzrokoowiec, to jeszcze uparty jestem, wiec zapytam po raz kolejny ... jakies fotki?

[Bendericus]

ja równie uparcie odpowiem: jeszcze nie skończyłem!

Dzisiaj wziąłem się za woblera 3 częściowego (wystrugany, uzbrojony, teraz schnie nim klej). Będzie to (niesamowicie łowna, nie łapiąca zaczepów i w ogóle doskonała...) czarniutka pijawka. Już od dawna koledzy prosili mnie, żebym im takich nastrugał (bo czegoś takiego w sklepie się nie kupi). Teraz czas na realizację zamówień . Od jutra biorę się za malowanie nowej serii wobków, więc jak dobrze pójdzie, to koło weekendu wstawię jakieś fotki

[pitt]

 

No ale ostatecznie narobiłem dzisiaj woblerów, że starczy mi ich na bardzo długo

myslalem, ze narobiles i starczy na baaardzo dlugo

[Bendericus]

Pokażę wam narazie tylko 3 sztuki (nie miałem czasu na malowanie innych)... 5, 6,5 i 4,5cm. W Piwnicy leżą gotowe 4cm i 4,5cm+ dwie 5cm pijawki. Na zdjęcie nie wyglądają zbyt apetycznie, ale w realu wyglądają na prawdę ładnie (pierwszy od góry opalizuje na zielono, pijaweczka lekko na srebrno a pstrążek ma bardzo ładne tonalne przyjścia- zdjecie nie oddaje ich urok.u)

Te ze zdjecia pracują bardzo ładnie i mam nadzieję, że skuszą niejedną rybkę

[Sith]

Właśni, że są apetyczne

[pitt]

laczone maluchy sa bardzo sexy, te maja 4.5 cm

 

[Bendericus]

wyglądają mi na Rebele...zgadłem?

[pitt]

y??p

[pitt]

powracam do tematu, bo nadal uwazam go za interesujacy i nadal jest takich woblerow bardzo malo ... sa praktycznie niedostepne

czy ktos z kolegow strugaczy odniosl sukcesy w tej dziedzinie?

[Bendericus]

Nie powiem, że odnoszę jakieś maga sukcesy w struganiu takich wobków, ale kiedyś, gdy zacząłem czytać ten temat postanowiłem zrobić kilka maluchów. Na początku były to całkiem spore maluchy (zdjęcia są w jednym z postów powyżej). Kilka rybek skusiły, więc zrobiłem kolejny krok w miniaturyzacji, i zacząłem strugać takie po ok 3cm Na początku wobki słabo wychodziły, a moje palce nadawały się wyłącznie do remontu <_< Trochę poćwiczyłem i...wobki są całkiem niezłe. Mówię Wam, 3cm oska jointed wymiata, odrazu stała sie jednym z moich liderów. Właśnie się zabieram do zrobienia jakieś większej partii (żeby starczyła na cały sezon) bo przez zimę wystrugałem sobie tylko 8 i do tej pory zostały tylko dwa .

Dzięki Panowie, że natchnęliście mnie do zrobienia takich wobów

[Sith]

Prototyp o którym pisałem parę postów wyżej w tej chwili wygląda tak jak na zdjęciu poniżej. Zapowiada się dobrze. Agresywna praca przodu połączona z wężowatym trochę ruchem z racji przegubu. Na razie skusił dwa pstrążki okołowymiarowe.

 

[pitt]

@sith

szkoda, ze nie polozyles go kolo czegos gabarytowo bardziej znanego, np. gloog 3.5 albo butcher ... tak trudno sobie wyobrazic, jaki jest duzy (maly)

[Sith]

Ma 5 cm.

[majster]

Znalazłem na stronie producenta, prezentuje się naprawdę nieźle.

http://www.pgwob.yoyo.pl/woblery/062.html

[pitt]

wyglada rzeczywiscie zachcejaco no i na malucha co sie zowie ...

@pablo

czy moglbys napisac wiecej o tym woblerze i jego rodzenstwie?

[pablopg]

Witam .

Przepraszam za brak odzewu ale jestem trochę zabiegany . Jestem w trakcie reorganizacji mojej pracowni i na wszystko brakuje mi czasu

Wyjaśniam w kilku słowach...... patrząc od góry.... mała kuleczka długość 2 cm , pod nią typ ...jugol 2,5 cm i pod spodem mały łamaniec ten sam kształt co powyżej tylko złamany . długość ok 3 cm.

Mocowanie na kotwice od dołu. Łamańca można połączyć pojedyńczo lub podwójnie. I tu dobra rada dla wszystkich którzy strugają ... używajcie żywic do wklejania stelaży !!! żadnych klejów itp wynalazków. W szczególności przy łamańcach.

Oczko umiejscowione jest pod spodem pierwszego korpusu . Dobrze stabilizuje wobler a ogonek jeżeli można go tak nazwać swobodnie pracuje.

I tylko przedni korpus jest dociążony ołowiem. Jest to celowo zrobione po to żeby ogonek zawsze pracował . Nawet najmniejszy prąd wody sprawia że ogonek pracuje. Nadaje sie na bardzo wolno płynące rzeczki.

Tego typu woblerami ( tonącymi ) obławiałem głębsze rynny.

Ten kształt sprawia że wobler pracuje dość mocno. Jeżeli ktoś woli spokojniejszą prace proponuje smuklejsze kształty .

 

Pozdrawiam

 

 

[Bendericus]

A ja się pochwalę, że zrobiłem jointeda o długości 2cm:]. Już uzbrojony, dzisiaj zaczynam malowanie partii. Zobaczymy, co z tego wyjdzie

[Bendericus]

Tutaj macie trzech przedstawicieli. Wobki malowane aerografem, brokat nakładany pędzelkiem (trochę go za dużo). Fajna z nimi zabawa, tylko strasznie to czasochłonne

[pitt]

@bendericus

lowne sa ... troche sie napracowalem nad ustawieniem do tego cholernego uciagu ... ale sie oplacilo

 

[TadekP]

Witam,

znalazlem w swoim zbiorze cos takiego. Odlewany a nie strugany ale nie mniej sexy (pitt)

Koy, 40mm, 4.0g, suspending, zanurzenie do 1m

 

TP

[Bendericus]

Pitt, to jak by coś, możemy się umówic, że ten wobler miał 10cm, a kleń 1m . Cieszę się, że połowiłeś

TadekP, całkiem ciekawy wobler, ale ja umieścił bym go raczej w akwarium. Jak skonstruowana jest płetwa? Bo wygląda na gumową

[TadekP]

Witam,

nie mam akwarium, ale sprobuje z duzym sloikiem po ogorkach(LOL)

Pletwa jest z tego samego mat. co korpus (poly- cos tam...)

Polaczenie obydwu czesci jest tak skonstruowane, ze dziala jak podwojny zawias tzn. tylna czesc nie przekreca sie w kolo osi.

 

Pozdrawiam

TP