Skocz do zawartości

Daiwa vs Shimano


brando

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem po co w tym temacie porównywane są TP i Certaty. Przecież to zupełnie inne światy.

A możesz Artek rozwinąć myśl?

Pytam, jako zupełny laik, który nigdy w rękach nie trzymał żadnego LT, a i TP żadnym łowić mi się nie zdarzyło. Zawsze myślałem, że Cerata to jeden poziom niżej niż Exist, a TP to jeden poziom mniej niż Stella, ale jest też Vanieq...

Co do LT, to nie powiem - nowy Exist wygląda bardzo fajnie i sprawia wrażenie "mądrej" konstrukcji, jeśli chodzi o moc - ale to znowu moje laickie wynurzenia oparte o "internet", czyli warte tyle, co nic :D

 

A zmieniając trochę temat - moim zdaniem większość kołowrotków produkowanych obecnie jest po prostu bardzo mało "idiotoodporna" i wszelkie przeciążenia, szarpanie na zaczepach z zabetonowanym hamulcem itp sprawiają, że ich żywot jest krótki. Te stare konstrukcje finezji mają w sobie tyle, co wóz z węglem, ale wybaczały dużo więcej złego traktowania. Jak wiadomo, nawyki pozostają i potem można się zdziwić, że stary kołowrotek przetrwał tyle, a nowy jest do dupy po jednym sezonie. Dla porównania - Turek Z 2500 waży 270gr, moc hamulca 7kg. Exist4000 LT waży 205gr, moc hamulca 10kg  :)

Edytowane przez psd27
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możesz Artek rozwinąć myśl?

Pytam, jako zupełny laik, który nigdy w rękach nie trzymał żadnego LT, a i TP żadnym łowić mi się nie zdarzyło. Zawsze myślałem, że Cerata to jeden poziom niżej niż Exist, a TP to jeden poziom mniej niż Stella, ale jest też Vanieq...

Co do LT, to nie powiem - nowy Exist wygląda bardzo fajnie i sprawia wrażenie "mądrej" konstrukcji, jeśli chodzi o moc - ale to znowu moje laickie wynurzenia oparte o "internet", czyli warte tyle, co nic :D

 

A zmieniając trochę temat - moim zdaniem większość kołowrotków produkowanych obecnie jest po prostu bardzo mało "idiotoodporna" i wszelkie przeciążenia, szarpanie na zaczepach z zabetonowanym hamulcem itp sprawiają, że ich żywot jest krótki. Te stare konstrukcje finezji mają w sobie tyle, co wóz z węglem, ale wybaczały dużo więcej złego traktowania. Jak wiadomo, nawyki pozostają i potem można się zdziwić, że stary kołowrotek przetrwał tyle, a nowy jest do dupy po jednym sezonie. Dla porównania - Turek Z 2500 waży 270gr, moc hamulca 7kg. Exist4000 LT waży 205gr, moc hamulca 10kg  :)

Z tego co ja wiem, to tak jak piszesz Certate w hierarchi Daiwy jest za Existem. Natomiast w Shimano nr.1 to Stella, dalej Vanquish, Exsence i dopiero TP. Tak ja to klasyfikuję. Jeżeli się mylę, proszę mnie poprawić. Dlatego porównywanie tych dwóch nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt jest jeden jeśli się nie znam na czymś to nie rozkręcam sam[emoji51]. Kiedyś sugerując się prostą konstrukcją już namieszałem więc wolę spać spokojnie.

 

Niby kołowrotek to nie rakieta kosmiczna ale jednak trzeba mieć odpowiednie smary narzędzia i trochę wiedzy. Jeśli jest mnie stać na certaty czy vanquishe czy nawet niby proste stradicki to i tak wolę powierzyć ich serwis komuś sprawdzonemu...

 

 

 

Sent from my Mi 9T using Tapatalk

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja wiem, to tak jak piszesz Certate w hierarchi Daiwy jest za Existem. Natomiast w Shimano nr.1 to Stella, dalej Vanquish, Exsence i dopiero TP. Tak ja to klasyfikuję. Jeżeli się mylę, proszę mnie poprawić. Dlatego porównywanie tych dwóch nie ma sensu.

Patrząc na ceny u Mefiego, jest tak, jak napisałeś :) Z tym, że Exsence to chyba akurat nic nie wnosi poza "dizajnem" i byciem odpowiednika Morethana na Daiwy...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Exence i Vanquish to ta sama liga, to samo technicznie w zasadzie. Oczywiście te same generacje. Obecny Vanquish 19 to półka niżej, połplastikowy korpus eliminuje go z kręgu młynków z półki top.

Należy pamiętać, że Vanquish zastapił TP Mg i tak należało go oceniać.

Teraz się pokiełbasiło. Jak w katalogu nowy Vaniek będzie stawiany przed starego Excense (nic nie wskazuje na to by pojawił się w nadchodzącym roku następca) to na znak protestu zgolę wąsy i brodę i zacznę w wątku "dobór kołowrotków" polecać prexery.

TP - ostatnia nadzieja białych

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łykaj co w katalogach jak pelikan szprotkę, a będziesz zimą w trampkach chodził

A co Kolego Ci się nie zgadza na tym wykresie? Że Exist nie jest najwyżej? Dwuwymiarowe wykresy mają to do siebie, że pokazują rzeczywistość na dwóch płaszczyznach - w tym przypadku "moc" i "lekkość". No i nie dziwi mnie, że 180gr Exist jest niżej, jeśli chodzi o moc, niż 205gr Cerata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że wystarczy wrzucić hasło Daiwa vs Shimano i temat zbacza z kursu przynajmniej na dwie strony :D

 

A tak na serio, to dzięki za informację o zbliżających się nowych młynkach Stradic i TP, to znaczy że wstrzymam się jeszcze chwile z planowanym zakupem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 % zawartosci watku to absolutnie jałowa dyskusja na temat wyższosci świat bozego narodzenia nad swietami wielkiej nocy.

A wystarczylo napisac „widzialem nowego twin powera”

Jeszcze nikt nie dotknął, jeszcze nikt nie pokrecił a juz jest gorszy/lepszy.

 

Zastanawia mnie czemu czesc z nas Polakow nie pracuje jako glowni inzynierowie w D czy S i nie poprawia tego co Ci japońcy spieprzyli

Edytowane przez kruz
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że warto wymieniać się opiniami/doświadczeniami o ile można wyciągnąć z nich jakieś sensowne wnioski..

Tak zupełnie na marginesie chętnie zobaczyłbym taki wykres zestawiajacy modele D i S tylko obawiam się że wyników byłoby tyle ilu chętnych do jego zestawienia????

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że warto wymieniać się opiniami/doświadczeniami o ile można wyciągnąć z nich jakieś sensowne wnioski..

Tak zupełnie na marginesie chętnie zobaczyłbym taki wykres zestawiajacy modele D i S tylko obawiam się że wyników byłoby tyle ilu chętnych do jego zestawienia

Jedyna sensowna miara to to, co da się wyrazić liczbami, np waga, nawój, hamulec. Ale nawet "liczba łożysk" jest już miarą nieco "z dupy", bo ważniejsze to, gdzie one są i jakiej wielkości. Reszta to już subiektywne odczucia, a z tym się nie dyskutuje.

Wg mnie bardzo dobrą miarą byłaby "awaryjność/zużycie części", ale pewnie jedynym krajem, w którym dałoby się taką miarę znaleźć, jest Japonia, a i producenci zapewne nie będą chcieli się chwalić takimi parametrami w sposób obiektywny. Prawda taka, że przeglądając japońskie serwisy aukcyjne widać bardzo dużo ofert kołowrotków po serwisie wraz z listą elementów, które były wymieniane - i bardzo często lista krótka nie jest.

 

Ale teraz to już zupełnie odbiegłem od wątku "nowości".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...