makamba Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Tyle ,że trzeba kupić 5 sztuk... z Indonezji. Próbował ktoś? http://www.hktdc.com/suppliers-products/Daiwa-Exist-3012-Spinning-Reel-NIB/en/1X07IW57/1865990/U nas 4,5 tysiaka w sklepach z Made in Japan. Stezz jest za 201 dolców , ale trzeba kupić 10 sztuk.http://www.weiku.com/products/13045221/2012_DAIWA_STEEZ_SPINNING_REEL_STEEZ2500.html#.UciIhjvIXdg Mają też inne Daiwy.http://rifkyputra.company.weiku.com/http://rifkyputra.company.weiku.com/product/ I nie tylko.Piszą tak : "We specialize in DAIWA,SHIMANO,KRISTAL REEL,MIYA EPOCH,DOLHIN REEL,HONDA,MERCURY,and YAMAHA,etc . we promise that our products are all in top quality and original boxes". Stella nietety bez ceny.http://www.tradeindia.com/fp1335898/Shimano-Stella-SW-20000-PG-Spinning-Reels.html"These Spinning Reels can be customized as per our precious customers specifications." Gdzie indziej Stelle od 300 dolców.Made in Japan."CV. BATAVIA Fishing Tackle, The one of the largest fishing and tackle store in Bandung-Indonesia specializing in fishing reel, marine electronic and related products and services. We specialize in top quality. "http://batavia.en.hisupplier.com/product-484633-Stella.htmlhttp://batavia.en.hisupplier.com/product-484629-STL-5000SW.htmlhttp://batavia.en.hisupplier.com/product-category-74091-Spinning-Reels.htmlDaiwa.http://batavia.en.hisupplier.com/product-category-74092-Daiwa-Fishing.html Tu o ceny trzeba zapytać w mailu.http://www.tradett.com/product_list/u258191/all-products.htmlhttp://www.tradett.com/product_group/u51071p125633/fishing-reel.htmlMegabasshttp://www.tradett.com/products/u79574p711802/megabass-pagani-p300-pagani-lotus-left-hand.htmlTrochę gratów mają.http://www.tradett.com/companies/u79574Ten też.http://waishorfishok.diytrade.com/sdp/2049289/4/pl-6796218/0/Product_Catalog.html Chińczyka też.http://www.tradett.com/product/u78554p770783/shimano-stella-4000.html http://detail.en.china.cn/provide/1001381152.html Stella z Japan przez Indonezję za 315dolców.http://www.tradeeasy.com/supplier/638411/products/p1109296/shimano-stella-20000-fa-spinning-reel.htmlAlbo za 225 dolców.http://www.tradeeasy.com/supplier/619147/products/p1074690/shimano-stella-sw-8000.html260dol ale trzeba brać 10 sztuk.Pewnie 10 chętnych na forum by się znalazło. http://www.asianproducts.com/product/A13358315087587979_P13368404839620149/2500-fd-spinning-reel.htmlA tu za 215.http://fishingsoul.en.ecplaza.net/fishing-reel-shimano-stl3000fb-stella--146165-664293.html Ależ tego jest...http://www.everychina.com/site-shimano_stella_reels.html Nawet łożyska mają Shimano i to nie tylko do rowerów.http://www.b2bage.com/product-deep-groove-ball-bearings/38714/high-performance-shimano-105-sealed-bearings.htmlhttp://wangxin.b2bage.com/product-deep-groove-ball-bearings.html Nic tylko sprowadzać i handlować. Choć pewnie zaraz ktoś powie ,że ryzyko duże albo oszuści.Wiem jednak o kilku osobach , które w ten sposób sobie dorabiają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 (edytowane) Wiesz kumpel też ostatnio sie napalił na ajfony z tamtych stron, i dobrze że kupił 1 na próbe, bo przyszedł dosłownie AJFON nie wiem jak to z kołowrotkami, ale skoro można na nich dobrze zarabiać, to pewnie opłaci się też je podrabiać....ale jeżeli to prawda to można dobrą wypłatre wygenerować miesięcznie Edytowane 24 Czerwca 2013 przez Tomasz eS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIGOTKA Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 A moze to odrzuty z produkcji które zamiast przetapiać lepiej wystawić na takim portalu. Zawsze to więcej kasy niż kawałek metalu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 (edytowane) Z calym szacunkiem, ale nie polecam Dobra wypłatę można wpuścić na takiego "Egzizta" i nie tylko. Te portale i kilka innych trudnią się sprzedażą podrobionych towarów.Nie jeden przedsiębiorca się już przejechał i nie jeden to zrobi.A Exist z polskiej półki za blisko 5 000pln, to według mnie całkowita abstrakcja nawet dla kogoś, kto nie wie co ma z sianem robić. Pozdrawiam Edytowane 24 Czerwca 2013 przez Wojtek B. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makamba Opublikowano 24 Czerwca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Miałem kiedyś znajomego , który sprowadzał z tych źródeł telefony i nawigacje.Po siedmiu miesiącach biznesu zastanawiał się nad kupnem nowego Nissana Pathfinder'a za zarobioną kasę.W NL też sporo ludzi zaczyna bawić się w towary "China - JDM" - z sukcesami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblerus Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Ceny wygladaja calkiem realnie jak na sprzedaż hurtowa.Przeciez marza na sprzet wędkarski jest%%duza Na pewno wiele osob pamięta ile kosztowaly kołowrotki Shimano przed rokiem 2000 i po zmianie dystrybutora na Polske w ......Tak wiec.......robi ktoś liste? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Jak najbardziej można otworzyć biznes i zgodnie z prawem sprzedawać takie czy inne zabawki, pod warunkiem przekazu jasnej informacji dla klienta. Można również bez rejestracji działalności itp. nabić kilku ludzi w butlę, oszukując nabywcę/konsumenta, a po drodze US itd. itd. W kwestii marży na sprzęt wędkarski- według mnie przynajmniej w Polsce jest ona niska ( średnio 30%, a niekiedy mniej). Zakładając, że chcemy coś sprzedać dochodzi nam koszt utrzymania takiego produktu na półce (czyli koszty stałe), prowizje (terminale, allegro etc.) no i oczywiście rabat dla klienta. W kieszeni tak na prawdę zostaje niewiele. Bez dobrego pomysłu i kreatywności w obecnej chwili nie ma sensu inwestować w tą branżę. To tylko moje osobiste zdanie.Nie jeden upadek widziałem i nie jeden jeszcze zobaczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makamba Opublikowano 24 Czerwca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Wojtek , tak na prawdę to kupując w sklepie też nie zawsze wiemy czy sprzedawca ma go z oficjalnych źródeł cz może z prywatnego importu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgadza się. Chcąc sprzedawać takie "Egzizty" czy inne cuda, po prostu będziemy oszukiwać ludzi Chyba, że gramy w otwarte karty i jasno informujemy, że nasz super produkt to "Ajfon" w jeszcze lepszej cenie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makamba Opublikowano 24 Czerwca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 (edytowane) A może wcale nie każdy Japan jest robiony w Japan... A co jesli okaże się ,że nasza Stella Made In Japan jest dokładnie jak ta tańsza z Indonezji , która też ma napis Made in Japan.Wiele z tych linków to firmy , które nie wytwarzają a jedynie handlują (jako hurtownie) kołowrotkami i podają ,że kraj pochodzenia towaru to Japonia. Mebabassy też nie wszystkie robią w Japan. Edytowane 24 Czerwca 2013 przez makamba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 (edytowane) Można przyjąć taką hipotezę W obecnych czasach, przy aktualnie rozwiniętej technologii, nauce i przede wszystkim ludzkiej pomysłowości i potrzebie...ktoś nawet kiedyś o tym śpiewał Wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń EDIT: Teraz to Bartek dolewasz oliwy, dolewasz Ludziska nie zasną, pełni wątpliwości czy aby...właśnie:) Edytowane 24 Czerwca 2013 przez Wojtek B. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonPablo Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Kupując w sklepie, mamy pewność co do pochodzenia, bo otrzymujemy gwarancję producenta. Tu oczywiście o gwarancji nie ma mowy. Dalej- sklep musi mieć dokumenty zakupu, określające ilość konkretnego towaru i musi się ona zgadzać zarówno w remanencie jak i kontroli np skarbowej. Nikt działający legalnie nie będzie ryzykował wprowadzania do obrotu lewego towaru.Odnośnie podróbek, to pamiętam jakieś 2-3 lata temu, na rynek australijski trafiło kilkadziesiąt nowych "existów" sprzedanych okazyjnie tanio przez ebay.au. Okazały się podróbkami- większość trafiła do serwisu Daiwy, która oczywiście odmówiła przyjęcia i napraw i zamieściła w prasie ostrzeżenie przed zakupem z nieoficjalnych źródeł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makamba Opublikowano 24 Czerwca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 (edytowane) Paweł , mógłbym Cię zasypać adresami sklepów , które kupią od Ciebie na lewo wszystko co im przywieziesz.Nawet wypisują gwarancje kupującym. A wracając do tematu Japan = Japan.To skoro zakładamy ,że Chińczyk czy inny tiger Azji kombinuje jak zarobić i klepie sprzęty na lewo to możemy też założyć,że i japoniec nie głupi i wie jak kombinować.Taki też chce zarobić i potrafi policzyć ,że taniej mu wyjdzie zamówić i zrobić u sąsiada , nawet z gotową grawerką czy naklejką Made In J.Ekonomia...No chyba ,że w Japonii dalej przestrzega się kodeksu samurajskiego i honorowo wszystko. Edytowane 24 Czerwca 2013 przez makamba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Gdyby Japończycy chcieli w ten sposób zarabiać, to pewnie dzisiaj zamiast Stelli, Force'a czy TP, każdy z nas miałby po wiaderku klocków Lego Co do sprzedaży "lewizny" przez obrotne sklepy, patrz kilka postów wyżej;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Co do tego kodeksu samurajow... Jak Japonczyczy przejeli Iskre Kielce, x lat temu. Paru moich znajomych tam pracowalo i naklejali naklejki 'Made in Japan' na kieleckie lozyska 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deichkind Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 A może wcale nie każdy Japan jest robiony w Japan... A co jesli okaże się ,że nasza Stella Made In Japan jest dokładnie jak ta tańsza z Indonezji , która też ma napis Made in Japan.Wiele z tych linków to firmy , które nie wytwarzają a jedynie handlują (jako hurtownie) kołowrotkami i podają ,że kraj pochodzenia towaru to Japonia. Mebabassy też nie wszystkie robią w Japan. Heh właśnie to było dla mnie mocnym ...niezadowoleniem.Miałem okazję oglądać 2 modele ich młynków, tj. Luvito i Cayen, Megabass to Megabass - zapewne mistrzostwo wykonania etc w głowie się kręciło i jakim nie dowierzaniem było to gdy na stopce pisało "made in Thailand".Fffkkk no gryzło mi się to niemiłosiernie ... całkowicie nie pasowało ale jak ale dlaczego. ot takie czasy były...idealistyczne opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MefistoFishing Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Makamba wrzucanie takich linków powinno być blokowane gdyż wszystkie te oferty są fałszywe. Wystarczy wpisac w gogle byle co odnośnie tego typu ofert z chin czy Indonezji i wszystko jasne. Wy jako starzy niuchacze netowi powinniście to wiedzieć, a tak to ktoś się napali i kasa w plecy !!! Oni na tym żeruja bo zawse znajdują się idioci co wpłacają im kase przez western union lub przelew. W Polsce tez niejeden już kase na existach czy stellach po 300USD czy magnesiumach wtopił...na poważnym portalu trza ludzi przestrzec a nie zastanawiać się nad głupotami i wyciągać jakieś abstrakcyjne wnioski co do dostepnoścji jdm poza japonią i kosmicznymi marżami Japończyków 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonPablo Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 (edytowane) Bartku, to co piszesz z lekka mnie zmroziło. Wynika z tego (po raz kolejny), że w Polsce wszystko jest możliwe. Natomiast w kwestii kodeksu samuraja, to wartości jakie przyświecają większości firm japońskich, zmuszają je do uczciwego traktowania klienta (taka mentalność i historia). Na tym przez lata zbudowały swój brand. Zarówno Daiwa jak i Shimano, nie boją się jasno komunikować miejsca produkcji sprzętu. Klient może wybrać: JDM albo...Odnośnie tych sklepów internetowych, to może warto by się ich grzecznie zapytać: z jakiej okazji dają takie rabaty? Niech się wytłumaczą O, właśnie Mefisto nazwał rzeczy po imieniu. Edytowane 24 Czerwca 2013 przez DonPablo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorak Opublikowano 24 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Ciekawe kto rozsądny kupi te kołowrotki. Nie da się czegoś co kosztuje np. 5 tyś. sprzedać za kilkaset. Rozumiem parę % taniej. Jeden czy drugi kupi i potem lament że go oszukali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 25 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 Nie da się czegoś co kosztuje np. 5 tyś. sprzedać za kilkaset. Rozumiem parę % taniej. mialem sie nie odzywac, ale czasami warto uchronic tych, ktorzy chca sie dac uchronic ... ceny oryginalow sprowadzonych z japonii, po uiszczeniu wszelakich oplat celnych i podatkowych, sa o dobre 30% nizsze niz ceny, ktorych sie zada w polsce ... ale jezeli ktos uwaza, ze to nie jest duzo i chetnie placi 5 klockow, to jest to jego sprawa i jego portfela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fedors Opublikowano 25 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 Witam. Temat ten, z tym że z innymi sklepami badałem wcześniej. Poczytajcie sobie: http://www.thehulltruth.com/northeast/498968-horizon-fishing-supply.html#bhttp://www.worldlawdirect.com/forum/online-purchases-sales/71415-indonesian-fraud-fishing-reels.htmlhttp://www.stripersonline.com/t/888077/scam-website-selling-reels-fake Nie twierdze, że wszyscy to oszuści. Ale tych niestety jest cała masa!!! Zakupu można dokonać jedynie przez PayPal. Ta instytucja sprawdza dokładnie dane posiadacza konta przed zarejestrowaniem w bazie i ubezpiecza transakcje przy zakupie towarów i usług.Jak sklep tego nie ma i tylko interesuje go płatność, przez Wire Transfer, Western Union, czy Money Gram - to lepiej sobie odpuścić, no chyba, że ktoś ceni sobie dreszczyk emocji przy grze w ruletkę .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonPablo Opublikowano 25 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 mialem sie nie odzywac, ale czasami warto uchronic tych, ktorzy chca sie dac uchronic ... ceny oryginalow sprowadzonych z japonii, po uiszczeniu wszelakich oplat celnych i podatkowych, sa o dobre 30% nizsze niz ceny, ktorych sie zada w polsce ... ale jezeli ktos uwaza, ze to nie jest duzo i chetnie placi 5 klockow, to jest to jego sprawa i jego portfela Słusznie, ale tylko w sprawdzonych japońskich sklepach, które na forum były omawiane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dienekes Opublikowano 25 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 Rozwiązanie tej, ekhm, aryctrudnej, zagadki zawiera się w cytowany przez OP hasełkach: "we promise that our products are all in top quality and original boxes", "We specialize in top quality. " Oryginalne, to, jeśli im wierzyć, mają co najwyżej pudełka, a cała reszta, jest podróbą. Najwyższej jakości :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 25 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 Kiedyś na parkingu pod hipermarketem kupiłem od kolesia " prawie oryginalnego " Breitlinga Navitaimera za 2 stówki. Oryginał kosztuje u nas ok. 20 tysięcy. Do dzisiaj mam go na łapie, ładnie wygląda, wzrok przyciąga, wygląda jak Breitling, chodzi jak Breitling i tylko czasami szkiełko mu zaparuje. Szybko zresztą wysycha. Jednakowoż mimo wyglądu nie jest to Breitling. Podobnie zapewne jest z Existem. Zresztą po co komu Exist za 4 tysie czy za ile tam? Toż za taką kasę można 4 znakomite kołowrotki kupić. A już na pewno 3. To po co to komu? Chyba żeby własne ego zaspokoić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 25 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 ...To po co to komu? Chyba żeby własne ego zaspokoić.Jak to po co?Na forum możesz pokazać, że masz, w każdym temacie, gdy ktoś tam marudzi, że mu zwijadełko ząbkuje, stuka, brodzi - wpisujesz się od "a mój Exist..."Można się ponabijać ze zwolenników starszej, japońskiej produkcji, podokuczać tym co lubią nowsze, ale tańsze.Gdy ktoś zajęczy nad ceną tego cuda, bąkniesz od niechcenia, że "co to za pieniądze...", a co, niech wiedzą, stać cię.W końcu nad wodą, gdy kolega po kiju skopie ci w połowach dupsko, posmyrasz mu przed nosem błyszczącym cudeńkiem aż zgaśnie.I jesteś królem, już wynik się nie liczy . 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.