Dwa szczupaczki z jeziora Łęsk (Kulka)

[kingadivers]

Dwa szczupaczki spotkane na 4 metrach, tuż nad samą termokliną, na jeziorze Łęsk (Kulka), w ten weekend.

[hlehle]

Czym robiłeś zdjęcia?

[kingadivers]

Aparatem Sony NEX-5N w obudowie Nauticama, szkło 16 mm z konwerterem szerokokątnym Fisheye, dopalane dwoma lampami Inon D2000 IV.

[Gazdzior]

Ale fajne zdjęcia. Czy istnieje możliwość przesłania na maila drugiego zdjęcia w większym formacie w celu ustawienia jako tapety na własnym kompie??

[Dienekes]

@ kingadivers: Dziękuję i uprzejmie proszę o więcej, więcej, więcej!

[Greku35]

Czysta woda ja na polskie warunki 

[hlehle]

Aparatem Sony NEX-5N w obudowie Nauticama, szkło 16 mm z konwerterem szerokokątnym Fisheye, dopalane dwoma lampami Inon D2000 IV.

 

No właśnie ... moją podwodną małpką nie wychodzą takie ładne ))

[wujek]

Ty to zdjęć nie umiesz robić to jak Ci mają wychodzić

[kingadivers]

Gazdzior podaj maila do siebie. Greku35 z tą widocznością to nie do końca tak jest fajnie. Przed weekendem padało więc widoczność zrobiła się kiepska. Na głębokości od 0-5 metrów, widoczność 2 metry, od 5-15 widoczność 0,5 metra, powyżej 15 metrów widoczność 7-8 metrów. No i dla Waszej wiedzy wszystkie szczupaki które widziałem siedziały przy zwalonych konarach do 5 metrów głębokości, poniżej pustynia bez życia.

[RafałWrocław]

Ja też bym prosił o zdjecie numer dwa na maila - super tapeta adres wysyłam na PW  

[kingadivers]

Dziękuję za słowa uznania, choć te zdjęcia są tak naprawdę kiepskie Ale jeśli czas pozwoli to mam w planach nurkowanie nocne na Zakrzówku i na pewnym kamieniołomie w Niemczech, gdzie pływają ponad 120 (!) centymetrowe szczupaki i tak są przyzwyczajone do nurków że można je prawie dotknąć. Te dwa to dzikuski i ciężko do nich podpłynąć na bliżej niż 1 metr potrzebny do wykonania zdjęcia. Tak że mam nadzieję ze wkrótce podzielę się z Wami lepszym materiałem na tapety. Ps. zdjęcia poszły na priw.

 

Pozdrawiam 

[vBartek]

Możesz powiedzieć jak zachowują się szczupaki na widok dodatkowego oświetlenia? Czy jest zauważalna różnica? Pytam bo zastanawiam sie nad jakąś latarką do kamerki a nie wiem czy ma to sens.

[kingadivers]

Myślę że ma. Polecam mocne diodowe latarki nurkowe, nie są tanie, ale są dobrze uszczelnione i mają naprawdę dużą moc. Szczupaki dają się podejść stosunkowo łatwo, inne ryby znacznie trudniej. Płoszą je bąble powietrza wypuszczane przez nurków, światło dużo mniej. Można na nie świecić latarką i rzadko wtedy reagują, natomiast gwałtowne wypuszczenie powietrza z automatu nurkowego wyraźnie je płoszy. JA nie filmuję, natomiast znajomi używają i sobie chwalą niewielki zestaw, taki jak np. tutaj http://underwater.pl/752-Oswietlenie-dla-kamer-GoPro-Hero.html

Edytowane 25 Czerwca 2013 przez kingadivers

[vBartek]

Ok. Dzięki za info.

[Ugly]

Aparatem Sony NEX-5N w obudowie Nauticama, szkło 16 mm z konwerterem szerokokątnym Fisheye, dopalane dwoma lampami Inon D2000 IV.

Ja nie znam się na fotografii, podwodnej zwłaszcza ale mam pewna watpliwość... Czy aby taki szczupaczek (lub inna ryba)  jak dostanie błyskiem po oczach po prostu nie oślepnie ? Na głębokosci paru metrów gdzie światlo znikome, oko nie zaadoptowane... Prosze rozwiać moje watpliwości!

U.

[Harjer]

O kurcze!   Śliczne fotki i szczupaczki także, aż zanurkowałbym, już teraz, gdybym potrafił

Harjer

[Franc]

Super foty

[KRYSTEKWOLF]

Miodzio ujęcia,łybki też ,he he.

Graty kolego,naprawdę fajne foty.

[lajcik]

Ja też gratuluję 

[kingadivers]

Ja nie znam się na fotografii, podwodnej zwłaszcza ale mam pewna watpliwość... Czy aby taki szczupaczek (lub inna ryba)  jak dostanie błyskiem po oczach po prostu nie oślepnie ? Na głębokosci paru metrów gdzie światlo znikome, oko nie zaadoptowane... Prosze rozwiać moje watpliwości!

U.

Witam, no to rozwiewam. Nie oślepnie, a nawet się nie płoszy. Błysk lampy to tylko ułamek sekundy. Na poparcie tej tezy dodam, że oprócz rybek fotografuje się też pod wodą nurków i jak do tej pory wszyscy nadal widzą Podobnie jest ze zdjęciami nocnymi, nad, czy też pod wodą. Gdyby tak było, to już dawno wszyscy bylibyśmy ślepi, że o np. fotomodelkach nie wspomnę. Oczywiście długotrwałe i powtarzalne "walenie lampą po oczach" będzie miało negatywny wpływ na wzrok, ale to musiałaby być wielogodzinne powtarzalne serie. Dlatego też, w takich miejscach jak oceanaria, czy zoo, często zakazuje się używania lamp błyskowych. Ale tam jest ryzyko, że zwierzę będzie dostawało po oczach setki razy dziennie, dzień w dzień i bardziej chodzi o stres tym spowodowany, niż utratę wzroku. Żeby nie rozwijać tematu, polecam poszukać na ten temat informacji w sieci, np. tu: http://www.doslav.pl/lampa-blyskowa-a-wzrok-dzieci-powtorka-i-uzupelnienie/