WANTED LIVE AND DEAD

[miramar69]

Ostatnio dużo się tu mówiło o uczciwości i żeby tak szybko nikogo nie osądzać.Tu mam jak na zawołanie osobisty przykład super uczciwego gościa

http://allegro.pl/show_item.php?item=3290153723#tabsAnchor

Zakupiłem małe co nieco przelałem kasę i jak to bywa wśród samych "jentelmenów i uczciwych" ślad się urwał i kontakt też od miesiąca!!!!!

Z tego co widziałem tu na forum też wystawiał swoje wobki .

POZDROWIENIA DLA PANA - "robert -ck"  i na razie dane do mojej prywatnej wiadomości .

No i jak tu komuś ry....... nie obić.

[seiken]

Wyrwać chwasta - podaj nick z forum aby tu ktoś nie umoczył

[Rheinangler]

To prawda z prawdomównością i uczciwością coraz gorzej....pływanie a czasem wręcz żeglowanie po niuansach i niedomówieniach w modzie mocno, za to to krasomówstwo hohooooo....

[Jozi]

Świat zdąża ku zagładzie  .Za 40zł robić z siebie oszusta, żenada nic więcej, poprostu szkoda słów  .

[Pickerel]

Z tego co widzę to na chwilę obecną gość ma  100,0% Pozytywnych komentarzy   

[Wojtek B.]

Nie wiem, czy dokładnie z tym samym biznesmenem miałem do czynienia, ale miałem podobną z nim zabawę w kotka i myszkę, która trwała dobry miesiąc Dobrze, że przypomniałem sobie, że zrobiłem zamówienie z przedpłatą na konto. Wcale bym się nie szczypał i napisał wprost kto to był, ale nie pamiętam już.W każdym razie Robert. Jednym słowem, a w zasadzie trzema "j****, karać, n**********". Nieważne jakie pieniądze wchodzą w grę.

Edytowane 25 Czerwca 2013 przez Wojtek B.

[krystiano1981r]

podaj nick Kolego tego jegomościa,bo ja jak i wielu innych kupuje sporo wobków tutaj na forum i nie tylko...oszczędź nam podobnych nerwów jakie teraz Ty masz a dziadostwo i oszustwo (żeby nie powiedzieć gorzej) trzeba piętnować...

[miramar69]

Na forum chyba miał coś "robert-radek" albo taki sam jak na ALLEGRO dokładnie nie pamiętam. Zalogował się chyba dwa miesiące temu lub nawet mniej. Dobrze że nie wykasowałem wszystkich meili i nr telefonu oraz wszystkich danych jakie podał do przelewu. Jentelmen jest z KIELC. Niedługo będę dość częstym bywalcem tego grodu to se z nim będę musiał chyba pogadać.

Edytowane 25 Czerwca 2013 przez miramar69

[krystiano1981r]

do lasu na "szyszki" zabrać,może się oduczy...

[godski]

Ja też na forum ostatnio zakupiłem Sargusa, ale nie spodobał mi się mechanicznie, więc go zgodnie z umową odesłałem. Było to kilka tygodni temu a kasy za młynek brak. Jeszcze chwilkę poczekam i coś z tym muszę zrobić.

[makamba]

Trochę dziwny tytuł wątku "Wanted Live and Dead".  

Poszukiwany "żywy i martwy"?

Jeszcze ktoś dwóch przyprowadzi/przyniesie.

 

Może lepiej zmienić na "Wanted Dead or Alive"?

[krystiano1981r]

w wolnym tłumaczeniu to poszukiwany bez znaczenia czy żywy czy martwy,byle by znaleźć....

[Wędkamojehobby]

A nie lepiej zgłosić na allegro i zapomnieć o sprawie. Jest przecież gwarantowana kwota zwrotu 

 

Z tego co pamiętam z wcześniejszego wcielenia to sprzedawca ma 2 tygodnie na zwrot kasy. Podobnie termin przy finalizacji sprzedaży (dostarczenia) poprzez internet 2 tygodnie 

Edytowane 25 Czerwca 2013 przez Wędkamojehobby

[Wojtek B.]

Miałem kiedyś ( w grudniu 2012) incydent na allegro, gdzie wchodziła w grę większa gotówka. Zakupiłem towar, który przyszedł uszkodzony (dodatkowo był nieoryginalny). Zgłosiłem sprawę do Allegro. Pracownicy tegoż portalu już na starcie zniechęcali mnie do wszczęcia całej procedury... Wypełniłem formularze etc., ale cały szereg formalności i wymogów niezbędnych do egzekwowania swoich racji skutecznie mnie odstraszył. Policja, zaświadczenia, oświadczenia. Także z tymi gwarantowanymi świadczeniami i ubezpieczeniem transakcji nie jest tak kolorowo. Jaki z mam z tego morał? Ano taki, że dzisiaj bym już  temu Panu nie podarował i dociągnął sprawę do końca. Dodatkowo ograniczam zakupy w sieci. W większości wypadków wolę kupić w sklepie stacjonarnym, towar, który aktualnie potrzebuję nabyć.

[Wędkamojehobby]

Bardzo źle uczyniłeś że nie pociągnąłeś sprawy do końca, ale w tym przypadku kwota jest niska i myślę nie powinno być problemu 

[krystiano1981r]

wychodzi na to,że lepiej robić wały na większe kwoty bo te "mniejsze" lepiej się ściga...bez urazy Piotrek,po prostu śmieszy mnie ta cała Polska papierologia i kwitologia,lepiej być tym "złym" bo ci "dobrzy" to mają wiecznie kłody pod nogami..pzdr

[Wojtek B.]

Zgadza się. Papiery, papiery i jeszcze raz papiery...którymi będziemy mogli się na końcu podetrzeć, gdy odczytamy pismo, czy dostaniemy komunikat, że chyba nas posrało z odszkodowaniem/zwrotem/zadośćuczynieniem...

[karolkrause]

Skurw..........o należy tepić w każdej postaci

Nie ważne czy 1zł czy jeden klocek.

Dla mnie nie ma różnicy  jak ktoś wali w bambuko za jednego zeta ,czy za jednego klocka   delikwent ma prze......srane.

[godski]

Wszystko dobrze, tylko, że jak masz gnać za 10 zł po całej Polsce i włóczyć sie po sądach i policji to gra nie warta świeczki. Marnować czas i tusz z drukarki na pisanie pism to mimo wszystko nie chce się. I brak czasu. Wiem, że nie powinno się odpuszczać, ale ja w takich sytuacjach daruję sobie.

[karolkrause]

Andrzej wszystko racja ale fakt za 10zł nie raz się nie chce dupy ruszyć

Kiedyś gostek mnie wyrolował bodajże na 50 coś złotych jakież było jego zdziwienie jak zapukał do niego pan dzielnicowy z informacją że KP Głogów prowadzi przeciwko niemu sprawe za oszustwo

Miałem telefon zaraz tego samego dnia od niego żebym się nie wygłupiał , takie tam i ogolnie żebym wycofał sprawe a on mi zrekompensuje koszta itd.

Jakiż był zdziwiony na moją odpowiedz żeby se te zadośćuczynienie wsadził tak głęboko jak się da w .......... wiadomo gdzie.

Po 4 miechach dostałem info z sądu rejonowego że uw pan poddał się dobrowolnie każe i pan sedzia zasądził 5 miesięcy w zawiasach na jeden rok plus koszt postępowania i zobowiązał do naprawienia szkody.

Żeby gnojek się nie odgrażał mi to może i bym mu odpuscił a tak postawiłem na swoim i nauczyłem gada gdzie jego miejsce.

Nie żebym był jakiś złośliwy - broń boże

Może wyciągnął wnioski z tej lekcji.

Oby

Edytowane 25 Czerwca 2013 przez Karol Krause

[krystiano1981r]

najgorsze wśród takich gadów jest przeświadczenie o bezkarności...czasem się zdarza,tak jak w przypadku Karola,że ktoś nie popuści i udupi...a jak nie to działa taki jeden z drugim i walą ludzi po kieszeni...oczywiście do czasu bo albo do oszusta zapuka policja albo sam poszkodowany i wtedy kupa melduje się w gaciach,ale juz jest za późno.. chyba nawet na naszym forum był taki przypadek,jeśli się nie mylę..

[miramar69]

Trochę dziwny tytuł wątku "Wanted Live and Dead".  

Poszukiwany "żywy i martwy"?

Jeszcze ktoś dwóch przyprowadzi/przyniesie.

 

Może lepiej zmienić na "Wanted Dead or Alive"?

Chodziło mi o to że GOŚCIU ma być żywy jako człowiek ale martwy jako sprzedawca

[miramar69]

Uwaga cuś drgnęło w w/w sprawie gość się odnalazł/odezwał i obiecał zwrot kasy oraz przepraszał za całe zamieszanie, które spowodowane było wypadkiem.

Ale przecież są telefony i inne media i wystarczyło napisać króciutką informację o tym co się stało. Wiadomo że zdrowie w takich wypadkach najważniejsze, ale zaufanie innych bardzo na tym ucierpiało z powodu tego. Zobaczymy pożyjemy jak to będzie

[miramar69]

KASA WRÓCIŁA WOBLERÓW NIET, dobre i tyle    

[slawek_2348]

A spodziewałeś się i kasy,  i woblerów ?