Skocz do zawartości
  • 0

ROPA W WIŚLE


hasior

Pytanie

Wlaśnie się dowiedziałem o nieciekawym wydażeniu,przez uszkodzenie rurociągu Rafineri w Płocku do Wisły dostało się dużo ropy na kilku kilometrach doszło do poważnego zanieczyszczenia :( teraz to juz napewno nic niepomoże i tak słabemu rybostanowi.mam nadzieję że ,aż tak nie bedzie żle.choć z tego co słyszałęm nie jest ciekawie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy dla tego pytania

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Ciekawi mnie także, jakich środków chemicznych używają ratownicy do neutralizacji ropy - może masz jakieś info?

 

Pzdr. Kryst :D

 

 

OK. Sam znalazłem odpowiedź. Mój informator powiedział, że żadne środki chemiczne nie są używane, gdyż powodują większe spustoszenia niż sama ropa. W takim przypadku jak ostatni, ustawia się pływające tamy, których zadaniem jest spiętrzenie pewnej ilości ropy z powierzchni, aby później, w zależności od grubości warstwy zebrać ją przy pomocy separatorów (zasysa wodę i ropę, i je rozdziela) lub absorbentów pływających, które zbiera się po pewnym czasie i oddaje do utylizacji. Według niego nic nie opada na dno. Niestety, w trzcinach i na rozlewiskach ropa zostanie, szczególnie w tym przypadku, kiedy wyciek rozciągnął się na na powierzchni wody na wielu kilometrach.

 

@Baloo

 

W związku z powyższym miałeś racje: rura warszawska bardziej zanieczyszcza :(

 

Pzdr. Kryst :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Koledzy!!!,musimy w jakis sposob zaprotestowac,tak nie moze byc ze co tydzien bedziemy czytac w prasie ze ropa leje sie do Wisly,piszmy do Ministra Srodowiska,szlak mnie trafia jak to czytam :( :( :(

 

http://www.tvn24.pl/-1,1532471,wiadomosc.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja również uważam że należy złożyć protest na ręce Ministra środowiska - portal jerkbait ma chyba taką możliwość? Lub poprzez pisma wędkarskie - powinno się żądać ukarania winnych i oczekiwać wyjaśnień co w tej sprawie się zrobiło, jaka jest kara itp. Czytając, oglądając i słuchając tego co mówią ci, którzy pracują przy usuwaniu skutków wycieku - że nie ma śniętych ryb czy martwych zwierząt, należy to między bajki włożyć - do neutralizacji wycieku użyto jakichś środków chemicznych - bezpiecznych dla środowiska? Watpię. Zróbmy jakieś listy z podpisami i wyślijmy gdzie trzeba - jest nas tutaj ponad 1000 osób. Jeśli nie zrobimy nic, sprawa przejdzie bez echa i w niedługim czasie będziemy mieli najdłuższy na świecie ściek, jakim jest Wisła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To co się dzieje na Wiśle to apogeum nieudacznictwa, braku wyobraźni, braku jakiegokolwiek poszanowania dla przyrody. Dopuścić do ponownego skażenia rzeki - to jest możliwe tylko w Polsce i na głębokiej rosyjskiej Syberii. Panowie z PERN-u będą teraz opowiadać bajki o odwiertach, o tym że sprawdzili zapasową nitkę przed puszczeniem nią paliwa itp. itd. A oni mają po prostu zardzewiały rurociąg, który się sypie jak domek z kart. Przecież wygodniej jest przydzielać sobie premie, n-te pensje niż ponieść nakłady na utrzymanie swojej zardzewiałej infrastruktury.

Minął już prawie tydzień a PZW jako dzierżawca obwodów rybackich na dolnej Wiśle nie zajął stanowiska w tej kwestii - to jest kompletna żenada i ręce opadają....

Może faktycznie my, jako społeczność tego portalu możemy jakoś zabrać głos w tej sprawie - na PZW nie liczmy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Oprócz narzekania możemy pomóc.

Załączam apel szefa fundacji Ja, Wisła. Wszak wędkarze to najczęstszy bywalcy nad wodą:

 

Wczoraj, 16 grudnia, nastąpiła kolejny, wyciek oleju z rurociągu firmy PERN przebiegającego pod dnem Wisły pomiędzy miejscowościami Gąbinek a Bógpomóż. Sytuacja jest bardzo poważna. Ze względu na znaczny obszar skażenia (300 km rzeki x dwa brzegi= 600 km!) niezbędne jest aktywne współdziałanie mieszkańców nadwiślańskich miejscowości ze Strażą Pożarną przy lokalizacji plam oleju zatrzymanego przy brzegach. Zaangażowanie miejscowej ludności i lokalnych organizacji pozarządowych jest jedyną szansą na pełny i skuteczny monitoring przyrodniczy.

 

 

PROSIMY WSZYSTKICH O PRZEKAZYWANIE INFORMACJI DO MIESZKAŃCÓW MIEJSCOWOŚCI NADWIŚLAŃSKICH POMIĘDZY WŁOCŁAWKIEM A GDAŃSKIEM O TO BY CODZIENNIE SPRAWDZALI SYTUACJĘ NA RZECE KOŁO SWOICH MIEJSCOWOŚCI I:

 

- W PRZYPADKU WYKRYCIA PLAM OLEJU GROMADZĄCYCH SIĘ PRZY BRZEGACH NATYCHMIAST INFORMOWALI O TYM STRAŻ POŻARNĄ TEL. 998

- W PRZYPADKU ZNALEZIENIA CHORYCH LUB MARTWYCH PTAKÓW LUB INNYCH ZWIERZĄT BLISKO RZEKI NATYCHMIAST INFORMOWALI O TYM FUNDACJĘ JA WISŁA TEL. 502 276 612, LUB E-MAIL: FUNDACJA@JAWISLA.PL

 

CZEKAMY NA ZGŁOSZENIA OD OSÓB I/LUB ORGANIZACJI POZARZĄDOWYCH, KTÓRE MOGĄ POMÓC W MONITORINGU WISŁY POMIĘDZY WŁOCŁAWKIEM A GDAŃSKIEM.

TEL. 502 276 612, LUB E-MAIL: FUNDACJA@JAWISLA.PL

 

W PONIEDZIAŁEK, PO WIZJI LOKALNEJ W MIEJSCU AWARII OGŁOSIMY NASTĘPNY KOMUNIKAT NA WWW.JAWISLA.PL

 

 

W sobotę 15 grudnia pojechaliśmy (WWF+STOP+JA WISŁA) drugi raz skontrolować sytuację po wycieku oleju opałowego z rurociągu firmy PERN przebiegającego pod dnem Wisły pomiędzy miejscowościami Gąbinek a Bógpomóż. Nasza ekipa kubeczkami od kefiru zbierała olej z zastoiska koło Gąbinka. Cztery osoby w ciągu kilku godzin zebrały 80 litrów. Dwie kolejne załogi monitorowały brzegi Wisły pomiędzy Toruniem a Bydgoszczą. Okazało się że prawy brzeg jest praktycznie czysty, za to lewy jest w wielu miejscach silnie zanieczyszczony olejem. Zawiadomiona straż pożarna natychmiast przysłała motorówki i 400kg sorbentu zneutralizowała plamy pomiędzy 740 a 745 km szlaku Wisły. Nie dostrzegliśmy żadnych szkód wśród ptaków, łabędzie czyste, bieliki aktywne. Straż Pożarna przy pomocy wszelkiego dostępnego sprzętu profesjonalnie stara się zwalczać plamę. (Brakuje dużych zapór przeciwolejowych, które rozpięte w poprzek całego koryta rzeki były by w stanie wyłapać cały olej). Wróciliśmy wieczorem bardzo zmęczeni i zmarznięci (strażacy też są na ostatnich nogach) zastanawiając się jak dalej można pomóc strażakom w akcji. Tymczasem w niedzielę nastąpił nowy wyciek. Plama ma podobno 10 km kwadratowych i grubość 1 cm! Jeśli to prawda, jest bardzo niedobrze. Jedziemy w poniedziałek o świcie, sprawdzić jak wygląda sytuacja na miejscu. Z Warszawy mamy 200 kilometrów w jedna stronę. Ciężko będzie dojeżdżać tam codziennie. Potrzebni są ludzie którzy mieszkają nad Wisłą w terenie dotkniętym wyciekiem.

 

 

Przemek Pasek

Fundacja Ja Wisła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie daleko w mojej miejscowości, jest pobliska fabryka. Co tam produkują, to ja nie wiem.

Nie raz z tatą widzieliśmy drobne plamy na powierzchni wisły przy samym brzegu. Ponoć ludzie nic nie zrobili. Uważali że to tylko drobna plama...

Ja cóż nie mogłem nic zareagować, gdyż miałem mniej więcej 13 lat. Ojciec by mnie uwierzył, ale i tak nikogo by nie powiadomił ( ponieważ łowi tylko nad jeziorem ).

Pamiętam brzeg pod którym leżały zdechłe ryby na plaży przy samym brzegu Wisły.

 

Ta pirania74, Orlen to raczej głowy do tego nie ma. W głowie mają same pieniążki, i ich środowisko raczej nie interesuje.

 

Żal mi ich...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kolejny raport Ja Wisła

Płynie Wisłą płynie OLEJ OPAŁOWY

 

Poniedziałek, 17.12.2007 r., trzeci monitoring Wisły po wycieku oleju z rurociągu PERN. (WWF+STOP+JA WISŁA)

 

Z Wawy ruszamy o szóstej, do Gąbinka docieramy o ósmej trzydzieści. Nad samą rzeką uderza niezwykle intensywny smród benzyny. Pięknie, złocą się suche trawy na kępach. W bocznej odnodze Wisły, za wyspą stado łabędzi. Drewniane łódki-nieszawki śpią wyciągnięte na brzegu. A przy brzegu kilkumetrowej szerokości pas brązowej zawiesiny a'la pasta do podłogi, z oczkami rosołowymi średnicy centymetra, pokryty kożuchami. Jest tego sporo. A dalej bezkres wód mieniący się wszystkimi barwami tęczy: to Wisła na 689 km szlaku żeglownego, Gąbinek - Bógpomóż. Kilometr niżej: im bliżej rzeki tym bardziej śmierdzi ropą. Stoję nad samą Wisłą, smród robi się bardzo silny, rzeka wygląda jak ogromny rosół. Oczka czystej wody w płynącym całą rzeką oleju. Przy drugim brzegu kilkanaście łabędzi. Na rzece cisza zupełna. Śmierdzi jak na stacji benzynowej. Przed Nieszawą Straż Pożarna z Aleksandrowa Kujawskiego wyłapuje część oleju za pomocą zapory, złożonej z trzech barek, pchacza i pływającego

pomostu z barierami olejowymi. Płynący w tym miejscu przy brzegu olej wpada w pułapkę zostaje odpompowany do separatora i cysternami odjeżdża do oczyszczalni. Strażacy pracują wzorowo. Sprzęt, dowodzenie i standardy pracy europejskie. Na plamy przy brzegu sypią czarny sorbent, który wiąże olej. Pan Komendant Tomasz Kubik mówi, że po sobotniej akcji Ja Wisła zbierania oleju w Gąbinku strażacy z Włocławka będą budować od wtorku nową zaporę bliżej źródła wycieku w Gąbinku. Straż ma pełne ręce roboty. Są już tydzień poza domem, komendant śmieje się, że choinkę będzie miał nad Wisłą. Jest zimno, ma czterdziestu chłopaków tu pod sobą, lądują helikoptery, nowe rozkazy. Rzecznik prasowy SP mówi że stopień natlenienia wody wynosi 11mg/l. Mijamy Nieszawę jak Śpiącą Królewnę i jedziemy dalej. Rolnicy obawiają się jednak: wiosną szlag trafi ryby. Ropy w opór, smugi kilkudziesięciometrowej szerokości, jakby wynurzały się z pod wody, wszystko jest tłuste, szare, cała rzeka jest w ropie. Wygląda to bardzo przykro. Tak jakby ta ropa nie miała końca. Ciechocinek. Rzeka wygląda jak moro, cała w łaty jest. Rybacy twierdzą, że tydzień wcześniej już ropa ciągnęła po brzegu. Całością idzie, cuchnie, płynie Wisłą do Gdańska. Od Silna zaczyna się całkowicie uregulowany odcinek Wisły, ostrogi z obu brzegów, Wisła Pruska. Nurt idzie środkiem, cała główna plama wędruje wraz z nim środkiem rzeki do Torunia. Most w Toruniu. Ropa płynie pięćdziesięciometrowym wartem przy lewym brzegu. 740 km rzeka mieni się jak kałuża na stacji benzynowej.

 

Potrzebujemy wolontariuszy, którzy chcą jechać na monitoring: Włocławek-Gdańsk-Włocławek. Można jechać na 1 dzień lub na kilka. Warunki hardkorowe na maksa. Teren trudny, skażony, zimno i ptasia grypa. Zgłoszenia 502 276 612, fundacja@jawisla.pl

 

 

 

Przemek Pasek

Fundacja Ja Wisła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jakoś gładko i bezszmerowo przemknęło przez media i publikatory wiślane nieszczęście . Czuję tutaj powiew panującego ogólnie zaufania i miłości . Bo kogo to obeszło ..

Nas wędkarzy , grupkę lokalnych pięknoduchów od motylków i traszek oraz niezależnych ekologów .

A przy okazji augustowskiej obwodnicy grzmiało , błyskało i ryczało na full . Media czkawki dostawały i piany z oburzenia . Armie ekologów się srożyły po drzewach . I tłumy wychowanków mediów i zielonych . W rządzących walono jak w bęben , kraj i zagranica .

A tu cichutko . Tv nie łka , autorytety pewnie jeszcze z drzew nie zeszły , albo się miłują , Greenpeace nieaktywny ..

Tak jak i przy bałtyckiej rurze .

Coś mi się zdaje , że ci którzy pełne pyski ekologii mają , to organizacje do zarządzania pożytecznymi idiotami , świadczące usługi możnym tego świata ..

 

No , to było spod mojej kołderki besserwisera ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

J.w.

 

Niejeden raz na tym forum zwracałem uwagę na to, że my zawsze stajemy dupą do wody. Problemy z płynącą wodą nikogo nie obchodzą, grunt żeby była, to się nieoczyszczone ścieki wyleje, lub zrobi zrzut technologiczny, lub śmieci wrzuci. Ot, taki kanałek, co od nas syf zabierze. Płynąca woda jest problemem w Polsce: nagły przybór po burzy, wiosenne roztopy, powodzie, niżówka (jakże niewskazana, bo odsłania wyżej wspomniany syf). A ludzie chcieliby mieszkać nad brzegiem jakiegoś strumienia, gdyby tylko był zawsze malutki. Co do zapory we Włocławku, to z połowie lat 90-tych zeszłego wieku niektórzy naukowcy wspominali o zagrożeniach związanych z nią. Lista jest dużo dłuższa. Szkoda, wielka szkoda, że tak źle się dzieje. Ale czego mogę się spodziewać, kiedy modernizacja Alej Jerozolimskich w Wawie trwa już 13 lat i końca nie widać. Nie jesteśmy dobrymi gospodarzami i nie umiemy dbać o to co mamy. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No i problem oleju opałowego w rzece przestał istnieć . Wycieku nie było ..

Tzn. olej jest , ale problemu nie ma . Okazuje się że największa rzeka Polski , mniej waży dla opinii publicznej niż miodokwiat krzyżowy , nędzna okołorospudzka drągowina , para głuszców i bielik z gniazdem w odległości 5 km .

Panie Wajrak , gdzieś pan się ukrył ? Przykuj się waść do rury . I fąfle..

 

Kryst , ja nie wiem czy są jacyś zbiorowi my , coś w rodzaju narodu . Bardziej widzę 40 mln mieszkańców tego miejsca , którymi można dowolnie manipulować , powodować czy też sterować . A odpowiedzialnie gospodarować nie potrafimy , i prawdopodobnie prędko nie będziemy . Bo szeroko rozumiana gospodarka jest miarą suwerenności . Tej byłej i tej obecnej ..

Na rurę wzdłuż Bałtyku zgodzimy się w ramach polityki uśmiechów . Ale mierzei wiślanej nie ruszymy bez obcej zgody .

Tak jak obwodnicy .

My- tylko zawadzają ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Cześć Sławek,

 

Szanuję Twoją opinię. Pisząc my miałem na myśli nas samych, siebie i ciebie - np. Pan Wajrak nie przypiął się do rury, tak to prawda, lecz my też nic, powtarzam, NIC nie zrobiliśmy poza wyrażeniem swojego oburzenia. Jerkbait. pl jest elitarnym forum i nikt poza nami nie czyta go (no, może poza smutnymi panami :lol: ) i nasze oburzenie trafia do niewielu ludzi. A przedstawiciele narodu, których wybraliśmy? Szkoda gadać, ich zainteresowanie nami przejawia się tylko w czasie kampanii wyborczej. Osobiście nie znam nikogo w Sejmie, kto byłby zainteresowany problemami wody w Polsce, a urzędnicy robią swoje, jak świstak. Narzekam i cierpliwie szukam kontaktów do ludzi, którzy mogą pomóc. Może poszukam pomocy w Parlamencie Europejskim, spróbuję. Obiecuję! Sobie obiecuję. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Miło byłoby zaistnieć jako silne środowisko z przełożeniem na tzw. górę . Z realnym lobbingiem , w makroskali chociażby . I słyszalnym głosem ..

Ale któżby chciał to robić ?

Na naszej puszczy nawołuje tylko jeden Kowalski , no może kilku ..

I być może też rozstalibyśmy się z nieśmiertelnym wizerunkiem malowniczych kirusów , panów wiader po emulsji , wszędobylskich głodomorów ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...