KODZAK1234 Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2016 nie przynajmniej nic mi nie wiadomo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elton Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Zapytaj Damiana z Greka http://meteor-turystyka.pl/grek-otmuchow,otmuchow.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nalewator Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Raczej tylko ze swoją łajbą. Mam pytanie czy woda od początku lipca mocno spadła?, ostatni raz byłem z miesiąc temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bongo731 Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Dzięki za info..w poniedziałek będę to dam znać jaka woda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pleban Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Raczej tylko ze swoją łajbą. Mam pytanie czy woda od początku lipca mocno spadła?, ostatni raz byłem z miesiąc temu.Około 0,5m.Wczoraj wyjąłem wreszcie swojego pierwszego większego suma 92 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suhhar Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Wczoraj ok 11 przejezdalem obok otmuchowa to widzialem moze ze 3 lodzie. Szok ze az tak malo. Na glebinowie bylo podobnie. To znaczy ze zebate nie gryza. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2016 (edytowane) Koledzy.Gdzie na Otmuchowie można bez zbędnych stresów rozłożyć, zwodować ponton i zostawić auto na parę godzin?Czy są tam jakieś "dzikie" slipy? Edytowane 16 Sierpnia 2016 przez Darecki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pleban Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Na Wilamowej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bongo731 Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Wczoraj wieczorem 2 a dziś rano jedna nawet grunciarzy niema Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suhhar Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2016 no z Otmuchowem słabo trzeba znowu zebrać grosza...http://www.pzw.org.pl/opole/wiadomosci/136379/60/informacja_o_przeprowadzonych_odlowach_kontrolnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morales Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Potwierdza się, co mówili miejscowi , w czerwcu brały nie wytarte samice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaccoo1 Opublikowano 18 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2016 Grosza to niech sypnie PZW i zarybiają tą wodę regularnie.Na Turawie jest mnóstwo małego sandacza I okonia, bo tam się zarybia.A tu? Wpuszczą kilka tysięcy sandaczyków po 3-4 cm w lato z których połowaod razu zdycha.Na tych zdjęciach też widać że sandusie są już na tamtym świecie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suhhar Opublikowano 4 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2016 https://www.youtube.com/watch?v=TV85dWZHWsU no comment... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daaaro Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 patole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nick Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 I jeszcze to nagrał. Jakieś wykątkowo łatwe to łowisko skoro byle mięsiarz punktuje :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KODZAK1234 Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 brawo wszystkie bolki w łep i do wody robicie takie oczy to zapraszamy miejsce bolenia jest w rzece a nie na zbiornikach zaporowych tam tego bolka jest miliony raz z kolegom na piętnaście rzutów 13 boleni około 60 cm został zniesiony wymiar dla bolenia na opolskim brawo PZW opole wreszcie ktoś przejrzał na oczy kormorany to przy bolku to pikuś jak ktoś ma za daleko to zapraszam do Mietkowa tam też jest nie do wytępienia .Ale hitem jest PZW Wrocław zarybił w tym roku zbiornik zaporowy Mietków boleniem zbiornik który ma milion miliona boleni zarybili boleniem :clappinghands: niema nic tylko boleń i zarybili żaden sandaczyk nie przeżyje 1 roku bo boleń też musi coś zjeść czekamy aż się wytrą 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pe-te-ro Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 brawo wszystkie bolki w łep i do wody robicie takie oczy to zapraszamy miejsce bolenia jest w rzece a nie na zbiornikach zaporowych tam tego bolka jest miliony raz z kolegom na piętnaście rzutów 13 boleni około 60 cm został zniesiony wymiar dla bolenia na opolskim brawo PZW opole wreszcie ktoś przejrzał na oczy kormorany to przy bolku to pikuś jak ktoś ma za daleko to zapraszam do Mietkowa tam też jest nie do wytępienia .Ale hitem jest PZW Wrocław zarybił w tym roku zbiornik zaporowy Mietków boleniem zbiornik który ma milion miliona boleni zarybili boleniem :clappinghands: niema nic tylko boleń i zarybili żaden sandaczyk nie przeżyje 1 roku bo boleń też musi coś zjeść czekamy aż się wytrą Nim przyznam Ci po części rację prośba byś choć odrobinę przyłożył się do tego by pisać poprawnie. Słownik ortograficzny i zasady interpunkcji jeszcze nie są zakazane w PL więc korzystaj z nich do woli. Będziesz bardziej przekonywujący . Teraz do sedna. Co do ilości bolenia na Otmuchowie przyznam Ci rację i potwierdzam że jest go zatrzęsienie. Można powiedzieć że został tam wyhodowany nowy wodny chwast .Nie zmienia to jednak faktu że obchodzenie się ze złowioną rybą to już nie tylko kwestia etyki wędkarskiej ale szacunku do żywej istoty. Zwróć uwagę że kolega , który zamieścił ten film jednakowo traktuje bolenia jak i sandacza. Pewnie złota rybka zawieszona na jego haku zostanie też przeciągnięta po tych kamieniach bo po słowach wypowiadanych na filmiku wnioskuję że wędkarz jest młodym człowiekiem a wspomniany dziadek nie nauczył go jak się obchodzić ze złowioną rybą. Jaki problem zabrać ze sobą na ryby podbierak i kawałek ręcznika , który namoczony będzie leżał na ziemi i dawał szansę rybie na bezkrwawe wypięcie z haka i powrót do wody? Patologia... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KODZAK1234 Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 To jak napiszę to nie ma znaczenia rybę taką jak bolec trza szybko i już a później wytrzeć ręcznik faktycznie się przyda ,nie koniecznie mokry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomus Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 Odkąd został zniesiony limit na bolenie na Otmuchowskim jest go zdecydowanie mniej, rzezie marcowo-kwietniowe od Kozielna do Ujścia Nysy do Otmuchowa dały radę... Owszem zdarzają się dni że dobrze tłucze ale jak przypomnę sobie to co działo się 5-10 lat temu .... Nie tylko z mojej opinii wynika że teraz to już nie te eldorado boleniowe co kiedyś. Nie martwcie się, podejrzewam że i za kilka lat i za tymi boleniami zatęsknimy !! - Na pewno duuuże grono się ucieszy bo przecież boleń zjadł wszystko a szczególnie sandacze bo nie biorą.... a boleń ciągle wali to pewnie oj je zjadł !!!! Jeżeli chodzi o mnie wolę te bolenie niż sandacze bo dostarczają mi dużo frajdy, można je obserwować te ataki, zajazdy za drobniczką na plażę !!!! ... dla mnie coś pięknego !!! - złowiłem ich tam już setki i z mojej ręki na pewno żaden boleń tam nie ucierpi !!!. Jednak dla wielu ludzi jest on skreślony bo sandacze smaczniejsze więc bolenie precz !!!! A propo sandaczy wydaje mi się że nie brakuje ich na Otmuchowie. Z góry przepraszam antyboleniowych wędkarzy którym pewnie nie spodoba się moje wypowiedź !~!!!! 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KODZAK1234 Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 Nie chodzi czy smaczniejszy tylko sandał jak kopnie to majty wciąga to już choroba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMIDOS Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 Kolega Tomus , ma cholerną racje , z roku na rok stado boleni się kurczy i zmniejsza , jeszcze parę lat temu wchodziły do Nysy kłodzkiej takie kloki 80cm i 90cm . teraz wchodzą takie 55cm do 60cm i jest ich zdecydowanie mniej , łowię na tym odcinku jak i na jeziorze dobrę kilkadziesiąt lat , znam prawie każdy odcinek tej rzeki , i wypowiem swoję zdanie na temat boleni , tak są tacy w Paczkowie i okolicach co wkładają bolki w słoiki ale to że niema ich rzece a są w jeziorze , to wina małego stanu rzeki wypuszczanej z tamy Koziielno , pamiętam dziką Nysę płynącą przez żwirownie bez tamy i jej regulacji pełnej ryb , gdzie są stada potężnych leszczy ,płoci ,brzan ,świnek , sandaczy i szczupaków , były w każdym dołku zakrętach meandrującej pięknej dzikiej rzeki , a dziś co wody po kostki można przejść prawie w każdym miejscu wszędzie wyplycenia i wysepki , nikt mnie nie przekona że to przez bolenie , proszę zobaczyć ile w rzece jest małego narybku , a to oznacza właśnie brak drapieżników jak mają w tak płytką rzekę wpłynąć , gdzie w każdej głęboczce je widać a gumofilce krążą i w słoiki wkładają . 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suhhar Opublikowano 6 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 http://www.pzw.org.pl/2833/wiadomosci/137506/60/z_notatnika_ssr co dalej z tym otmuchowem i nie tylko nim... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smudek Opublikowano 6 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 smutne to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMIDOS Opublikowano 6 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 Dalej ? to samo co robią porządni wedkarze , ciąc niszczyć , powiadamiać straż , policje i kogo się da , żadnych ulg dla kłusoli , jak częściej będziemy nad wodą to mniej klusoli będzie . u mnie w mieście były grupy takie nocne ,co każdy u nich rybkę sobie zamawiał , jak zostali połapani raz i drugi , to sąd pierwsze wyroki w zawiasach , to oni dalej na nocki chodzili jak zostali złapani po raz drugi i dostali odsiadkę , to lewej ryby już nie ma , i tak powinno być sądy się pierdzielą z takimi , a powinni dostawać wyroki do odsiadki to może więzienne życie nauczy ich czegoś dobrego . Chyba jestem optymistą . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler130 Opublikowano 6 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 Taaa bolenie, bez obrazy ale bolenie to tam za dużo do gadania nie mają. Tak jak kolega AMIDOS , pamiętam Nysę dziką, gdzie 80cm bolek walił pod nogami, jazie po 50 cm były standardem, a na zwykłego manssa łowiło się pełno pięknych sandaczy. Łowię tam wakacyjnie, i co roku jest słabiej. Boleni już tak nie widać, a jak sa to małe ryby. Leszczy też coś mniej, gruntowcy siedzą dniami i nocami , a wyniki marne. O szczupaku sie prawie już nie słyszy nawet. Sandacza jest średnio, dużo małych ryb i rybeczek, dobrze to wróży na przyszłość. Duże ryby też sa, miałem w tym roku zaszczyt trzymać w rekach kloca 96c, (zdęcie za sałbe na publikacje). Gównie łowię na rzece, i to co sie tam dzieje to tragedia. Woda malutka całe lato , wahania jej stanu to maskara haha. Koryto jak kanał, wyczyszczone z wszelkich przeszkód, konarów itp. czyli nic ciekawego. Dawna Nysa już nie wróci, a szkoda, bo mam z nią najpiękniejsze wedkarskie wspomnienia, i trochę ryb na koncie . W tym roku słabo połowiłem, w następnym pewnie bedzie jeszcze gorze. Wpadam tam łowić już bardziej z sentymentu , bo tam złowiłem pierwszą rybę. Z wiosny w okresie podobno coś boleni łowią, ale już nie 90-100cm jak kilka lat temu (tak, były takie 100+, było pare rekordów PL haha) , a raczej 50-70cm i już nie w takich ilościach. Przykre, ale prawdziwe. Pozdrawiam . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.