SPRZĘT FUJITSU

[skippi66]

Nie bez powodu powstało powiedzenie "Kto się czubi, ten się lubi"

 

Chyba czas znaleźć i kupić jakieś nowe gumki do arsenału na weekend 

Byle nie czarne, bo czarne wyszczupla

[Pietruk]

Byle nie czarne, bo czarne wyszczupla

śmiechem żartem ale czarnej nie mam żadnej, nie wiem jak to się stało, ale czas to naprawić, nie wiadomo kiedy się przyda taki kolorek

[tomtoked]

............................................................ Nawet to że akurat Tobie Fujitsu pasuje ( czy może raczej wydałeś pieniądze i teraz Ci głupio się wycofać, więc szukasz jakiejś legitymizacji swojej sprzętowej wtopy ), nie oznacza że Fujitsu jest tak naprawdę ok.

Aha, z całego serca gratuluję dużych leszczy. Naprawdę.

 

Tak co by temat nie zamarzł, dodam trochę oliwy i odpowiem na to zdanie, co napisałeś kolego skippi66, otóż tak źle wydałem swoje ciężko zarobione pieniądze i teraz mi głupio, że zamówiłem właśnie kolejną wędkę, czyli drugą fujishi a razem piątą spod znaku tej dobrej firmy, czyli nie szukam jak napisałeś legitymizacji a wręcz rozwijam się sprzętowo. Wiem ,że g.. Cię to obchodzi i już pewnie chciałeś to napisać więc oszczędź sobie, a swoją drogą spróbuj choć na chwilkę się przełamać. Dotknij gdzieś tego sprzętu, popatrz jak wygląda a nóż zmienisz zdanie, bo uprzedzenie do wędek i kołowrotków, które widziałeś jedynie na ekranie monitora nic nie daje uwierz mi. Dziękuję również za gratulacje odnośnie złowienia dużych leszczy, tu się pochwalę, wczoraj byłem na rybach i niestety na feedery fujitsu nic ciekawego nie złowiłem ale na matchówkę fujishi lina ważącego prawie 1.5kg i wiem, że to dla Ciebie nie jest okaz, ale wędeczka pięknie się zachowywała i dlatego postanowiłem kupić następną.

Edytowane 10 Lipca 2013 przez toked1971

[skippi66]

Nie no, dlaczego? !,5 kg liny to całkiem ładna rybka. Szkoda tylko że na fudźiszi czy jakoś tak, się połakomiła. Ale ryby wiadomo, rozumu nie mają

No dobra, odpuszczam. Kiedyś może gdzieś się uda pomacać, wtedy wrócimy do awanturki

[Maciek1983]

Witam,

szukam opinii na temat wędki Fujishi Tele Match, ogólnie jakiejkolwiek wędki tej firmy. Wiem, że wcześniej nazywali się Fujitsu, posiadam kołowrotek Dragtech GT tejże firmy i od 3 lat intensywnego użytkowania sprawuje się wyśmienicie. U mnie w mieście w sklepie są tylko ich haczyki jakość ok.

Nie mam możliwości wziąć tej wędki do ręki, chcę zamówić przez internet. A propos anonimowości firmy też szukałem o nich informacji, ale niewiele co znalazłem. Sprzedawca w sklepie powiedział, że to nieduża firma, ale mają sprzęt raczej dobrej jakości. Przeczytałem na ich fanepagu facebooka, że mają otwierać sklep online. Na forach pojedyncze opinie i tyle...
Nie wiem waham się, czy warto... Może polecicie mi ewentualnie coś innego w rozsądnej cenie.

 

toked1971 możesz powiedzieć coś więcej na temat tych wędek?

Edytowane 7 Października 2014 przez Maciek1983

[fujishi]

Napisze krotko w tej cenie sa lepsze i nie ma co sobie glowy zawracac kolowrotkami firmy Fujitsu. Podjedz do sklepu gdzie takie kolowrotki sa i sie przekonasz. Osobiscie nie mialem tago kolowrotka ale widzialem 2 egzemplarze po jednym miesiacu uzytkowania a drugi po roku. Spro Red Arc bije je na glowe pod kazdym wzgledem. Co do wedzisk to zapewniam Cie, ze bedziesz z nich zadowolony do momentu kiedy oddasz na gw. lub serwis... potem zaczyna sie problem :-)

Witam, jak można ocenić kołowrotek nie mając go w ręku lub po tym jak wygląda po jakimś okresie użytkowania ? A wiadomo są ludzie którzy kompletnie sprzętu nie szanują.

[fujishi]

Witam serdecznie.

 

Chciałbym dowiedzieć się od fachowców, których na tym forum jest ogrom, czegoś na temat kołowrotków firmy Fujitsu. Może ktoś użytkuje takie kołowrotki bo na ich temat są szczątkowe informacje na necie, są tanie ale solidnie wyglądają. Pytam o kołowrotki, bo o wędkach mam już wyrobioną opinię, gdyż od ponad dwóch lat użytkuję 4szt. dwa feedery i dwie matchówki, mogę powiedzieć, że lepszych wędek nie miałem odkąd łowię, a łowie od...dziestu lat. Nie są tanie bo za feedery zapłaciłem ponad tysiaka ale wiem, że było warto. Przerobiłem feedery shimano, daiwy i inne ale dla mnie lepszych wędek nie ma. Posiadam w swojej kolekcji shimano superultegrę którą kupiłęm 15 lat temu za całą wypłatę i ona również nie ma porównania do fujitsu. Wiem, że większość forumowiczów tutaj to spiningiści ale i tacy wędkarze są na tym forum, co łowią inną metodą a co nie znaczy ,że stronię od spiningu. Pewnie jak skończą się moje dwa spiningi canadian na blankach g.loomisa to kupię coś fujitsu, jak oczywiście jeszcze będą bo niestety firma zmienia nazwę na fujishi i chyba trochę schodzi na tańszy sprzęt.

 

Z góry dziękuję za informację.

 

W sprawie reklamy proszę o kontakt z Adminem (@remek)

Edytowane 22 Stycznia 2015 przez mario

[Jack__Daniels]

Ba! Skoro sprzęt jest tak dobry i dystrybutor wie, że się obroni to można dać kilku osobom z forum sprzęt do testów z zastrzeżeniem, że po jakimś tam czasie nalezy napisać kilka słów na jego temat. To jak, znajdzie sie sprzęt do testów?

[slawek_2348]

Ba! Skoro sprzęt jest tak dobry i dystrybutor wie, że się obroni to można dać kilku osobom z forum sprzęt do testów z zastrzeżeniem, że po jakimś tam czasie nalezy napisać kilka słów na jego temat. To jak, znajdzie sie sprzęt do testów?

 

Co wybierasz do testowania?

Edytowane 26 Stycznia 2015 przez milupa

[deichkind]

Hmmmmm na upartego to tą suszarką do włosów, w jakiś tam sposób, rybę dasz radę złowić... ale o C&R można wtedy zapomnieć

 

 

Sławek: trafiłeś - zatopiłeś ! hahaha

[Gość mikolaj]

Może wędkę elektryczną ?

[venom_666]

http://fujishi.org/

Co wybierasz do testowania?

fujishi to nie fujitsu... chińszczyzna robiąca sobie PR poprzez podobieństwo nazwy do znanej marki... omijac z daleka i tyle...

[slawek_2348]

fujishi to nie fujitsu... chińszczyzna robiąca sobie PR poprzez podobieństwo nazwy do znanej marki... omijac z daleka i tyle...

"....... kupię coś fujitsu, jak oczywiście jeszcze będą bo niestety firma zmienia nazwę na fujishi....."

I zmieniła... były kije fujitsu, później były fujishi , teraz nie ma chyba żadnych.

Oczywiście wędki te nie miały nic wspólnego(oprócz nazwy) z firmami fujitsu i fuishi a były to jedynie nalepki które jakiś drobny importer kazał chińczykom nalepic na wędkach.

Edytowane 23 Stycznia 2015 przez slawek_2348

[venom_666]

fujitsu czyli koncern fuji, nigdy nie był producentem sprzętu wędkarskiego...

Podobnie Mustad - producent haków nie produkował wędek, choć takowe w sprzedaży się pojawialy...

Naciąganie ludzi i tyle...

[Maciek1983]

"....... kupię coś fujitsu, jak oczywiście jeszcze będą bo niestety firma zmienia nazwę na fujishi....."

I zmieniła... były kije fujitsu, później były fujishi , teraz nie ma chyba żadnych.

Oczywiście wędki te nie miały nic wspólnego(oprócz nazwy) z firmami fujitsu i fuishi a były to jedynie nalepki które jakiś drobny importer kazał chińczykom nalepic na wędkach

 

Nie wiem jak jest z wędkami, aczkolwiek jeżeli chodzi o kołowrotek dragtech to mój fujitsu i ten ze sklepu fujishi są takie same pod względem wyglądu i specyfikacji. Kusi mnie by kupić drugi i porównać.

http://www.sklep.fujishi.pl/kolowrotek-dragtech-gt

 

Nie wiem czy warto doszukiwać się podstępu ze strony producenta pod względem zmiany nazwy. Jest wiele firm które nie zmieniły nazwy, a zaczęły produkować chłam wykorzystując przy tym już prosperującą nazwę.

 

vencom_666 fujitsu/fujishi nie jest koncernem fuji...

[slawek_2348]

No proszę, proszę... a byłem przekonany że już nie istnieją.

[Maciek1983]

fujishi to nie fujitsu... chińszczyzna robiąca sobie PR poprzez podobieństwo nazwy do znanej marki... omijac z daleka i tyle...

 

Przeczytałem na sklepie Fujishi online, że poprzednio nazywali się Fujitsu. Sprzęt podobno nadal Made in Japan... Kupie tego dragtecha i porównam, zawsze jest 10 dni na zwrot

[tomtoked]

Witaj drogi Maćku, jeżeli chodzi o wędki fujishi wcześniej fujitsu to mogę dożo o nich powiedzieć, gdyż piąty rok będę użytkował takowy sprzęt. Ładnych parę lat temu kupiłem pierwszego feedera fujitsu, fakt droga wędka, bo kosztowała ponad tysiąc zł ale, warta swojej ceny, wędka taka jaką chciałem mieć tj. materiał z jakiego są zrobione jest naprawdę super przez cztery lata używania dwa razy w tygodniu a praktycznie nie nosi śladów użytkowania. Piękna szczytowa akcja i niesamowita moc, Tak mi dopasowała, że na drugi rok kupiłem drugą i łowię na dwa feedery z tym, że ten drugi już o nazwie fujishi, ale są identyczne różni je tylko napis na blanku. Następnie kupiłem jeszcze trzy tylko tele match o różnych długościach o ciężarze wyrzutu 2-28g i te wędki też mi podpasywały, pomimo, że są teleskopowe to niczym nie ustępują tym składanym trzyczęściowym i też mają moc. Także wędki są naprawdę numerem jeden (dla mnie) , natomiast nic o kołowrotkach nie napiszę bo niestety nie dane mi było przetestować bo mam i tak dużo kołowrotków innych firm.

Napisz co jeszcze Cie interesuje a postaram się coś na temat tych wędek napisać, nie jestem ekspertem  ani super fachowcem od testu ale z racji użytkowania i doświadczenia z tym sprzętem coś wiem.

 

Pozdr.

[Maciek1983]

Witaj drogi Maćku, jeżeli chodzi o wędki fujishi wcześniej fujitsu to mogę dożo o nich powiedzieć, gdyż piąty rok będę użytkował takowy sprzęt. Ładnych parę lat temu kupiłem pierwszego feedera fujitsu, fakt droga wędka, bo kosztowała ponad tysiąc zł ale, warta swojej ceny, wędka taka jaką chciałem mieć tj. materiał z jakiego są zrobione jest naprawdę super przez cztery lata używania dwa razy w tygodniu a praktycznie nie nosi śladów użytkowania. Piękna szczytowa akcja i niesamowita moc, Tak mi dopasowała, że na drugi rok kupiłem drugą i łowię na dwa feedery z tym, że ten drugi już o nazwie fujishi, ale są identyczne różni je tylko napis na blanku. Następnie kupiłem jeszcze trzy tylko tele match o różnych długościach o ciężarze wyrzutu 2-28g i te wędki też mi podpasywały, pomimo, że są teleskopowe to niczym nie ustępują tym składanym trzyczęściowym i też mają moc. Także wędki są naprawdę numerem jeden (dla mnie) , natomiast nic o kołowrotkach nie napiszę bo niestety nie dane mi było przetestować bo mam i tak dużo kołowrotków innych firm.

Napisz co jeszcze Cie interesuje a postaram się coś na temat tych wędek napisać, nie jestem ekspertem  ani super fachowcem od testu ale z racji użytkowania i doświadczenia z tym sprzętem coś wiem.

 

Pozdr.

 

Dzięki za tak wyczerpującą odpowiedź. Na razie zamówiłem drugi taki sam kołowrotek, jutro powinien do mnie dotrzeć. Z wędką się na razie się wstrzymam, myślę, że kupię dopiero po targach w Poznaniu po tym jak je obejrzę.

 

Jeżeli chodzi o zmianę nazwy z fujitsu na fujishi to znalazłem ciekawy wpis na innym forum. Nie wiem czy można zamieścić link do innego forum, więc zacytuje:

 

<<edit>>

Edytowane 29 Stycznia 2015 przez mario

[tomtoked]

Dzięki za tak wyczerpującą odpowiedź. Na razie zamówiłem drugi taki sam kołowrotek, jutro powinien do mnie dotrzeć....

 

 

 

Maćku jak dojdzie do Ciebie już ten nowy kołowrotek to napisz kilka słów, jestem ciekawy co to za sprzęt może i ja się jednak skuszę.

[coma]

Marketing pełną parą    Lepsze dialogi w trudnych sprawach chyba piszą

[tomtoked]

Marketing pełną parą    Lepsze dialogi w trudnych sprawach chyba piszą

 

Chłopaku, marketing można prowadzić jak się sprzętem handluje a nie użytkuje, to tak dla wyjaśnienia słowa marketing a co do dialogów, to jak ci się nie podobają to nie czytaj i zwyczajnie omijaj ten temat.

[rower26]

Kiedyś u mnie w firmie zlecili takie klakierowanie po internecie...ale miałem polewkę.

Edytowane 27 Stycznia 2015 przez rower26

[deichkind]

Tomku niepotrzebnie się denerwujesz.

 

Coma dał cięty komentarz ale całkiem trafny.

 

Ktoś próbuje zareklamować sprzęt który - proszę mi wybaczyć - mało kto kojarzy czy też widział. Z czego to wynika ? Proszę nie pisz że z elitarności czy wyjątkowości etc. ... nie tu.  Sorki ale taki Jaxon to próg nie do przeskoczenia , a nawet do zbliżenia się dla tej firmy. Mogę się mylić, oczywiście odwołam to wtedy, ale czy na pewno ????

 

Przepraszam ale bez odpowiedniej reklamy i marketingu to "ten wóz nie pojedzie" ..no wypisz wymaluj jak z "amelinium"... nie pomalujesz

Ktoś trafnie napisał dużo wcześniej - niech zrobią testy wędzisk, niech udostępnią najbardziej zainteresowanym możliwość przetestowania na większym areale niż wanna w domu czy akwarium na poznańskich targach. 

 

Uwierz mi jak sprzęt będzie dobry czy bardzo dobry jakościowo i z konkurencyjną ceną - wieści rozejdą się bardzo szybko. Chłopaki sobie będą polecali a to jest znacznie lepsza reklama niż zdjęcie w gazecie czy wpis na forum. 

 

Ja póki co zapewnień importera o super brandzie i wędeczkach made in japan - nie łykam. To są tylko ich deklaracje. 

Pamiętam kilka lat temu , ni stąd ni zowąd, pojawił się dystrybutor super hiper zajebiaszczych woblerów. Octopus się to nazywało.

Chyba ze 3 - 4 sztuki dostałem. Fajne były faktycznie, ładnie pomalowane, kotwiczki takie jakby ostre ale .... pływać nie potrafily a i kotwice szybko zardzewiały. Dystrybutor jak szybko się pojawił tak jeszcze szybciej zniknął.  

 

Co nie zmienia faktu że źle im nie życzę! Nawet bardzo dobrze im życzę! Konkurencja jest potrzebna.

 

T. 

Edytowane 27 Stycznia 2015 przez deichkind

[Kacp]

wcięło mi tekst....

Od początku. Kupiłem z ciekawości kijek na tablicy za 110 złotych. Straszna kluska ale to nic. do wykonania mogę się przyczepić tylko dlatego że przelotki skrzypią przy ugieciu. Tak poza tym to korek naprawdę wysokiej klasy i drewniane wstawki. Przelotki oprócz tego że skrzypią to wyglądają fajnie. Jeszcze nim nie łowiłem ale jak coś wytarmoszę to powiem jak się spisał chociaż zbyt wiele nie oczekuję.

Pozdrawiam.