piotrrd Opublikowano 23 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2015 Nasz mały terrorysta 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 23 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2015 Piękny ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrrd Opublikowano 23 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2015 Słodziak jak nie wiem, największa przyjemność mi sprawia jak widzę mą kobietę w duecie z tym kociakiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz199044 Opublikowano 23 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2015 Myślę, że nikt się nie obrazi jeśli w tym temacie zapytam się o: Lokalizator GPS naszych pupili. Używał ktoś ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JL48 Opublikowano 6 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2015 (edytowane) Jeśli posiadacie psa ze skłonnością rasy do skrętów żołądka to radzę zapoznać się z tematem, bo jak się to stanie to czas jest na wagę życia psa i tylko natychmiastowa operacja go uratuje. Czasami kwestia kilku godzin. Ja właśnie wróciłem z kliniki i mimo, że byłem przygotowany na to od lat i rozpoznanie mnie samemu zajęło od zdarzenia 15 minut to i tak ledwo zdążyłem. Trzeba wiedzieć wiecej od lekarzy i mieć kilku chirurgów wysokiej klasy, bo ulubiony lekarz nie zawsze może pomóc szczególnie w nocy itd. warto poczytać by to błyskawicznie rozpoznać i warto wiedzieć jak się taką operacje przeprowadza, ja dziś prawie osiwiałem jak widziałem co się odbywa w naszych klinikach, jak sam nie wiesz o co chodzi to koszmar i pies wykończony zanim cokolwiek zrobią, najlepiej to obgadać w szczególikach wcześniej z wysokiej klasy specem by potem móc w razie czego naprostować ścieżki chirurga itd. W zasadzie stać przy stole jakby pozwolili to by nie zaszkodziło.Mam nadzieję, że pies przeżyje kolejne dni. Zaraz jadę dalej pilotować temat bo jak samemu sie nie zadba to pozamiatane. Edytowane 6 Marca 2015 przez Stary Baca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 27 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2015 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witek Opublikowano 12 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2015 Haralampiusz wita wszystkich 17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tobiasz92 Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Moja kotka: I jej synek: 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witek Opublikowano 29 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2015 Moja Klabcia ze swoim synkiem Kostkiem 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seiken Opublikowano 3 Maja 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2015 O mucha 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 5 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2015 (edytowane) Moja Gabi.Teraz słodko śpi , ale to straszny łobuz . Edytowane 7 Maja 2015 przez pisarz 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woytec Opublikowano 8 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Oto Zara, zobaczcie jak się jej oczy świecą przy wędkarskim szpeju 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwierzu Opublikowano 9 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 (edytowane) Moja Gabi.Teraz słodko śpi , ale to straszny łobuz . Piter, widzę że Gabi to dobrze odżywiona dziewucha . No to i mój sterylizowany kotesław Pytanie mam do Waszmościów !Ile szkód wyrządziły wasze -kotesławy- ?Bo ja mojemu podrapanej skórzanej sofy nie daruję, nooooo i zjedzonego Keitecha .Ma szczęście sierściuch jeden, że reaguje na moje przywołanie a nie pańci i aportuje kapsle od piwa ! P.SZ utęsknieniem czekam na muchy !!które wlecą do domu i zajmą kota - no kurna, ile można toto głaskać ? Edytowane 9 Maja 2015 przez Zwierzu 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 9 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 (edytowane) Piter, widzę że Gabi to dobrze odżywiona dziewucha . No to i mój sterylizowany kotesław Pytanie mam do Waszmościów !Ile szkód wyrządziły wasze -kotesławy- ?Bo ja mojemu podrapanej skórzanej sofy nie daruję, nooooo i zjedzonego Keitecha .Ma szczęście sierściuch jeden, że reaguje na moje przywołanie a nie pańci i aportuje kapsle od piwa ! P.SZ utęsknieniem czekam na muchy !!które wlecą do domu i zajmą kota - no kurna, ile można toto głaskać ?Zwierzu ma zwierza !!! To se kotesław drogi drapak znalazł .Polowanie na muchy szczególnie o drugiej w nocy ma swój urok . Edytowane 10 Maja 2015 przez pisarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 13 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Ciężkie życie kociej gwiazdy 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tobiasz92 Opublikowano 13 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Kamil, kawał kocura ile waży? a umie tak jak mój? 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witek Opublikowano 13 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Skoro już mowa o wielkości kotów....Mój Aragorn 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 13 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 (edytowane) Kamil, kawał kocura ile waży? a umie tak jak mój? A nie wiem, dawno u weta nie byliśmy i nie był ważony Ale myślę, że koło 7 kg. Jak się tak rozpłaszczy, jak na zdjęciu, to wygląda jeszcze okazalej Ale Gaspar jest świetny! Jak skubańca tego nauczyłeś? Mój kilka razy zaaportował piłeczkę, ale to były raczej wyjątki potwierdzające regułę Edytowane 13 Maja 2015 przez Kamil Z. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario Opublikowano 13 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 To dalej w ten sam deseń, czyli nasza brytka (teraz ma 7mies., foty gdy miała 5mies.) 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 14 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 Śliczna kicia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tobiasz92 Opublikowano 14 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 A nie wiem, dawno u weta nie byliśmy i nie był ważony Ale myślę, że koło 7 kg. Jak się tak rozpłaszczy, jak na zdjęciu, to wygląda jeszcze okazalej Ale Gaspar jest świetny! Jak skubańca tego nauczyłeś? Mój kilka razy zaaportował piłeczkę, ale to były raczej wyjątki potwierdzające regułę W sumie to sam się nauczył, gdy pakuje kanapki do pracy to stoi i robi wielkie oczka byle mu tylko rzucić kawałem sreberka.A mojej mamie z torebki jak tylko otwarą zostawi to zawsze wyciąga husteczki higieniczne i też z tym biega... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 14 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2015 Mój ma fazę min. na gąbkę do naczyń. Musimy chować, bo potrafi się zakraść, capnąć nawet taka nasiąkniętą wodą i uciekać przez całe mieszkanie...dobrze, że nie za duże ale oddać nie chce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witek Opublikowano 19 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2015 Moje maluchy rosną nie wiedzieć kiedy.... 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2015 Stefan, Aragorn to już nie jest kot, to bestia . Weź go na spacer na ulicę i będziesz mógł poszczuć nim kogoś z psem na spacerze. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witek Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2015 (edytowane) Stefan, Aragorn to już nie jest kot, to bestia . I o to chodzi, nie lubię karłowatych kotów tej rasy Na szczęście wszystkie kociaki z mojej hodowli są słusznych rozmiarów Edytowane 20 Maja 2015 przez witek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.