Skocz do zawartości

Nasi milusińsy czyli koty, psiaki i inne zwierzaki


seiken

Rekomendowane odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzebień mam bardzo podobny. Z obrotowymi zębami.

Szczotki mam ze cztery ale inne niż Ty pokazałeś. Ale Samica ma taką jak pokazałeś :P

Na pewno zmieni właściciela. :D

 

Rudy ma mnóstwo bardzo cienkich włosów które wyłażą ręką  jak się go złapie za futro ale szczotka ich nie wybiera

 

 

Dzięki  :)

Edytowane przez MIGOTKA
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężkie życie kociej gwiazdy :D

Kamil, początkowo myślałem że fota Ci nie wyszła :lol:.

Fajne te Wasze "niebieskie" kotesławy.

 

@witek, pytanko do Ciebie, ile waży i ile ma w "kłębie" dorosły Maine Coon ?

 

Co do szczotki !

Po moim psowatym przyjacielu, zostało mi zgrzebło (do wydłubywania rottweilerowego podszerstka) ,które kapitalnie sprawdza się na moim kotesławie, a i sam kotesław lubi czochranie grzbieta tym przyrządem.

Edytowane przez Zwierzu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@witek, pytanko do Ciebie, ile waży i ile ma w "kłębie" dorosły Maine Coon ?

 

kotki 5-7 kg

kocury 6-10 kg

Oczywiście są wyjątki, sam widziałem na wystawie w Norwegii rudego kocura kryjącego - mutanta 13 kg :)

kastraty z reguły są większe i cięższe

W kłębie nie mierzyłem ale są długie, grubo ponad metr :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje najmłodsze dzieciątko, koteczka z mojej hodowli Gamorra MOCIO*PL. aktualnie 4 miesiące, 6 czerwca będzie miała debiut wystawowy w Krakowie :)

 

 

Pytanie do Adminów - usiłuję wkleić link do obrazka z google, tak jak zawsze to robiłem, wyskakuje mi błąd: Nie możesz użyć grafiki o takim rozszerzeniu na tym forum.

 

Wtf? Coś się ostatnio zmieniło?

Edytowane przez witek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to mój Nami (Cukieras z fin.),5 letni adoptowany ''syn'',który jest ze mną od ponad 2 lat.Z charakteru dzieciak pomomo wieku,lubi czekać pod dzwiami na listonosza,aportować,atakować wiewiórki nieraz zagladajace przez okno,oraz czasami wyskoczyć z balkonu z 2 pietra na podwórkowy rekonesans.

 

post-54673-0-12018500-1433144739_thumb.jpg

 

post-54673-0-64519500-1433144737_thumb.jpg

 

I oczywiście zawsze toważyszy mi jako "majster'' podczas budowy wędzisk.

 

omotkowanie...post-54673-0-19645200-1433144738_thumb.jpg

 

dosychanie lakieru...post-54673-0-58471600-1433144738_thumb.jpg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem także zrobić i wrzucić zdjęcie mojej najukochańszej Gosi,niestety nie zdążyłem...

Dziś Ją musiałem uśpić i pochować,niestety przerwany rdzeń nie dawał większych szans na to,że przeżyje,najśmieszniejsze,a w zasadzie najtragiczniejsze jest to,że po prostu zaklinowała się między sztachetkami płotu tuż za łopatkami,nie mam pojęcia,jak mogła uszkodzić kręgosłup,a rdzeń został przerwany w odcinku lędźwiowym.

Przybłąkała się do mnie jako zaniedbana,wychudzona kotka dokładnie w moje urodziny i był to dla mnie najpiękniejszy prezent,jaki mogłem dostać od losu,dałem Jej prawie rok życia w cieple,z pełnym brzuszkiem,za co odwdzięczała się wielką,kocią miłością,zawsze kładła się spać wtedy,kiedy ja szedłem,kiedy wracałem z roboty i otwierałem drzwi na kod domofonu,już na mnie czekała radośnie miałcząc (nie wiem,jakim cudem wiedziała,że to ja,bo do domu przychodzi też rehabilitant i pielęgniarka do mojej babci),kiedy było mi źle,przychodziła do mnie,wskakiwała na kolana i lizała po rękach,mógłbym jeszcze wiele pisać,ale łzy leją się na klawiaturę.

A tu moje Maleństwo podczas zabawy,jeśli gdzieś coś istnieje,to mam nadzieję,że jest Jej teraz najlepiej na świecie :( :( :(

https://www.youtube.com/watch?v=XUX8MtpNSe4

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem także zrobić i wrzucić zdjęcie mojej najukochańszej Gosi,niestety nie zdążyłem...

Współczuję !

Kilka lat temu usypiałem mojego rombajlera, łzy lały mi się jak grochy ... !

A później wyprowadzałem na spacer psa ... którego nie było :(

Mam nadzieję że mój obecny kotesław (czytaj - kot pańcia) będzie żył wiecznie.

 

Moje sierściuchyteż sa niczego sobie :lol: mniejszy Bazyl 8 kg wiekszy Apis ok 13 kg

 

@seiken, ten rudzielec (znaczy się - szef) to pewnie zamiast na myszy to na bobry poluje :rolleyes: !

 

Edytowane przez Zwierzu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Coraz cieplej ,a mój Bruno uwielbia wodę i spacery :)

Jak ja lubie takie fotosy , tez kiedys mialem psiaka ktory byl owczarkiem a szedl do wody jak nowofunland , sam wskakiwal ze skarpy i plywal w stawie .

Te kolejne te sa super ,ale juz tak nie ida na wode :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...