Pickerel Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 (edytowane) Potrzebny jest mi kołowrotek do średniego spina. Obecnie do tego celu wykorzystuje Sustaina FA 4000 który prawdę mówiąc jest dla mnie trochę za ciężki (345g). Szukam czegoś w przedziale 250 -300 gram. Tym zestawem będę łowił głównie na gumy 10 - 20 gram. Zależy mi na maślanej pracy i w miarę dobrej żywotności kołowrotka. Do tej pory zastanawiałem się między Twin Powerem 4000 z 2008 rokui trochę starszą Stellą 3000 - 4000 FW z 2001 roku. W grę wchodzi również Certate w rozmiarze 3000. Waga i przełożenia Daiwy chyba najbardziej mi odpowiada z w/w wymienionych młynków.Niestety żadnego z tych młynków nie miałem w ręku. Zdaję sobie sprawę z faktu ze każdy z nich to dobry wybór. Przedział cenowy jest bardzo zbliżony +- 100 zł, mowa o kołowrotkach używanych. Krótko i na temat. Który brać i dlaczego? A może zupełnie coś innego. Edytowane 30 Czerwca 2013 przez Pickerel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Stelki nigdy nie miałem więc się nie wypowiadam. TP miałem ale w '98 roku, hehe, więc ciut starszy model. Sprzedałem go bo klient zaproponował dobrą cenę, ale wtedy na tle wszechobecnych czarnuchów, był gwiazdą i kołowrotkiem znakomitym. Może dlatego że rasowy japończyk. Ceratę mam ubiegłoroczną i chwalę ale pod niebiosa nie wynoszę. Ot, bardzo dobry kołowrotek, pierwszy z modeli od których w ogóle zaczyna się Daiwa. Po przesmarowaniu działa dobrze, nie ząbkuje vel stuka i ogólnie jestem zadowolony. Pan też będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Potrzebny jest mi kołowrotek do średniego spina. Obecnie do tego celu wykorzystuje Sustaina FA 4000 który prawdę mówiąc jest dla mnie trochę za ciężki (345g). Szukam czegoś w przedziale 250 -300 gram. Tym zestawem będę łowił głównie na gumy 10 - 20 gram. Zależy mi na maślanej pracy i w miarę dobrej żywotności kołowrotka. Do tej pory zastanawiałem się między Twin Powerem 4000 z 2008 rokui trochę starszą Stellą 3000 - 4000 FW z 2001 roku. W grę wchodzi również Certate w rozmiarze 3000. Waga i przełożenia Daiwy chyba najbardziej mi odpowiada z w/w wymienionych młynków.Niestety żadnego z tych młynków nie miałem w ręku. Zdaję sobie sprawę z faktu ze każdy z nich to dobry wybór. Przedział cenowy jest bardzo zbliżony +- 100 zł, mowa o kołowrotkach używanych. Krótko i na temat. Który brać i dlaczego? A może zupełnie coś innego.Każdy będzie dobry z wymienionych pod warunkiem, że nie jest zbyt mocno skatowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pickerel Opublikowano 30 Czerwca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Tego typu wypowiedzi się obawiałem. Generalnie można tak powiedzieć o większości kołowrotków omawianych na tym forum. Niemniej jednak te kołowrotki można uporządkować pod katem kultury pracy, niezawodności, zastosowanych materiałów - żywotności...itd. Każdy z pewnością ma swoje plusy i minusy. Ja niestety nie miałem z nimi do czynienia i poza danymi technicznymi zbyt wiele o nich nie wiem. Na chwile obecną skłaniam się ku Stelli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zastanowiłbym się wyłącznie nad Twin Powerem 4000 z 2008. No chyba, że Certate to nówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo_bass Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Witam,A moim skromnym zdaniem postawiłbym na kolejność: 1. DAIWA CERTATE HYPER CUSTOM 2500R2. SHIMANO STELLA FW 4000S TP z powyższymi, wypada trochę blado, aczkolwiek jest najtańszy. Celuj raczej w kołowrotki do 2002 roku produkcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 (edytowane) Celuj raczej w kołowrotki do 2002 roku produkcjiWówczas mało kto z projektantów myślał o pleciugach Ps.Pytanie jednak zgoła konkretne było Edytowane 30 Czerwca 2013 przez popper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Witam,A moim skromnym zdaniem postawiłbym na kolejność: 1. DAIWA CERTATE HYPER CUSTOM 2500R2. SHIMANO STELLA FW 4000S TP z powyższymi, wypada trochę blado, aczkolwiek jest najtańszy. Celuj raczej w kołowrotki do 2002 roku produkcji Certate HC sprzed 2002. Wysoko stawiasz poprzeczke jak chodzi o wybor kolowrotka. Oj wysoko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo_bass Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Certate HC sprzed 2002. Wysoko stawiasz poprzeczke jak chodzi o wybor kolowrotka. Oj wysoko...OK. Masz rację. Już się poprawiam - HC - 2007Myślałem głównie o FW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo_bass Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 A w odpowiedzi dla kolegi @popper, to konkretnie SHIMANO STELLA FW 4000S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Kolejna dyskusja nad wyższością świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy.Jak wybrać między S-klass, BMW serie 7 i Porsche Panamera?Wszystkie dobre, wszystkie luksusowe, wszystkie pięknie wykonane. Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 (edytowane) Mam dziwne wrażenie, że z tymi kręćkami jest trochę tak, jak z oponami. Jeśli chcemy kupić Micheliny, Continentale, Goodyeary, czy inne z tej półki, to czegobyśmy nie wzięli, będzie dobre i wielkich różnic za cholerę między nimi nie ma. Z reguły wszystko poza tym, to zabawy niejakiego Onana nad sprzętem i tyle. Czyli patrz wyżej, co napisał @bartsiedlce Edytowane 30 Czerwca 2013 przez Fatso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chub norris Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Niespecjalnie się znam na oponach, ale coś mi tam kiedyś mignęło, że inne trochę się przydają w zimie, a inne latem, jeszcze inne są do terenówek na błotniste bezdroża...Podobnie jest z kołowrotkami, i niekoniecznie jak jest bardzo drogi i słynny to znaczy, że nadaje się do wszystkiego.Nie miałem nad wodą FW 4000S, ale z oględzin i dostępnych w sieci opisów wnioskuję, że to zbyt delikatny kołowrotek do "średniego spina, na gumy 10-20 g".Granatową Certate 3000 z pierwszej edycji natomiast miałem i uważam, że to dobry kompromis między finezją i trwałością.Czasami lepiej pokombinować jak niejaki Onan, niż się dorobić niechcianego potomstwa. Czy tam kołowrotka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Bowiem taka na ten przykład Ceratka ma fajny, gruby kabłączek a w Shimano taka cienizna drucikowa. Niech więc to może będzie argumentem rozstrzygającym. Argument tak samo dobry jak każdy inny. Hehe.Zaś bebeszki w Daiwie, moim skromnym zdaniem/ są w najlepszym porządku i najwyższej jakości. Konstrukcja też nieskomplikowana. Moja ma jedną wadę, ale o tym zmilczę jako zdeklarowany miłośnik Daiw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 1 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Pickerel,- jeśli pomyliłeś się z ceną wpisując +- 100 zamiast +- 1000 to rozumiem, choć nie podzielam dylematu Ale jeśli się nie pomyliłeś to w tej cenie wszystkie będą do kitu bo to już wartość złomu kołowrotkowego z którego warto pozyskać jedynie podkładki i śrubki,- reszta nie nadaje się do użytku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pickerel Opublikowano 1 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Nie miałem nad wodą FW 4000S, ale z oględzin i dostępnych w sieci opisów wnioskuję, że to zbyt delikatny kołowrotek do "średniego spina, na gumy 10-20 g". Tak myślałem że może być za delikatna nawet do średniego spina. Celuj raczej w kołowrotki do 2002 roku produkcji To w takim razie może coś takiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart74 Opublikowano 1 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Stelle FW 4000S odradzam, delikatna zabawka.Bodajże najsłabsza Stella w historii.Polecam stare 98' i F-ki. Ale to waga odpowiednio 325 i 335 gram.Rodzina Certate rozmiar 3000 i 2500R by pasował. Najciekawsze oczywiście Morethan 3000 i Certate HC.Ale i pierwsza wersja Infinity-Q 3000 też bylby bardzo dobry wybór. Ciężko tylko teraz w bdb stanie je trafic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pickerel Opublikowano 1 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Jeśli Stella 98 to ta na ostatnim zdjęciu to waga Modelu 3000 wynosi 295g. Wagowo idealnie pasowałaby do wyważenia zestawu.A moze taki TP? Tylko wagi nie znam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 1 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Nie. ten TP MG z 2003 nie. Stella lepsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pickerel Opublikowano 1 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Która? 98A może taka?(Sorry że tak wklejam zdjęcia ale nie znam roczników tych kołowrotów a tak wiadomo o co chodzi) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 1 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 To 98tka. Jak nie jest dojechana (zuzyta) to bedzie OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 1 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Bardziej banalnego w budowie i pancernego konia niż Stelki 95/98 z shimano ciężko znaleźć,ja mam stado 98F bo mam sentyment do proporcji i smukłych linii tej Efuni,modele 2001 są już nieco bardziej,zaawansowane, z daiwy podpasowała by Tobie może Tutkawka Z 2500iT jak ma być niezniszczalny,Turki ziA też dadzą radę.ostatnio miałem Certate Hyper Custom 2500R ,jak najbardziej spełni Twoje oczekiwania.ja osobiście wolałbym większy model,miałem 3000HC ,gabarytowo był oki ,pojemna szpula no i waga by Ci pasowała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 1 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Onan się kłania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pickerel Opublikowano 1 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Nie ma to jak merytoryczna wypowiedź. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 1 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Przykro mi, ale jakie meritum, taka wypowiedź. Nad blankami można nawet taniec Św. Wita uskutecznić, ale nad tak w sumie porównywalnymi kręćkami? Bo ten ma o 1dB bardziej maślaną pracę, a ten ma 0,00025 nm większy moment, tamten z kolei przełożenie o 0,1 mniejsze .... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.