Skocz do zawartości
  • 0

Radio do łodzi


lewyspec

Pytanie

9 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Witam Panowie

 

Uważam, że fajny temat.

Zacznijmy od tego, czy @lewyspec mówi o radio z PR1, PR2, RMF Classic itd czy ma na myśli radio typu krótkofalówki, czy jak by to nie nazwać.

Wodne CB? Walkie Takie?

I swoją drogą, jak wygląda ta kwestia zagranicą?

@woblerwz  SQ6MNQ- co to jest za licencja? Potrzebna na łódce?

 

A NIRWANA, BLACk SABBATH na wodzie??? Wybornie wycisza :D

 

Wagnerowski TANNHAUSER w czasie holu zębatej Carycy.....uuu...idzie w nerki..

 

Pozdrawiam

Alek.

 

Pozdrawiam

Alek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam
Ja mam na łódce zamontowane zwykłe radyjko na płyty (chodź to nie ma sensu, lepiej jakieś z usb) i schowane w bryzgoszczelną kieszeń i problemu nie widzę. Jak łowię smemu to słucham radia jak z kimś to lepiej pogadać. Nie ma sensu kupować radia typowo do łodzi bo ono i tak nie jest wodoszczelne tylko bryzgoodporne, a kosztuje 10 razy tyle. Najlepiej jakaś używka z aledrogo i będzie ok. Problem to dobra antena. Trzeba założyć taką ze wzmacniaczem sygnału, najlepiej dobrej firmy i powinno być dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

tak właśnie chodzi mi o zwykłe radio gdzie znajdę np muzykę klasyczną. miałem wcześniej i ryb nie płoszyło wręcz przeciwnie :-).niestety woda mu życie zabrała.muszę wymyślić jakąś osłonę.Platynowłosy dobre tematy zapodajesz :-) uważam też poprubuję z nimi na wodzie .pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czyli inne radio niż myślałem. Uprawnienia jak to się ładnie nazywa ,,operatora w służbie radiokomunikacyjnej morskiej i żeglugi śródlądowej" przydają się choćby przy śluzowaniu. Obsługa wczreśniej może obniżyć czy podnieść poziom w śluzie, skraca to czas. I oby nie było przydatne w sytuacjach niebezpiecznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak dla mnie aktywne lowienie (a takie tu u nas propagujemy) wyklucza sie ze sluchaniem radia. Jedyne odstepstwo to komunikaty o pogodzie (ale to kazdy kto wyplywa na wode powinien wiedziec przed..)

 

Wyplywajac na wode radio a nawet telewizor mamy jakby wliczone w nasze dzialanie...a kolchoznik z ktorego wydobywaja sie dzwieki tylko to wszystko zaglusza...

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...