woblery z Bielska Opublikowano 17 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2015 Nie rozpieszczasz nas ilością wpisów, ale warto było czekać. Oklejanie ALU masz opanowane Miedź z upływem czasu śniedzieje (taka rdza, tylko miedzi) i niestety pęka. Po roku pojawią się pierwsze pękające oczka, a po dwóch większość (lub nawet wszystkie) woblery zostaną w wodzie, na rybie lub zaczepie. Albo stracą kotwiczkę. Właśnie z tego powodu żaden światowy producent nie ma w ofercie woblerów z miedzianymi oczkami. Rapala miała w swej ofercie woblery z drutem stalowym miedziowanym (pokrywanym miedzią), ale chyba wycofała się z pomysłu. Od pewnego czasu już nie widuję ich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 18 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2015 (edytowane) Instalacje wodne i CO z miedzi dają rade dłużej niż rok. Jestem dobrej myśli.Kółka łącznikowe nie powinny być cynkowane. Takie połączenie jest większości kłopotów problemem w instalacjach wodnych.Może zależy od zawartości miedzi w miedzi, ta nie jest z CRL Kupiona z zakładu produkcyjnego, więc pochodzenie znane.Dziękuję za info, będę monitorował stan oczek. Edytowane 19 Stycznia 2015 przez Kathir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 14 Lutego 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2015 Małe pływające 3,5 cm waga 3,6g - 3,7g Wersja poligonowa, przygotowane na jutro do ostatecznych testów. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 16 Lutego 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 (edytowane) No i po testach...Z siedmiu pomysłów, na pierwszy rzut oka identycznych (poza malowaniem), z dwoma przesadziłem.Ale bohaterem dnia został ten w malowaniu pstrąga. Niestety, brak dokumentacji zdjęciowej, ręce mi dygotały i bałem się że znów telefon w wodzie utopię.Zasmakował starszemu bratu 40+, popłyną w zdrowiu liczę że uda się go spotkać silniejszego. Wobler z ruchomym obciążeniem, obciążenie może się przesuwać nieznacznie w poprzek osi woblera.Stanowi także grzechotkę, dzięki temu ucieka nieregularnie na obie strony.Film z pracą pewnie nagram w weekend, a potem do rozbiórki i posłuży jako wzór. "Złowiliśmy" także takie coś , nie wiem do czego służy: Potencjalny właściciel tego ustrojstwa, oddalił się by wrócić z kolegą, na szczęście też nie byłem sam.Obserwowali z bezpiecznej odległości. Nie wiem do czego to może być przerzucone było przez nurt. Coś na kształt kotwic z drutu zbrojeniowego, rozebrane poleciało na cztery strony świata.Niestety nic innego nie znaleźliśmy, aby wezwać odpowiednie służby Edytowane 16 Lutego 2015 przez Kathir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badtobone Opublikowano 16 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2015 u mnie w Sromowcach wrzucaja to do wody i przeciagaja linke wzdluz dunajca (na koncu jest taka kotwica lub łózko sprezynowe - wczesniej wypalone, czyli same sprezyny). Uzywaja tego zeby wielu wedkarzy urywalo masę przynęt. Slyszalem o takich co po jednym sezonie wedkarskim mieli po kilkadziesiat sztuk woblerow, blach itp itd. Aczkolwiek moze twoja "kotwica" sluzyla do czego innego hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 8 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 No i mój mały "bohater" miał iść pod kamery aby pokazać prace, ale próbował coś przede mną ukryć No i się doigrał Trafił na stół sekcyjny. Po dokładnych oględzinach pacjenta , i wprowadzonych korektach : W formie gotowej do przetworzenia i rozmnożenia trafił z powrotem na warsztat.Zostaną zbudowane z dwóch rodzajów drzewa Z tych już filmiki będą 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler130 Opublikowano 8 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 Czekam i obserwuję =). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 22 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 Przy kształtowaniu korpusów kilka z nich straciło założony wymiar.Wiec poszły pod nóż i zrobiłem pierwsze łamane woblery. Ze względu na chroniczny brak czasu, zostały pomalowane ręcznie.Daleko mi do jakości osób które stosują ręczne malowanie.Ja się cieszę że przypomina rybkę. A tak pracuje : 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 22 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 Przy powtarzalności pracy woblera nie tylko kształt i ilość ołowiu ma znaczenie.Gęstość materiału też bywa różna, lipa 300-500 kg/m3Znając gęstość materiału z którego wykonujemy przynętę, upraszczając wzór na wyporność, to przy lipie o gęstości 500 kg/m3,znając wagę korpusu, dokładając taką samą masę (obciążenie, stelaż kotwice ster, kółka etc.) mamy wobler tonący. Przy budowie woblera, nagrywałem sekwencje z etapów budowy.Nie chciałbym Was zanudzać oglądaniem filmu o tym co robicie na co dzień i to w większości lepiej niż ja.Wiec ograniczyłem sobie maksymalny czas filmu. Więc trochę film o wszystkim i o niczym. Niby wiadomo co się dzieje, ale ... instruktarz to to żaden i chyba bardziej do działu Cafe jerkbait. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomik Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 film pierwsza klasa, świetny pomysł z odwrceniem frezarki górnowrzecionowej bo chyba takiej użyłeś prawda, woblerki wychodzą Ci kapitalnie na pewno będę odwiedzał twój wątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 23 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 W sumie od tego korpusu używam własnoręcznie zrobionej przystawki do stołu warsztatowego.Posiada regulację wysokości oraz wkładki do różnych średnic frezów.Jest to modelarska frezarka Black & Decker 1/4" 230 W / 21 000 obr odwrócona.Do tego na filmie frez testowy z przylgnią prowadzącą, zamiennie z frezem z łożyskiem prowadzącym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 9 Maja 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 Stanie człowiek nad wodą, otwiera pudełka i co mu brak......no i zamiast czas na machanie kijem, macha ołówkiem po kartce papieru milimetrowego.Wykroi ze cztery kształty i leci nad wodę bo wannie niby ok ale. Po namysłach, padło na ulubiony rozmiar między 5 a 7 cm,Wybrałem 5,5 cm Wystrugane i uformowane gotowe na wypełnienie.Stelaże polutowane, a puste brzuszki trzeba obciążeniem nakarmić.Co by si nie zapędzić z kombinowaniem jak koń pod górę zwanym czasami "inwencją twórczą ",prototyp czuwa nad przyszłymi kolegami. Brzuszki pełne, drewniany narybek gotowy do kąpieli w Caponie.Tam spędzi minimum dobę. Od tego etapu ciśnienie zawsze większe na wrzucenie do wody, więc pewnie nockę zarwę i dokończę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 10 Maja 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Nowy wzór do wyciskania łuski daj bardzo fajne refleksy w wodzie.Choć jeden dostał klasyczną łuskę. Trochę pomazania aerografem, pędzelkiem okraszone, próbując nazwać to malowaniem. No i ekipa przed wyjściem na basen Waga 7,4- 7,8 g - tonący Co do pracy zamiast opisu mały film, niestety wizura słaba, ale wystarczy by zobrazować pracę przynęty. Niestety podkusiłem się i wkleiłem ster kleje cyjanoakrylowym i po spotkaniu z twardą przeszkodą pękał 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 11 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2015 Co jak co, ale pracę to on ma bombową! Super robota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demowsky Opublikowano 11 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2015 Praca prima sort Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 13 Maja 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Dzięki za dobre słowo co do pracy .Mi też też praca się podoba tym bardziej że to właśnie nastawiłem się przy tej prostej formie. Nie dorównuje wielu kształtom które robicie, ale mimo prostoty bardzo mi ten kształt leży. Postaram się nagrać film w bardziej klarownych warunkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 7 Lipca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2015 Co prawda to nie woblery, ale jak to mówią potrzeba matką wynalazku.Potrzebowałem dużą obrotówkę ale o nie dużej wadze. Z założenia do prowadzenia z nurtem w śród kamieni.Potrzebna była duża do selekcji większych ryb, co by podlotków nie uszkodzić. I wymyśliłem takiego dziwoląga. Długość tej przynęty czasami potrafiła spłatać figla i blokować się między kamieniami.Skrzydełka miałem reszta materiałów od woblerów. Spisał się nieźle jak na błystkę robioną " na kolanie" w 5 min. Jakość wykonania ni powala, ale działa.Długość z kotwicą 9 cm , waga 3 gramy Zostało mi jeszcze jedno skrzydełko i zrobiłem drugą małą z pozostałości Waga 1,8 grama 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 (edytowane) Wody w rzekach jak na lekarstwo, więc potrzebny był wobler do płytkiego prowadzenia przy burtachoraz taki co sobie z nurtem poradzi.Z racji powyższego ster musi być odporny na skakanie po kamieniach czy lądowaniu bezpośrednio na nich.Nie chciałem kopiować rozwiązań, powstała "uśmiechnięta rybka" Waga to 4g, długośśc 3,5 cm praca drobna z lusterkowaniem w opadzie, nieregularne odbicia od liniowego prowadzenia zależnie od prędkości prowadzenia.Widać to na filmiku kamera i wędka jest w jedne pozycji a wobler raz bliżej raz dalej obiektywu. w wersji trzy samce pstrąga po wieczornej imprezie - uśmiech od uch do ucha I cała gromada wraz z testowym w środku optymistycznego i wesołego kółka. Nikogo jakością mojego malowania ręcznego nie chciałem urazić a tym bardziej do mistrzów pędzla się porównywać.Że powstają z bladym świtem lub późną nocą, aerograf musi pójść w odstawkę.Talentu artystycznego jak Jokree czy Bobesku nie mam i chętnie rad posłucham. Ale chyba po raz pierwszy zrobiłem przejście kolorów które uznałem za godne okazania. A i na koniec film z pracą " uśmiechniętej rybki: Edytowane 9 Sierpnia 2015 przez Kathir 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolo_STG Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Fajne te uśmiechnięte rybki ale jak dla mnie mogły by troszkę agresywniej pracować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 7 Października 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2015 Nad uśmiechniętą rybką jeszcze pewnie popracuję, ale projekt otwarty i czasu trzeba - będzie skończony będzie widać co wpadło do głowy. W między czasie , kolega wrócił z wyprawy wedkarskiej ze Szwecji, tak rozgoryczony słabymi wynikami, że postanowł pomęczyć nasze rodzime szczupaki.Może nie dla wielkości, ale chociazby dla efektów. Zwrócił się do mnie, bym go wspomógł jakimiś przynetami.A że ostatnio za pstrągiem się jedynie uganiałem, pudełka wypełniają przynety koło 5 cm.Bardzo się cieszę, że mogę wykonać pod kogoś przynetę, wyzwanie większe niż dla samego siebie i do tego ta wielkość.Co bym nie na rysował, niechaiłao przekroczyć 7 cm albo było podobne do słonia Udało się wyrysować i wystrugać coś takiego, powstaje 5 szt.Przyneta długości 10 cm, waga wyjdzie w praniu i pewnie będzie różna dla wszystkich 5 szt.Nie omieszkam efektu końcowego umieścić Do pozowania do zdjęcia, wielki klocek miał małego pomocnika:), moje próby malowania ręcznego. Ze względu na porę sezonu/roku, do alkowy pstrągom nie wolno zaglądać, co by spokój miały.Może i dzięki temu klockowi, spróbuję się przełamać do nauki innego machania kijem i kręcenia korbką.W warunkach boiskowych coś tam już macham, ale nad rzeką nie było najlepiej, może teraz się uda 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 8 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 (edytowane) Ze wzglądu na deklarację udziału w konkursie na przynetę pstrągową, jerki zwolniły tempa ale i na nie przyjdzie pora ... Stanąć w konkury z największymi i uznanymi to nie lada wyzwanie. Odwzorować naturę w drewnie - nie możliwe, zbliżyć się do natury - kunszt niedościgły.Jednak w przynęcie istotne, by skusić łowce z którym chcemy się zmierzyć. Zrobić a stworzyć to różnica jaka część twórcy jest w przynęcie. Najwyższym uznaniem twórcy jest brak potrzeby podpisu.indywidualny kształt , malowanie czy praca to wizytówka najtrwalsza. Nie jestem wstanie wymienić wszystkich, których dogonić nie sposób i nikogo nie urażając,oglądając woblery Janusza Widły czy Bobesku wiadomo spod czyjej ręki wyszły. Sztuka nie dościgła. Respekt. Chcąc przekazać przynętę do konkursu postawiłem sobie dużo wyżej poprzeczkę.o prawda jeszcze wiele elementów wymaga poprawy, pozwoliłem sobie pokazać ... zaczęło się od takiego "tworka:: ... larwa przerodziła się w poczwarkę : bym mógł powstać ... Ragnar: 7 cm mojej wiedzy9,2 grama włożonego siebie. Jak pracuje zobaczcie sami: Edytowane 8 Listopada 2015 przez Kathir 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 8 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 Ragnar, ciekawa wyplatanka. Adamie, nie zauważyłem, że wcześniej wywołałeś mnie do tablicy Co mogę podpowiedzieć o malowaniu ręcznym. 1. Maluj tak często jak się da.2. Zrób sobie wzornik do malowania. Już sprzedawałem ten temat wielu kolegom, ale nie zaszkodzi przypomnieć. Wykonaj ulubiony kształt woblera. Pomaluj go na biało i zabezpiecz lakierem 2-3 warstwy. Możesz lekko zmatowić powierzchnię. Masz wzornik do prób i błędów w malowaniu. Po prostu malujesz akrylami albo innymi wodorozcieńczalnymi farbami, a jak ci się nie podoba zmywasz i możesz zacząć od nowa. Jak kombinacja wyszła ci tak, jak chciałeś, zrób zdjęcie i notatki na temat farb, kolorów, gęstości, użytej techniki malowania - pędzel, gąbka, itd.3. Sięgaj po gąbki o różnych fakturach i z różnych materiałów. Często biją na głowę pędzle.4. Nie trzymaj się zasad. Baw się tym co robisz 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 8 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 Robert, bardzo dziękuję za wskazówki, na pewno skorzystam.I z największa przyjemnością będę śledził poczynania wielu z Was.Postaram się jak najwięcej nauczyć. Rzeźbiony wzór zastąpi łuskę. Wzory będą stylizowane.Znajdą się słowiańskie, gotyckie, celtyckie etc. Daje to wiele możliwości. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Adam wszystkiego co najlepsze 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kathir Opublikowano 25 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2015 Bardzo dziękuję za życzenia. Podano do stołu Tym razem 5,5 cm , pewnie do końca dopłynie z 5-6 szt .... reszta wyjdzie w praniu i wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.