matbe Opublikowano 1 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Witam wszystkich forumowiczów ! Ponieważ po dłuższej przerwie ponownie zachorowałem na spinningową gorączkę chciałbym Was spytać co słychać na rzeczkach w okolicach Bolesławca ?Jeździ ktoś z forumowiczów w tamte rejony ? Bóbr może Kwisa ? Pozdrawiam !Ciągle chory na spinning Mateusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matbe Opublikowano 11 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 na prawdę nikogo w tych okolicach nie ma ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 11 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Skoro 10 dni czekasz na info, znaczy "jesteś zdrowy" . Gdyby mnie taka choroba dopadła, sam bym sprawdził "co słychać", nie czekając 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matbe Opublikowano 11 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 dziś byłem ale przejazdem i za wiele czasu nie miałem. niestety zero kontaktu z rybą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolkrause Opublikowano 11 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 (edytowane) Mateusz nie obraz się ale nikt nie powie Tobie gdzie pływają rybki i nie wystawi miejscówki.Rzeczki pstrągowe ogolnie w naszym rejonie są w kiepskiej kondycji i raczej jak ktoś znajdzie sobie miejsce najzwyczajniej w świecie nie bedzie się chwalił Powód jest nader oczywisty - znając charakter niektórych wędkarzy ( nie pisze o Tobie bo Ciebie nie znam ) pstrążki skończyły by w głębokim oleju Cały pic i klimat łowienia pstrągów jak dla mnie polega na ciszy i obcowaniu w samotnosci nad wodą Poświęć odrobine czasu na rekonesans nad wodą a poczujesz że żyjesz i niepotrzebne są Ci rady.Pozdrawiam i połamania Karol. Edytowane 11 Lipca 2013 przez Karol Krause 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 11 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 A ja bym tam chętnie z kimś z okolic "Bolca" kiedyś nad wodę się wybrał. Bywam tam dość regularnie u rodzinki. Rybki wypuszczam i zgadzam się nawet na zawiązanie oczu i robienie po kilka kółek na rondach podczas dojazdu na miejscówkę PozdrówkaKamil 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 11 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Tylko, w Bolesławcu i okolicy chyba nie ma pstrągów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolkrause Opublikowano 11 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Tylko, w Bolesławcu i okolicy chyba nie ma pstrągów.Bo je Waldek najzwyczajniej w świecie zeżarli zresztą jak 90% ryb z Kwisy i Bobru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 11 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Bo je Waldek najzwyczajniej w świecie zeżarli zresztą jak 90% ryb z Kwisy i Bobru Dokładnie. Tam króluje gruntówka. Kolega czasami brzanę przyłowi(ł) .....dawniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiterS Opublikowano 11 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Ja mogę coś napisać o Kwisie i Bobrze....... z XXw. .......niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 11 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Tylko, w Bolesławcu i okolicy chyba nie ma pstrągów.Szczerze powiem, że i w moich okolicach "okołogórskich" szału również nie odnotowano. Mimo to, zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 11 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 (edytowane) Kamilu, Bóbr nie kończy się (i nie zaczyna) w Bolesławcu. Kiedyś chyba już wskazywałem Ci dwa, niezłe miejsca. Edytowane 11 Lipca 2013 przez popper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 11 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Nie twierdzę, że nie Będę musiał historię odświeżyć A i na Kwisę z Andrzejem jeździliśmy jakieś horrendalne odległości od Wrocka...I nie chodzi mi tylko o sam Bolesławiec. Okolice mile widziane. Urban Fishing miałem przez okres studiów we Wrocławiu Zresztą jakoś nie widzę łowienia pstrągów przy ulicy, pod mostem itd. Zdarzało się wiele gatunków, ale do pstrągów jakoś to nie pasuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matbe Opublikowano 11 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Mateusz nie obraz się ale nikt nie powie Tobie gdzie pływają rybki i nie wystawi miejscówki.Rzeczki pstrągowe ogolnie w naszym rejonie są w kiepskiej kondycji i raczej jak ktoś znajdzie sobie miejsce najzwyczajniej w świecie nie bedzie się chwalił Powód jest nader oczywisty - znając charakter niektórych wędkarzy ( nie pisze o Tobie bo Ciebie nie znam ) pstrążki skończyły by w głębokim oleju Cały pic i klimat łowienia pstrągów jak dla mnie polega na ciszy i obcowaniu w samotnosci nad wodą Poświęć odrobine czasu na rekonesans nad wodą a poczujesz że żyjesz i niepotrzebne są Ci rady.Pozdrawiam i połamania Karol.Jasna sprawa nie chodzi mi o konkretne miejscówki tylko czysto teoretycznie chciałem wiedzieć czy coś tam jeszcze pływa. Kiedyś tam latałem ze spiningiem jakieś 5 lat temu i nie powiem jakiś pstrążek się trafił. Ja do okolic Bobru ( Trzebień ) mam ok 30 km i często mam dylemat czy nie lepiej ruszyć na Odrę od której dzieli mnie podobna odległość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Erin Opublikowano 12 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 http://home.fishing.pl/salmo/parada.htm ...tu można sobie popatrzeć jak wyglądają historyczne dolnośląskie pstrągi. Mnie najbardziej podobaja się te na tle firanek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maximus Opublikowano 12 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 No,kolega @PiterS to kiedyś łowił no....hmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobertGizycki Opublikowano 13 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 No,kolega @PiterS to kiedyś łowił no....hmm Teraz wiem gdzie się podziały kwiskie kabany ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 13 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 (edytowane) Takie były czasy. Niestety. Popatrzcie na daty10 i więcej lat temu niewielu myślało o wypuszczaniu zdobyczy. Łowili(śmy) i żarli(śmy) a nawet jak nie, to mieli(śmy) pretekst, że "dla kota" Edytowane 13 Lipca 2013 przez popper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojciiech Opublikowano 13 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 Tak było na przełomie lat 90 i 2000. Byłem wtedy jeszcze dzieciakiem. Szkoda, jak widać urodziłem się 10 lat za późno. Jesli wtedy byly takie ryby - to jakie były na początku lat 90? Wolę nie myśleć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobertGizycki Opublikowano 13 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 Wiem Waldek wiem jak było... Oczywiście nie mam nikomu niczego za złe. Trzeba mieć nadzieje, że w przyszłości będzie lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz K Opublikowano 13 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 Czasy się zmieniają, a ludzie zawsze tacy sami. Wyjąwszy oczywiście kolegę Waldka i paru innych, to większość jednak pozostała przy prymitywnych atawizmach, są też młodzi następcy, a jakże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fr0ntliner Opublikowano 13 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 Przepraszam,że odbiegnę od tematu ale na mojej rzeczce też kiedyś było grubo.Niestety to już przeszłość ale miło czasem posłuchać od ludzi starej daty jakie kabany pływały,bo ja się tu "półtora kilowcem podniecam". - (A) Piękny pstrąg! Ale szumu narobił,myślałem,że to jakiś bóbr.Na co się skusił?- ( Na blachę wziął.- (A) I co teraz w czapę?- ( No a co nie mogę?Przecież ten odcinek co nie można brać zaczyna się 200m dalej.- (A) Troszkę wstyd...wiesz,na takim bezrybiu 40'staka uwalić.- ( A tam jak ja nie "wezne" to kto inny "weznie".- (A) Jak wszyscy tak będą myśleć to niedługo będziemy pstrągi oglądać w tv.Mierzyłeś go choć?- ( No przecież sam mówiłeś,że ma czterdzieści.Z resztą jak żeś gupi to nie musisz zabierać.Patrz tu mam na wędce odznaczony wymiar.- (A) Jak byłem w twoim wieku też chciałem się w domu pochwalić ale szybko mi przeszło.- ( Nie ma lepszej ryby jak pstrąg.Tato je uwielbia,matka z resztą też.- (A) Widzę przedeptałeś...No nic ja zwijam do domu.Smacznego.- ( No ja zaraz też,nara. W zeszłym tygodniu spotkałem młodego wędkarza.Tak mniej więcej przebiegała rozmowa.Nieco go zaskoczyłem i lekko się zestresował.Niestety "swoje zadanie" wykonał...Pewnie ktoś zapyta czemu go nie pouczyłem?Wyczułem nutę prymitywizmu wyniesionego z domu.Otaczają mnie tacy ludzie,taka rozmowa nie ma sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radeon Opublikowano 22 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 witam, w przyszły weekend będę okazjonalnie w pobliżu Rakowic Małych nad Lwówkiem Śląskim, czy może ktoś scharakteryzować ten odcinek rzeki, chodzi mi o rzekę nad tymi zbiornikami. Z góry dziękuje i pozdraiwma 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dalroy Opublikowano 15 Lipca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2019 Pozwolę sobie odkopać temat. Ostatnio przeprosiłem się z Bobrem i bardzo ładnie połowiłem na klasycznym odcinku muchowym między Pilchowicami a Wleniem. Jak widać praca ludzi zwiazanych z Bobrem przynosi wymierne efekty, za co wielki szacunek. Mam jednak pytanie dotyczace dolnego odcinka. Bardzo dawno tam nie byłem, a w internecie można znaleźć informacje sprzed dobrych paru lat, że pstragi na tym odcinku to przeszłość ze względu na zanieczyszczanie wody przez okoliczne żwirownie oraz napływ ryb nizinnych, które wypieraja kropki. Jednocześnie na jednym z facebookowych profili widziałem ostatnio zdjęcia rzeki z okolic Leszna Górnego, woda byla bardzo czysta, jak na dolnej Kwisie, gdy nie pada. Ktoś bywajacy tam mogłby się podzielić informacjami jak to z Bobrem, w okolicach Bolesławca i niżej, jest? Pewnie sam pojadę sprawdzić, ale gdyby się miało okazać, że jest kicha to bym sobie darował. Może być na PW. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 6 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2022 zapraszam do podpisówhttps://www.petycjeonline.com/zakaz_zabierania_lipienia_i_pstrga_rzeka_kwisa?uv=40863557# Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.